Sprzęt RTV w przyczepie

[skoli]

Odświeżę trochę temat i pokarze jak to u mnie wygląda.

Po zakupie przyczepy od razu kupiłem LCD marki Scott. Matryca w tym modelu jest bardzo kiepska i trzeba dobrać odpowiedni kąt Co przy oglądaniu w kilka osób jest dość kłopotliwe Dlatego dokupiłem obrotowy uchwyt który to ułatwia i pozwala oglądać TV z salonu i sypialni

 

A tak to mniej więcej wygląda

 

i sam uchwyt

[BJoe]

skoli,

jaki koszt tego uchwytu?

[skoli]

Coś koło 50 zł zmieniłem tylko śrubki mocujące

[Trafko]

Coś koło 50 zł zmieniłem tylko śrubki mocujące

 

Cena ok.

Podaj linka do sklepu ,może uda mi się wykorzystać u mnie.

Jak nie to 50zł to nie strata.

 

---

Ja na razie mam tak.

[skoli]

Kupiłem na Allegro, nie pamietam juz od kogo

ale jest w czym wybierac

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=727254506

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=724778654

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=727174710

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=732785910

...

[Wiesiek7476]

Widzę,że kolega Trafko ma taki sam regulator napięcia...chyba mamy te same solary...Pozdrawiam.

[jaruś]

telewizornia, telewizornią .... a radio ?

pałętam się troszkę po forum, 'podpatrując' to i owo

... i tak sobie pomyślałem, że poza telewizornią

przydałoby mi się w przyczepce radio

znalazłem coś takiego

http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_11275.htm

nada się wg, Was ?

 

jarek

[witus]

fajne .. nada się !

[mesert]

Widziałem to radio z Lidla,strasznie tandetnie wykonane,ale znalazłem coś takiego z napędem CD http://www.allegro.pl/item1077345531_radio_kuchenne_elta_4573_cd_mp3_gwar_od_ss.html

[konrad_b]

znalazłem coś takiego

http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_11275.htm

nada się wg, Was ?

 

jarek

 

ciekawe jak to gra i jak się używa

kupiłem kiedyś radio w podobnej cenie do domu i porażka

raz że nie trzyma częstotliwości, dwa że baterie do podtrzymania zegara siadają po 2miesiącach

- kiszka

 

a lidla mam termometr tej firmy i o dziwo działa ładnie, już pół roku

więc może to radyjko da radę, choć jakości dźwięku bym się nie spodziewał super

[witus]

najlepszym rozwiązaniem jest radio samochodowe zainstalowane w przyczepie, można wpiąć w zasilanie 12V, nie wymaga baterii odporne na skoki napięcia i zakłócenia ... u mnie bez problemu chodzi na samym trafo i mostku prostowniczym bez stabilizatora ... śmiga już 3 sezon !

[konrad_b]

najlepszym rozwiązaniem jest radio samochodowe zainstalowane w przyczepie, można wpiąć w zasilanie 12V, nie wymaga baterii odporne na skoki napięcia i zakłócenia ... u mnie bez problemu chodzi na samym trafo i mostku prostowniczym bez stabilizatora ... śmiga już 3 sezon !

 

też o tym myślę, na razie mam małe przenośne radyjko od helmutów i działa

 

plusem jest to, że można je zabrać do przedsionka czy np na plażę

cosik takiego

na 4 aku paluszkach grało 2tyg

[jaruś]

ano właśnie..... złożenie jest takie, by radio było na stałe zamontowane w przyczepce,

a dodatkowy głośnik obsługiwał, przedsionek

 

jarek

[witus]

a dodatkowy głośnik obsługiwał, przedsionek

 

... nawet para głośników, radia samochodowe mają wyjście na 4 głośniki wiec te w przyczepie można wyciszyć a grać będą te z przedsionka.

