Otwieramy Camping pod Poznaniem

[Socale]

California-H...y Kolego, pomimo że moje dzisiejsze powitanie Cię na tym forum nie za bardzo mi wyszło, to po przeczytaniu całego materiału sugerowałbym, byś skupił się na organizacji tego co jest na każdym polu niezbędne/standardowe itp.

Daruj sobie wymyślunki bo one nie umilą życia Twoim gościom i ich zniechęcą.

Regulamin owszem, musi być, ale przemyślany, bez dziwactw.

Przy cenniku dodatkowa informacja:

"Zapewniamy nieodpłatną pomoc w rozstawianiu przyczepy/przedsionka"

Małe szkolenie pana konserwatora/ochroniarza i niech będzie do dyspozycji.

Mało kto będzie z tej pomocy korzystał, ale to byłaby przyjazna informacja.

 

Cennik łatwy , prosty i nie skomplikowany to taki, który ma jak najmniej pozycji.

Postawienie p-py - cena xx zł i * (gwiazdka) przy niej.

Na dole legenda gwiazdki jakby kogo interesowało co cena zawiera albo jeszcze lepiej info np:

ścieki, prysznic, kibel i pierwsze piwo GRATIS .

Podkreśl to, a nikt nie będzie mruczał że cena za p-pę zdawać się będzie komuś za wysoka.

I tak każdy wie że gratisy są w cene wliczone, ale oczu cennik nie psuje. Krwi też.

 

Nawet jakbyś zrobił taki eksperyment:

Pole kempingowe C-H

Cena parceli (lub rozstawienie p-py/kampera) za dobę (np) 117zł.

Cała reszta gratis.

I nie ważne ile osób, ile prądu, pies jaki przedsionek itp. Tylko rzetelnie wyliczyć średnią i taką cenę zastosować.

Ot, coś w typie jak sklepy "Wszystko po 5 zł"

Oczywiście to abstrakcja i nie dotyczy sprzętu wypożyczanego, ale za to jak przyciąga uwagę !

Ciekawy jestem czy ktoś gdziekolwiek tak spróbował.

 

W życiu nie zapomnę cennika w Dziwnowie:

P-pa mała........xx zł

średnia............ xx zł

duża................ xx zł

powyżej 4m ....xx zł

 

Dlatego sugeruję z dala od absurdu (ów).

Powodzenia.

[Sławcio]

Witam

 

troszkę się przeraziłem tym płatnym sraczem za dużo piwka piję więc możne wyjść drożej jak za przyczepę + auto... zresztą nie spotkałem się z taką opłatą - za prysznic czy pranie tak, ale za WC???

bez emocji poczekam na oficjalną ofertę, wtedy też każdy szybko zweryfikuje czy sie opłaca czy pojedzie i czy wróci...

 

 

 

Bo Kolego nie jeździłeś po zagranicznych kempingach.

 

Tam to dopiero

 

 

 

 

 

 

 

Wojtek na jakim kempingu w Dziwnowie?

Edytowane 18 Listopada 2011 przez Sławcio (wyświetl historię edycji)

[Socale]

 

(...)

Wojtek na jakim kempingu w Dziwnowie?

 

 

Oj kurcze nie pamiętam . Dosyć blisko mostu ale nie jestem pewien który bo miałem różne ulotki/cenniki.

To było ładnych parę lat temu, na 2 tyg. urlopie. Przy przymusowej z powodu deszczowej pogody codziennej wódce z przyjaciółmi uderzyłem w stół oznajmiając że już w życiu nie spędzę po pijanemu rezerwowanego urlopu w 4 ścianach. Kupuję przyczepę!

Potem spacery i zwiedzanie kempingów, zapoznanie z cenami.

Wówczas nie zdawałem sobie sprawy, cennik jak cennik myślałem. Po roku com rzekł tom zrobił i kupiłem pierwszą małą 4 m angielkę.

No i trwale ten cennik mi się potem przypomniał.

