Makaroniarska piętka - [RELACJA]

[Tomii]

7 minut temu, Mandrol napisał(a):

P.S. Next time walnijcie (Ciebie to też dotyczy @Tomii ) w tytule [RELACJA] i od razu wiadomo że będzie się działo 

U mnie już jest  - znaczy i była wcześniej tyle że z małych liter i bez nawiasa. 

[lbuster]

Kolor skóry już mi się zmienia i jakoś tak skośno widzę 

O [RELACJA] zawsze zapominam 

Dzięki za poprawienie.

Postaram się niedługo dać podumowanie (słabo z czasem) 

[lbuster]

Wczoraj żona wysłała mi taką mapkę i na pierwszy rzut oka wyglądała mi jak miejscówki, w których byliśmy:

A są to dane NASA w czasie rzeczywistym o pożarach ?

W samą porę wróciliśmy 

[lbuster]

Nie mam weny, ale czas kończyć 

W dniu 17.07.2023 o 09:45, jacek00 napisał(a):

Sebastian ile łącznie zrobiliście km, i na ilu kempingach byliście?

Start

Meta

Czyli 22450 - 16304 = 6 tyś km z groszem

Statystyki z wyjazdu:

Spalonej ropy 574l razy 1,7E (pi razy drzwi) = 4391 PLN wydane na paliwo

 Średnie spalanie z jazdy solo i zestawem z całego urlopu - 9,3l/100km

Spalanie samym zestawem (z trasy co najmniej 100 km) wahało się:

- od minimum 7,9l/100km przy bocznych drogach z częstymi ograniczeniami do 70km/h

- do 11,3l/100km przy jeździe 100km/h GPS (Filipert, nie krzycz )

Minimalne i maksymalne spalanie zestawem (średnia z całego baku i 100% jazda z przyczepą) zaznaczone na zdjęciu kolorkami (od 8,8 do 10,9)

Trasa z przyczepą mniej więcej taka (nie ma możliwości dodania wszystkich punktów na GM):

 

czyli zrobione jakieś 5 tyś z przyczepą.

Jacuś, zaliczone 7 pól kempingowych oraz 4 miejscówki "na dziko".

I to chyba tyle ze statystyk na te 3 tygodnie  

Acha, nie wiem, czy powinienem podawać, ale na WSZYSTKO poszło około 16 tyś PLN, czyli jakieś 4-5 obiadów swoich, ze dwa-trzy dni bez obiadu (skwary) reszta restauracje, w połowie zamawiane pizze (dobre i tanie, choć się nimi w pewnym momencie przejedliśmy)  Prawie wszystkie kempingi w południowych Włoszech za nasz skład kosztowały nas około 50E za dobę, jeden pod Rzymem 70E.

Obawiałem się, że będzie drożej, ale chyba południowe Włochy są tańsze od północnych  

[Łza Włóczynutka]

kawał trasy się uzbierał!

[lbuster]

Dodaję filmiki do tego postu:

 

Po otwarciu szlachetnego trunku dobiega nas głośna muzyka. I nie, nie popularna ale taka z pogranicza popu i rocka. Leci pierwszy fajny kawałek, drugi, sobie nucę, dźwięk jakby kapeli a nie z playbacku.

Wyciągam żonę i idziemy na obchody, choć nogi nas na.....

No i jest, tłum ludzi i kapela.

Nogi nam odmawiają posłuszeństwa, ale kapela fajnie gra. Na szczęście żona zauważa, że zwolnił się stolik, więc go szybko zajmujemy, idę po napój bogów i jesteśmy na koncercie 

Jak jesteście ciekawi, wstawiam kilka (według mojego gustu) ciekawszych sampli na Twoją Tubę.

 

Leciał nawet Blur - Song 2, ale że sam darłem ryja do telefonu, to niestety go nie umieszczę  

Klientela słabo się bawi, więc niestety przechodzą do bardzo popularnej muzyki - nawet nieźle im to wychodzi (patrząc na instrumenty do rockowej muzyki).

Zastanawialiśmy się, czy gdyby widownia bawiła się dobrze, czy by przeszli do np. Nirvany  Według nas potencjał mieli 

Kto był na koncercie wie, że tam wszystko lepiej brzmi  Telefon tego nie oddaje, ale był fajny klimat  

 

[eastnomad]

7 godzin temu, lbuster napisał(a):

Nie mam weny, ale czas kończyć 

Przypomniałeś mi, że i ja podsumowania nie zrobiłem u siebie. Muszę tylko te paragony paliwowe ogarnąć i będzie 

Jeszcze raz super relacja . 
Jeśli chodzi o ceny paliw we Włoszech to im bardziej na południe było droższe czy raczej podobnie w całym kraju? 

[polo63]

???

[lbuster]

16 godzin temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

kawał trasy się uzbierał!

