Mover, czyli napęd do przyczepy - uwagi do samodzielnego montażu

[Kristofer]

Heniu, nie można też wykluczyć usterki lub wady fabrycznej

[Kristofer]

W pierwszym poscie pisałem o konieczności stosowania w pewnych przypadkach tzw. beczek blokujących uchwyty napędu zamocowane do ramy.

Jeden z naszych Kolegów pat68 wykonał takie "beczki" samodzielnie i zrobił foto, które dokładnie pokazuje, jak wygląda beczka już zamontowana na ramie, tuż za uchwytem napędu. Mam nadzieję, że zechce tą fotkę zamieścić.

[pat68]

Jestem,jestem.

Beczki wytoczone ze stali. Frezowane, gwintowane.Oczywiście robiąc je samemu mamy komfort uzyskania dowolnych wymiarów - czyli szycie na miarę.

Pomalowałem Hammerite'm -  pewnie na niewiele się to zda. W  końcu praca na "dole" przyczepy i tak zrobi swoje. Smar miedziowy na śrubę i podkładka sprężysta.

Chwila "na płasko" pod przyczepą i wyszło tak. 

 

 

W razie jakichkolwiek pytań służę pomocą.

 

[Heniekag]

Beczki wytoczone ze stali. Frezowane, gwintowane.Oczywiście robiąc je samemu mamy komfort uzyskania dowolnych wymiarów - czyli szycie na miarę.

 

Znaczy oryginalna blokada, widoczna na zdjęciu, nie sprawdziła się?

[pat68]

Nie,nie to nie tak.

Mimo ,że wszystkie połączenia są z nakrętkami samohamownymi ( z wkładką z tworzywa) to istnieje ryzyko ich poluzowania a co za tym idzie przesunięcia ramy napędu. W wyniku drgań podczas jazdy, albo przy docisku napędu do koła, uderzenia.....

Beczki są dodatkowym zabezpieczeniem. Na wszelki wypadek.

 

 

Fig 2 i 6 z oryginalnej instrukcji montażu.

 

[Heniekag]

No ok. Nie przypuszczałem, że masz te beczółki z obu stron - nie wydaje mi się, żeby mover kiedykolwiek chciał się dosunąć do kółka. Mój mover (enduro) ma wkręcaną od góry śrubę, która zakończona jest stożkiem wchodzącym w ramę przy wkręcaniu. W ten sposób jest blokowany. Spojrzałem na Twoje zdjęcie i myślałem, że ta śruba z tyłu to właśnie blokada jak u mnie, a beczółkę dołożyłeś dodatkowo.

[pat68]

Beczułki są z obu stron. Od przybytku głowa nie boli. Ja też wątpię ,żeby mover się "przemieszczał" a w zasadzie jego rama. A ponieważ widziałem już w życiu rzeczy w które wcześniej wątpiłem.... Są dwie 

Edytowane 14 Kwietnia 2014 przez pat68 (wyświetl historię edycji)

[Kristofer]

Na samym początku tematu wspominałem o sprawie tych beczułek / zabezpieczeń.
Wszystko zależy od typu mocowania belki napędu.
Napędy z mocowaniem typu "Truma" (kształtki formowane ciśnieniowo z aluminium) nie wymagają tych beczułek.
Jeśli belka mocowana jest przy pomocy płaskich kształtek ściskanych śrubami, a tym bardziej "cybantami", to stosuje się takie właśnie beczułki. Tego typu mocowanie może mieć w pewnych warunkach tendencje do przesunięcia się (zmiany swojego położenia wzdłuż ramy). Sytuacja taka może wystąpić, gdy podczas montażu nie stosujemy klucza dynamometrycznego i zbyt lekko skręcimy połączenia. Zbyt mocne skręcanie jest również niedopuszczalne. Beczułkę umieszcza się za mocowaniem napędu z przyczyn oczywistych. Beczułki montowane przed napędem są stosowane bardziej profilaktycznie i nie przy każdej konstrukcji napędu.
Jeśli producent uznał, że poluzowanie lub pęknięcie jakichś śrub mogłoby spowodować zbliżenie się rolek napędu do kół (koła) w czasie ruchu (holowania) przyczepy, to ze względów bezpieczeństwa zastosował właśnie te beczki, które montuje się przed mocowaniem belki.

