Wypinanie się haka podczas jazdy z przyczepą

[lucas_ka]

22 godziny temu, filipert napisał:

Zajechałem do "hakera" i jak spojrzał za auto to od razu rozpoznał markę i na swój sposób poruszał tak, że luz dało się wyczuć. Dał do zrozumienia, że zestaw naprawczy nie wiadomo na ile starczy bo ten typ felerny tak ma, że się wyrabia. 

Mi na gwarancji wymienili głowice razem z kula na inną, trochę inaczej wykonaną.

 

[filipert]

3 godziny temu, lucas_ka napisał:

Mi na gwarancji wymienili głowice razem z kula na inną, trochę inaczej wykonaną.

U mnie hak był montowany w 2011 więc już po gwarancji raczej

Zamówiłem zestaw za 260zł i może jutro dotrze do dystrybutora (nie można zamówić u producenta jako detalista, tylko partner handlowy może).

[lucas_ka]

Godzinę temu, filipert napisał:

U mnie hak był montowany w 2011 więc już po gwarancji raczej

Zamówiłem zestaw za 260zł i może jutro dotrze do dystrybutora (nie można zamówić u producenta jako detalista, tylko partner handlowy może).

Wstaw zdjęcia tego co Tobie przyślą. Różnice widać przede wszystkim po rączce od blokady. Jest zupełnie inna.

[filipert]

W dniu 18.06.2020 o 19:33, lucas_ka napisał:

Wstaw zdjęcia tego co Tobie przyślą. Różnice widać przede wszystkim po rączce od blokady. Jest zupełnie inna.

Proszę 

Rączka faktycznie inna ale reszta chyba identyczna. 

Niestety producent nie dodaje śrub a stare swoje przeszły 

Śruby o odpowiednich parametrach kupiłem nowe. 

Zdziwiłem się ile smaru tam naładowali 

A stare jeździło na sucho... 

Wszystko zmontowałem 

Z przyczepą zrobiłem 3000km i na razie nie ma stuków które mnie najbardziej niepokoiły. 

Coś jednak dziwnego słychać przy wolnej jeździe, coś jakby trzeszczenie/skrzypienie ale warunkiem jest wysoka temperatura zewnętrzna. Nie mam stabilizatora więc myślę czy może skrzypieć kula. 

[BUMERANG]

Godzinę temu, filipert napisał:

myślę czy może skrzypieć kula.

Raczej nie może. Chyba, że jej nie smarujesz...

[filipert]

10 godzin temu, BUMERANG napisał:

Raczej nie może. Chyba, że jej nie smarujesz...

No właśnie nie. 

[BUMERANG]

4 godziny temu, filipert napisał:

No właśnie nie. 

Nie masz stabilizatora to koniecznie smaruj. Mnie w poprzedniej cepce przez kilka lat nawet lakier z kuli się nie zdrapał :). Później miałem Westfalię III to już chrupało i kwiczało.

[filipert]

43 minuty temu, BUMERANG napisał:

Nie masz stabilizatora to koniecznie smaruj. Mnie w poprzedniej cepce przez kilka lat nawet lakier z kuli się nie zdrapał :). Później miałem Westfalię III to już chrupało i kwiczało.

Nasmaruję

W Galaxy miałem Masterhaka i na sucho żadnych dźwięków. 

[Podola]

Nie mam jak odstawić przyczepy na przegląd więc dalej szukam miejsca problemu. Mam AKS z nowymi okładzinami (po jednym sezonie) ale jak zapinam sam zaczep to wskaźnik wygląda jak na zdjęciu. Wychodzi na to że albo kula ma mnieszą średnicę niż stara albo zużył się któryś element zaczepu. Co trzeba wymienić żeby wskaźnik był na pozycji zelielonej po zapięciu? Jaka cześć jest za to odpowiedzialna? Może tam pojawia się luz? Ogólnie biegałem obok jadącej przyczepy i nic niepokojącego nie zauważyłem. A podczas jazdy drogowej znów kilka razy walnęło. 

