Witam i proszę o poradę w sprawie holownika

[Kajetan]

Ceść.

 

I co Kajetan widziałeś oglądnąłeś już tą Zafirkę...

 

Pozdrawiam

 

Tak, oglądaliśmy. Technicznie OK. Gorzej z lakierem ale to do przeskoczenia. Na razie obaj się zastanawiamy, bo to transakcja wymienna

Ale muszę przyznać, że ogólne wrażenie jest bardzo pozytywne

Tyle, że tradycyjnie przetarty przycisk od klaksonu - do wymiany poduszka kierowcy, chyba, że ktoś zna jakiś magiczny sposób

[Commander]

Witka.

 

Kajetan ile ma ta Zafcia przejechane, na ile to wiarygodne i czy jest gazik?

 

Niestety poduszkę masz do kupienia...

 

Narka.

[Kajetan]

160 000 km, raczej wiarygodne, jest krajowa i jej właściciel pracuje w warsztacie samochodowym - wszystko robi sam. Tak jak i ja

 

Gazu nie ma i bardzo dobrze - żadnych gazów

 

Historię, na tyle na ile dałem radę - sprawdziłem.

Edytowane 3 Lutego 2013 przez Kajetan1975 (wyświetl historię edycji)

[Rybki]

a propos vectry b miałem jedną 1,6 pb i drugą 2,0 dti , jedna i druga ok 2,5 roku i powiem, że kompletnie nic się w autach nie działo, po prostu zero jakichkolwiek przygód. rdza powoli wchodziła i oleju brały.

[Commander]

160 000 km, raczej wiarygodne, jest krajowa i jej właściciel pracuje w warsztacie samochodowym - wszystko robi sam. Tak jak i ja

 

Gazu nie ma i bardzo dobrze - żadnych gazów

 

Historię, na tyle na ile dałem radę - sprawdziłem.

 

 

Hej

 

To w takim razie auto wygląda na zdrowe. Jeśli to jest 1,8 125 km. to silnikowo powinien mieć spokój na lata. Odnośnie gazu to jak kto woli i jeździ. Ja mam gaz BRC od 2 lat i zrobiłem już na instalacji prawie 50 tys . Bez najmniejszych problemów ale za instalację dałem prawie 3000 PLN w zaufanym warsztacie. Stękałem wtedy, ale teraz wiem, że było warto. Mam przejechane 140 000 (orginalnie, krajówka i od kumpla)i oleju łyka 0,5l na 20 000.Ze swojej strony polecam. Jak kupisz to się pochwal.

 

Pozdrawiam

[tomekk]

Witam !

 

No to kolejne pytanie. Jakie są opinie na temat Mitsubishi Pajero III z roczników 2000-2003, oczywiście z silnikiem 3.2 DI-D ? Wiem, że są to pierwsze lata produkcji trzeciej generacji tego auta, ale jednak to Mitsubishi.

 

Pozdrawiam

[michodriver]

No dobra.

 

Koledzy. Jutro będę oglądał OPLA Zafirę A, 1,8 Pb 125 km, nad którą poważnie się zastanawiam. Czy ktoś z Szanownego Grona Forumowiczów ujeżdża może takiego rumaka i może coś przybliżyć jeśli chodzi o eksploatację z cepą? Auto jako takie w miarę znam bo w końcu pracuje w ASO Opla

 

Moja cepa ma 1000 km DMC.

 

Dzięki

 

Witam,pisałeś gdzieś,że motorek 2.2 w Zafirze to marny pomysł,a możesz coś napisać dlaczego??.Moja ma 2.0 dti ale tylko 1055 na haku i nikt nie wie czemu .Pzdr.Artur.

[Commander]

Witam !

 

No to kolejne pytanie. Jakie są opinie na temat Mitsubishi Pajero III z roczników 2000-2003, oczywiście z silnikiem 3.2 DI-D ? Wiem, że są to pierwsze lata produkcji trzeciej generacji tego auta, ale jednak to Mitsubishi.

 

Pozdrawiam

 

 

Witam.

 

Auto bardzo fajne, ale żeby miało poniżej 200 000. Koniecznie automat bo manual jest słabszy i jak ktoś się wygłupia w terenie to zwykle kończy się to dla skrzyni "kuku".

 

Z minusów to lubi lać nie wiadomo czemu któryś z wtryskiwaczy 2 lub 3 i wypala denko tłoka. To najgorsze co spotyka właściela (ok. 6000 tysi). Niby dzieje się to sporadycznie ale problem dla niektórych jest znany. Poprostu trzeba sprawdzic silnik przed kupnem bardziej niż inne rzeczy. O spalaniu poniżej 10 l trzeba też pomarzyć...

 

Generalnie autko udane.

 

Pozdrawiam

[tomekk]

Witam !

 

Witam.

 

Auto bardzo fajne, ale żeby miało poniżej 200 000. Koniecznie automat bo manual jest słabszy i jak ktoś się wygłupia w terenie to zwykle kończy się to dla skrzyni "kuku".

 

Z minusów to lubi lać nie wiadomo czemu któryś z wtryskiwaczy 2 lub 3 i wypala denko tłoka. To najgorsze co spotyka właściela (ok. 6000 tysi). Niby dzieje się to sporadycznie ale problem dla niektórych jest znany. Poprostu trzeba sprawdzic silnik przed kupnem bardziej niż inne rzeczy. O spalaniu poniżej 10 l trzeba też pomarzyć...

 

Generalnie autko udane.

