Wypadki

[AA73]

Godzinę temu, jacek00 napisał(a):

Tylko, że wg polskich przepisów zawinił jedynie pozostawienia pojazdu w miejscu do tego nie przeznaczonym. Za sam wypadek odpowiada kierowca, który na ten pojazd najechał w związku z niedostosowaniem prędkości do warunków. Podobnie jak znany filmik, gdzie gość najechał na auto stojące na lewym pasie. Też uznanym winnym został najeżdżający. Chore ale takie mamy przepisy.


Wspomniany filmik, ok 45 sekunda

Według mnie to jest bzdurna interpretacja przez sąd/policję. Na drogach szybkiego ruchu i autostradach, zresztą na wszystkich gdzie jest linia ciągła prz skraju pasu jest zakaz zatrzymywania, a jak jest awaria to powinny być światła awaryjne i trójkąt odpowiednio wcześniej postawiony. Nie bardzo rozumiem powoływanie się na niedostosowanie prędkości do warunków w sytuacji gdy nie ma opadów itp. Sam miałem okazję stać z pewnych powodów na środkowym pasie zieleni na autostradzie i do póki  nie przyjechała obsługa to był trójkąt i kamizelka.

[jacek00]

Według mnie to jest bzdurna interpretacja przez sąd/policję. Na drogach szybkiego ruchu i autostradach, zresztą na wszystkich gdzie jest linia ciągła prz skraju pasu jest zakaz zatrzymywania, a jak jest awaria to powinny być światła awaryjne i trójkąt odpowiednio wcześniej postawiony. Nie bardzo rozumiem powoływanie się na niedostosowanie prędkości do warunków w sytuacji gdy nie ma opadów itp. Sam miałem okazję stać z pewnych powodów na środkowym pasie zieleni na autostradzie i do póki  nie przyjechała obsługa to był trójkąt i kamizelka.

Bzdurna czy nie, ale tak właśnie jest. Bo równie dobrze może Ci się auto zepsuć i staniesz na środku. Nie zdążysz wyjąć trójkąta i ktoś na Ciebie najedzie. Wtedy czyja będzie wina? No niestety najeżdżającego.

[mundek28]

W wielu przypadkach powinno się uznawać współwinę w spowodowaniu wypadku a nie tylko mandat za złamanie przepisów.

[chris_66]

W dniu 21.01.2023 o 22:58, Łza Włóczynutka napisał(a):

Samochód nie, ale pasażerowie wychodzą nieraz cało z takich kolizji, niestety w kamperach wszelkiego typu, jest słabo z bezpieczeństwem. Nawet w tych całkiem nowych..

pokaż mi dowolny samochód który ochroni pasażerów z zderzeniu powiedzmy 90km/h z tyłem załadowanej naczepy bo widzę że pierdo...sz jak potłuczony

[maarec]

6 godzin temu, chris_66 napisał(a):

pokaż mi dowolny samochód który ochroni pasażerów z zderzeniu powiedzmy 90km/h z tyłem załadowanej naczepy bo widzę że pierdo...sz jak potłuczony

Nie ma takiego.

Niestety ogromny pech, żal. Sytuacja na drodze nie do pozazdroszczenia. Mam nadzieję,  że odnajdzie się rejestrator z kampera.

Pamiętajmy o tych ludziach, o tym wypadku. Ku przestrodze, jeszcze większą koncentracja na drodze po zmroku.

[Zulos]

23 minuty temu, maarec napisał(a):

Nie ma takiego.

Niestety ogromny pech, żal. Sytuacja na drodze nie do pozazdroszczenia. Mam nadzieję,  że odnajdzie się rejestrator z kampera.

Pamiętajmy o tych ludziach, o tym wypadku. Ku przestrodze, jeszcze większą koncentracja na drodze po zmroku.

