Skocz do zawartości

Spotkanie majowo-zlotowe :)


robin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 94
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • 1 miesiąc temu...

Uzgodnienia z władzami kempingu umożliwiają przyjazd pierwszym zlotowiczom już w dniu 27.04.2007r.Od tego dnia można zostać na kempingu tak długo ile się chce.

Ze względu na różne możliwości czasowe uczestników nie da się ustalić ścisłego (od - do) terminu rozpoczęcia i zakończenia zlotu.No i siłą rzeczy nie da się ustalić dnia w którym będą wszyscy.Uważam ,że trzeba się z tym pogodzić.Jednocześnie sądzę,że wnikliwe prześledzenie tego tematu (zlot) pozwoli nam przynajmniej zrealizować te przedsięwzięcia które chcieliśmy wykonać w trakcie trwania zlotu.Pamiętajmy ,że ten zlot organizujemy w określonym celu i wypada go osiągnąć.Wszystko inne to "ozdobniki" i "czynności towarzyszące".Zapraszam do ponownej lektury tematów "zlotowych".

 

Pozdrawiam - Robin :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Należy jeszcze załatwić jedną sprawę.Przypomnę o co chodziło :

 

"Ten zlot ma służyć określeniu celów i dalszych kroków związanych z tym co nas łączy.A łączy nas jedna pasja.Widać to po rozwoju forum i ilości osób zainteresowanych jego istotą.Zastanowimy się wspólnie nad ideą założenia klubu karawaningowego.Nieformalnego lub formalnego.Takiego klubu w którym każdy znajdzie pomoc i oparcie.

Gdzie wszyscy będziemy sobie potrzebni , gdzie znajdziemy pomocną dłoń kolegów w sytuacjach kryzysowych (wypadki,skutki kradzieży,trudności językowe,konsultacje techniczne, prawne,medyczne itp). Chodzi o to , aby żaden z nas nie czuł się osamotniony i zdany na pastwę losu w trakcie podróży, zarówno w kraju jak i za granicą.

Jeżeli taka idea jest w stanie nas połączyć TO - SPOTKAJMY SIĘ ! "

 

 

To jest fragment postu z października 2006.Kto chce przypomnieć sobie więcej szczegółów to prześledzi ten temat od początku.Do tamtego spotkania z różnych powodów nie doszło.Za dwa miesiące najaktywniejsi z nas spotkają się na kempingu w Zdworzu.

Zastanówmy się już dzisiaj,czy warto wrócić do idei klubu karawaningowego.Każdy ma jeden głos w tej sprawie (może da się zorganizować głosowanie) i w zależności od jego brzmienia zdecydujemy czy nadal nad tym pracować.Klub nie musi być formalny ale musi być zorganizowany i sprawnie prowadzony.A cała reszta zależy już od nas.Od tych którzy do Zdworza przyjadą.

 

Pozdrawiam - Robin :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo madre slowa Robinie, w 100% popieram :-]

Sadze, ze prowadzenie klubu formalnego bedzie trudne acz mozliwe do zrealizowania. Trzeba sobie zdac sprawe z tego, ze jezeli zarejestruje sie jakies stowarzyszenie to spoczna na nas pewne obowiazki z tym zwiazane i nie obejdzie sie bez papierkow. Listy, statuty duperele. Po za tym kazdy ma mozliwosc zapisania sie do klubu karawaningowego, czy motorowego we wlasnym regionie i tam z czlonkami udzielac sie i propagowac ta nasza forme wypoczynku, sa spotkania cykliczne, wiele spraw jest latwiej ustalic. W przypadku tego co zamierzamy to sytuacja jest klopotliwa ze wzgledu na to, ze jestesmy rozrzuceni po kraju i nawet zwykle spotkania beda problemem. Mamy strone www, mamy dobre forum..to sporo. Absolutnie nie neguje propozycji ale i przy okazji zachecam do zapisania sie i zasilenia klubow okregowych, ktore niejednokrotnie przezywaja kryzys ze wzgledu na brak mlodych zalog. Mozna zaczac budowac na swoj sposob to co juz jest, co zbudowali nasi starsi znajomi, bez potrzeby tworzenia nowych organizacji. Jeszcze raz powtarzam, nie mowie NIE ale to trzeba bardzo dobrze w domach przemyslec i w Zdworzu poddac pod dyskusje na trzezwo.