[BUMERANG]

Jeżeli masz taki duży teren mógłbyś spróbować podzielić pole na sektory:

 

Lepiej wyposażony, zagospodarowany, bliżej sanitariatów, sklepiku, atrakcji - Cennik A

 

Teren dalszy z rzadszą infrastrukturą ( przyłącza wody, prąd ) etc. - Cennik B

 

Jedni lubią Full Wypas z boksami, chodniczkami, indywidualnymi przyłączami itp.,

 

drudzy wolą naturę i mogą spokojnie podreptać do WC czy prysznica kilkadziesiąt czy nawet

 

kilkaset metrów, a ( lub ) nie koniecznie chcą płacić krocie( równy teren dla wszystkich ).

 

Ważna ( jak pisali koledzy ) jasna i czytelna oferta oraz określone zasady pobytu.

 

Mnie najbardziej irytują dodatkowe opłaty typu: prysznic, WC czy dopłata do przystawki przedsionka

 

i imprezy - libacje do białego rana

 

Na pogodę nie masz prawdopodobnie dużego wpływu więc musisz zapewnić dobrą atmosferę

[bodzioklb]

no to ja moze napisze nieco inaczej....

 

 

- zadnych dodatkowych oplat za kibel, prysznic... bo beda Ci szczac po katach lub po sasiadujacych cepkach a oszczedni beda smierdziec potem lub kapac sie w wodzie i suszyc na plazy - a inni beda w tej samej wodzie zazywac rekaacji...

 

- zadnych dodatkowych oplat za przedsionek czy auto.... wiadomo ze cepka sama nie przyjedzie, a jak nie bede mial przedsionka to rozloze stolik i krzesla aby nikt mi po "werandzie" nie latal

 

- zadnych automatow i czasowek pod prysznicem bo to bardzo - lepiej podnies oplate od osoby o 2 zl...

 

- zlewnia wc to nie dziura czy kratka w ziemi tylko na lekkim podwyzszeniu otwor wlewow w ksztalcie duzego leja - nie ma nic bardziej wkurzajacego jak celowanie do dziury i uwazanie zeby nie pryskalo/chlupalo na boki...

do splukiwania nie kranik i do tego waz tylko ma byc "pistolet" na koncu weza zebym jedna reka mogl wlaczac wode i ja kierowac a druga trzymac i obracac kasete...

 

- lazienki i wc oddzielone od siebie a nie w jednym pomieszczeniu - ma nic bardziej wku...ego jak slyszec perdniecie podczas porannego mycia zebow

 

- mocne oswietlenie na kempingu tylko na ciagach komunikacyjnych - i minimalne oswielenie na calym polu - chocby mala lampka z zarowka 25W przy kazdej skrzynce pradowej... tak aby mocne swiatlo nie swiecilo w okna cepki a minimalne swiatlo uchronilo nas prze podknieciem sie o linki przedsionka czy kable...

 

- miejsca aktywnego wypoczynku bez oswielenia!! zrobisz oswietlenie na boisku do siatki/kosza to mlode pokolenie bedzie grac do upadlego...

 

- kilka malych zadaszen czy wiat na polu do mycia naczyn - tak aby z garami nie trzeba bylo robic wycieczek

 

- przylacza wody czy na szara wode na wydzielonych np zywoplotem parcelach - unikniemy plontaniny wezy i ewentalnego prysznica z zerwanego przylacza przez pedzaca mlodziez

 

- jak juz wczesniej wspomniano - mozliwie rowny teren... co by przedsionki i cepki rowno staly

 

- wydzielone parcele to takie aby weszlo auto, cepka i przedsionek - wole zaplacic wiecej ale miec wsio postawione "u siebie"

 

- jedna stala oplata za box + osoby

 

- ciepla woda o kazdej porze i z duzym zapasem ilosciowym... co by nie braklo jej w upalne dni czy wieczorem jak wszyscy rusza do mycia...

 

 

 

 

...jak cos jeszcze wymysle to pozniej dorzuce

Edytowane 18 Listopada 2011 przez bodzioklb (wyświetl historię edycji)

[Sławcio]

Coś czuję że wyjdzie na Twoje Wojtek.

