Skocz do zawartości

Mover, czyli napęd do przyczepy - uwagi do samodzielnego montażu


Kristofer

Rekomendowane odpowiedzi

przymiarka do movera - podejście drugie.. wszyscy zachwalają Enduro2 - bo tani bo aluminiowe rolki i masa ludzi go ma.. a gdzie znajdę test Reich takiego

post-5064-0-94892000-1444243054_thumb.jpg

czy ktoś ma takie cudo u siebie?? jak ono się będzie spisywać w 1500kg przyczepie.

proszę o opinie.

aaa i czy ten zestaw co jest w pudełku wystarczy do zamontowania do ramy AL-KO czy jakieś płaskowniki będzie trzeba dorabiać.

nie mogę odnaleźć nigdzie instrukcji montażu :(

 

Napęd będzie (być może) zakupiony jako nowy na gwarancji.

Edytowane przez ufolz (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Witam, instrukcji w sieci jest sporo np:

 

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&cad=rja&uact=8&sqi=2&ved=0CCIQFjABahUKEwj_iJCU2sLIAhWBnXIKHVZ2Aqc&url=http%3A%2F%2Fcaravansplus.com.au%2Fpdf%2FReich%2520Movers_Installation%2520Manual%2520FINAL.pdf&usg=AFQjCNFhNmYyL_2kwa_fZo_JQ-DJMMgjpA&bvm=bv.105039540,d.bGQ

 

wpisz w wyszukiwarkę : reich caravan mover manual

 

 

Osobiście używam takiego napędu do swojej przyczepki  z własnoręcznie zbudowaną centralką przyczepka DMC1000kg , rolki z granulatem i sprawuje się superowo na czym zyskuje mój kręgosłup. 

 

Pozdrawiam serdecznie

Edytowane przez California (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

super film... dzieki... proszę jak  możesz zrobić fotkę mocowania? bo Enduro II mało co widać w przyczepce, a Reich jednak nizej jest posadowiony I jakoś to mało ciekawie wygląda. :(

mam okacje kupić za 3000zł raicha nowego, ale na stronie http://www.reich-web.com/en/move-control-maneuvering-caravan/move-control-ecoeasy.html nie ma tego modelu już.. :( czyżby to już przeżytek???

 

AA zapomniałem dodać że Reich jest niemiecki product I produkowany w Niemczech..

A Enduro niby angielski ale produkowany w Chinach (chińczyk)

Edytowane przez ufolz (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!
Miałem kiedyś w swojej przyczepie zamontowaną jedną z wersji napędu, o który pytasz.
Pokazuję go na pierwszych fotkach, pierwszego posta tego tematu.
Moja wersja była taka, że trzeba było przesuwać osobno dźwignie przy każdym z kół. Napęd, który pokazujesz na fotce (nie widać wszystkiego dokładnie) jest prawdopodobnie w wersji z jednoczesnym dosuwem rolek do dwóch kół równocześnie. W moim, dźwignię się przesuwało, a w tym z fotki, obraca się. Łatwo sprawdzić, jak jest, ponieważ dla napędu z jednoczesnym dosuwem rolek, powinny być na wyposażeniu dwie długie "rury" łączące, zamiast jednej.
Napęd doskonale radził sobie z moją przyczepą (1,5 tony) i mimo, że jest mocowany dosyć nisko, to nie przeszkadzało to w czasie jazdy. Trzeba o nim jednak pamiętać, gdy pokonuje się jakieś większe nierówności na drodze. Absolutne minimum od podłoża, krawędzi najniżej położonego elementu napędu, to ok. 110 mm, ale lepiej, gdy jest jednak więcej.
Napęd działa typowo, jak większość innych. Funkcje zależą jedynie od wersji centralki sterującej. Ma on wyjątkowo trwałe rolki (praktycznie niezniszczalne). Jest bardzo prosty w budowie, nie posiada awaryjnych łańcuchów (przekładnia ślimakowa), a silniki są oddalone od kół bardziej, niż w innych napędach, co w czasie jazdy po mokrej nawierzchni nie naraża ich na bezpośrednie ochlapywanie wodą.
Tyle zalet, teraz wady. Powłoka malarska jest niezbyt trwała, ale chyba tak jest we wszystkich standardowych napędach. Trzeba uważać, aby jej nie uszkodzić, a każdy odprysk szybko zabezpieczać, inaczej szybko będzie korodował. Wszystkie śruby są nierdzewne, więc o nie nie trzeba się martwić, ale pracują, jako "łożyska" dla ruchomych elementów napędu i nie są osłonięte od kurzu, piasku itp., więc trzeba często je czyścić i smarować,
Według mnie, największą wadą tego rodzaju napędu jest sposób łożyskowania przedniej części rolek napędowych (jeśli trafimy na wersję z "łożyskami" ślizgowymi).
Są one wytoczone ze stali nierdzewnej, coś w rodzaju przykręcanego walca, na który wkładana jest przednia część rolki napędowej.

 

post-8228-0-38416800-1445206743_thumb.jpg

 

Jest tam dużo smaru, jednak nie zapewnia to takiej dobrej, bezawaryjnej pracy, jak typowe łożysko, zwłaszcza przy występującym w tym miejscu obciążeniu w czasie docisku do koła.