 

... konrad_b, a nie wystarczy takie jak jest w każdej komórce ? zagra tak samo jak to za 10 zł z allegro ? Doceniłem zalety radia w telefonie podczas spacerów z wózkiem

[Skorzak]

ano właśnie..... złożenie jest takie, by radio było na stałe zamontowane w przyczepce,

a dodatkowy głośnik obsługiwał, przedsionek

 

jarek

 

Temat radia i telewizji w przyczepie nie jest wcale prosty. Ja u siebie robię dość dokładny remont budki więc mam najłatwiej, żeby coś wbudować na stałe. Pokrótce podzielę się swoimi przemyśleniami, jakie miałem podczas remontu.

1. Najpierw miałem tzw. "wizję maksymalną" czyli budowa "superfortecy". Telewizja satelitarna, dobrej jakości radio z pełnym pasmem, 17 calowe LCD, wbudowany ruter internetowy z modemem HSDPA... W dwa popołudnia zrobiłem projekt jak to powinno wyglądać i... okazało się, że bez 30 tysięcy nie ma co podchodzić do tematu....

2. Zacząłem projekt "odchudzać". Trudno jednak było zdecydować czy ""lepiej nie mieć ręki czy nogi".. Spojrzałem więc na problem inaczej. Podstawowe pytanie, jakie sobie postawiłem brzmiało:

 

PO CO MI TAKI ZESTAW??

 

No i tu odpowiedź nie była już oczywista. Nie byłem w stanie odpowiedzieć sobie jasno po co mi to wszystko. No bo sama satysfakcja ze zbudowania "superfortecy" nie przekonywała mnie za bardzo...

Zacząłem więc analizować moje wyjazdy wakacyjne. Okazało się, że w ŻADNYM przypadku nie było mi potrzebne ani radio ani telewizor, a te wyjazdy, gdzie miałem ze sobą internet należy zaliczyć do nieudanych, bo siła woli była za mała, żeby nie zajrzeć do służbowych maili.

Wnioski nasuwały się więc oczywiste, mimo, że nie chciałem się z nimi zgodzić:

W przyczepie, w większości przypadków NIEPOTRZEBNY jest sprzęt RTV...

 

OK, ale być może są tacy, którzy nie zasną bez codziennej informacji kto ma więcej procent Bronek czy Jarek lub genetycznie potrzebują muzyki do funkcjonowania organizmu.

Widzę to wtedy tak:

Po pierwsze musimy odpowiedzieć sobie czego potrzebujemy: radia, telewizji, internetu, czy wszystkiego na raz. Jak już to ustalimy, to musimy NAJPIERW określić ile jesteśmy w stanie na to wydać, dopiero wtedy szukać rozwiązań.

A są one takie:

 

RADIO

1. Najprostszym wyjściem jest zabranie przenośnego boom-boxa zwanego też jamnikiem. Większość z nas posiada takie coś lub jest w stanie pożyczyć (np. od własnego dziecka )

2. Można kupić takie radyjko jak z Lidla. Jakość dźwięku jest wtedy okropna, muzyki słuchać się nie da, ale wiadomości da się zrozumieć. Rozwiązanie dobre dla tych, którzy lubią jak im ktoś ciągle marudzi nad uchem, a nie mogą zabrać na urlop teściowej. Dodatkową funkcją tego radyjka, której nie posiada teściowa jest podawanie czasu i wbudowany timer, przydatny np. przy gotowaniu.

3. Można wbudować w przyczepę sprzęt samochodowy. Wydatek w tym przypadku ma sens, jeśli potrzebujemy lepszej jakości niż "jamnik" czy radio z Lidla. Kupowanie więc chińskich radyjek za 50zł nie ma moim zdaniem sensu. Należy jednak rozważyć czy nie lepiej przed przyczepą otworzyć drzwi od samochodu, w którym mamy jakiegoś Alpine czy Clariona...