Niestety myślę, że żołnierze zanim wezwali służby ratownicze, albo czekając na nie, mogli zadbać o rejestrator... A nawet jak nie, to zapewne włos nikomu z głowy nie spadnie. Ciekawy jestem jaki będzie oficjalny komunikat. Pewnie ukarze się, że pojazd na skutek awarii stracił elektrykę, zatrzymał się i wtedy kamper na niego najechał. Możliwe, że i tak było...

Edytowane 23 Stycznia 2023 przez Zulos (wyświetl historię edycji)

[maarec]

31 minut temu, Zulos napisał(a):

Niestety myślę, że żołnierze zanim wezwali służby ratownicze, albo czekając na nie, mogli zadbać o rejestrator... A nawet jak nie, to zapewne włos nikomu z głowy nie spadnie. Ciekawy jestem jaki będzie oficjalny komunikat. Pewnie ukarze się, że pojazd na skutek awarii stracił elektrykę, zatrzymał się i wtedy kamper na niego najechał. Możliwe, że i tak było...

Przerażające jest to, że pojazd stał tam od 23:30 czyli 1,5h przed wypadkiem lub dłużej - przynajmniej takie info krążyło w sieci. Jak to możliwe, że nikt nie zareagował ? jeżeli objawiał się faktycznie tuż przed oczami kierowców to ja bym dzwonił z drogi na służby. U mnie na A1 (wiem, inna klasa drogi) takie zatrzymane pojazdy patrol obstawia do 15 minut.

 

[Misio]

Dlatego dawniej lubiłem CB...

A teraz używam Lajkonika bardziej ze względu na informacje o drodze niż o "patrolach"...

[Łza Włóczynutka]

9 godzin temu, chris_66 napisał(a):

pokaż mi dowolny samochód który ochroni pasażerów z zderzeniu powiedzmy 90km/h z tyłem załadowanej naczepy

O to chodzi, żeby nie uderzyć z taką prędokością, od wielu lat w ososbowych samochodach są systemy które pomagają w takich sytuacjach. Pomagają jeśli nie uniknąć kolizji to przynajmniej znacząco zmniejszyć prędkość przy której dochodzi do uderzenia. Od co najmniej dekady są takie systemy w samochodach osobowych, a w najnowszych to nawet są systemy, które same zaczną hamować. 

Niestety, tak jak wpsomniał wyżej @Misio, do dostawczaków one nie trafiały i nie trafiają, nawet nie za bardzo się da zamówić.

To samo jest z innymi zabezpieczeniami, pasy z napinaczami, poduszki to wszystko jest obecne w większości aut osobowych i pomaga przeżyć zawartości samochodu. A dostawczaki, a jeszcze bardizej kampery robią mileonkę z zawartości pojazdu i jakoś producenci nie kwapią się, żeby w dstawczakach były przynajmniej takie systemy jak w osobówkach. A w tych co mają po 30-40 lat to w ogóle nic nie ma, niektóre nawte pasów bezpieczeństwa nie mają.

 

1 godzinę temu, maarec napisał(a):

pojazd stał tam od 23:30 czyli 1,5h przed wypadkiem lub dłużej - przynajmniej takie info krążyło w sieci. Jak to możliwe, że nikt nie zareagował ?

Jeśli to prawda, to również pytanie dlaczego nikt wcześniej nie przygrzmocił.. Kilkadziesiąt(/set) aut ominęło przeszkodę, a ten jeden nie.. Co by wskazywało na jakiś problem jednak również po stronie kampera / lub jego kierowcy.
(techniczny/zdrowotny/human error)

[maarec]

9 minut temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

Jeśli to prawda, to również pytanie dlaczego nikt wcześniej nie przygrzmocił.. Kilkadziesiąt(/set) aut ominęło przeszkodę, a ten jeden nie.. Co by wskazywało na jakiś problem jednak również po stronie kampera / lub jego kierowcy.
(techniczny/zdrowotny/human error)

niestety tak mogło być. 1 w nocy - w moim przypadku bardzo niska koncentracja.

