Plany wakacyjne a rozprzestrzeniający się koronawirus

[Commander]

9 godzin temu, maarec napisał:

Dzięki. W Laskowej dla części ekipy było już za stromo. Ja tam nauczyłem się jeździć "przodem" bo nie dało się więcej niż 3 zjazdy na tylnej krawędzi. Za długi stok i mięśnie siadały. Dopiero pod koniec weekendu jazda zaczęła sprawiać przyjemność. Później jeszcze był Tylicz. Jeździliśmy do 22 w weekend i chyba 17 w poniedziałek gdzie było kilkanaście osób na stoku. Fajne uczucie. Nie ma wątpliwości, że znaleźliśmy nowy sport dla całej rodziny i teraz nie będzie mowy o zamykaniu sezonu, w planach Austria lub Włochy zimą. Trzeba już na to pracować

Na Laskową jest sposób. Wyścig kto pierwszy przy zatoce armatek i czekanie na żonę ?. Nogi odpoczną.

Zobacz sobie na Spytkowice. To kameralny i łagodny stok. Inny świetny do nauki jazdy to Jaworki na końcu świata ?

[jacekzoo]

29 minut temu, danielpoz napisał:

Rozsądniej zrobić test w Polsce przed wyjazdem. Unikniemy wtedy potencjalnych komplikacji i zepsutych wakacji. 

To wiadomo, chcąc jechać na sam dół Grecji mam 2,5kkm, z dzieciakami to jest 4 dni jazdy. Nie wystarczy jeden test, na pewno będę musiał powtarzać. A co jak w PL da negatyw, a np w Bułgarii pozytyw? Te testy to o kant tyłka rozbić, pokazują co chcą, fałszywie dodatnie i ujemne. Co w sytuacji jak w BG wyskoczy +? ?

[maarec]

3 minuty temu, jacekzoo napisał:

To wiadomo, chcąc jechać na sam dół Grecji mam 2,5kkm, z dzieciakami to jest 4 dni jazdy. Nie wystarczy jeden test, na pewno będę musiał powtarzać. A co jak w PL da negatyw, a np w Bułgarii pozytyw? Te testy to o kant tyłka rozbić, pokazują co chcą, fałszywie dodatnie i ujemne. Co w sytuacji jak w BG wyskoczy +? ?

Robisz do skutku :), zmieniasz trasę, kierunek itd.

[jacekzoo]

9 minut temu, maarec napisał:

Robisz do skutku :), zmieniasz trasę, kierunek itd.

Czyli oni tego w system gdzieś nie wklepują i nie zatrzymują na kwarantannę? 

[Cathay]

2 godziny temu, jacekzoo napisał:

Ja jeszcze nic nie wybierałem, nie ten wiek.

Wiedziałem żeś młody, ale nie wiedziałem że aż tak

 

Z tym przykładem Bułgarii ciekawe. A co jeśli są moga służbistami i od razu zabierają do izolatorium?

[danielpoz]

Godzinę temu, jacekzoo napisał:

To wiadomo, chcąc jechać na sam dół Grecji mam 2,5kkm, z dzieciakami to jest 4 dni jazdy. Nie wystarczy jeden test, na pewno będę musiał powtarzać. A co jak w PL da negatyw, a np w Bułgarii pozytyw? Te testy to o kant tyłka rozbić, pokazują co chcą, fałszywie dodatnie i ujemne. Co w sytuacji jak w BG wyskoczy +? ?

Ja bym poprostu olal taką formę wakacji w tych czasach. 2.15h leci samolot a z przyczepą to są dwie doby tułaczki. Plus świadomść że każdy kraj ma inną pilitykę tranzytową która może zmienić się z dnia na dzień. 

 

27 minut temu, Cathay napisał:

Wiedziałem żeś młody, ale nie wiedziałem że aż tak

 

Z tym przykładem Bułgarii ciekawe. A co jeśli są moga służbistami i od razu zabierają do izolatorium?

Niech zabierają, trudno. Gorzej że jedziesz z rodziną i tu zaczynają sie schody. ?

[jacekzoo]

5 minut temu, danielpoz napisał:

Ja bym poprostu olal taką formę wakacji w tych czasach. 2.15h leci samolot a z przyczepą to są dwie doby tułaczki. Plus świadomść że każdy kraj ma inną pilitykę tranzytową która może zmienić się z dnia na dzień. 

