Nowe auto - czemu takie słabe silniki.

[AgaMar]

Mondek mk3

 

Wysłane z kalkulatora;)

 

Ach...myślałem, że oma, których fanem jestem Obecnie jeżdżę 2,2 16V w benzynce i...czasami sobie wajchuję, ale jedzie jakoś. Zastanawiam się jednak nad zmianą na 2,5V6, albo 3,2, albo jakieś TDI  i tak szukam i czytam

[blumore]

Dobra żona wybrała Outlandera nowego 2.0 benzyna 195/4000 momentu  150 koni, automat

Mam zatem pytanie czy to będzie jeździło normalnie z przyczepą 1300DMC czy tez będzie to męka?

Nie chce ograniczać wyboru auta pod kątem 5 wyjazdów rocznie z przyczepą.

 

Czy ktoś ma podobny silnik i jeździ z podobnym zestawem?

[mundek28]

A  jaki automat jest w tym outlanderze , czy CVT?

[blumore]

tak ctv

[blumore]

może ktoś ma podobny silnik w benzynie

[NINED]

Dobra żona wybrała Outlandera nowego 2.0 benzyna 195/4000 momentu  150 koni, automat

Mam zatem pytanie czy to będzie jeździło normalnie z przyczepą 1300DMC czy tez będzie to męka?

Nie chce ograniczać wyboru auta pod kątem 5 wyjazdów rocznie z przyczepą.

 

Czy ktoś ma podobny silnik i jeździ z podobnym zestawem?

moment całkiem lichy-zabawka, dobre momenty to 350 wzwyż....

[blumore]

Czyli co nie pociągnie to tej przyczepy 5 razy w roku?

[Walt]

Jak się w Alpy nie wypuścisz to pociągnie

[blumore]

Bieszczady?

[NINED]

Czyli co nie pociągnie to tej przyczepy 5 razy w roku?

Oczywiście , ze coś tam pociągnie, ale ja podałem informację o lepszych opcjach, jak dla karawaningu z czepką powyżej 1000 dmc. Miałem ponad 20 samochodów- wszystkie  z salonu- kupowane wg własnej opcji i tylko Diesle  zapewniały mi pełny komfort. O miksach typu benzyna/gaz nie wspominam nawet.Na Żuławach to twój zestaw pociągną nawet dwa kasztanki....

Edytowane 9 Września 2016 przez NINED (wyświetl historię edycji)

[Walt]

Powinien dać radę, weź tylko pod uwagę, że za chwilę możesz wpaść na pomysł dalszych podróży i może się okazać że momentu brakuje. Zwłaszcza, że nie wiadomo jak wytrzyma to skrzynia. Może pomyśl nad Seatem Ateca z dieslem 2,0? Dla mie to faworyt, ale jeszcze dwa latka muszę poczekać nad zmianą holownika.

[NINED]

Ale tak bez zupełnie bez obawy da sobie radę, tylko coś za coś. Na początku swojego karawaningu  miałem zestaw Zastawa 1100p i Niewiadów 127E i też objeździłem  Austrię,Jugosławię, Rumunię, Turcję, Grecję.Czechosłowację,  Węgry....

Edytowane 9 Września 2016 przez NINED (wyświetl historię edycji)

[schabo78]

Tyle że człowiek robi się wygodny i chce podróżować też komfortowo i w komfortowych warunkach a takie np. rozpędzanie pod górkę z ogonkiem 1300kg bo ktoś nas np wyhamował wcześniej może wprowadzać we frustrację....

Ja mam ogonek 1300dmc moc w holowniku 200 a moment 285 i uważam że do połykania terenu górzystego lub wdrapując się na autostradzie na długie wzniesienie to absolutne minimum.

Bieszczady w brew pozorom też mają trudne dla holownika miejsca choćby  serpentyny na trasie Przemyśl-Lesko które w moim poprzednim automacie mocno podniosły temperaturę oleju w skrzyni czego efektem był mocny smrodek...

[marcinok]

Powinien dać radę, weź tylko pod uwagę, że za chwilę możesz wpaść na pomysł dalszych podróży i może się okazać że momentu brakuje. Zwłaszcza, że nie wiadomo jak wytrzyma to skrzynia. Może pomyśl nad Seatem Ateca z dieslem 2,0? Dla mie to faworyt, ale jeszcze dwa latka muszę poczekać nad zmianą holownika.

Siedziałem co prawda w nowym Tiguanie ale to to samo co Ateca i miejsca w nim niewiele więcej niż w golfie.

[jacek00]

Tu można sobie sprawdzić jak auto sobie poradzi z jaką przyczepą:

http://www.towcar.info/mobile/index.php