Zachciało mi się prawa jazdy B96 - co jak gdzie i po co ... perypetie + fakty

[ufolz]

A ja dzisiaj zdałem E do C i egzaminator podczas rozmowy zdziwił się że wbijam się w koszty dla ciągnięcia przyczepy kempingowej

ale też przyznał się że nie słyszał o kategorii B96 Ale co tam Unia daje kasę na kursy i egzamin pierwszy (całe szczęście że zawsze za 1 razem zdaje)

A co do niewiedzy policji (specjalnie z małej litery) to oni nawet nie wiedzą w jakiej odległości światła dzienne powinny być zamontowane a co dopiero wpisy w PJ.

Ci co mają C niech dopytują o projekty unijne w Naukach Jazdy - są i dla pracujących,  o B+E nie słyszałem projektach w łódzkim są takie projekty.

Warto robić E do B i mieć spokój nawet za gramanicą

[maarec]

Ufolz - gratulacje

 

To i ja się pochwalę - 9 września zdałem egzamin na B + E - całość trwała od 7 rano do 14:30.... - przy 7 zdających plac - z czego na miasto wyjechało 6 i 6 zdało..

 

ja miałem to szczęście, że zdałem przy 1 podejściu - ale koledzy mówili ze są 3-4-5 raz i dopiero za tym razem wyjadą z placu.

 

ogółem - nie szedłbym na B96 bez treningu zestawem podobnym do egzaminacyjnego - spokojnie 4 godziny na placu i jak dla mnie można iść zdawać.

 

tak dla zainteresowanych - całość kosztowała mnie 800zł z egzaminem + lekarz 100zł

 

za rok  zrobię sobie C

[ufolz]

maarec - również gratulacje fajne uczucie po egzaminie

C w porównaniu z C+E to pikuś u nas w WORD mają rozwalony ślizg na zaczepie i trzeba je.....nąć aby się schował czerwony guzik..

Zobaczysz że C Ci pójdzie jak po maśle..

[Janusz110]

sam zdawałem w lipcu na kat C z projektu UE,i teoria za  3 razem a praktyka za 1,a to dlatego że na kat.C jest bardzo mało chetnych i praktykę przepuszczają nie tak jak na kat B,miałem 5 błędów w jeździe (juz widziałem 200zł jak wykładam w kasie) ale zaliczył mi pozytywnie.W czwartek 26.09 zaczynam na E,ponoc jest jakaś teoria 4x5 godz.zobaczymy co wyjdzie z tego.

[vrs]

Gratulacje panowie, ja się na B+E chyba jakoś na wiosnę zapiszę na razie DMC samochodu + DMC przyczepy będzie poniżej 3.5t ale nie lubię się ograniczać. A co się człowiek nauczy to się nauczy .

[olo1]

Jeżdząc już z przyczepą raczej więcej się nie nauczysz ale rzeczywiście ograniczenia znikną

[Commander]

Gratuluję szczęśliwcom...

Ja spróbuję zrobić E na wakacjach jak będzie więcej domowego luzu...

[maarec]

Gratuluję szczęśliwcom...

Ja spróbuję zrobić E na wakacjach jak będzie więcej domowego luzu...

 

tak na prawdę to tylko kwestia decyzji. Mnie całość zajęła 2 tygodnie - od 1 jazdy do egzaminu.

 

zbierałem się dobre pół roku.... też aktualnie nie potrzebowałem, ale wiem że niedługo się przyda.

 

stale drożejące kursy i egzaminy powodują, że nie ma na co czekać.

 

aha - ja poszedłem na kurs po ok 10.000 -12.000km z przyczepą - i uważam, że dla samego podszkolenia w manewrach warto było.

 

do tego pierwszy raz jeździłem dużym busem - a na egzaminie miałem seata alhambrę - było nim nawet łatwiej

Edytowane 24 Września 2013 przez maarec (wyświetl historię edycji)

[Commander]

Masz chłopie rację ale z czasem bywa krucho... np. dzieciaczki mają treningi 4 razy w tygodniu, w piątek wszyscy leżymy plackiem a w weekend logistyka i familia. O rzeczach zawodowych nawet nie wspominam...

Decyzja podjęta choć jak u ciebie konieczności póki co nie nie ma. Zestaw ma 2835 DMC

Edytowane 24 Września 2013 przez Commander (wyświetl historię edycji)

[olo1]

Da sie to nawet ogarnąć.u mnie też 2ka szkolnej młodzieży , więc z czasem też krucho. Ale samego siedzenia teoretycznego chyba żadna szkoła nie będzie od Ciebie wymagać a z kursantami szkoły L też nie mają boomu więc są bardzo elastyczni z umawianiem się na jazdy.też zapisałem się chyba z 2 tygodnie temu i w przyszłym mam egzamin tak że szybko i sprawnie. A jazdy raz miałem o 6.30 a teraz mam np.w niedziele bo tak mi pasuje..pozdrawiam

[maarec]

otóż to - w tej chwili mają bardzo solidny kryzys - z kursantami na B - każda szkoła miała 2-3-5 gości i też mogłem jeździć kiedy chciałem i jak - do tego cenowo można negocjować bo u mnie gość wolał obniżyć cenę niż pchnąć mnie do konkurencji i nic nie zarobić.

[Commander]

Hm... czyli mówicie żeby tego nie odkładać. Rozumiem że zdajemy tylko jazdę?

[piotrekbb]

 

Ci co mają C niech dopytują o projekty unijne w Naukach Jazdy -

 a słyszał ktoś o takim projekcie na C ? Zima idzie to bym wyciągnął jakiś grosz z uni. Wszyscy jakieś projekty dotacje a ja dupa nic nie biore.

[olo1]

Hm... czyli mówicie żeby tego nie odkładać. Rozumiem że zdajemy tylko jazdę?

szkoły mają kryzys i rzeczywiście są skłonni do negocjacji i są bardzo elastyczni czasowo.To oni się dostosują do Twojego czasu.

Zdajemy tylko praktyczny : u mnie jest tak:

1.sprawdzenie jednego płynu exploatacyjnego(chłodnica,hamulec, olej,spryskiwacz) i jednych świateł(n.pozycyjnych) w holowniku

2.spięcie zestawu(podjechanie tyłem pod hak) i sprawdzenie świateł w przyczepie.

3.jazda po łuku do przodu i do tyłu(czs - 5min )

te trzy punkty ma każdy.potem losuje się zestaw dwóch manewrów do wykonania :

1.wjazd do garażu prostopadły przodem ( i wyjazd z niego tyłem)

2.wjazd zestawem pod wzniesienie

lub

1.wjazd do garażu prostopadle tyłem(i wyjazd z niego przodem)

2.wjazd do garażu skośnie przodem( i wyjazd z niego)

 

to jest na placu.jak się zaliczy to jedzie się na miasto

Ponoć najwięcej osób nie zalicza z powodu...doświadczenia . trzeba ciągle pamiętać o pasach,kierunkach,zimnym łokciu czy OBUrękach na kierownicy :) aha...i max 50km/h  !!! . U mnie jeździ się VW T5.

[olo1]

UPRZEJMIE DONOSZĘ    że właśnie wróciłem z egzaminu.  ZALICZONE !!!!  Luz,blues !!!!! żadnych stresów.!!!!  E do B ...zrobione !!!!! :)

W końcu mogę zasiąść za sterami mojego zestawiku na luziku !!!! nawet mi się rymuje...tak się raduje !!