Plany wakacyjne a rozprzestrzeniający się koronawirus

[jacek00]

Śmiem twierdzić, że większość krajów będzie ten temat wyciszać, by gospodarka mniej podupadła 

Ale jak Ci wyszło, jaka jest śmiertelność skoro nie znamy liczby chorych, którzy są niezdiagnozowani. A tych może być multum. Mówi się, że w 80-85% przypadków choroba przechodzi lekko, więc nawet Ci z lekkim przebiegiem mogą się nie diagnozować czy nie szukać pomocy. A ile jest takich co nie mają żadnych objawów to tego nikt nie wie

[Kajman]

Godzinę temu, jacek00 napisał:

2 godziny temu, lbuster napisał:

 

Ale jak Ci wyszło, jaka jest śmiertelność skoro nie znamy liczby chorych, którzy są niezdiagnozowani. A tych może być multum. Mówi się, że w 80-85% przypadków choroba przechodzi lekko, więc nawet Ci z lekkim przebiegiem mogą się nie diagnozować czy nie szukać pomocy. A ile jest takich co nie mają żadnych objawów to tego nikt nie wie

Ilość zdiagnozowanych zależy od ilości wykonanych testów. W Polsce testów wykonano do tej pory tyle, ile w Korei robi się w jeden dzień. Za chwilę okaże się, że ni z tego, ni z owego gdzieś wybuchnie potężne ognisko koronowirusa. Nie wiadomo ilu ludzi przeszło bezobjawowo, ale zdążyli zarazić innych. 

[Helmut]

 

[czyś]

To cholerstwo dość długo się "wykluwa", w sam raz, żeby nosiciel zdążył "sprzedać" to innym, zanim pojawią się objawy. Jeżeli niektórzy piszą o np. kwarantannach, izolacji, ograniczeniach w przemieszczaniu się jak o jakiejś szarlatanerii, to sorry. Będzie się plenić. I do liczby śmiertelnych ofiar wypadków, chorób układu krążenia, udarów, wylewów, powikłań po grypie, powikłań poporodowych, itd. itd., będziemy mogli dodać kolejne dziesiątki, setki czy może tysiące ofiar śmiertelnych dziennie, samego koronawirusa.

Pewnie, bez różnicy, dwie czy trzy setki w tę czy w tę, wsio rawno. Równie dobrze od jutra możemy zap... po mieście 150 km/h, na czerownym, przez strefy zamieszkania, nie oglądając się na pieszych, dzieciaki które pobiegną za piłką, bo przecież z innych przyczyn dziennie ginie/umiera dużo więcej ludzi, niż z powodu jednej szarży przez miasto... 

[chris_66]

Wrocław 1963 i czarna ospa.
Wrocław 1963 czarna ospa.
 

 
 

 

Tylko miała trwać długo i pochłonąć kilkaset ofiar a skończyła się po tygodniu chyba i 9 trupów.

[quote post="681175" timestamp="1583764059" name="maarec" userid="8007"
Wycieczka "kamperem" z mlecznymi szybami w pakiecie. Webasto grzało, tylko to nieprawdziwy kamper bo wc nie było.


W kaftanie z długimi rękawami
Co się stało

[elaola]

5 minut temu, chris_66 napisał:

skończyła się po tygodniu

a skąd takie dane? wybuchła 22 maja 1963 roku,  a  19 września ogłoszono koniec epidemii. 

[witus]

Godzinę temu, Kajman napisał:

Ilość zdiagnozowanych zależy od ilości wykonanych testów. W Polsce testów wykonano do tej pory tyle, ile w Korei robi się w jeden dzień. Za chwilę okaże się, że ni z tego, ni z owego gdzieś wybuchnie potężne ognisko koronowirusa. Nie wiadomo ilu ludzi przeszło bezobjawowo, ale zdążyli zarazić innych. 

Nasze laboratoria są gotowe wykonywać 1200 testów dziennie to skąd te obawy ?!