 

post-8228-0-21006500-1445206740_thumb.jpg

 

Z tego powodu, niezmiernie ważna jest dokładność ustawienia napędu podczas jego montażu i regulacji. Rolki w stanie jałowym muszą być oddalone od kół idealnie w takim zakresie, jaki podaje instrukcja. W żadnym razie nie bliżej, bo pożegnamy się z tymi "łożyskami" błyskawicznie. Są to oczywiście elementy wymienne, ale trudno je dostać i trochę kosztują, a sama czynność wymiany, mimo prostej budowy napędu, serwisowa nie jest. Nie mam pewności, czy obecnie to poprawiono i zastosowano standardowe łożyska.
Podsumowując: biorąc pod uwagę charakterystyczne cechy, o których napisałem, kupno napędu nowego nie jest chyba ryzykowne, ponieważ dbając o niego, można się spodziewać bezawaryjnej pracy przez wiele sezonów.
IMHO
Tak to wyglądało w mojej przyczepce, gdy jeszcze go miałem:

 

post-8228-0-37779000-1445207146_thumb.jpg

 

post-8228-0-06370000-1445207174_thumb.jpg

 

post-8228-0-97990100-1445207174_thumb.jpg

 

post-8228-0-76819100-1445207175_thumb.jpg

 

post-8228-0-49067000-1445207176_thumb.jpg

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ zakupiłem mover, nasuwa mi się teraz pytanie o montaż urządzenia, akumulator będzie przed osią  czyli od strony haka, oczywiście jak najbliżej osi, to samego movera założyć za osią, w celu zrównoważenia ciężaru?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ zakupiłem mover, nasuwa mi się teraz pytanie o montaż urządzenia, akumulator będzie przed osią  czyli od strony haka, oczywiście jak najbliżej osi, to samego movera założyć za osią, w celu zrównoważenia ciężaru?

Mover za osią to kapitalny chlapacz, aczkolwiek nadto drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Roobertino

Lokalizacja na  →  obrazku  przyczepy

Pozdrawiamy,

Ir & Ed

PS

Mover celowo za kołem  zamontowaliśmy głównie do precyzyjnego wjazdu/wyjazdu do/z garażu.

Reasumując moverem jeżdziliśmy sporo:

1. wyjazd z garażu

2. 8 kempingów na naszej trasie

2.a. na jednym z kempingów zmiana miejsca przejazd tylko z moverem ~300 m

3. wjazd do garażu po powrocie    foto/Parkiing do wiosny 2016 r.

Edytowane przez ired (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja koło mam z przodu w bakiście , a rowery /2szt/ na tylnej ścianie.


Mover za osią to kapitalny chlapacz, aczkolwiek nadto drogi.

 

też nad tym myślałem, ja mam taki model jak Krzysztof zamieścił na zdjęciach także silniki odsunięte ok 35 cm od rolek /koła/, a może i ciut więcej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Roobertino

Lokalizacja na  →  obrazku  przyczepy

Pozdrawiamy,

Ir & Ed

PS

Mover celowo za kołem  zamontowaliśmy głównie do precyzyjnego wjazdu/wyjazdu do/z garażu.

Myślę, że sposób zamocowania za czy przed kołem nie ma nic wspólnego z precyzyjnym manewrowaniem przyczepą. Tak jak napisał NINED kosztowny chlapacz. To czy zamontować moovera przed  czy za kołem decyduje ilość miejsca. W niektórych przyczepach amortyzator na to nie pozwala, ale i w takim przypadku jest wyjście - wystarczy zamontować pierścienie między bębnem a felgą koła. Oczywiście wiąże się to z zastosowaniem dłuższych śrub.  Zresztą producenci zalecają montaż przed kołem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że sposób zamocowania za czy przed kołem nie ma nic wspólnego z precyzyjnym manewrowaniem przyczepą. Tak jak napisał NINED kosztowny chlapacz. To czy zamontować moovera przed  czy za kołem decyduje ilość miejsca. W niektórych przyczepach amortyzator na to nie pozwala, ale i w takim przypadku jest wyjście - wystarczy zamontować pierścienie między bębnem a felgą koła. Oczywiście wiąże się to z zastosowaniem dłuższych śrub.  Zresztą producenci zalecają montaż przed kołem.

Ja mam mover przwed osią i manewruje z dokładnością do centymetra. Też producent P1 tak zaleca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ed  > 1...kosztowny chlapacz.

            2. To czy zamontować movera przed  czy za kołem decyduje ilość miejsca. < w naszym przypadku ilość miejsca w garażu

 

Ad.2.

Mamy taki układ, że tuż za progiem  garażu wykonany jest specjalny spadek/skos tylko na oba koła w podłodze.

Na końcu strzałek zagłębienie pod kołami =~15 cm żeby dach przyczepy nie zawadzał o dach garażu.

 

Gdyby mover był przed kołami przyczepy to zagłębienie musiałoby być też przed kołami !

 

Ad.1.

W ubiegłym roku z naszym moverem byliśmy na trasie ~6000 km, w tym roku ponad    7000 km

Razem 13000 km "kosztowny chlapacz" kosztował nas 0 = "zero"

Edytowane przez ired (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.