 

Widziałem ten kemping w Dziwnowie. Tak coś stareńki i przy moście.

 

 

Cosik lipa z tym kempingiem. Zakładamy ale nie wiadomo co. Na razie to troszkę cyrk przypomina.

Edytowane 18 Listopada 2011 przez Sławcio (wyświetl historię edycji)

[ufolz]

Witam.

 

Prąd na liczniki bo na opłaty w elektrowni Ci nie starczy.

 

 

Sławcio ale jak ja nie płacę za prąd to znaczy że też mam darmo na kempingu???

Bo będę miał rozliczane wg licznika i mojej stawki

 

PS. Popieram Sławcia ale wyobraźcie sobie 60przyczep pod prądem i kupować 60 pod liczników.

Z drugiej strony nie wolno jest osobie doliczać opłat wg wskazań licznika ponieważ nie ma koncesji na dystrybucję energii elektrycznej.

Więc pozostaje tylko cennikowe pt:"dostęp do prądu"

to było by tyle wywodu.

Czyste toalety i dużo, aby nie było kolejek do pryszniców

niezadrzewione miejsca - aby było ciepło.

Edytowane 18 Listopada 2011 przez ufolz (wyświetl historię edycji)

[Spablo1]

Sławcio ale jak ja nie płacę za prąd to znaczy że też mam darmo na kempingu???

Bo będę miał rozliczane wg licznika i mojej stawki

 

 

Nie wiem: za dużo wypiłem czy za mało ? Tak czy owak nie rozumiem

[California-Holiday]

Coś czuję że wyjdzie na Twoje Wojtek.

 

Widziałem ten kemping w Dziwnowie. Tak coś stareńki i przy moście.

 

 

Cosik lipa z tym kempingiem. Zakładamy ale nie wiadomo co. Na razie to troszkę cyrk przypomina.

 

 

 

Camping juz jest - wiec nic nie zakładamy , tylko chce wprowadzic jakies udogodnienia dla was zeby wam się lepiej wypoczywało

 

A że nie mam doświadczenia w tym zakresie, stąd ten post na forum.

 

Myśle że pośród wielu niepotrzebnych komentarzy i wyśmiewania , coś wykorzystam do swojego biznesu.

 

Wiadomo że jeszcze się taki nie urodził co by wszystkich dogodził, ale może jakiś procent własnie dzieki nowym rozwiązaniom czy pomysłom zechce przyjechać własnie do nas.

 

Pozdrawiam tych co piszą konkretnie i na temat a nie negują każde moje zdanie

Edytowane 20 Listopada 2011 przez California-Holiday (wyświetl historię edycji)

[bodzioklb]

Pozdrawiam tych co piszą konkretnie i na temat a nie negują każde moje zdanie

 

teraz taki sezon ze latwo podniesc sobie i innym cisnienie... latem to nadmiar energi wyladowywany jest w plenerze...

 

rob co uwazasz za sluszne i co bedziesz w stanie zrobic...

nasze sugestie zapewne pomoga zaplanowac poszczegolne rozwiazania ale napewno naszegokoncertu zyczen w 100% nie zrealizujesz bo sie nie da

 

nie wszystko tez musi byc odrazu...

Titanic mial wszystko .... a i tak poszedl na dno

 

a jesli to ma byc "pod Poznaniem" to mam blisko i zapewne w przelocie czy tez na weekend wpadne na rekonesans jak bedzie czynne

Edytowane 18 Listopada 2011 przez bodzioklb (wyświetl historię edycji)

[ufolz]

Nie wiem: za dużo wypiłem czy za mało ? Tak czy owak nie rozumiem

 

nie wnikam w zawartość napojów we krwi.

Ale - zakłady energetyczne maja (deputat) ekwiwalent pewną ilość KW do wyczerpania średnio 3000kW w zależności od obszaru działania spółki dystrybucyjnej.

Nie wiem co tu jest do zrozumienia. po prostu tak jest - górnicy dostają węgiel, energetycy prąd, transport publiczny wolne przejazdy dla rodziny - życie..

ale nie zaśmiecajmy tematu. jak chcesz więcej szczegółów to pytaj na PW.