Jeśli jednak mimo wszystko zdecydujemy się na zabudowę audio to warto mieć zamontowany dobry sprzęt. Wydatek zaczyna się więc od 1000zł. Radio około 300-500zł (takie z CD/MP3). Do tego dobre, szerokopasmowe głośniki 6x9 cali (kolejne 300-500zł), okablowanie, praca... Dla bardziej ambitnych wzmacniacz (znowu 300-500zł) i subwoofer (kolejne 300-500zł).

No i powstaną nowe pytania, m.in. GDZIE zamontować głośniki, bo każda szafka ma już z reguły swoje przeznaczenie....

Górna granica kasy? Sky is the limit...

 

TELEWIZJA

Tutaj mamy podobną sytuację.

1. Najprościej zabrać przenośny TV. Problemem nie jest jednak sam odbiornik, ale antena.

Zgadzam się w pełni z kolegami, którzy odradzają zestawy satelitarne.

W Polsce kąt elewacji to około 30 stopni, a w większości przypadków kempingi mamy leśne. Nie sprawdzą się więc tam żadne turystyczne zestawy z czaszą 40cm. Wożenie ze sobą czaszy 60 czy 80 cm oraz masztu, kabli , kompasu itp... nie wiem czy ma sens. Lepiej w tym czasie napić się moim zdaniem...

Bardzo dobrą ofertę ma elcamp. Od 2 tysięcy do 15 tys. - zalezy na co kogo stać. Polecam zestawy Oyster. Ogromną zaletą jest to, że potrafią się same ustawić i dają naprawdę dobry odbiór. Ale cały czas warunkiem jest jedno: czysty horyzont od południowej strony. A to jest rzadkość na wielu kempingach.

 

Z anten naziemnych najlepsze wyniki daje antena typu "korona" bo nie wymaga wizowania. Dla bardziej upartych polecam anteny Yagi-uda. Dają silny sygnał ale za cenę ustawiania kierunku. Anteny pokojowe, plastikowe, naklejane na szybę zostawmy swoim wrogom. NIech się z nimi bawią w wolnym czasie....

 

2. Odbiornik. Znowu sprawa pieniędzy. Jesli mamy wolny telewizorek co go możemy zabrać do przyczepy - weźmy właśnie jego. Jeśli mamy coś kupować to pamiętajcie, że od tego roku pracuje już DVBT w Polsce, a do 2012 analogowe nadajniki mają być wyłączone. Warto więc zwrócić uwagę, żeby nasz nowy telewizor posiadał wbudowany dekoder cyfrowy. Inaczej szkoda pieniędzy.

 

3. Wielkość ekranu. Moje zdanie jest takie: Określmy cel i przeznaczenie. Jeśli chcesz oglądć na urlopie filmy, szukaj DUZYCH ekranów, albo jedź na urlop do kina. Jeśli wystarczą ci wieczorne wiadomości - 8 cali powinno zaspokoić twój głód telewizora.

I tu - podobnie jak z audio - sky is the limit. Można wydać od 300zł do 30 000zł.

 

INTERNET

Najmniej wymaga posiadanie wtyczki z modemem do laptopa. Są jednak maniacy, którzy chcą więcej, taniej, lepiej. Dla takich pozostaje wbudować w przyczepę ruter z obsługą Wifi i HSDPA. Wtedy mają stabilny net gdziekolwiek się rozłożą z przyczepą. Dla najbardziej wymagających polecam zestaw Oyster z dupleksową głowicą. Net w dowolnym miejscu Europy bezpośrednio z satelity. Jako wartość dodaną mają TV sat niejako "za darmo".

 

Podsumowanie:

Jak widać nie ma jednoznacznej odpowiedzi na tak prosty temat jak sprzęt RTV w przyczepie.Wszystkim zainteresowanym chętnie odpowiem, ale po określeniu 2 warunków:

1. Po co ci sprzęt w przyczepie

2. Ile chcesz na to wydać.

Wierzcie mi, większość ludzi, kiedy rzetelnie odpowie sobie na te pytania, podobnie jak ja, rezygnuje z montażu "superfortecy".