 

Zobaczę bliżej terminu. Ale jak myślę o samolocie, jakiś hotelach czy innych kwaterach to aż mnie telepie. Nie moja bajka

 

poza tym przy samolocie może być podobna historia. Przed wylotem wyjdzie + i też d...

Edytowane 21 Kwietnia 2021 przez jacekzoo (wyświetl historię edycji)

[Jarosław69]

Jacek - no co Ty !?!

 

W  hotelu można sobie zrobić 100 identycznych zdjęć !! Chciałbyś to przegapić ??   ;-))))))))))))))))))))))))))))

[WojtexJanex7]

Od zeszłego tygodnia na granicy Polsko-Czeskiej pustki, nikogo na granicy nie ma, wcześniej stali i kontrolowali, nawet stali na zjazdach i wyjazdach z autostrady...

[jacekzoo]

3 minuty temu, Jarosław69 napisał:

Jacek - no co Ty !?!

 

W  hotelu można sobie zrobić 100 identycznych zdjęć !! Chciałbyś to przegapić ??   ;-))))))))))))))))))))))))))))

? w sumie też racja ?

Teraz, WojtexJanex7 napisał:

Od zeszłego tygodnia na granicy Polsko-Czeskiej pustki, nikogo na granicy nie ma, wcześniej stali i kontrolowali, nawet stali na zjazdach i wyjazdach z autostrady...

Parę stron temu wrzucałem link jak chłopaki ostatnio pojechali do Albanii, nikt o nic nie pytał na żadnej granicy. Mam nadzieję, że do wakacji jeszcze bardziej sobie poluzują

[witus]

Parę stron temu wrzucałem link jak chłopaki ostatnio pojechali do Albanii, nikt o nic nie pytał na żadnej granicy. Mam nadzieję, że do wakacji jeszcze bardziej sobie poluzują

Wygląda na to, że wszyscy chętni zdążą do końca czerwca zaszczepić się 2x więc luz.

[danielpoz]

38 minut temu, jacekzoo napisał:

Zobaczę bliżej terminu. Ale jak myślę o samolocie, jakiś hotelach czy innych kwaterach to aż mnie telepie. Nie moja bajka

 

poza tym przy samolocie może być podobna historia. Przed wylotem wyjdzie + i też d...

Nam pasuje przyczepa, hotel, hostele czy nawet namiot. Nie ograniczamy się?

41 minut temu, Jarosław69 napisał:

Jacek - no co Ty !?!

 

W  hotelu można sobie zrobić 100 identycznych zdjęć !! Chciałbyś to przegapić ??   ;-))))))))))))))))))))))))))))

Nocować więcej niż trzy dni w jednym hotelu czy innym przybytku to faktycznie masakra?

[Suzu4x4]

3 minuty temu, danielpoz napisał:

Nam pasuje przyczepa, hotel, hostele czy nawet namiot. Nie ograniczamy się?

dokładnie 

taki wyskok samolotem na kilkudniowy wypad jak u nas szaro i ponuro pozwala nieźle naładować baterie a kosztuje często śmieszne grosze (przy własnej organizacji, mam namyśli czas przed pandemią) .

jakbym miał tułać  kamperem do Hiszpani czy Grecji na dwutygodniowy urlop to połowę urlopu spędziłbym na autostradzie.

Co innego jak ktoś może pozwolić na miesięczny czy dłuższy wyjazd to można myśleć.

Ponadto jak mówisz, nie ma się co ograniczać, dzieciaki muszą poznać różne formy podróżowania, namiot jest u nas nadal w użyciu .

Do kajaka przyczepy czy kampera nie zapakuje

[w79]

45 minut temu, witus napisał:

 

Wygląda na to, że wszyscy chętni zdążą do końca czerwca zaszczepić się 2x więc luz.

 

Ciekawa koncepcja, ja mialem pierqsza dawke Astry 29 marca. Druga 15 czerwca... 

[jacek00]

Ja Wam powiem, że nie wierzę w te kontrole na granicach w wakacje i sprawdzanie wszystkich jak leci. Skoro teraz w szczycie sezonu do takiej Chorwacji wjeżdża się 2-3h to co by się działo gdyby wszystkim sprawdzali testy, a chętnym robili? Wjazd trwałby z 2-3 dni przecież. 

Myślę, że w większości przypadków będzie to wyglądało tak, że granice będą najnormalniej przejezdne i nikt niczego nie będzie sprawdzał. Trochę to teraz tak wygląda. Ludzie podróżują, na granicach wbrew pozorom nikt nikogo nie zatrzymuje. Można normalnie wjechać i wyjechać.