[Kristofer]

Jeszcze jeden rysunek uzupełniający dla napędu zamontowanego "za osią".

Oczywiście w przypadku zamontowania "przed osią", polaryzacja przy silnikach będzie odwrotna niż na tym rysunku.

 

 

 

[ed]

Jeszcze jeden rysunek uzupełniający dla napędu zamontowanego "za osią".

Oczywiście w przypadku zamontowania "przed osią", polaryzacja przy silnikach będzie odwrotna niż na tym rysunku.

 

napęd podłączenie.JPG

Co do polaryzacji na silnikach to przy zmianie miejsca (lewa strona na prawą)montażu movera nie powinna się zmienić bo zmieniamy stronami napęd. Sposób sterowania i ploaryzacji w/g mnie winien zostać bez zmian. Myślę, że się nie mylę.

[maarec]

u mnie montując  silniki za osią musiałem zmieniać polaryzację - dla każdego silnika przy centralce. Czyli zamieniłem miejscami kabelek 1 z 2, i 3 z 4.

 

P.S

 

mój mover w końcu się zawiesił - enduro 2, o którym tutaj pisałem.

 

nie miałem czasu sprawdzać co oznacza taka kombinacja :

 

dioda zielona świeci na stałe

dioda niebieska świeci na stałe

dioda czerwona zapala się i gaśnie co ok 5 sekund na 1 sekundę..

 

 

przeciążenie ? przyczepa na 3 wagach miała 1540kg, więc do 1800kg jeszcze daleko... akumulator doładowany w 100%, 115 Ah

[Heniekag]

u mnie montując  silniki za osią musiałem zmieniać polaryzację - dla każdego silnika przy centralce. Czyli zamieniłem miejscami kabelek 1 z 2, i 3 z 4.

 

P.S

 

mój mover w końcu się zawiesił - enduro 2, o którym tutaj pisałem.

 

nie miałem czasu sprawdzać co oznacza taka kombinacja :

 

dioda zielona świeci na stałe

dioda niebieska świeci na stałe

dioda czerwona zapala się i gaśnie co ok 5 sekund na 1 sekundę..

 

 

przeciążenie ? przyczepa na 3 wagach miała 1540kg, więc do 1800kg jeszcze daleko... akumulator doładowany w 100%, 115 Ah

 

W instrukcjach dają tylko dwie kombinacje mrugań:

- rozładowany akumulator: niebieska świeci, czerwona miga dwa razy wolniej ??? W angielskie wersji podają "flashing twice slowly".

- przeładowany akumulator ???: w obu instrukcjach i polskiej i angielskiej tak jest "battery could be overloaded". Stawiam że to błąd w tekście i powinno być, że przyczepa jest przeładowana: niebieska świeci, czerwona mruga.

 

No więc chyba chodzi o przeładowaną przyczepę. System pewnie rozpoznaje to po wzroście prądu (być może chwilowym - jakaś górka, większy kamyk) lub jest tam jakieś zabezpieczenie termiczne - więc przy dłuższym używaniu mover się przegrzewa i wyłącza dając taki alarm. Niestety nie znam schematu. Może ktoś kto zna może się wypowie.

[Kristofer]

Co do polaryzacji na silnikach to przy zmianie miejsca (lewa strona na prawą)montażu movera nie powinna się zmienić bo zmieniamy stronami napęd. Sposób sterowania i ploaryzacji w/g mnie winien zostać bez zmian. Myślę, że się nie mylę.

 

Myślę, że jednak na 1000 % się mylisz

Nie zapominaj, że nie tylko zmieniasz stronę, ale i całość wędruje przed oś, a więc koła przyczepy są napędzane z przeciwległej strony.

Patrz post #1.

[ed]

Myślę, że jednak na 1000 % się mylisz

Nie zapominaj, że nie tylko zmieniasz stronę, ale i całość wędruje przed oś, a więc koła przyczepy są napędzane z przeciwległej strony.

Patrz post #1.

Coś mi się popstyjało masz 100,5 % racji przepraszam

[Kristofer]

Ed, nie masz za co przepraszać.  Czujność zawsze jest wskazana