 

Pod Poznaniem przydałby się.. a jeszcze lepiej pod Wolsztynem. (nie wiem czy ktoś zna kemping w tym mieście)

Edytowane 18 Listopada 2011 przez ufolz (wyświetl historię edycji)

[maarec]

ja nie wypowiem się o tym co powinno być na kempingu - to już poprzednicy powiedzieli.

 

odnośnie bezpieczeństwa - tu nie warto oszczędzać na monitoringu jak już pisałeś.

 

Widzę, że bardzo chcesz pilnować swoich gości - sprawdzać, karać itd - nie tędy droga - z dwóch względów :

 

po 1 - nie będziesz miał tych gości (my jedziemy na wakacje, terror to mamy w pracy cały rok )

po 2 - taki ambitny pracownik ochrony, co to by realizował te nakazy i zakazy - to też kosztuje... dziadek emeryt to zamknie się w kanciapie, włączy TV i ze strachu po zmroku najwyżej narobi w gacie jak się znajdzie banda "młodych wilków" i zacznie imprezę po 22.

 

ja pracuję właśnie w zabezpieczaniu obiektów. widzę, że teren duży, mógłbyś zamontować kilka rejestratorów (np zabezpieczonych w pomieszczeniach zanitariatów, ewentualnie na słupach), rozesłać z nich obraz za pomocą dobrego ( a teraz i taniego Wi-fi) - i od razu masz neta na całym obiekcie, do tego wszędzie na laptopie widzisz co się dzieje, a i ochrona widzi cały obiekt siedząc spokojnie w budce.

 

dla Twojej orientacji - dobra kamera z wyższej półki,która w nocy widzi wszystko to koszt ok 750zł / sztuka, myślę, że Twój obiekt w 30 000zł na początek by się zamknął - rozbudować zawsze można.

 

a na bezpieczeństwie na takim obiekcie nie masz co oszczędzać - pierwsza seria kradzieży i gości zniknie Ci połowa.

 

ogółem pomysł masz dobry - pamiętaj tylko o młodej, uśmiechniętej obsłudze, fajnej atmosferze i o tym aby regulamin był tylko na ścianie i nikt go nie musiał czytać.

 

pozdrawiam

[Spablo1]

górnicy dostają węgiel, energetycy prąd, transport publiczny wolne przejazdy dla rodziny - życie.

Chyba łapię - branża energetyczna

 

 

Pod Poznaniem przydałby się.. a jeszcze lepiej pod Wolsztynem.

Ale z Poznaia do Wolsztyna niechciałbym iść pieszo

[bodzioklb]

dla Twojej orientacji - dobra kamera z wyższej półki,która w nocy widzi wszystko to koszt ok 750zł / sztuka, myślę, że Twój obiekt w 30 000zł na początek by się zamknął - rozbudować zawsze można.

 

te kamery z wyzszej polki to pojecie wzgledne... mam kamere z przetwornikiem sony "profesjonalna" jak i kamerke made in tajwan .... soniak w dzien ma moze lepsze kolory ale w nocy nie ma szans w porownaniu do "taniego badziewia" ktore kosztowalo 100zl...

 

wiem ze firmy musza zarabiac na wykonaniu itd... ale ceny takich "instalacji" sa mocno zawyzone

 

bez problemu mozna na takim polu zrobic Wi-Fi jak i monitoring z nagrywaniem i dostepem on-line za jakies 15-20 tys zl...

Edytowane 18 Listopada 2011 przez bodzioklb (wyświetl historię edycji)

[Spablo1]

Wszyscy wypisują tu swoisty "koncert życzeń" - kamery, ochrona, wodotryski...

Nie jest to kemping nad morzem czy w atrakcyjnej, podgórskiej miejscowości. Jest to kemping pod miastem. Dużym miastem.

 

Ilu z Was pojedzie na taki kemping na dłużej niż trzy dni ? Niewielu lub nikt.

 

Nie wymagajcie więc od właściciela rzeczy, których na polskich kempingach szukać ze świecą.