Pozdrawiam :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że możemy poważnie rozważyć powołanie wirtualnego klubu,argumentem za tym jest fakt ,że forum skupia fanów karawaningu z całej Polski.

 

P.S.

W razie innych propozycji ja osobiści służę pomocą w załatwieniu formalności zawiązanych z założeniem stowarzyszenia zwykłego (mam to za sobą)

 

 

Trzeba sobie zdać sprawę z tego, że jeżeli zarejestruje się jakieś stowarzyszenie to spoczną na nas pewne obowiązki z tym związane i nie obejdzie się bez papierków

 

Przy stowarzyszeniu zwykłym to 1 strona A-4 drukiem na 4 kart a potem coroczne sprawozdanie

 

zachęcam do zapisania się i zasilenia klubów okręgowych, które niejednokrotnie przeżywają kryzys ze względu na brak młodych załóg

 

Wiesz byłem pełen zapału do zapisania się ale jak się dowiedziałem,że mam płacić 80 zł za znaczek i utrzymanie zarządu to w 4 założyliśmy własny klub i wydajemy nasza kase jak chcemy, i ja bym tu szukał problemu że sekcje karawaningu przy automobilklubach nic nie oferują niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz bylem pelen zapalu do zapisania sie ale jak sie dowiedzialem,ze mam placic 80 zl za znaczek i utrzymanie zarzadu
w moim klubie skladki roczne to wydatek 60zl, wiec nie taki dramat
i ja bym tu szukal problemu ze sekcje karawaningu przy automobilklubach nic nie oferuja niestety

bo brakuje takich ludzi jak MY. Marku, ktos tych ludzi, ktorzy nie maja juz sily nic organizowac musi kiedys zastapic. Nie przekreslaj takich organizacji. Ponadto bedac zrzeszonym trzeba z siebie cos dawac a nie tylko czekac co ktos zorganizuje.

Zostawmy ten temat na zlot co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę Marcin,że odpowiedź znajdziesz na 10-tej stronie ostatniego numeru PC.Odnośnie odłożenia tego tematu do zlotu to uważam ,że już teraz powinniśmy się do tego przedsięwzięcia przygotować.Na zlocie to tylko zdecydujemy na tak lub nie i ustalimy niezbędne warianty - do wyboru.Ale np.szkic statutu czy cele i formy dzialalności powinnismy zaplanować wcześniej.Osobiście jestem za nieformalnym klubem i nie przewiduję żadnych składek.

Pozdrawiam - Robin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale np.szkic statutu czy cele i formy działalności powinniśmy zaplanować wcześniej.

 

Mogę przywieść to naprawdę 4 kartki a status to 7 linijek i wszystkie to wzory do wpisania nazwy i nazwisk

 

Zostawmy ten temat na zlot co?

 

Jak sobie życzysz chętnie posłucham kogoś kto to zna bardziej od środka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi Ci o podsumowanie? Robin, znam tych ludzi, to zapaleni a przede wszystkim bardzo aktywni karawaningowcy. Co do zostawienia tematu na zlot to mialem na mysli wlasnie ta dyskusje. Temat powstania klubu powinien byc kontynuowany tu i teraz :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim witam Kolegę Robina po dłuższej jak mi się zdaje nieobecności. Co do tematu to jak dla mnie chyba lepiej zostać przy formule klubu wirtualnego -mniej problemów, a jak ktoś potrzebę większego "zorganizowania" to jak pisał Marcin praktyczniej wstąpić do klubu okręgowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście jestem za nieformalnym klubem i nie przewiduję żadnych składek.

Podzielam ten głos i głos Andrzeja. Bez siedziby, sekretarki, skarbnika, konta bankowego, prezesa, zastępcy prezesa, nipu, regonu, członka odpowiedzialnego za to, czy za tamto, da się zorganizować w społeczności karawaningowej i internetowej bardzo wiele. Wystarczy przykład nalepek, koszulek i organizacji zlotu. Ominie nas wiele kretyńskich powinności i lustracja. Czy wszystkie działania podjęte spontanicznie przez grupę osób trzeba zaraz rejestrować jako zbiegowisko? Dopóki organizatorzy Forum nie każą sobie płacić za dostęp, dopóty to zjawisko, w jakim uczestniczymy jest najlepsze i najbardziej wolne, jak karawaningowcy, którym przecież na tej wolności najbardziej zależy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.