Skocz do zawartości

Włochy - kierunek obcas ;)


Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, Magda Pawłowicz napisał(a):

Jak dobrze, że jesteście :) Mówię o wszystkich autorach relacji na tym forum :)

Majówka w sumie już wystartowała, więc ja też liczę, że pojawią się jakieś nowe inspiracje ;) 

18 minut temu, Magda Pawłowicz napisał(a):

Doceniam, że mogę siedzieć z kawką i Waszymi oczami oglądać takie ciekawe rejony.  :kawa:

Jeszcze trochę zaległości z wczoraj mam więc pewnie jeszcze dziś pojawią się kolejne odsłony wczorajszego dnia ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 176
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

7 minut temu, Magda Pawłowicz napisał(a):

Ekstra :) Jak dobrze, że jesteście :) Mówię o wszystkich autorach relacji na tym forum :)

Nic dodać, nic ująć

Czapki z głów...

Relacje które relaksują, inspirują i motywów (zarówno do podróżowania jak i pisania kolejnych recenzji) 🥰

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piątek 26.04 cz.4

Pora wracać na północ, ale jeszcze zdecydowanie nie jest to koniec aktywności tego dnia. W drodze powrotnej pierwszym punktem na trasie jest Otranto. Bardzo malowniczo położone miasteczko nad brzegiem morza adriatyckiego.

IMG_4008.thumb.jpeg.d858a2724ab4ada0a426c9d65ecbe3f9.jpeg
IMG_4012.thumb.jpeg.eb01691b3d4f647cbe0e494089e8efe2.jpeg

Jako, że zrobiła się już nasza pora obiadowa zaszliśmy do restauracji i zamówiliśmy burgery z ośmiornicą i łososiem oraz smażone owoce morza. Smakowało naprawdę :slina:.

IMG_4018.thumb.jpeg.87c43041c17a850518b8c3703e04b47f.jpeg

IMG_4020.thumb.jpeg.075cd596118e8f492d6f48f1fb6cc28b.jpeg

IMG_4022.thumb.jpeg.934f541ec06c56472861fa7fc13bb9d0.jpeg

a na deser były lody i tu porcja 2 Gałkowa kosztowała 2,5€. Była naprawdę solidna i jak sobie pomyślę, że u nas nas w mieście i to nie w centrum gałka kosztuje już 8 zł a te dwie tutejsze to na wielkość conajmniej jak nasze trzy o smaku nie wspominając to uważam, że chyba coś tu jest nie tak :hmm:

IMG_4027.thumb.jpeg.2825811aa2a05ed6346c9dff627d388d.jpeg
Jedząc lody zwiedzamy dalsze części miasteczka.

IMG_4039.thumb.jpeg.62f60920ea1ddbdf2cb91f4581a27f1e.jpeg

IMG_4042.thumb.jpeg.4b19c2d0b24f697fc300173b7aade381.jpeg

IMG_4044.thumb.jpeg.d1824d3b3579a66e62c833574cf0cc13.jpeg

IMG_4054.thumb.jpeg.2fe4a09ccd632cbccca9c92f4c42f353.jpeg

IMG_4053.thumb.jpeg.65ccd656882296fe5061287ccfee2b1b.jpeg

IMG_4061.thumb.jpeg.7f70b87a27a93fd8a53e94ec93920253.jpeg

IMG_4063.thumb.jpeg.d486d1ee86fb16bfab773f53dfb09e9b.jpeg

IMG_4065.thumb.jpeg.9e42ff23a4733d0014218075371a96ac.jpeg

IMG_4066.thumb.jpeg.05e015b9bdac369d77bdcf44d83a2b14.jpeg

i jeszcze rosnące tu a teraz kwitnące i pięknie pachnące drzewa 

IMG_4067.thumb.jpeg.1780d1072efee89b3ccb66de76d81fce.jpeg

Warto było tu zajechać, niemniej robi się powoli ciemno a na naszej trasie jeszcze jeden punk czas więc jechać dalej :drive:

cdn…

 

Edytowane przez Eastnomad
. (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piątek 26.04 cz. 5 last

