Akumulator LiFePO4 zamiast kwasowego

[rtwppk]

48 minut temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

Takie czasy się skończyły, w tej chwili to Azja jest najbardziej zaawansowanym technologicznie kontynentem świata i najlepsze technologiczne marki pochodzą z Azji. Więc nie chodzi o kupowanie produktów chińskich podrabiających znane marki, tylko chodzi o kupowanie wysokiej jakości produktów chińskich, które wyprzedzają coraz bardziej  zaczadzone firmy anglosaskiego świata. Epoka chińskiego dziadostwa przeminęła, zaczyna się epoka anglosaskiego dziadostwa z korporacji, które coraz bardziej nie potrafią nadążyć za Azją, która uciekła do przodu. Produkty chińskich marek technologicznych, które mam w domu, są w tej chwili najlepszym sprzętem jaki posiadam.. Korpogówienko, z naklejkami znanych marek, jedyne co potrafi to popsuć się miesiąc po końcu gwarancji.. 

Sam miałeś przykład na swoim markowym webasto..

Właśnie bazując na doświadczeniach z Webasto twierdzę, że pomysł na składanie samemu akumulatora nie jest najlepszy.

Zresztą chińska nagrzewnica również się nie sprawdziła dlatego z oryginałem walczę dalej uzbrojony chociażby w interfejs do obsługi z kompa .

Obecnie ogrzewania mam dwa  Oryginalne Webasto działające obecnie w zabudowie (cicha praca i równomierne utrzymanie temperatury ) i chińskie w kartonie  (głośna praca pompy paliwa, mało satysfakcjonująca praca termostatu) 

Opowieści, jakie to proste i jak łatwo zrobić na forum jest wiele … ale jak dochodzimy do konkretnych problemów okazuje się, że już niewielu ma coś do powiedzenia.

Ty tym bardziej mnie zaskoczyłeś podejściem zwłaszcza, że jak już pisałem bazujesz na Victronie w swoim projekcie

Chyba, że coś się zmieniło i wywaliłeś ten regulator i ładowarkę DC-DC na rzecz innego chińskiego. Nic nie pisałeś, że obecnie zafascynowała Cię chińska technologia. Jest to coś nowego … jeśli tak to przepraszam 😢 

Niestety nie zmienia to mojego podejścia do akumulatora i twierdzenia, że to nie jest urządzenie które każdy sobie złoży  

 

[Tomiy]

9 godzin temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

akumulatory victrona o pojemności 300Ah = 16000zł. zakładam, ze w środku są porządne markowe ogniwa i dobrej jakości elektronika.
 

Skąd takie ceny wiozłeś?? Katalogowo 330Ah/12,8V kosztuje 9316,94 zł ze smartem- a to podkreślam katalogowo!!! A ile zapłacisz to kwestia jak negocjujesz.  Ale zgadza się będzie to nawet po rabatach z x2 w stosunku do samoroba

3 godziny temu, Voku napisał(a):

https://www.evemall.eu/
https://www.battery-germany.de/

Patrząc na specyfikacje z tych stron, to dziwnie wyglądają parametry 280 via 304Ah. Te same rozmiary, ale 304 lżejsze + 4000 cykli a 280Ah ma 8000 cykli

[Łza Włóczynutka]

44 minuty temu, Tomiy napisał(a):

Skąd takie ceny wiozłeś??

na allego mi tyle wyświetliło, ale też przyznaję, że za bardzo nie kopałem
 

1 godzinę temu, rtwppk napisał(a):

bazujesz na Victronie w swoim projekcie

dla mnie marka to nie religia, wybieram to, co ma najlepszy stosunek paramentów, funkcjonalności, możliwości do ceny. Nigdy nie wydaję pieniędzy na naklejkę. Jeśli za ileśtamset zeta dostaje jakąś fajną funkcjonalność, albo lepsze parametry - mogę dopłacić. Jeśli mam zapłacić ileśtamset zeta za nalepkę, to odpuszczam i kupuję to samo bez nalepki a zaoszczędzone pieniądze wydaję na prostytutki, narkotyki i alkohol lol więcej litrów diesla na podróż  Nie ma że victron, nie ma że japko. Nie ma lepszych parametrów - nie kupuje.

