Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Szukałam podobnego tematu, ale wyszukiwarka nic nie pokazała... w związku z tym mam pytanie: odśnieżacie dach?

Po ostatnich śnieżycach na przyczepie utworzyła się imponująca śniegowa czapa i zastanawiam się, czy przyczepa nie złoży się pod jej ciężarem???

  • Odpowiedzi 134
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Opublikowano
odśnieżacie dach?

 

odśnieżamy :przytul:

dziś po raz kolejny tej zimy miałem przyjemność wykonywać tą czynność.

 

Serek napisał/a:

zrzucac śnieg z dachu , bo na wiosne może się okazac dach wklęsły

 

 

Poza tym w momencie topnienia wartwy śniegu, woda będzie wciskana pod listwy. Im grubsza warstwa śniegu tym siła będzie większa. Oczywiście dotyczy to przyczep nie przykrytych.

 

cytat z linkowanego przez effendi wątku

post-118254-imported-79c594ac-5b4d-47d2-8d28-b6855202b4a4_thumb.jpg

post-118254-imported-ccaf0e36-3aa6-4122-99ae-9732171cbf6b_thumb.jpg

post-118254-imported-2039cc6a-edc4-4fce-8ac1-a42178875ebd_thumb.jpg

Opublikowano

Mój Adaś też już dwa razy odśnieżał czepkę :piwo:

Nawet udało mu się złamać sztyl z miotły :przytul:

Opublikowano

dzisiaj po raz pierwszy odśnieżałem przyczepę tej zimy i muszę powiedziec, ze lenistwo nie poplaca, sterczałem na drabinie chyba z półtorej godziny, bo pod warstwą ostatniego śniegu była kolejna, ale oddzielona twardą lodową skorupą, której trzeba było się pozbyć. W zeszłym roku nie było problemu- systematyczne odsnieżanie, mniej sniegu i przyczepa pod przykryciem...

Opublikowano

to u mnie chyba jest coś nie tak :przytul: bo u mnie ani grama śniegu nie ma na dachu ?? chyba dlatego że u mnie są dobre wiatry i wszystko zwiewa z plandeki za 30 zł :piwo:

Opublikowano

Nigdy nie odśnieżałem śniegu z dachu przyczepy . I zastanawiam się jaki to ma cel jeżeli nigdzie sie nie wybieramy z przyczepą ??? :przytul:

Opublikowano
Jak się nie chce robić to się psuje narzędzie.

Trafko,złamaniem narzedzie tylko sobie utrudniłem robotę,bo potem resztę śniegu zrzucałem narzędziem o połowe krótszym :przytul::piwo:

 

I zastanawiam się jaki to ma cel jeżeli nigdzie sie nie wybieramy z przyczepą ???

Niby żadnego,ale biorąc pod uwqgę średnią wagę śniegu,zrzuciłem z dachu przyczepy około 400 kg białego puchu.

Opublikowano
I zastanawiam się jaki to ma cel jeżeli nigdzie sie nie wybieramy z przyczepą ???

Niby żadnego,ale biorąc pod uwqgę średnią wagę śniegu,zrzuciłem z dachu przyczepy około 400 kg białego puchu.

 

I tak też mi się wydawało , że to "głupiego robota" :piwo: A dorabianie i wymyślanie ideologii science fiction do tego tematu to już gruba przesada :przytul:

Poza tym w momencie topnienia wartwy śniegu, woda będzie wciskana pod listwy. Im grubsza warstwa śniegu tym siła będzie większa. Oczywiście dotyczy to przyczep nie przykrytych.

 

Tu gdzie teraz mieszkam bardzo dużo przyczep stoi w zimę na campingach

i nigdy nie widziałem aby ktokolwiek odgarniał śnieg z dachu. :yay: A śniegu u nas nie brakuje :yay:

Moja również stoi kolejną zimę przykryta białym puchem i ma się świetnie. :yay:

http://www.forum.karawaning.pl/viewtopic.php?t=2691&start=105

Opublikowano
Tu gdzie teraz mieszkam bardzo dużo przyczep stoi w zimę na campingach

i nigdy nie widziałem aby ktokolwiek odgarniał śnieg z dachu. A śniegu u nas nie brakuje

Nie zapominaj o jednym

W Polsce w trakcie zimy temperatura wacha się pomiędzy -parę stopni a +parę stopni.

W Norwegii całą zimę temperatura jest na minusie, więc poza ryzykiem, że nie wytrzyma konstrukcja dachu (na przykładzie kostrukcji dachu przedsionka Twojego znajomego widać kosnekwencje nie odgarniania), nie ma ryzyka o którym pisałem.

 

BTW

Na zdjęciach które zamieściłeś (z linki) warstwa śniegu na przyczepach jest dużo mniejsza niż na meblach ogrodowych? Czy to tylko złudzenie?

Opublikowano

odśnieżanie jest jeszcze o tyle ważne że przy wahaniach temp z minusoiwych do zera i powyżej, śnieg się topi a woda wchodzi pod uszczelki, daszki, kominki itd i gdy wieczorem znów mróz przychodzi to woda ta zamarza i rozpręża wszystko i unosi Po kilku takich powtórkach może doprowadzić do rozszczelnienia Dlatego też warto przykryć budke plandeką po której woda spływa a nie włazi w zakamarki Pamiętajmy że woda gdy zamarza zwiększa swą objętość :przytul:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.