[Kajman]

31 minut temu, witus napisał:

Nasze laboratoria są gotowe wykonywać 1200 testów dziennie to skąd te obawy ?!

Pewnie teraz są, może nawet TVPis o tym mówiła, ale ile ich do tej pory zrobiono? Ludzie wrócili z Włoch już dawno, czyli ze 2 tygodnie temu jak się ferie skończyły. Ile testów im zrobiono? Zero! My wróciliśmy z Filipin przez Singapur gdzie zaczął szaleć koronawirus. Czy ktoś się spytał skąd przylecieliśmy? Nie. To państwo to kpina. Muszą zacząć umierać ludzie żeby się ocknęli i zaczęli działać, a nie robić propagandę i spoty w telewizorze.

[elaola]

11 minut temu, Kajman napisał:

ale ile ich do tej pory zrobiono? Ludzie wrócili z Włoch już dawno, czyli ze 2 tygodnie temu jak się ferie skończyły. Ile testów im zrobiono? Zero!

Niemcy tez nie robią testów wszystkim z marszu. Chcesz zrobić sobie test płacisz 200 euro.Jak podejrzewasz, że masz siedź w domu, jak będziesz miał

objawy, to Ci zrobią.

[MichuP]

Ciekawe czy Grodzkiemu zrobiono wczoraj test po powrocie z nart z Włoch...?

PS. To jest pytanie retoryczne. Tak do myślenia krytykom działań polskiego rządu.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

[witus]

Pewnie teraz są, może nawet TVPis o tym mówiła, ale ile ich do tej pory zrobiono? Ludzie wrócili z Włoch już dawno, czyli ze 2 tygodnie temu jak się ferie skończyły. Ile testów im zrobiono? Zero! My wróciliśmy z Filipin przez Singapur gdzie zaczął szaleć koronawirus. Czy ktoś się spytał skąd przylecieliśmy? Nie. To państwo to kpina. Muszą zacząć umierać ludzie żeby się ocknęli i zaczęli działać, a nie robić propagandę i spoty w telewizorze.

Stary musimy być patriotami, wierzyć, że to fachowcy i ogarniają temat. A w takich chwilach się jednoczyć!



Sent from my iPhone using Tapatalk Pro

[mundek28]

Drodzy , co rząd robi a co nie to jest jedna sprawa. Ale samodyscyplina to druga ale bardzo istotnastrona. A stanowisko takie jak reprezentuje np. Jacekzoo jest przykładem indolencji.Czy kwarantanna jest skuteczna już dawno to udowodniono.Najważniejsze abyśmy odpowiedzialnie podeszli do zaleceń sanitarno-epidemiologicznych i zwyczajnie dbali o higienę.

[chris_66]

a skąd takie dane? wybuchła 22 maja 1963 roku,  a  19 września ogłoszono koniec epidemii. 

Gdzieś przeczytane, w jakimś opracowaniu, miało być wielkie bum a był niewypał

[Maras]

https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/bergamo-tak-umieraja-chorzy-z-koronawirusem-lekarz-ujawnia-prawde/6xkjrzv   

[filipert]

W dniu 8.03.2020 o 19:18, Tomii napisał:

dwa tygodnie temu zaczynałem wątpić w swój narciarski wyjazd do Włoch - było około 150 zdiagnozowanych przypadków. Dziś już wiadomo, że nawet nie mam prawa wjazdu. Z powoli nie ma to już nic wspólnego  - idzie lawinowo. 

Właśnie zerknąłem na 

https://gisanddata.maps.arcgis.com/apps/opsdashboard/index.html#/bda7594740fd40299423467b48e9ecf6

we Włoszech to jakaś masakra! Jeszcze godzinę temu Korea była na 2 miejscu...

Może Włosi są mniej odporni na grypowe wirusy? Wiadomo, że każda infekcja wzmacnia (uodparnia) nas na przyszłość.

Miałem spory dystans do tej pory ale potwierdzony przypadek niecałe 10km od domu działa na psychikę.