Btw, victron to też azjatycka technologia, wszystko jest, z sąsiada Chin - Indii.  

Edytowane 10 Marca przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)

[rtwppk]

2 minuty temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

na allego mi tyle wyświetliło, ale też za bardzo nie kopałem

 

dla mnie marka to nie religia, wybieram to, co ma najlepszy stosunek paramentów, funkcjonalności, możliwości do ceny. Nigdy nie wydaję pieniędzy na naklejkę. Jeśli za ileśtamset zeta dostaje jakąś fajną funkcjonalność, albo lepsze parametry - mogę dopłacić. Jeśli mam zapłacić ileśtamset zeta za nalepkę, to odpuszczam i kupuję to samo bez nalepki a zaoszczędzone pieniądze wydaję na prostytutki, narkotyki i alkohol lol więcej litrów diesla na podróż  Nie ma że victron, nie ma że japko. Nie ma lepszych parametrów - nie kupuje.

Btw, victron to też azjatycka technologia, wszystko jest, z sąsiada Chin - Indii.  

Ale przy Apple nie chodzi o parametry  ani o religię  tylko o to by działało  taka funkcja podstawowa … ma działać … 

A jak już złożysz i będziesz testować ten akumulator to przynajmniej przez pierwszy rok wystarczy, że parkować będziesz ze względów bezpieczeństwa jakieś min 50m od innego campera i wszystko będzie ok  … jakoś rozchodzę Twoją fascynację Azją  

[Misio]

Dodam że ja bardzo lubię Victrony... ale przetwornice mam "niefirmową" jak i też mam składany akumulator, ale już jeździ prawie 2lata, więc chyba można koło mnie parkować 😉

[czyś]

Victron będzie miał swoje plusy (choćby dedykowany soft i kompatybilność z urządzeniami Victrona [wspólne protokoły komunikacji]), ale często jest to i tak mocno porzepłacone, magazyn energii wymaga inwertera hybrydowego, i „kosi” się z klienta na kompatybilnym z inwerterem magazynie od tego samego producenta. Plusem jest na pewno soft sterujący i możliwości zarządzania tym centralnie. Bardziej za to się płaci w cenie Victrona, niż tylko za sumę wartości komponentów plus koszt złożenia.

Dlatego ludzie za np. victronem zakładają drugi inwerter, zwykły, do którego podłączają magazyn, choćby samodział
 

To co na zdjęciach z grupy i niby instruktaż jak tego nie robić, to w przypadku tego „wózka” z wolną górną półką na drugi „rządek” dość przyzwoita robota, wypadałoby obejrzeć w szczegółach jak to jest zrobione. Mnie drażni zostawianie odkrytych połączeń i szyn (busbarów), starczy że spadnie na to coś przewodzącego i mega kłopot gotowy, i anodowane alu jako busbary/szyny (tlenek glinu to raczej kiepski przewodnik prądu) mi osobistycznie  jakoś „nie leży”.

[Voku]

33 minuty temu, czyś napisał(a):

To co na zdjęciach z grupy i niby instruktaż jak tego nie robić, to w przypadku tego „wózka” z wolną górną półką na drugi „rządek” dość przyzwoita robota, wypadałoby obejrzeć w szczegółach jak to jest zrobione. Mnie drażni zostawianie odkrytych połączeń i szyn (busbarów), starczy że spadnie na to coś przewodzącego i mega kłopot gotowy, i anodowane alu jako busbary/szyny (tlenek glinu to raczej kiepski przewodnik prądu) mi osobistycznie  jakoś „nie leży”.

Mi też nie leży. Dlatego zamówiłem elastyczne busbary miedziane. Nadadzą się zwłaszcza do kampera czy przyczepy. Nie wiem też o co chodzi z tym parkowaniem LP4 to w miarę bezpieczne ogniwa 

 

[czyś]

LiFePo4 są dość bezpieczne, to nie Li-Ion, ani nie Li-Pol'e, któe jak dostaną nawet wewnętrznie zwarcia to zaczynają płonąć. 

