Pompa ciepła jako ogrzewanie domu

[czyś]

PV z PC (z pompą inwerterową i dolnym źródłem głębinowym - wiercone studnie, zbiornikiem buforowym - niech więcej pracuje w dzień, kiedy nawet zimą "coś" się na panelach generuje, np. gdy z paneli "schodzi" nie mniej niż ...W) to m.zd. ideał, mimo dużych nakładów inwestycyjnych. Dobrze zaprojektowane i zaprogramowane w sterowniku, mimo że skomplikowane, jest przed wszystkim bezobsługowe na lata, po latach co najwyżej wymiana pomp. Jest i działa. Druga opcja "na liście" - PV i ogrzewanie elektryczne np. z folią grzewczą, ew. przewaga folii grzewczej i troche elektrycznej podłogówki w posadzce. Przy PC CWU latem choćby z dużego podgrzewacza pojemnościowego pracującego w dzień, a PC niech robi za klimę i grzeje źródło.

Gdybym miał potrzebę robić teraz ogrzewanie, robiłbym coś z w/w.  Jest to pozornie b. drogie w wykonaniu, dopóki nie podsumuje się wszystkich kosztów innych rozwiązań (projekt przyłącza gazu, przyłącze, skrzynka z zaworem i licznikiem, instalacja w budynku, piec, zasobnik cwu [kotłów dwufunkcyjnych nie uznaję i nie trawię], budowa komina/przewodów spalinowych, wkład z kwasówki, coroczny przegląd pieca i instalacji gazowej - też w sumie tanie nie są). Jeśli się to uwzględni, i odejmie jeszcze to, co uździubolić można z dotacji/odliczeń - robi się to naprawdę atrakcyjne, mając perspektywę 20 lat prawie darmowego ogrzewania i CWU, rzecz robi się z roku na rok coraz ciekawsza.

Najważniejsze, że PV, PC, folie grzewcze - przestały być jak jeszcze kilka lat temu domeną szarlatanów i naciągaczy, jak kiedyś z plantacjami wierzby energetycznej i coraz więcej osób przekonuje się że to naprawdę może działać, a koszty spadają.    

[crategus]

Opisze swój przypadek - bo od 4 lat namawiam wszystkich, którzy budują - na PC.

Tlo: własny projekt domu bez mostków termicznych, bez balkonów, wykuszy, garaż odseparowany od domu, samoróbka gwc z pustaków Max, ręku, własnoręcznie ocieplany dom (Bez wtop). Dużo przeszkleń, ponad 60m2, spora kubatura - 600m3, same duże przestrzenie - pustka na 8m w gore do więźby (to wszystko nie pomaga), metraż około 200m2.

Mam tylko prad. Leci z niego wszystko - ogrzewanie, cwu, swiatlo, gotowanie. Mam kominek ale odpalam go tylko okazjonalnie.

Rocznie za prad place 2500-3000zl...

Innych rachunków, prócz wody (ścieki - poś) nie ma.

PC: Panasonic t-cap, dwie taryfy, rygor jest ale zupełnie nie uciążliwy (pranie czy zmywarka z timerem na okienko w czasie dnia, grzanie oczywiście tylko w nocy - duża bezwładność domu). Teraz zamontowałem panele 9,9kWp, zuzywam Max 9600kWh rocznie wiec niebawem będę płacił jedynie za przesyl...

Nie chwale się. Swoim przykładem polecam i nakłaniam do rozważenia PC. Koszty związane z inwestycja bilansują się z kosztami odpalenia gazu (komin, przyłącze, kontrole) - PC p/w to w moim przypadku było ok 20kzl. Pompa ciągnie bez problemu (grzałki mam odłączone) do -20st. Komfort użytkowania ogromny.

Aha - w domu w zimie temp 22-23st... podlogowka 100% ustawiona bez żadnych stref. W sypialniach mniejsze zagęszczenie pętli wiec samoistnie temp jest o 1 st niższa.

[inforek]

Sam brałem pod uwagę montaż pompy ciepła, jednak trochę odrzucają mnie wysokie wyceny instalacji. Nie mam możliwości dofinansowania. Nie mam również opcji podłączenia gazu.  Chcę założyć fotowoltaikę i biorę pod uwagę folie grzewcze. Czy ktoś ma moze takie rozwiazanie i coś o nim napisze? 

[BIGL]

Hej. Pompami ciepła zajmuję się zawodowo i dodatkowo jestem również użytkownikiem. Nie prawdą jest że pompa sprawdzi się wyłącznie w nowym domu. Mamy szeroki wybór urządzeń na rynku i zawsze można dobrać PCI odpowiednią do naszej instalacji. Oczywiście nie zawsze będzie to najbardziej ekonomiczne rozwiązanie (drewno , własny las itp.) ale liczy się też komfort.

