Zachciało mi się prawa jazdy B96 - co jak gdzie i po co ... perypetie + fakty

[ufolz]

http://www.automobilista.com.pl/view/page/id/6155/title/My%C5%9Blisz+o+holowaniu+oldtimera%3F

to chyba o to chodzi

[Cezarr]

To będzie chyba ten artykuł, ale tu jest tylko zapowiedź

http://www.automobilista.com.pl/view/page/id/6155/title/My%C5%9Blisz+o+holowaniu+oldtimera%3F

[Commander]

Hmm... przyznam się  gazetkę czytałem w markecie jak inni podejmowali decyzje .

Ale może jutro coś wykombinuję. Numer: styczeń 2014

[Cezarr]

Normalnie aż jutro kupię tą gazetę jak będzie w sklepie

[Miodzio]

Commannder - to ja też się jutro przejdę i przeczytam, a potem do nich napiszę

[Commander]

Gazetka fajna ale wieści mniej...

Jak zwykle w Polsce wszystko się rozbija o dowolne interpretacje przekombinowanych przepisów.

[Cezarr]

I jak czytał ktoś ten artykuł, bo ja tej gazetki nie znalazłem

[Commander]

Miodzio dopadłeś dzisiaj gazetkę...?

[Miodzio]

Niestety praca, spotkanie firmowe a potem ..... i nie było kiedy pójść do marketu.

Ale po świętach będę miał (chyba) trochę luźniej.

[Cezarr]

Coraz więcej jest nieścisłości z tymi uprawnieniami do holowania przyczep

[Commander]

Ja niestety nie łaziłem po sklepach, gdyż bardzo mnie dzisiaj osmarkało i od 17-tej leżę w łóżku, chcąc wyratować się jakoś na święta.

Jak pierwszy dopadne to wkleję...

[ADRIAn]

Spotkałem dzisiaj znajomego instruktora nauki jazdy, który prowadzi własną szkołę.

Zagadnięty o uprawnienia do holowania stwierdził, że: "Na 1000 % z kategorią B można holować jedynie przyczepy lekkie do 750 kg"

Potwierdził wszystko co jest w poście #205 ! W związku z nowelizacją prawa był na kursie na którym tak interpretowano nowe przepisy. 

Do tej pory skłaniałem się do "opcji Miodzia" sądząc, że niezorientowani sieją zamęt w temacie uprawnień. Dzisiaj człowiek "z branży" wzbudził we mnie wątpliwości czy jeżdżę legalnie...

 

Jak jest naprawdę ?  Kto ma rację ? Gdzie to definitywnie sprawdzić ?

 

[kmtaxi]

W ustawie, a nie w zasr..ej gazetce.

[Miodzio]

Tomek to nie moja opcja tylko czytanie ze zrozumieniem.

Wszystkie materiały do rozmów i artykułu na naszym portalu przygotowali mi policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KWP Katowice.

Po analizie dokładnie to jest napisane w Prawie o Ruchu Drogowym i Ustawy o kierujących pojazdami.

Jak zwykle kłania się czytanie ze zrozumieniem.

Pani instruktorowi powiedz, niech sam przeczyta, pomyśli i jeszcze raz zweryfikuje swoje zdanie.

 

Wprowadzenie kategorii B96 miało na celu ułatwić zdobycie odpowiednich uprawnień dla kierujących samochodami z przyczepą kempingową.

W dzisiejszych czasach z modelu na model auta nam rosną i to samo zjawisko dotyczy przyczep. Większość osób nie tylko w Polsce zaczęła nieznacznie przekraczać swoimi zestawami magiczne 3,5t DMC. Dlatego tez wprowadzono tą kategorię prawa jazdy, aby osoby umiejące już jeździć miały możliwość ciagnięcia przyczepy o masie DMC większej niż 750 kg w tym samym limicie co na prawo jazdy kategorii B (czyli teoretyczne auto 3500 kg DMC + przyczepa lekka 750 kg DMC co razem nam daje 4250 kg).

Nigdy nowelizacja Ustawy o kierujących pojazdami nie miała zabrać dotychczasowych uprawnień bo prawo nie działa wstecz. 

Znaczy kiedyś można było a teraz nie? Ci co teraz zdają nie mogą a ci co zdawali wcześniej mogą? 

Chyba sam widzisz, że coś nie tak. 

Spokojnie możesz ciągnąć swoją budkę jeśli nie przekraczasz sumy mas DMC 3500 kg na prawo jazdy kategorii B.

I tego się trzymajmy i walczmy o jak największą świadomość tych przepisów.

Zresztą szkoły nauki jazdy wyspecjalizowane tak samo interpretują te przepisy - wystarczy sprawdzić np. tu.

[ADRIAn]

Niby wiem jak jest, swój rozum mam ale instruktor był przekonywujący. Swoją drogą w Polsce ważne są nie tylko przepisy, ale także ich interpretowanie ! Jeżeli tak szkolą instruktorów to należy mieć obawy, że podobnie jest ze znajomością przepisów przez policjantów czy inspektorów ITD. Sam miałem przygodę z niezorientowanym w temacie holowania policjantem drogówki, który twierdził, że mogę ciągać tylko przyczepę lekką .

 

 

Myślę, że warto sobie wydrukować przepisy dotyczące holowania i wozić je w przyczepie na wypadek spotkania niedouczonych kontrolujących. Zaoszczędzi to czasu i nerwów poświęconych na tłumaczenie spraw oczywistych.