Bardziej od samych ogniw bałbym się okablowania, czyli np. punktowego grzania (kiepski styk itp.) lub zwarcia choćby przez przedmiot "z zewnątrz" (dlatego zero przewodów na wierzchu), i żadnych klamotów wokół takich baterii (żeby czegoś w nie choćby przypadkowo nie wepchnąć, a w zastosowaniamch mobilnych  - szczelna i nieprzewodząca obudowa). Już widzę moją ślubną, gdyby coś znalazła, na podłodze, itp., ani chybi odłożyłaby "na półeczkę". I po chałupie

 

Edytowane 11 Marca przez czyś (wyświetl historię edycji)

[Bercik77]

2 godziny temu, czyś napisał(a):

LiFePo4 są dość bezpieczne, to nie Li-Ion, ani nie Li-Pol'e, któe jak dostaną nawet wewnętrznie zwarcia to zaczynają płonąć. 

Bardziej od samych ogniw bałbym się okablowania, czyli np. punktowego grzania (kiepski styk itp.) lub zwarcia choćby przez przedmiot "z zewnątrz" (dlatego zero przewodów na wierzchu), i żadnych klamotów wokół takich baterii (żeby czegoś w nie choćby przypadkowo nie wepchnąć, a w zastosowaniamch mobilnych  - szczelna i nieprzewodząca obudowa). Już widzę moją ślubną, gdyby coś znalazła, na podłodze, itp., ani chybi odłożyłaby "na półeczkę". I po chałupie

 

Podstawa to dobra, stabilna konstrukcja. 🤪

 

 

[rtwppk]

9 godzin temu, czyś napisał(a):

Victron będzie miał swoje plusy (choćby dedykowany soft i kompatybilność z urządzeniami Victrona [wspólne protokoły komunikacji]), ale często jest to i tak mocno porzepłacone, magazyn energii wymaga inwertera hybrydowego, i „kosi” się z klienta na kompatybilnym z inwerterem magazynie od tego samego producenta. Plusem jest na pewno soft sterujący i możliwości zarządzania tym centralnie. Bardziej za to się płaci w cenie Victrona, niż tylko za sumę wartości komponentów plus koszt złożenia.

Dlatego ludzie za np. victronem zakładają drugi inwerter, zwykły, do którego podłączają magazyn, choćby samodział
 

To co na zdjęciach z grupy i niby instruktaż jak tego nie robić, to w przypadku tego „wózka” z wolną górną półką na drugi „rządek” dość przyzwoita robota, wypadałoby obejrzeć w szczegółach jak to jest zrobione. Mnie drażni zostawianie odkrytych połączeń i szyn (busbarów), starczy że spadnie na to coś przewodzącego i mega kłopot gotowy, i anodowane alu jako busbary/szyny (tlenek glinu to raczej kiepski przewodnik prądu) mi osobistycznie  jakoś „nie leży”.

 zaczynamy poruszać dwa zagadnienia  off-grid i on-grid … Victron jest liderem instalacji off-grid  i to o czym piszesz „drugi inwerter” właśnie przez nich jest intensywnie promowane  … obrazowo mówiąc to taki symulator 230V … taki inteligetny zasilacz buforowy z wyjściem 230V  który powoduje, że inwerter (dowolny) z instalacji on-grid zawsze widzi 230 … 
A co do półki i piękniejszej połowy słuszna uwaga   

Przy takim rozwiązaniu powinno się stosować zasady montażu i obsługi jak dla  trafostacji średniego napięcia  

[Łza Włóczynutka]

7 godzin temu, Bercik77 napisał(a):

Podstawa to dobra, stabilna konstrukcja. 🤪

 

To jest po to, że jak ogniwa się wypełnią w 100% to nadmiar prądu będzie spływał do wiaderek poniżej, zamiast zalewać podłogę. Czego nie roumiesz? 