W nowym domu z instalacją CO koszt wyboru źródła ogrzewania i całej kotłowni jest zbliżony (PCI, kocioł stałopalny z podajnikiem, kocioł gazowy itp.) - oczywiście nie mówię tu o deweloperce. Myślę że w takim przypadku pompa ciepła będzie zawsze będzie najbardziej ekonomicznym rozwiązaniem jeżeli chodzi o eksploatacje.  Ważny jest też aspekt bezobsługowości  i komfort jaki gwarantuje nam cała instalacja.

W moim przypadku (dom lata 70-80 nieocieplony (jeszcze)) koszt sezonu grzewczego był porównywalny z ekogroszkiem, był bo przecież cena węgla skoczyła o 150%- pompa przez cały ostatni sezon zużyła 6800kWh. W najbliższych planach jest PV, a w dalszych ocieplenie budynku -  myślę że zbilansuję się z mocą i będę miał w 100% komfortowe, tanie ( o ile nie free) i ekologiczne ogrzewanie.

Polecam jako bardzo zadowolony użytkownik użytkownik.

[jacekzoo]

14 minut temu, BIGL napisał:

pompa przez cały ostatni sezon zużyła 6800kWh

Co masz na myśli pisząc ostatni sezon? To tylko ogrzewanie czy też ciepła woda

[BIGL]

Ogrzewanie i woda w sezonie jesień-wiosna. Od wiosny CWU grzeją kolektory słoneczne - te zainstalowałem 2 lata przed zakupem pompy.

[jacekzoo]

No to jeżeli tak, i jeżeli dobrze liczę to ni hu hu nie uwierzę w takie zużycie przy nieocieplonym budynku.  Więc tak, dom nowy, ocieplony dość mocno jak na realia 7 lat temu. 18cm ściany, 35cm sufit. Mieszkamy 6,5 roku, teraz podawałem licznik gazu, 9400m3. Wg przelicznika m3/kw znalazłem, że stosuje się 11kw to jest 1m3. Czyli u mnie przez ten okres poszło 103400 kw, ogrzewanie i ciepła woda. Odejmując od tego wodę latem, w zaokrągleniu 20m3 gazu na miesiąc x 6 misięcy x 6 lat To jest 720m3 co daje 7920kw. I u mnie z ostatnich 6,5 roku ogrzewanie i ciepła woda w sezonie grzewczym pociągnęła 95 489kw dzieląc na 6,5 daje 14 689 na sezon. Czyli 2x tyle w nowym ocieplonym domu vs Twoje 6800 w nieocieplonym wiekowym domu? 
 

chyba, że ja coś źle liczę…

[maarec]

2 godziny temu, jacekzoo napisał:

No to jeżeli tak, i jeżeli dobrze liczę to ni hu hu nie uwierzę w takie zużycie przy nieocieplonym budynku.  Więc tak, dom nowy, ocieplony dość mocno jak na realia 7 lat temu. 18cm ściany, 35cm sufit. Mieszkamy 6,5 roku, teraz podawałem licznik gazu, 9400m3. Wg przelicznika m3/kw znalazłem, że stosuje się 11kw to jest 1m3. Czyli u mnie przez ten okres poszło 103400 kw, ogrzewanie i ciepła woda. Odejmując od tego wodę latem, w zaokrągleniu 20m3 gazu na miesiąc x 6 misięcy x 6 lat To jest 720m3 co daje 7920kw. I u mnie z ostatnich 6,5 roku ogrzewanie i ciepła woda w sezonie grzewczym pociągnęła 95 489kw dzieląc na 6,5 daje 14 689 na sezon. Czyli 2x tyle w nowym ocieplonym domu vs Twoje 6800 w nieocieplonym wiekowym domu? 
 

chyba, że ja coś źle liczę…

Ja myślę, że jest to realne. Każdy ma inne potrzeby cieplne i to co wystarcza nam w domu - 20C, to u mojej szwagierki środek zimy we wnętrzu. U niej + 26C to początek trybu komfortu, my w takiej temperaturze umieramy.

Te 6800KWH to  z kosztami przesyłu jaki wynik da wynik finansowy ? jeżeli zbliżony do węgla to już ideał - zero obsługi

[jacekzoo]

Godzinę temu, maarec napisał:

Każdy ma inne potrzeby cieplne i to co wystarcza nam w domu - 20C

@maarec Twój durango na lawecie też będzie palił mniej niż mała nowa hybryda ?

[maarec]

46 minut temu, jacekzoo napisał:

@maarec Twój durango na lawecie też będzie palił mniej niż mała nowa hybryda ?