[Zulos]

No właśnie - producenci wykorzystują koniunkturę i ceny kamperów w sposób całkowicie nieuzasadniony wzrosły o min. 40% w ciągu ostatnich 2 lat. Tymczasem kompletnie nic nie robią w kwestii bezpieczeństwa. Oczywiście nie wszystko od nich zależy - kupują gotowe budy, które zabudowują, a kwestie bezpieczeństwa są po stronie producentów bud. Tyle, że to tez nie jest wina tych drugich. UE, która potrafi tak drobiazgowo regulować różne dziedziny i jest drobiazgowa w przedmiocie bezpieczeństwa samochodów osobowych, jakoś tez nie potrafi wymóc na producentach bud i zabudów żadnych podwyższonych standardów bezpieczeństwa. Przecież w obecnych czasach te systemy na prawdę są coraz tańsze. Taki system wykrywania przeszkód i awaryjnego hamowania mógłby uratować życie. Oczywiście jeśliby to nawet było wprowadzone, jako [powiedzmy obowiązkowe wyposażenie za następnych x lat, to będą to mieli wyłącznie szczęśliwi nabywcy nówek za jeszcze większe niż obecnie pieniądze, a wciąż będą jeździć miliony samochodów bez żadnych systemów i z kartonową zabudową.

Jest wiele rzeczy do wyjaśnienia w tej sprawie, a rejestrator mógłby na wiele odpowiedzieć. Dziecko pewnie spało, jemu też mogło się przysypiać. Kamerka przynajmniej dałaby odpowiedź co do oznakowania miejsca.

 

[czyś]

Przykra sprawa. 

Odnośnie systemów, jest ustrojstwo akcesoryjne, które można założyć w każdym samochodzie. Zapina się to pod can-a lub przez przejściówkę pod obd2 (musi mieć m.in. odczyt prędkości, czy aktywny jest hamulec), montuje kamerę na szybie (kamera jest zdaje się z czujnikiem radarowym) i wyświetlacz na desce rozdzielczej. Nie jest w pełni aktywny, ale pilnuje odległości, przeszkody, pieszego, kilkustopniowe ostrzeżenia są na pewno, a taka „otrzeźwiałka” na nocnym przelocie to już coś. Kiedyś nawet miałem kupić do busa, żeby poeksperymentować, 650 zł wołali za sprawną całość z demontażu, nowe ca. 1 kEUR.

Mobileye to się nazywało, jest też Coma (to bardziej w USA)

 

 

[Gość]

2 godziny temu, Misio napisał(a):

Dlatego dawniej lubiłem CB...

A ja mam CB i sobie nie wyobrażam nie mieć tym bardziej w kamperku, zawsze krzyczą już parę dziesiąt kilometrów przed że coś na drodze się wydarzyło a na drodze S/A tym bardziej.

[Suzu4x4]

45 minut temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

Niestety, tak jak wpsomniał wyżej @Misio, do dostawczaków one nie trafiały i nie trafiają, nawet nie za bardzo się da zamówić.

w transicie i w ducato już są , w sprinterach i crafterach były już od kilku lat

 

 

[Cathay]

51 minut temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

A dostawczaki, a jeszcze bardizej kampery robią mileonkę z zawartości pojazdu i jakoś producenci nie kwapią się, żeby w dstawczakach były przynajmniej takie systemy jak w osobówkach

A widziałeś posła, członka izby parlamentarnej, deputowanego, europosła czy kogokolwiek z ustawodawców w szoferce busa? Więc jaka potrzeba bezpieczeństwa?

Ponadto czym bardziej się gniecie bus, tym większa szansa na przeżycie w osobówce. Osobówką może jechać ktoś ważny, a w busie tylko jakiś robol, więc po co bezpieczny bus? 

Myślę że gdyby pierwszy koncern zrobił busa bezpiecznego na ***** to wszystkie inne w przeciągu 2-3 lat by zrobiły to samo. Póki pierwszy się nie wychyli i nie wyda tej mega kasy, to rewolucja się nie rozpocznie.