 

[BUMERANG]

40 minut temu, Podola napisał:

ale jak zapinam sam zaczep to wskaźnik wygląda jak na zdjęciu. Wychodzi na to że albo kula ma mnieszą średnicę niż stara albo zużył się któryś element

U mnie jest identycznie. A zaczep mam nowy. Jak zapinam inną przyczepę to wskaźnik zużycia pokazuje na full ( idealne parametry ).

Ja bym jednak szukał gdzie indziej. Aha. Jak jadę z niezapiętym stabilizatorem to delikatnie stuka.

[Kristofer]

W dniu 19.07.2020 o 14:07, filipert napisał:

Nasmaruję

W Galaxy miałem Masterhaka i na sucho żadnych dźwięków. 

Czytałem kilka razy, bo nie wierzyłem własnym oczom   Nie rozumiem, jak mogłeś nie wpaść na to, że kula przed założeniem standardowego zaczepu, musi być obficie posmarowana smarem To wydaje się tak oczywiste, że aż trudno uwierzyć, że tego połączenia nie smarowałeś. Pomijając kwestie bezpieczeństwa, to skrajnie tym przyspieszałeś zużycie samej kuli oraz gniazda zaczepu.

PS

Dobrą praktyką przed każdym kolejnym zapięciem przyczepy na hak, jest oczyszczenie gniazda zaczepu oraz powierzchni kuli ze zużytego smaru (będzie czarny) i nałożenie nowego. Ja kiedyś w tym celu zawsze woziłem w bagażniku tubkę odpowiedniego smaru, ściereczkę i rolkę papieru toaletowego do zbierania smaru z gniazda zaczepu. Oczywiście smarowanie kuli dotyczy wyłącznie zaczepów standardowych, bez stabilizatora. Smarowanie jest niedopuszczalne, jeśli posiadamy zaczep ze stabilizatorem!

[filipert]

4 godziny temu, Kristofer napisał:

Czytałem kilka razy, bo nie wierzyłem własnym oczom   Nie rozumiem, jak mogłeś nie wpaść na to, że kula przed założeniem standardowego zaczepu, musi być obficie posmarowana smarem To wydaje się tak oczywiste, że aż trudno uwierzyć, że tego połączenia nie smarowałeś. Pomijając kwestie bezpieczeństwa, to skrajnie tym przyspieszałeś zużycie samej kuli oraz gniazda zaczepu.

Teraz i dla mnie staje się to jasne ale do tej pory wszystkie wątki jakie czytałem zawierały ostrzeżenie aby nigdy nie smarować a nawet odtłuszczać. Oczywiście tematy te dotyczyły zaczepów ze stabilizatorem jednak przesłanie "suchej kuli" mocno mi utkwiło

 

W poprzednim haku po 2 sezonach zeszła farbą a teraz po 3000kmj eszcze jest cała więc i z tego powodu nie zaświeciła mi się czerwona lampka ostrzegawcza (w głowie). 

 

Edytowane 21 Lipca 2020 przez filipert
Dopisek (wyświetl historię edycji)

[fwitia]

Panowie a czy do smarowania kuli ze zwykłym zaczepem bez stabilizatora to musi byś jakiś specjalny smar czy wystarczy zwykłego użyć 

 

[Kristofer]

Wystarczy jakiś standardowy, np. ŁT-43, CX-80. Najwygodniej chyba mieć go w tubie

[Maras]

W dniu 19.07.2020 o 18:56, Podola napisał:

Nie mam jak odstawić przyczepy na przegląd więc dalej szukam miejsca problemu. Mam AKS z nowymi okładzinami (po jednym sezonie) ale jak zapinam sam zaczep to wskaźnik wygląda jak na zdjęciu. Wychodzi na to że albo kula ma mnieszą średnicę niż stara albo zużył się któryś element zaczepu. Co trzeba wymienić żeby wskaźnik był na pozycji zelielonej po zapięciu? Jaka cześć jest za to odpowiedzialna? Może tam pojawia się luz? Ogólnie biegałem obok jadącej przyczepy i nic niepokojącego nie zauważyłem. A podczas jazdy drogowej znów kilka razy walnęło. 

 

Zapnij na nowy hak i będziesz miał odpowiedz . Jeśli będzie ok to masz zużyty hak a jak będzie tak samo wyglądał to zaczep do sprawdzenia.