Ostatnim punktem na naszej trasie było Lecce. Co prawda planowaliśmy dojechać tu na zachód słońca ale dojechaliśmy już po zachodzie. No nic o tej porze jego stara część prezentowała się równie dobrze :)

IMG_4070.thumb.jpeg.361fcdcf5aef293e0d783765b8586856.jpeg

IMG_4073.thumb.jpeg.0bd03c0731a0ef60ec04ec45ef0c422c.jpeg

IMG_4075.thumb.jpeg.87020ffa91a47cfabaa59890b5dfe196.jpeg

IMG_4079.thumb.jpeg.804ee35b8b9edf91e2a4e0667d6cfe1e.jpeg

IMG_4083.thumb.jpeg.cf52ee88ecd5109092f24fc17339a7f3.jpeg

IMG_4085.thumb.jpeg.f185ba4aa5f1e8bf212c714b7d03520a.jpeg

IMG_4088.thumb.jpeg.2812466f241dd954af470304092fd1ec.jpeg

IMG_4093.thumb.jpeg.408d228d60a1709ecc5e3c42d736e673.jpeg

na tym kończymy nasza przygodę tego dnia. Co prawda do kempingu pozostało nam jeszcze nieco ponad 100km (w ciągu tego dnia pokonaliśmy łącznie blisko 420km) ale z pewnością nie był to źle spędzony czas ;)
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sobota 27.04 cz.1

W końcu przyszedł ten dzień, dla którego właściwie powstała ta nasza podróż - dzień Wesela we Włoszech naszych przyjaciół. 
W tym celu trzeba było dobrze przygotować siebie ale i też na ile to możliwe w podróży ogarnąć i auto ;), zatem dzień rozpoczynamy od myjni. Tu różnica względem tych znanych z Polski była taka, że najpierw należało w automacie rozmienić monety na żetony, które potem można było użyć na stanowisku (przelicznik 1 żeton = 50 euro centów).

IMG_4099.thumb.jpeg.25f5073fa9f857fac8b82be5b82307b7.jpeg

za sześć żetonów udało się uzyskać taki efekt, może do ideału daleko ale źle to chyba nie wyglądało. 
IMG_4106.thumb.jpeg.7bce0aa1b97744e1b6b8fb50ff20222c.jpeg

Jako, że to w zasadzie ostatni dzień roboczy gdy jeszcze tu jesteśmy (w poniedziałek z rana ruszamy w dalszą drogę) udaliśmy się też i do marketu zrobić zakupy z polecanymi lokalnymi produktami. Ktoś zapyta czemu Lidl? U nas częstował bywa, że właśnie tu znajdujemy najwięcej takich produktów charakterystycznych dla danego regionu ;)

IMG_4108.thumb.jpeg.85262b3f377cba93b0491db010eb80aa.jpeg

specjalnie dla Tomka stoisko  mortadelą ;) 

IMG_4109.thumb.jpeg.eefc467922ff00b6d5fe6b13230fc5cb.jpeg
I finalnie kończymy przy kasie z dość dolnym wózkiem (teraz jeszcze pozostanie to jakoś sensownie rozłożyć na przejazd przez Austrię :mlot:)

IMG_4110.jpeg

cdn…

 

Edytowane przez Eastnomad (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sobota 27.04 cz.2

Do godziny 16:00 (godzina ślubu podana na zaproszeniu) pozostało coraz mniej czasu, czas zatem się zebrać i jechać pod kościół. Trochę żeśmy wyglądali nietypowo w tych strojach paradnych na kempingu ale w sumie nikt specjalnie się nie przejął i dobrze ;)
Pod kościołem jesteśmy o 15:50 i tu pierwsze nasze zdziwienie jakiego doświadczamy tego dnia - ludzi jest mało i są to głównie Polacy, pary młodej nie ma, księdza zresztą też brak. O co tu chodzi? Koleżanka z Polski, która też ma męża Włocha tłumaczy nam wtedy tutejsze zwyczaje. Formalnie ślub jest o 16:30 a na zaproszeniu podaje się wcześniejszą godzinę bo inaczej Włosi by się spóźnili a tak spokojnie zdarzą. Faktycznie im bliżej 16:30 tym gosci pojawią się coraz więcej.

