Skocz do zawartości

Mover, czyli napęd do przyczepy - uwagi do samodzielnego montażu


Kristofer

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko że sprężyna szczególnie z czasem robi się słabsza i rolka potrafi się ślizgać, a z koby możesz na sztywno dokręcić się do opony i nie ma problemu z rosą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Tylko że sprężyna szczególnie z czasem robi się słabsza i rolka potrafi się ślizgać, a z koby możesz na sztywno dokręcić się do opony i nie ma problemu z rosą...

Jak sprężyna osłabnie to nie wystarczy przesunąć napęd o pare mm w strone opony?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) przesunięcie całości nie jest takie proste i szybkie... (bieżnik opony może się zetrzeć powiedzmy 4mm a to już duża różnica dla movera)

2) ja miałem jeszcze jakieś 2 obroty korbą od pola OK (czyli jak już wskaźnik pokazał że jest dobrze jeszcze były z 2 obroty by móc docisnąć rolkę...widziałem czasem ze właśnie na rosie sprężynówki potrafiły się ślizgać, a jak mi się ślizgało to dokręcałem jeszcze 1 obrót i najczęściej było OK)

 

Wydaje mi się że nie jest to starsze rozwiązanie a inne...


Ważniejsza dla mnie jest różnica - duża rolka czy mała (bo takie się jeszcze zdarzają - chyba już tylko w używkach)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weż jakiś aku i na miejscu sprawdz silniki, na sztywno podepnij pod aku

 

Nie ma takiej możliwości, aby w ten sposób sprawdzić napęd, chyba jedynie to, że "coś" się kręci oraz, że sprawne jest sterowanie - to wszystko.

Najlepsza i jedyna pewna opcja w takim przypadku, to umowa na piśmie, że sprzedający przyjmie napęd i zwróci kasę, gdy ten nie będzie działał prawidłowo po zamontowaniu do przyczepy.

Akurat kręcenie korbą mnie nie odstrasza chodzi mi bardziej o niezawodność sprzętu i ewentualne zdobycie części do danej marki

 

Obyś w razie ewentualnej awarii się nie zdziwił ;)

No, chyba, że przyjmujesz jako część zamienną cały kompletny napęd (jedna strona) :P

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie jest dociąganie na sprężynę, tam raczej nie ma co się wyrobić, chodź fakt działa to na 0/1 i już. Załączony lub rozłączony i nie dociśnie się mocniej a korbą zawsze idzie dokręcić.

 

Naprawa movera, jak okaże się że potrzeba łożysko, albo gorzej - bieżnię do łożyska może okazać się bardzo droga lub trzeba będzie kombinować z dotaczaniem i hartowaniem.

 

mój enduro 2 (bo tak się chyba zwie) nie ma lekkiego życia - zakupiony w 2012 w allcamp ma za sobą 6 sezonów oraz przenosiny do trzeciej już przyczepy, a każda jest cięższa. Na oko wygląda 5 razy lepiej niż prezentowane tu pordzewiałe movery a mimo wszystko miał już wymianę bieżni łożyska i łożysk. Stracił też zasięg pilota (muszę to przez zimę wyregulować według instrukcji WojEwa).

 

Nie zdecydowałbym się na zakup używanego powyżej kwoty 2000zł, jeżeli nowy z gwarancją kosztuje ok 3000zł. Nawet gorszy ale zawsze nowy. Myślałem, że to urządzenie na 15 lat i nie do zniszczenia a jest trochę inaczej.

 

Na usprawiedliwienie dodam, że mój mover nie ma lekko bo cepy od 1500 do 1700kg, przez pierwsze lata musiał wyprowadzać ok 100m pod stromy podjazd na każdy wyjazd a później odprowadzać pod wiatę. Teraz robi odcinek po prawie płaskim ale też ok 60m i dwie zawrotki po 180 stopni. Po to właśnie go kupiłem. Wciąganie na kliny, krawężniki, wjazd na parcele, gdzie czasem dyszel wisiał już na plaży a wpychać silnikom pomagały 2-3 osoby :). Ostatnio wpakowałem się w remont drogi jeszcze w moim mieście i zjechałem z uskoku, który miał z 15cm, gdyby mover był za osią to na 200% zawadziłbym nim o drogę, ledwo rama tam przeszła, robiłem to w żółwim tempie (prześwit mam chyba 13-15cm)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kristofer, z tym sprawdzeniem zasugerowałem się Twoją instrukcją z tego tematu na początku, żeby przed zamontowaniem używki tak właśnie zrobić

 

Zgadza się, pisałem o takim sprawdzeniu już posiadanego napędu, tuż przed jego zamontowaniem (nie dotyczy to tylko używki). Zawsze w takim momencie wypada sprawdzić, czy wszystko nadal działa w sensie elektrycznym.

W poscie #725 chodziło mi o coś innego, o bezpośredni moment zakupu. Samo sprawdzenie, czy silniki działają, a rolki się kręcą, nie daje jeszcze pełnej informacji o sprawności napędu. Konstrukcje napędów są różne, ale w wielu może się po zamontowaniu okazać, że "wszystko" się kręciło, a przyczepa jednak nie pojedzie.

Stąd moja sugestia umowy. Jedynym odstępstwem gwarantującym brak ew. rozczarowania, to zakup napędu, który w chwili zakupu jest jeszcze na przyczepie zamontowany. W przeciwnym razie, zakup używki może być obarczony bardzo dużym ryzykiem, a naprawa niemożliwa do przeprowadzenia, ew. bardzo trudna, długotrwała i uciążliwa lub w najlepszym przypadku kosztowna.

IMHO

 

PS

Ma ktoś fotkę jakiegoś napędu, w którym rolka dociskana jest sprężyną :niewiem:  :hmm: 

W tych które "miałem w ręku", sprężyny (wymóg bezpieczeństwa) jedynie pomagały w powrocie mechanizmu do pozycji spoczynkowej i utrzymywały stabilność dźwigni w pozycjach spoczynkowa/robocza. Rolka zawsze dociskana była "na sztywno" ze stałą siłą po dosunięciu korbą/dźwignią.

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.