Tak samo zrobie u mnie w aucie. Tylko miskę podłożę, bo wiadro się nie zmieści.

Edytowane 11 Marca przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)

[rtwppk]

18 minut temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

To jest po to, że jak ogniwa się wypełnią w 100% to nadmiar prądu będzie spływał do wiaderek poniżej, zamiast zalewać podłogę. Czego nie roumiesz? 


Tak samo zrobie u mnie w aucie. Tylko miskę podłożę, bo wiadro się nie zmieści.

W temacie wiaderek zgadzam się z Tobą w 100% … ale myślę, że najważniejsze by były wykonane przynajmniej z tworzywa bezhalogenowego N lub H… co do misek podobnie  . Wtedy upłynność takiego zestawu będzie minimalna i zasadniczo wpłynie to na sprawność układu.

Tą wiedzę już można przyswoić na 1 roku szkoły elektrycznej … ale nie każdy o niej pamięta  

[chris_66]

W dniu 9.03.2024 o 20:55, rtwppk napisał(a):

............. oszczędzisz 2500 czy nawet 3000 a czasami możesz spalić campera za 250 tys i do tego jak biegły zobaczy pająka to raczej z AC tego nie załatwisz..........

W dniu 9.03.2024 o 21:34, rtwppk napisał(a):

Dziwi mnie ta ogólna fascynacja oszczędnością na tak niewielkim poziomie przy tak dużym ryzyku.

dziwi mnie Twój strach przed jakąkolwiek samodzielną pracą twórczą, ryzyko jest takie samo jak kupienie gotowca - zadziała albo nie, różnica jest jedynie w estetyce

W dniu 10.03.2024 o 10:59, rtwppk napisał(a):

...................................Wymiana nie dla amatorów  ...................... dlaczego ? Victron na swoje akumulatory daje 60 miesięcy gwarancji …

wymiana jest na poziomie podstawówki

mój sprzedawca też daje 5 lat gwarancji, raz miałem przyjemność korzystać i działa bezbłędnie, gwarancja victrona też działa bez zarzutu, żeby nie było że nie mam porównania

W dniu 10.03.2024 o 12:18, Łza Włóczynutka napisał(a):

Victron pakuje chińskie ogniwa do chińskiej obudowy dodając indyjski bms i coś czego wyprodukowanie kosztuje 200-300€ sprzedaje za 4000€, bo dostaje naklejkę z logo victrona i oprogramowanie współpracujące z ekosystemem victrona.............

czyli robi to co wszyscy bez integracji z systemem, bo za leniwi jesteśmy i nam się nie chce, bo nie potrzeba

[rtwppk]

2 godziny temu, chris_66 napisał(a):

dziwi mnie Twój strach przed jakąkolwiek samodzielną pracą twórczą, ryzyko jest takie samo jak kupienie gotowca - zadziała albo nie, różnica jest jedynie w estetyce

Nie chodzi o mój strach  ja się takiej pierdoły nie boję  mam sporo analizatorów, mierników i duże pojęcie o temacie … ale podkreślam, że „samodzielną pracą twórczą” można zająć się przy naprawie kranu lub montażu mikrostyka  albo przy wystruganiu żonie wałka  … akumulator w zastosowaniu camperowym to nie jest najlepszy pomysł nawet dla twórczego amatora.

Argument ceny wcale tu nie działa bo różnica jest niewielka a stracić można wiele  

Poczekamy zobaczymy  … za 2 lata możemy powrócić  do wątku i zobaczymy ilu będzie wtedy chętnych do samodzielnej pracy twórczej przy akumulatorach LiFePo4  a ilu powie „mam to w D … kupuję gotowca”  

[chris_66]

…..… za 2 lata możemy powrócić  do wątku i zobaczymy……..

Możemy zaczynać już dziś przez ostatnie cztery lata zrobiłem 15 20 sztuk, mniej i bardziej „estetycznie” wszystko działa bez żadnych problemów, używane od stacjonarnego banku po kampery i busy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk