Plany wakacyjne a rozprzestrzeniający się koronawirus

[dudek_t]

No właśnie nie zamierzam się ruszać. Dlatego pytałem o konsekwencje. Skoro nie ma żadnych to tylko mnie cieszy. Pojadę przed pierwszym wyjazdem a nie teraz. 

[w79]

6 minut temu, jacek00 napisał:

Wypłata odszkodowania też nie może być uzależniona od badań technicznych. 

Pierwsza decyzja ubezpieczyciela będzie na 100% odmowna. W większości OWU jest o tym zapis. Możesz mieć klauzulę prolongacji np. na okres 30 dni, ale nie jest to reguła. 

Oczywiście możesz próbować udowodnić ze nie miało to związku z powstaniem szkody, ale...

To że nie zabiorą Ci dowodu nic nie oz a za. Jak sam napisałeś odnotują to w CEPIKU z zakazem jazdy. Jak będziesz miał szczęście to pozwoli dojechac do domu jak nie - laweta. 

[lbuster]

9 minut temu, jacek00 napisał:

Wypłata odszkodowania też nie może być uzależniona od badań technicznych.

Jesteś tego pewien?

12 minut temu, jacek00 napisał:

Zawsze możesz powiedzieć, że przyczepa to Twój dom

52 minuty temu, danielpoz napisał:

Na stronie ministerstwa jest objasnione co można a co nie.

No niestety nie jest to jasne jak słońce i podczepienie do tego wyjazdu z przyczepą jest dość wątpliwe 

[jacek00]

9 minut temu, w79 napisał:

Pierwsza decyzja ubezpieczyciela będzie na 100% odmowna. W większości OWU jest o tym zapis. Możesz mieć klauzulę prolongacji np. na okres 30 dni, ale nie jest to reguła. 

Ale jaka decyzja? W związku z czym? Wypłata odszkodowania z tytułu OC nastąpi zawsze. AC to inna para kaloszy. 

Cytat

To że nie zabiorą Ci dowodu nic nie oz a za. Jak sam napisałeś odnotują to w CEPIKU z zakazem jazdy. Jak będziesz miał szczęście to pozwoli dojechac do domu jak nie - laweta. 

Nikt nie zakazuje jazdy za brak przeglądu przecież. Zakaz jazdy jest za zły stan pojazdu. 

4 minuty temu, lbuster napisał:

Jesteś tego pewien?

Ubezpieczyciel z OC może nie wypłacić odszkodowania tylko w określonych przypadkach. W zasadzie ubezpieczenie wypłaci zawsze, a potem wystąpi z roszczeniem regresowym jeśli zachodzą takie przesłanki. Brak badania taką przesłanką nie jest akurat.

Edytowane 25 Marca 2020 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[lbuster]

11 minut temu, Cezarr napisał:

zamiast usiąść na dupie dwa tygodnie ( kto może oczywiście) kupić dobrą gorzałkę i się nie ruszać ????

Ja już siedzę dwa tygodnie i tyłek mnie boli  W tym czasie tylko 2 razy wyskoczyłem do sklepu na 5 minut. Zresztą jeżeli nie zauważyłeś, to nie dwa tygodnie tylko do świąt. A wyjazd z cepą w dzicz jest chyba bardziej bezpieczne niż pozostanie w mieszkaniu. Jeszcze sąsiad zacznie kichać na balkonie i co?

Gorzałka jest jak najbardziej OK, pierwszy raz piłem w wideokonferencji (czyli do lustra ).

[w79]

4 minuty temu, jacek00 napisał:

Ale jaka decyzja? W związku z czym?

Decyzja od owy wypłaty odszkodowania. Np OWU AC Hestii C-AC-01/18 (nie mogę ich skopiować) § 11 ust.1 pkt 3B. Oczywiście jak pisałem możesz starać się wykazać ze brak badań nie miał wpływu na szkodę lub jej rozmiar, życzę wszystkiego najlepszego. 

Co do zakzau, pisałem o szczęściu i podejściu policjanta

[jacek00]

Teraz, w79 napisał:

Decyzja od owy wypłaty odszkodowania. Np OWU AC Hestii C-AC-01/18 (nie mogę ich skopiować) § 11 ust.1 pkt 3B. Oczywiście jak pisałem możesz starać się wykazać ze brak badań nie miał wpływu na szkodę lub jej rozmiar, życzę wszystkiego najlepszego. 

Co do zakzau, pisałem o szczęściu i podejściu policjanta

Ale AC to zupełnie inna para kaloszy. Ja pisałem o OC  

[chris_66]

A jak pojedziesz na badania? Na lawecie? 

pojedziesz na kołach. Jeżeli będziesz miał mega pecha i trafisz na kontrolę to nikt nie przyczepi się do braku badań o ile będziesz na drodze między domem a SKP

Ale kombinujecie.............kupić dobrą gorzałkę i się nie ruszać

Ja będę kombinował. Siedzenie w domu to nie sport dla mnie.

[Cezarr]

2 minuty temu, chris_66 napisał:

Ja będę kombinował. Siedzenie w domu to nie sport dla mnie.

Nie tylko dla Ciebie raczej ?

[witus]

Godzinę temu, dudek_t napisał:

A właśnie, jak to jest z przeglądem technicznym? Też mi się w przyczepie skończyła ważność i nie mam zamiaru teraz jechać. Ile oficjalnie można przeciągnąć termin zakładając że przyczepa nie jeździ?

Ja robiłem w zeszłym tygodniu, stacje diagnostyczne normalnie pracują,

[chris_66]

Nie tylko dla Ciebie raczej

Wiem. Im bardziej nie można tym bardziej się chce.

Wczoraj przy piwie rozkminialiśmy kwestie ewentualnej kwarantanny, czy można przebywać w np dwóch miejscach na przemian. Np w domu i w warsztacie, przy założeniu że jeżdżę samochodem, nikogo po drodze nie kicham, pod oboma adresami jestem tylko ja i 100 metrów dookoła nikt inny nie przebywa

[maarec]

A pod OBI 40 samochodów. Oczywiście po kwiatki na balkon czy działkę.

Zamknąć i wpuszczać tylko firmy z regonem. Oczywiście nie wchodziłem, skrót mam przez parking.

[witus]

2 minuty temu, chris_66 napisał:

 

Wiem. Im bardziej nie można tym bardziej się chce.

Wczoraj przy piwie rozkminialiśmy kwestie ewentualnej kwarantanny, czy można przebywać w np dwóch miejscach na przemian. Np w domu i w warsztacie, przy założeniu że jeżdżę samochodem, nikogo po drodze nie kicham, pod oboma adresami jestem tylko ja i 100 metrów dookoła nikt inny nie przebywa

 

bardzo dużo wykluczeń z tej kwarantanny .. wczoraj poszedłem ostatni raz pobiegać,  a wieczorem czytam, że bieganie to czynność pierwszej potrzeby więc mogę. Nastolatki też nadal mogą śmigać wystarczy, że powiedzą, że są wolontariuszami i rozkminiają jak staruszkom pomóc. 

[danielpoz]

38 minut temu, lbuster napisał:

 

No niestety nie jest to jasne jak słońce i podczepienie do tego wyjazdu z przyczepą jest dość wątpliwe 

Dla mnie jest jasne?

[Cezarr]

Mówili w radiu że ze szwagrem można jechać na działkę ????????????