To zależy od lawety :). On ogółem mało pali. Przez ostatnie 2,5 roku 12659l lpg i z litr benzyny na start:)

[Mandrol]

Możliwe 

320m2 domu i 65m2 budynku gospodarczego. Dom z bala 20cm, gospodarczy z porothermu. Temp. na parterze ustawiona na 23C, w gospodarczym 19C. W domu podłogówki w piwnicy i na parterze (anhydryt), w domu na poddaszu klimakonwektory zasilane wodą ciepłą/lodową z PC, w gospodarczym wszędzie podłogówka w anhydrycie. Grzanie w zimie, klima w lecie. PC odpalona w sierpniu 2017 roku...

Na poważnie zamieszkaliśmy w kwietniu 2019 roku ale przez ten czas grzaliśmy na pół gwizdka. Godzinkę temu zrobiłem zdjęcie licznika...

Rachunek za ubiegły rok za 14283kWh, gdzie sama PC zjadła ok. 10000kWh to 6418,20zł. Musiałem interweniować w Tauronie bo ktoś policzył na wyrost niecałe 5000kWh 

Zadowolony jestem bardzo 

[filipert]

U mnie, przecietny dom z przeciętną temperaturą zużył ponad 14,000 - 17,000 kW prądu i 4m3 drewna. Podejrzewam, że około połowa z prądu, to ogrzewanie. U mnie na prąd jest wszystko: wentylacja, woda, oczyszczelnia, kuchnia. Większość bilansuje fotowoltaika, ale i tak myślę o pompie ciepła. 

Ogrzewanie prądem  z akumulacją w tańszej strefie, to koszty porównywalne z gazem. Pompa ciepła dzieli te koszty przez 2, może 3.

[BIGL]

W dniu 23.12.2021 o 17:31, jacekzoo napisał:

No to jeżeli tak, i jeżeli dobrze liczę to ni hu hu nie uwierzę w takie zużycie przy nieocieplonym budynku.  Więc tak, dom nowy, ocieplony dość mocno jak na realia 7 lat temu. 18cm ściany, 35cm sufit. Mieszkamy 6,5 roku, teraz podawałem licznik gazu, 9400m3. Wg przelicznika m3/kw znalazłem, że stosuje się 11kw to jest 1m3. Czyli u mnie przez ten okres poszło 103400 kw, ogrzewanie i ciepła woda. Odejmując od tego wodę latem, w zaokrągleniu 20m3 gazu na miesiąc x 6 misięcy x 6 lat To jest 720m3 co daje 7920kw. I u mnie z ostatnich 6,5 roku ogrzewanie i ciepła woda w sezonie grzewczym pociągnęła 95 489kw dzieląc na 6,5 daje 14 689 na sezon. Czyli 2x tyle w nowym ocieplonym domu vs Twoje 6800 w nieocieplonym wiekowym domu? 
 

chyba, że ja coś źle liczę…

Co ja na to poradzę?.  Dom z lat 70-80  ściany 3 warstwowe (bloczek/pustka 7cm/ trociniak).  Na ogrzewanie mam osobny podlicznik więc to są rzeczywiste dane. Muszę wstrzyknąć granulat w pustkę ścienną i dopiero wtedy zrobić ocieplenie z elewacją -  teraz ściany zewnętrzne są odczuwalnie chłodne. W trakcie remontu wywaliłem szlakę z podłogi strychu, a dach ociepliłem pianą 20 cm. W całym domu jest rekuperacja - choć to nie zalicza się w większości przypadków do zysku. Grzeję na krzywej , a temperatura w domu to 21*C

[TomekKnaus]

https://www.rmf24.pl/ekonomia/news-kaczynski-prad-dla-rodzin-przy-zuzyciu-do-2000-kwh-ze-stala-,nId,6283608#crp_state=1

Niespodzianka dla wścieli m. in. pomp ciepła ..... czas na odzyskanie "dotacji" się zaczął.

TOM

[maarec]

21 godzin temu, TomekKnaus napisał:

https://www.rmf24.pl/ekonomia/news-kaczynski-prad-dla-rodzin-przy-zuzyciu-do-2000-kwh-ze-stala-,nId,6283608#crp_state=1

Niespodzianka dla wścieli m. in. pomp ciepła ..... czas na odzyskanie "dotacji" się zaczął.

TOM

Ogółem 2000kwh rocznie to dadzą radę emeryci w kawalerce utrzymać pod warunkiem,  że gotują na gazie. Standardowo, kiełbasa wyborcza dla najbiedniejszych, za którą zapłacą przedsiębiorcy i pracujący obywatele. W domu jednorodzinnym 500kwh miesięcznie może być mało.

Na rachunku w firmie mam podwyżkę od listopada 2021 z 46gr za 1kwh w najtańszej porze dnia do 2,2zł od września 2022. Ponad 5 krotnie w niespełna rok.