Skocz do zawartości

Dolomity przyczepką namiotową (relacja)


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 2.11.2023 o 19:11, Eastnomad napisał(a):

Czasem i tak bywa, że nie wszystko idzie tak jak to sobie wcześniej zaplanujemy, niemniej Ty poradziłaś sobie świetnie. Gratulacje :ok: a cały wyjazd wyszedł Wam bardzo fajny i pogoda porównując do poprzedniego też zdecydowanie bardziej Wam sprzyjała :ok:.

Dziękuję bardzo. Wyjazd nam się bardzo udał, pogoda była dużo lepsza niż w lipcu. Jeśli chodzi o wyjazd nad morze, to duże znaczenie miało to, że moi znajomi mimo zaskoczenia zachowali chłodna i otwartą głowę. Ja byłam zorientowana na szukanie rozwiązania i je znalazłam, ale brak marudzenia, żalów  i innych tego typu zachowań, które w innej ekipie mogły mieć miejsce tu się nie pojawiły.

Myślę, że nie tylko przy wakacyjnych wyjazdach otwarcie się na to co nam życie przynosi i dostosowanie się do zmieniającej sytuacji ma duże znaczenie. 

W drodze powrotnej ok pół godziny drogi od Fiera di Primiero zatrzymaliśmy się na kolację w ciekawym miejscu. Osteria , bar ristorante Ponte Serra. Serwują tam również dania z dziczyzny . Bardzo dobre jedzenie. :jesc: Podaję namiar, a najlepiej na mapie  Dobre jedzenie z dziczyzny i nie tylko  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 169
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

W dniu 5.11.2023 o 21:29, Łza Włóczynutka napisał(a):

Dzięki za relację, dobra robota!

Serdeczne dzięki :)  Została droga powrotna i male podsumowanie . Na razie powrót. 

Z Fiera di Primiero wyjeżdżamy tak jak tu przyjechaliśmy - przez Passo Cereda. To droga dla osobówek i ewentualnie kampera ale przyczepką to bym się tam absolutnie nie pchała. Wąsko .Trzy cyfrowy numer drogi mówi sam za siebie  (347) a jeszcze zjazdy i podjazdy. Można wjechać i wyjechać do Fiera di Primiero z innej strony szerszą i łagodniejsza trasą. Z drogi 347 wjeżdżamy na 203 . Jedziemy  przez Aleghe do Cortiny d'Ampezzo, ale teraz  pojedziemy przez Passo Falzarego a nie jak wcześniej przez Passo Giau. Obie przełęcze dzielą góry i można przejść z jednej do drugiej lub zrobić trasę samochodem z wyjściami na krótko lub dłużej na przełęcze. Możliwości jest wiele. Będą mieli teraz większą orientację w  tym terenie i za rok już sami ogarną wyjazdy w Dolomity.  

 

IMG_4232.thumb.JPG.c19d020fbe31aa3a4e7c96491c965c18.JPG

IMG_4246.thumb.JPG.b834fb36f6695aa79580e02009a35ac1.JPG

IMG_4249.thumb.JPG.f76d7c11bd298326dec8a3975cc18187.JPG

IMG_4251.thumb.JPG.8866cb814c2b1b2aaa131e96df9d1860.JPG

IMG_4291.thumb.JPG.4f92dccf36a2f6437fb0645b552072a5.JPG

IMG_4296.thumb.JPG.5391236295f2b4aba22cd75aa9e5e271.JPG

IMG_4325.thumb.JPG.a2e587b2b9d880e7586bf1fe57a69e52.JPG

IMG_4329.thumb.JPG.1015ca3bb4e25260355aae60e67fab1a.JPG

IMG_4339.thumb.JPG.7ab4b37bbe45fc314d714088f9a0033d.JPG

IMG_4342.thumb.JPG.5b206f013a547fa8d72a948a96ec27ab.JPG

 

IMG_4361.thumb.JPG.828e909ee40a76c5edc5599f716487e7.JPG

IMG_4370.thumb.JPG.6b267245bf11c3aea7138e8d5554440d.JPG

IMG_4374.thumb.JPG.bed7d3255baabf6951139613a2c3e1e4.JPG

IMG_4376.thumb.JPG.1216ca49f2631dd11609812b82f9da27.JPG

Podjeżdżając do przełęczy Falzarego mamy przed sobą widok na Lagazuoi. Zostawiając auto na przełęczy można wjechać kolejką na górę i cieszyć się super widokami.  Byliśmy tam w 2019 roku i opisałam wrażenia na blogu. 

Lagazuoi i  5 Torri  dolomitowe okopy  i piękne widoki

 

IMG_4383.thumb.JPG.272c231dd54831a6db19ffae5edce481.JPG

Teraz jedziemy dalej 

IMG_4392.thumb.JPG.8b98695146ba4fa1dcf86ad52532130a.JPG

IMG_4419.thumb.JPG.f2f2203a9cd8bfc121acd7347fb95f66.JPG

Przebieg  naszej trasy do Cortiny z Fiera di Primiero poniżej. 

TRASA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.11.2023 o 07:47, Łza Włóczynutka napisał(a):

Juz drugi raz myślałem, że to koniec relacji ??

W sumie to się nie dziwię, bo nawijam tę relację już długo.. Czas kończyć. Powrót przez Cortinę d"Ampezzo, następnie drogą SS 51 do Toblach. Znów przejeżdżamy obok widoku na Tre Cime i obok jeziora Landro. 

IMG_4421.thumb.JPG.59de68ddbe515635eb2fc8007f9affae.JPG

IMG_4423.thumb.JPG.75f5bbc70ee30a7a882e59c3be3c4965.JPG

IMG_4434.thumb.JPG.86e0c40ca4682540385934f8db32da3a.JPG

IMG_4457.thumb.JPG.5ccd8c62e735eda69791cdf4d0c5c90d.JPG

IMG_4458.thumb.JPG.f525f8a94dc84db5fc81ecd6eab778ef.JPG

IMG_4470.thumb.JPG.7b7b9e30d3d90edd64c84dd94e475c62.JPG

IMG_4483.thumb.JPG.b274e3909d6953caf758f87963208f13.JPG

IMG_4518.thumb.JPG.f7847df320bbe9ef135e1c12a5f5ebfd.JPG

IMG_4519.thumb.JPG.228072250719b263556b898143fc7a0d.JPG

IMG_4514.thumb.JPG.65444df55aabffa123fb83289ae8e846.JPG

IMG_4536.thumb.JPG.66a1132d2764e8a452a0977da2b3a7e1.JPG

Następnie przejeżdżamy przez Lienz i drogą 108 przez Mittersil .

IMG_4527.thumb.JPG.58dc7b4818321424998b9679c5f94684.JPG

IMG_4528.thumb.JPG.6e7006379286a2f0b55a5d13c35185f7.JPG

IMG_4541.thumb.JPG.76fc461b8fb8e843a74a5652a1b4aadb.JPG

IMG_4552.thumb.JPG.4bbf24d245d4d38fdc99a16d874fce9e.JPG

IMG_4554.thumb.JPG.de89b4795b23df575f834f001cae86fe.JPG

IMG_4558.thumb.JPG.28d4487ba77ecc2520bf7cac4a001a5e.JPG

Do domu wracamy przez Czechy.  Tym razem bez noclegu na trasie. jakoś do domu wraca się szybciej.  Na miejscu byliśmy w nocy. Jeśli będziecie chcieli mapy obu wyjazdów - zrobię. 


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.