Wybór auta do holowania

[maarec]

2 minuty temu, bw81 napisał:

Ale Escape to Kuga na rynek amerykański...

nowy escape hybryda chyba 3.0 ecoboost będzie duży i ciężki z tego co widziałem.

[Cezarr]

Znalazłem dla Was silnik odpowiedni, tylko że diesel ?

 

[danielpoz]

Będzie taniej niż ropniakiem i sto razy lepiej. 

[maarec]

3 minuty temu, Commander napisał:

Wiem, że będziesz zadowolony. Natomiast jazda takim potworem w kosztach dużego kombi w ropie dodatkowo wygina i tak pokaźnego banana na twarzy.

zgadza się, mniej więcej jesteś jednym z 3 winowajców takiej decyzji... uświadomiłeś mnie kilka tygodnie o cenie lpg... kolega Bartek, który udostępnił mi białego potwora 1,5 miesiąca temu zaraził nawet moją żonę, która twardo twierdzi, że będzie nim jeździć :)... a trzeci siedzi nad Bałtykiem, też coś mi tam w głowie namieszał.

W Durango najbardziej pasuje mi rozmiar - czyli prawie jak bus (różne wersje - 5,1-5,25m) - czyli do garażu wejdzie, przy 7 osobach dalej jest bagażnik i strefa zgniotu. OK 5,5s do setki i 10-12s zestawem musi robić banana. Info o spalaniu zestawu jakieś mam, nadmiernie pozytywne, sprawdzę mam nadzieję niedługo.

[bw81]

Escape 2020 bedzie miał 180,5 cala długości czyli...4,58m

 

[maarec]

8 minut temu, danielpoz napisał:

Będzie taniej niż ropniakiem i sto razy lepiej. 

będzie, wykastrowałbym mu tylko wydech, bo mi dzieciaki będą marudzić jak zacznę wyprzedzać pod górę. Ciekawe czy to możliwe

8 minut temu, bw81 napisał:

Escape 2020 bedzie miał 180,5 cala długości czyli...4,58m

 

MASAKRA

edycja - pomyłka, chodziło o nowego explorera

Edytowane 28 Kwietnia 2019 przez maarec (wyświetl historię edycji)

[danielpoz]

W takim aucie może jechać 4 a nawet 5 osób i mieć jeszcze bagażnik. 

Mowa o Durango itp

Edytowane 28 Kwietnia 2019 przez danielpoz (wyświetl historię edycji)

[bw81]

Nowy Explorer ma 5014mm długości  to już coś. Tylko ten nieszczęsny Ecoboost...

[Commander]

Marek a co z tym wydechem jest nie tak? Za głośny?

[bw81]

44 minuty temu, maarec napisał:

wykastrowałbym mu tylko wydech,

 w USA prześcigają się w dokładaniu sportowych wydechów w Durango bo fabryczny "za cichy" a Ty chcesz go "kastrować"  

Wierz mi - dzieciaki się przyzwyczają a ten dźwięk to kwintesencja V8   

 

[maarec]

35 minut temu, Commander napisał:

Marek a co z tym wydechem jest nie tak? Za głośny?

głośny, córa będzie wołać, że jadę za szybko, siedzi mała prawie nad tłumikiem. Tam jest dla mnie szatan a nie tłumik

[czepkateam]

3 godziny temu, maarec napisał:

a no i zbiornik na gaz prawie 100L

No przy 5.7 HEMI to wcale nie tak dużo, ale przy 6.4  byłoby jeszcze mniej?. Ale i tak porównując do choćby 2.0 diesel kombi (jakiegokolwiek) spalanie gazu vs ropy pewnie wyjdzie na tym samym poziomie. A osiągi, komfort jazdy i przestrzeń Durango bez porównania. Mam 3.6 pentastar, z budą i "pełnym" vanem między 18 - 20 lpg, więc jest przyjemnie (dwa zbiorniki w sumie 96l, więc podobnie, ale tu jednak ponad 2l pojemności mniej). Czy to będzie nowy "nowy", czy nowy "używany"? 

Edytowane 28 Kwietnia 2019 przez czepkateam (wyświetl historię edycji)

[maarec]

7 godzin temu, czepkateam napisał:

No przy 5.7 HEMI to wcale nie tak dużo, ale przy 6.4  byłoby jeszcze mniej?. Ale i tak porównując do choćby 2.0 diesel kombi (jakiegokolwiek) spalanie gazu vs ropy pewnie wyjdzie na tym samym poziomie. A osiągi, komfort jazdy i przestrzeń Durango bez porównania. Mam 3.6 pentastar, z budą i "pełnym" vanem między 18 - 20 lpg, więc jest przyjemnie (dwa zbiorniki w sumie 96l, więc podobnie, ale tu jednak ponad 2l pojemności mniej). Czy to będzie nowy "nowy", czy nowy "używany"? 

Będzie prawie nowy, nie jestem na etapie auta za 315.000

Spalanie do 25l będzie akceptowalne obstawiam w trasie z budką poniżej 20.

Edytowane 29 Kwietnia 2019 przez maarec (wyświetl historię edycji)

[Cezarr]

Marek pewnie import z USA, kupiłeś całkowicie bezwypadkowe? 

[maarec]

Godzinę temu, Cezarr napisał:

Marek pewnie import z USA, kupiłeś całkowicie bezwypadkowe? 

nie kupiłem, cierpliwie czekam na sprzedającego aż skompletuje dokumenty. Auto jest z Kanady i ma obtarte jedne drzwi, które wymieniono a nie szpachlowano. Wartość zakupu wysoka, nie jest to złom za 5000$. Import prywatny. Być może uda mi się zobaczyć auto na żywo przez okres majówki jeżeli gdzieś się ruszymy (pogoda).