 

Pozdrawiam

 

Czy przy takim przebiegu (200 tyś) silnik to złom, czy też chodzi o to, że wtedy należy wymienić/naprawić dwumasę, turbinę, wtryski itd. ? A jeśli silnik ma 280-320 tyś to już musiał mieć wymienione części osprzętu silnika i wtedy jest taki lepszy ?

 

Pozdrawiam

[Commander]

Cześć Tomek

 

Stan auta to odpowiedzialność właściela. Jednen zrobi na turbinie 300 000 (kumpel w Volvo) a inny zarypie ją po niecałych 40 000 (np. koleżanka żony w Octawii 1,9TDI). Automat jest klasyczny i nie ma tam (chyba) dwumasy. Mam na myśli wszystko to, co przy takim przebiegu zacznie się "pocić" tzn głównie napędy, reduktory itd.. Uszczelnienie trzeba uwzględnic w cenie zakupu. Jak wszystko sprawia pozytywne wrazenie to brać...

 

Pozdrawiam

[Commander]

Witajcie

Widzę że temat holowników się skończył... szkoda.

Pozdrawiam.

[Ivan]

Witam koledzy

Czytam troche na forum i widze ze sa tutaj posiadacze holownikow klasycznych.

Czy ktos moze cos powiedziec na temat W124 3.0 TD z automatyczna skrzynią biegów.

Jak takie auto bedzie sie sprawowało z przyczepą na haku??

Moze ktos ma doswiadczenie i sie nim podzieli.

dzieki

[Cezarr]

Taki mesio powinien porazić sobie z przyczepką, tylko jak kupić dobry egzemplarz a nie rzęcha 

Pozdrawiam.

[inhalt]

Najpierw ustalmy o jakim samochodzie mówimy.

Jeśli 300 TD rozumiesz jako turbo diesel to nie mam doswiadczenia. Ale jeśli zgodnie z nomenklaturą MB diesel kombi (T = kombi) to mam, ale ze skrzynią manualną. Do tego dochodzi kwestia rocznika, bo odkąd weszła E-klasa czyli od 1993 r silnik 3-litrowy ma 24 zawory i moc 136 KM. Taki mam. Wcześniejsze 12-zaworowe są słabsze (nie pamiętam teraz ale chyba 113 KM). Też moment niższy.

 

Ogólnie samochód jest bardzo stabilny. W wersji kombi ma seryjnie hydraulicznie poziomowane tylne zawieszenie, co dobrze sie sprawdza przy przyczepie. Wersja z manualnem ma na haku 1900 kg, a automat 2100 kg. Ładowność samego samochodu to 650 kg więc nacisk przyczepy na hak nie robi na nim wrażenia. Ja mam wygodny oryginalny hak automatyczny i wiązkę 13-pinową, co fajnie działa. Ze względu na masę auta zestawem jedzie się przyjemnie. Silnik jest bardzo przyjazny użytkownikowi, elastyczny, pracuje miękko w szerokim zakresie obrotów. Tyle zalet.

Z wad to niestety nieco za mała moc i moment. Póki nie ma ostrych gór to jest idealnie i ciągnie sie naprawdę super, a mocy nie brakuje. W górach brakuje kopa i wolałbym mieć więcej pod butem, bo trzeba nieraz redukować na stromych podjazdach. Nie ma co sie oszukiwać - to stara konstrukcja i do tego wolnossąca (ja taki mam) więc nie może mieć mocy jak nowoczesne CR turbo IC.

 

Problemem z tymi autami jest duża rozpiętośc stanów technicznych i cen. Jesli ktoś popatrzy ma allegro i uzna, że za 5 tys zł można kupić W124 więc on da 8 tys i wybierze ładny egzemplarz to jest w wielkim błędzie. Auta ładne, bezwypadkowe itd. niesamowicie trzymają cenę w Niemczech wiec i w Polsce nie moga być tanie. A że sprzedają sie tylko tanie, to jasnym jest, że sprowadzane są W124 w kiepskim stanie. Zasadniczo ja nie widzę możliwości taniego kupienia dobrego takiego samochodu. Jak jest dobry to albo nikt go nie sprzedaje (bo naprawdę fajnie się takim jeździ) albo sprzedaje za wysoką cenę. Ja sprowadziłem auto w super stanie, dopracowałem to co było do poprawienia i cena wyszła kosmiczna. Gdybym chciał sprzedać samochód "po kosztach" to nikt go nie kupi za takie pieniądze. Myśląc o ładnym i bezproblemowym W124 musisz się z tym liczyć i brać finansowo pod uwagę aspekt cenowy.

 

Czy ktos moze cos powiedziec na temat W124 3.0 TD z automatyczna skrzynią biegów.

 

[Pierzasty]

Słyszałem, że gra z turbiną w trzysetce nie warta jest "świeczki". Podobno nie ma szału, a kłopotliwość spora- w porównaniu zwykły 3 litrowy diesel to jednostka mega wytrzymała i jedyny problem to znaleźć zadbany egzemplarz. Automaty z tamtych lat w Mercedesie są dość ospałe, więc w tej akurat wersji ja szukałbym manuala.

Wczoraj widziałem gdzieś na allegro ładne 124, ale chyba 250-tkę - jak znajdę to zapodam.

Proszę:

Tylko jest mały problem... Nie kosztuje 5, ani 8, ani nawet 15 tysi, a 28

http://allegro.pl/mercedes-benz-w124-250-d-komfort-trans-i3043662763.html

Edytowane 26 Lutego 2013 przez Pierzasty (wyświetl historię edycji)