Rumunia - daleka i tajemnicza, a może trochę Bułgarii ?

[jacol]

A ja tak czytam, czytam i ... coraz bardziej mi się ten Wasz wyjazd podoba

[jacek l]

Znakiem tego, myśl idzie w kierunku od połowy lipca do końca lipca, a potem parę dni na Węgrzech dla odpoczynku, to dla mnie też może tak być w razie czego.

 

Tu koledzy trochę opisują, bo byli, no to zacząłem się trochę dopytywać.

http://www.camperteam.pl/forum/viewtopic.php?t=3410&start=30

 

A, pierwsze przybliżenie składu Nowej Wyprawy :

 

Tomekk - Tomek - musi być 14 sierpnia z powrotem, no to bedzie...

Szary - Michał - powiemy publicznie, że do końca życia będziemy pili piwo TYLKO z Browaru Białystok...

Dżuma - Zbyszek - przypomni sobie planowanie...

Jacol - Jacek - bo kiedyś trzeba zacząć wreszcie się zapoznawać z kolegami...

Adam H - Adam - coś jakby na razie zacichł wprawdzie, no ale może chłopak czasu nie ma...

i ja.

 

Pozdro, Troll.

 

 

No, z przekonaniem ŻON, to JEST! pewien problem, dlatego mamy , który w TYM roku przyleci niestety obładowany... Samo życie...

I lepiej, żeby doleciał...

[AdamH]

Jacku! Śledzę uwaznie wszystko co dotyczy Karpat rumuńskich. I cieszę się jak podajecie nowe namiary w necie - nie mam tyle czasu aby samemu szukać. Dostosujemy się do terminu. Swojej Panienki nie muszę

przekonywać - jeżeli w perspektywie jest cieple morze to jak w dym.

Pozdrawiam Adam

[jacek l]

[jacol]

Znalazłem takie ciekawe stronki

http://www.skpt.pg.gda.pl/images/Transylvania_2007/

http://www.e-wyprawy.pl/?p=galeria&pan=RUMUNIA&pas=Bucegi&pht=obrazki%20044%20kopia

http://www.aboutromania.com/maps00.html

[jacek l]

Wciąga co nie !

Ta z mapami przydatna bardzo.

 

Pozdro, J.

[jacol]

Im więcej czytam, tym mniej wiem A nie lubię jechać w miejsca o których nic nie wiem. Moje wyjazdy były zawsze "prześwietlane".

[jacek l]

Moje też...

A ja już czytam ze 3 miesiące...

Niektóre rzeczy już wiem...

 

Prawie jak odkrywanie nowego kontynentu...

 

J.

[Szaraja]

Ja cały czas również śledzę wątek, termin nam odpowiada, ale wolelibysmy najpier Rumunię, zobaczymy jak się wszystko ułoży, ale jak będzie sprecyzowany plan i zechcecie nas przyjąc do ekipy, to być może dołączymy.

[jacek l]

Wy to chociaz blisko macie !

 

J.

[jacol]

Ja to mam o jakieś 700 km dalej, czyli jeden dzień jazdy dłużej w jedna stronę.

[jacek l]

No to dlatego, najlepiej by było znależć jakiś kemping za Rzeszowem....

 

J.

[Dżuma]

Wy to chociaz blisko macie !

 

J.

 

My też mamy się całkiem dobrze, ok. 50 km od Cieszyna...

 

Zbyszek

[Szaraja]

Najbliższy camping, który znam w okolicach Rzeszowa , jest w Przeworsku, dostosowany dla przyczep i camperów. Poszukam jeszce czegoś, w kierunku na Barwinek. Myślę, że bliżej granicy- już w Bieszczadach, też się coś znajdzie.

[jacol]

Ja jestem "zwyczajny" spać w "drodze", koło stacji CPN lub innej za granica naszego kraju. Nastepny dzień po paru godzinach jazdy, odpoczywam (na miejscu docelowum lub w "międzylądowaniu" ). Sprawdza się