IMG_4145.thumb.jpeg.0b6614e739967326f9d047a70b8152c3.jpeg

IMG_4148.thumb.jpeg.7722c28369a9b9ff5f4e094e3d0cffcd.jpeg

IMG_4155.thumb.jpeg.d9ea6f461795d73cdd04ba6af2ece1e8.jpeg

i wszystko się udaje teraz czas przemieścić się do miejsca, w którym ma odbyć się wesele. Tu na godzinę 18:30 zaplanowany jest „welcome drink”.

Tym powitalnym napojem jest lampka lub nawet kilka lampek prosecco a dla dzieci sok owocowy. 
IMG_4239.thumb.jpeg.ccf24ce483a44a2a3bbb03574b1eb084.jpeg

nadal nie ma jednak nic do zjedzenia poza mikro przekąskami wielkości czekoladki z bombonierki :sciana:
Zauważamy jednak, że na „stoiskach” wokół patio zaczynają pojawiać się w końcu ciekawsze przekąski produkowane przez obsługę :slina:

IMG_4240.thumb.jpeg.36ba4aa88e83f73643fa98fd5ea11d0d.jpeg

IMG_4249.thumb.jpeg.8e4a82887b491b0c468ea6daec09650a.jpeg

IMG_4247.thumb.jpeg.f1c1c0a3c1c9290582f151507d333039.jpeg

i tu kolejny zonk bo jeszcze musimy zaczekać nim nadejdzie pora ich rozdawania. Rzec można by, że to wrecz jakaś forma znęcania się nad gośćmi. 
W końcu jednak możemy zasmakować lokalnych przysmaków w postaci szynek, mozzarelli czy smażonych kalmarów :winner:

IMG_4250.thumb.jpeg.7709bcafea340301e0a53c85f0f61e99.jpeg

IMG_4256.thumb.jpeg.3d22a3ae6cc7a04f96304508f86aa0b0.jpeg

cdn…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sobota 27.04 last

Przechodzimy do fazy zasadniczej wesela. Tu na sali głównej stoły okrągłe pozbawione jedzenia. Jest menu i wszystkie potrawy po kolei podawane są przez obsługę. Ciekawostką jest to, że w menu przed daniami głównymi (są dwa) podane zostaną jeszcze dwie przystawki. Mnie wydawało się, że przystawki już były ale jak się okazało myliłem się. 

Uwaga!!! Po zapoznaniu się z poniższymi zdjęciami można dostać ataku ślinotoku dlatego zalecam zapoznać się z nim tylko na własną odpowiedzialność ;) 
IMG_4266.thumb.jpeg.d25a5dfc6e5ad1099c07c2f17361553d.jpeg

Wszystkie potrawy podawane niczym w ekskluzywnej restauracji, wyglądały niczym dzieła sztuki tak,i że aż żal było niszczyć te kompozycje

Na początek na stół podano w pewnym odstępie czasu dwie przystawki

IMG_4272.thumb.jpeg.dfe220f32f89afa52e96a0a1a72dddd9.jpeg

IMG_4275.thumb.jpeg.34fc6f647f74c1f385f0ee71755e0507.jpeg

na danie główne musieliśmy poczekać, aż do około godziny 22:00 (w polskich realiach byłoby to wręcz niemożliwe). Tu też były dwa dania główne podawane kolejno

IMG_4283.thumb.jpeg.49abf708425a8cb290b62ab63f566e5e.jpeg 

IMG_4284.thumb.jpeg.cf031b1e844c8cca0176fe6af060d766.jpeg
okolo 23:15 podano drugie danie

IMG_4285.thumb.jpeg.094546f08629c4d4f892e785118f5614.jpeg

po nim na parkiecie pojawił się zespół tańca indyjskiego - Paheli, w którego składzie była panna młoda oraz nieskromnie powiem również moja małżonka :) . Dziewczyny zrobiły fantastyczne show :brawo::ok:

IMG_4287.thumb.jpeg.590d69e3fb3a68bafeb68df78fa64e72.jpeg
następnie na stołach pojawił się deser