Stetey lub niestety, ale by pozwiedzać dalsze rejony Europy, trzeba się nastawić na 2-3 tyś w jedną mańkę. Z jednej strony trochę szkoda czasu na dojazdy, z drugiej ja lubię jeździć, nawet z budą, nie lubię ciśnienia i ograniczeń czasowych  

Dzięki @Eastnomad, także, za aktywny udział w wycieczce 

9 godzin temu, Eastnomad napisał(a):

Jeśli chodzi o ceny paliw we Włoszech to im bardziej na południe było droższe czy raczej podobnie w całym kraju? 

Z tego co pamiętam, najtańsze paliwo było za jakieś 1,65E, najdroższe 1,9E. Mediana to jakieś 1,75E. Nie zauważyłem różnicy między północą a południem, jednak większość tankowań i obserwacji było na południu.

A jak już wywołałeś temat stacji i paliwa, to kilka spostrzeżeń:

- na niektórych stacjach benzynowych są dwa rodzaje dystrybutorów, SELF i "servicio", czy jakoś tak. Servicio to full service, czyli tankuje Ci obsługa i płacisz za paliwo jak za zboże.

- zdecydowana większość stacji to stacje samoobsługowe. Problem w tym, że ja lubię lać do pełna (statystyki), wolę płacić gotówką a stacje nie wydają reszty. Trzeba się sporo naszukać, by móc zalać do pełna i zapłacić gotówką. Często robiłem tak, że szedłem do obsługi i mówiłem, że chcę tak, jak powyżej zatankować i czasami zgadzali się, że ja wkładam do dystrybutora 100E, zalewam za około 80E i z paragonem idę do obsługi i wydają mi resztę. Obsługa zazwyczaj słabo mówiła po angielsku, więc język migowy niezbędny. Tak więc najlepiej płacić kartą lub wkładać do dystrybutora tyle ojro, ile na pewno wejdzie do baku.

- raz nawet kierowca ciężarówki zapłacił za mnie kartą i wydał mi 20E  Ogólnie, mi się trafiali pomocni ludzie 

- na południu zdarzały się odcinki, gdzie przez wiele kilometrów (50-100) nie było stacji benzynowych. Raz miałem mokro w ...  

Dzięki @polo63 

 

[mac28]

3 godziny temu, lbuster napisał(a):

dwa rodzaje dystrybutorów, SELF i "servicio

Mi się jeszcze trafiło TIR. Stałem za autem z Włoch i dopiero po tankowaniu się zorientowałem. W każdym razie ok 10 centów na litrze mniej niż 30 metrów obok. 

Oczywiście zdjęcie z netu. Cena nieaktualna. 

Edytowane 2 Sierpnia 2023 przez mac28 (wyświetl historię edycji)

[eastnomad]

4 godziny temu, lbuster napisał(a):

Dzięki @Eastnomad, także, za aktywny udział w wycieczce 

Dla mnie cała relacja była ciekawa i z pewnością przyda się w przyszłym roku. Co mogłem podpowiedzieć na bazie swoich doświadczeń w temacie Słowenii to podpowiedziałem i cieszę się, że było to dla Was w jakimś stopniu przydatne  

5 godzin temu, lbuster napisał(a):

na niektórych stacjach benzynowych są dwa rodzaje dystrybutorów, SELF i "servicio", czy jakoś tak. Servicio to full service, czyli tankuje Ci obsługa i płacisz za paliwo jak za zboże.

Cenna uwaga. Dzięki 

5 godzin temu, lbuster napisał(a):

na południu zdarzały się odcinki, gdzie przez wiele kilometrów (50-100) nie było stacji benzynowych.

Ja na takie nieprzewidziane sytuacje wożę ze sobą kanister i dwa razy pomógł  

[petek]

Szacun za relację. Przeczytałem całą. To były piękne wakacje, choć z racji wielu odwiedzonych przez Was miejsc nieco pracowite

Najbardziej rozbawiła mnie końcówka ze statystykami. Zawsze podziwiam skrupulatność tych, którym chce się zapisywać dystanse, spalanie itp. Fajnie jest to wiedzieć, ale mi na ogół brakuje chęci i systematyczności.

W każdym razie inspiracja na przyszłoroczny urlop jest. Może nie w tak rozbudowanej wersji, ale zawsze coś się wybierze. Gratuluję!

[Łza Włóczynutka]

W dniu 2.08.2023 o 20:35, mac28 napisał(a):

Mi się jeszcze trafiło TIR.

Wchodzą Ci pisolety od ciężarówek? U mnie się nie mieszczą, choć mam bak 96 litrów, musze tankować pistoletami dla osobówek

[mac28]

45 minut temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

Wchodzą Ci pisolety od ciężarówek

Hmmm, sam nie wiem. Była informacja TIR na dystrybutorze a nie zwróciłem uwagi na wielkość pistoletu. Wczoraj wracając z Krakowa na stacji Orlenu był przycisk TIR na dystrybutorze ale żadnych różnic względem pistoletów też nie zauważyłem. Może to chodzi o większy strumień? 

[Łza Włóczynutka]

Strumien swoją drogą, ale czasem są dystrybutory z grubymi pistoletami