Wybór auta do holowania

[KlAn]

Tym bardziej  mi Cię szkoda  że ja dzisiaj kupiłem.

Co kupiles?

[Cezarr]

Tu zerknij

http://forum.karawaning.pl/topic/8515-mam-i-ja/?p=509598

[czyś]

Wycofał się bo brat jego jak się dowiedział to szybko odkupił. Wiadomo kto w takich wypadkach ma pierwszeństwo

Egzemplarz naprawdę zadbany i próżno szukać po ogłoszeniach.

Współczuję, tak miałem z cepą. Prawie wsiadałem do samochodu, po cepę miałem raptem godzinę drogi, telefon, brat, dowiedział się, z różnych względów nie wypadało inaczej....

A ja i małżonka rewolta w robocie (żeby nie wracać po ciemku), żonowóz jako holownik przygotowany, kupione lusterka do holowania, plany awaryjne gdyby coś szło nie tak opracowane... Paskudne uczucie.  Oj, siekiery w powietrzu latały...

[Misio]

Zgadza się - paskudne uczucie...

[strus251]

czyli jak widać, ani auta ani cepki które są zadbane nie czekają.

Zakładam, że każdy z Was już oglądał przedmiot wcześniej i dał Sobie czas do zastanowienia. To przeważnie duży błąd jak widać, prawdziwa okazja (pozytywna) znika bardzo szybko i jak już się jest to trzeba brać.

 

Nie mniej współczuję takiego obrotu rzeczy. 

[Benior]

Jeszcze raz dzięki panowie za wsparcie.

 

Wcześnie wstajecie

 

 

Właśnie nie oglądałem a brałem w ciemno bo to z polecenia auto. Byłem umówiony na dzisiaj bo jeepek był na wyjeździe.

Edytowane 10 Stycznia 2017 przez Benior (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

Koledzy waszym zdaniem jakie auto jest korzystniej wziąć? Sharan 2011 2.0tdi 140km przebieg 115k, pewniak, od kolegi co go z salonu kupił, nie wybity, delikatnie jeżdżony, zadbany cena ok 55k. Czy nowy citroen c4gp cena ok 100k. Auto byłoby w leasing, nie ukrywam że nie chce bulić za dużo miesięcznego leasingu, na c4 wyjdzie na pewno o 1/3 więcej albo i lepiej plus obowiązkowe przeglwdy w aso. Ja robie ok 25-30k km rocznie. Leasing byłby na 3-4 lata.

[Walt]

Rozsądek ekonomiczny podpowiadałby C4 - po czterech latach będzie miał max. 120 tys. przebiegu i pewnie jedyne co w tym czasie wymienisz to klocki, poza tym masz auto na gwarancji. Seat będzie miał 230 tys. nakulane i pewnie koszty utrzymania będą wyższe. Jeśli różnica w kosztach leasingu pokryje ewentualną wymianę dwumasy czy wtrysków - bierz Sharana.

[jacekzoo]

Tylko właśnie tak myśle, czy to tak jest w rzeczywistości że po 200-250tys zaczyna się sypać. Czy to jest tak że sypią się auta od niemca co płakał, jest cofniety z 500 na 180 i po przejechaniu następnych 30k zaczyna się skarbonka bez dna.

Dwumasa to ze 3k zrobienie, do przeżycia. A z wtryskami njenprzewiduje problemów bo tankuje tylko na dobrych stacjach, nie po jakiś krzakach. Poprzedniego sharana z 2002r miałem 5 lat, zrobiłem 150k i wtryski chodziły jak nowe

[szary11]

Wycofał się bo brat jego jak się dowiedział to szybko odkupił. Wiadomo kto w takich wypadkach ma pierwszeństwo

Egzemplarz naprawdę zadbany i próżno szukać po ogłoszeniach.

 

Bywa... ja miałem jeszcze lepszą przygodę. W Warszawie znalazłem używanego focusa w specyfikacji o jakiej, dosłownie, marzyłem. Kolor, wyposażenie, przebieg, gwarancje, potwierdzenie serwisów, pełna dokumentacja, itp. No wszystko super! Zajeżdżamy na miejsce, czekamy, zbliża się focus, oczy grają... a tu okazało się, że po drodze właściciel, jak do nas jechał zaliczył obcierkę       Gotowy byłem płakać! Podróż na marne  

To było już po 4 miesiącach poszukiwań. A następnego focusa, który mi odpowiadał znalazłem po kolejnych 3. 

 

 

 

Głowa do góry! On nie miał być Twój. Twój jeszcze na Ciebie czeka

[Cezarr]

Panowie czy opcja "Kup Teraz" na allegro zobowiązuje do tego że auto muszę sprzedać temu co tak kliknął? 

[jacekzoo]

Tak, jest zawarta umowa kupna sprzedaży

[szary11]

Panowie czy opcja "Kup Teraz" na allegro zobowiązuje do tego że auto muszę sprzedać temu co tak kliknął? 

Teoretycznie i praktycznie jest to wiążące. Ale zawsze można próbować się dogadać jak coś poszło nie tak. Kiedyś koledze jego żona zrobiła mu psikusa. Planowali kupić auto, ale poszukiwania trwały. Więc ta pomyślała, co będzie się pieścić, i coś wynalazła, kliknęła kup teraz i wyjazd do Gniezna miał być. W ciemno, bez oglądania, rozmowy ze sprzedawcą... Ile to kolega musiał się nagadać by to odkręcić... Polubownie anulowali.

 

Było kiedyś głośno, że ktoś wystawił Jeppa za 1zł (miała być licytacja, a zrobił Kup teraz), ktoś kliknął i musiał sprzedać wg orzeczenia sądu. Sporo był w plecy. 

 

Podsumowując: wg mojej wiedzy - TAK. 

[jacekzoo]

Kiedyś jeden gość wystawił auto żeby zobaczyć ile ktoś da, za wylicytowaną cene nie chciał sprzedać, a po sprawie w sądzie musiał

[strus251]

TOM, kiedyś była nawet głośna sprawa w TV że gość (sprzedający się wycofał) ale kupujący nie zrezygnował i gość musiał mu sprzedać auto (tylko tam była kwestia ceny - sprzedający dał małą bo chciał zapłacić małą prowizję i auto poszło za bezcen).

 

 

Jacek, ja chyba wziąłbym Sharana. Jak auto jest pewne to jeszcze pojeździ a są to dużo mniejsze koszty. Nawet jak trzeba by coś zrobić to i tak nie będzie to więcej niż to co dopłacisz do leasingu a jednocześnie auta w pierwsze 3 lata tracą najwięcej na wartości.

Myślę, że spokojnie będzie to różnica na Sharana (auto razem z % straci na bank te 50tyś PLNów w te 3-4 lata). 

Owszem, auta się sypią po 200kkm ale właśnie te od płaczącego niemca, doktora w wieku 78 lat co tylko do kościoła jeździł.

Tam auto rocznie wali 25kkm bez żadnego ale ale u Nas chce się wierzyć, że jeżdżą mniej niż my i kupujemy 10 letnie ze wskazaniem licznika 180kkmm a drugie tyle w pamięci.