IMG_4296.thumb.jpeg.22f6291877d6149087730443023df0b0.jpeg

W końcu nadszedł moment tortu 

IMG_4297.thumb.jpeg.68bf3d7a8dc766e51ec7810314650341.jpeg

i tu kolejne zaskoczenie, tego dnia już na szczęście ostatnie. Para młoda stanęła po drugiej stronie wykonała ruch krojenia były fajerwerki i szampan  po czym Włosi sobie poszli, Para Młoda też. Zostali Polacy czekający na pokrojenie tortu i …nic :lol:. Okazało się, że ten tort był „fejkowy” a prawdziwy czeka na patio i tam jest serwowany :sciana:.

Dostajemy i kawałek dla siebie. Był naprawdę pyszny.

IMG_4319.thumb.jpeg.e62a28162e91e600a63df81ff8f3e699.jpeg

I to w sumie na tyle z tego przyjęcia. Było na poziomie, którego nie doświadczyliśmy do tej pory i nie wiem czy kiedykolwiek jeszcze jakieś inne będzie mu w stanie poziomem dorównać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedziela 28.04 cz.1

Niedzielę traktujemy jako dzień odpoczynku na naszej trasie. W tym celu udajemy się na jedną z plaż położonych przy kempingu IMG_4322.thumb.jpeg.10b872ebb2d4e308549cff473bff0cf5.jpeg

te najbliższe wyglądają jak pozostałości po dawnych budowlach tu zlokalizowanych 

IMG_4325.thumb.jpeg.016b789157a2e66f0ab571940a5908dc.jpeg

IMG_4326.thumb.jpeg.42915aaf9747bef0500ab52ef04cbd0d.jpeg
Kaktusy też są ;) 

IMG_4331.thumb.jpeg.fba09df700af764c4e9efa88b671f6e7.jpeg

my decydujemy się na tą mikro zatoczkę 

IMG_4336.thumb.jpeg.9cb88fd393df7f279433fd6ee950abdc.jpeg

IMG_4362.thumb.jpeg.39c4bb65284943a234c591ad9fbb7732.jpeg

Woda tu jest nieco cieplejsza niż na piątkowych plażach. W zasadzie taka jak w naszym Bałtyku więc decydujemy się trochę popływać z maską bo przejrzystość wody jest naprawdę wysoka :) 

IMG_4379.thumb.jpeg.01865764891ba82718d2354f5a28103f.jpeg

IMG_4382.thumb.jpeg.f79872adbf28d3ead13c79694b018294.jpeg

IMG_4384.thumb.jpeg.421d6ab78efcf9835b5d8ed5e71d7186.jpeg

cdn…

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, maarec napisał(a):

Piękne zdjęcia widokowe jak i kulinarne.

Dzięki Marku :). Jeśli chodzi o plaże to te najbliższe kempingu bardziej kojarzą się z takimi jakie widzieliśmy kiedyś na lazurowym wybrzeżu. Jakoś włoskie plaże do tej pory bardziej kojarzyły mi się z piaskiem ;).

8 minut temu, maarec napisał(a):

Włosi potrafią w wesela jak widać. 

Nie mogę potwierdzić, że wszystkie wyglądałyby dokładnie tak samo, bo to naprawdę było wyjątkowe. Niemniej przypuszczam, że klimat i organizacja byłaby podobna ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.04.2024 o 09:59, Eastnomad napisał(a):

specjalnie dla Tomka stoisko  mortadelą

Jak to dobrze ze do relacji usiadłem po śniadaniu 😄. No a tak na poważnie to po wcześniejszym zdjęciu z kalmarami, pomyślałem że to wygląda jak plan na dzisiejszy obiad. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Tomii napisał(a):

Jak to dobrze ze do relacji usiadłem po śniadaniu 😄

I miałeś mortadelę do niego, co prawda na zdjęciu ale jednak ;) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, lbuster napisał(a):

Coś tam kojarzę :D

Rozumiem, że to tak przekornie bo raczej spodziewałem się stwierdzenia, że prawie wszystko kojarzysz ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.