"Profesjonalizm" naszych dealerów...

[piorun]

W ten weekend odwiedziliśmy mini targi karawaningowe na warszawskim Służewcu, chcieliśmy zrobić wstępne rozeznanie w temacie zakupu większej budki.
Generalnie oferta niewielka, dealerów dosłownie kilku, zainteresowanie ze strony sprzedawców praktycznie żadne, siedzieli w swoich grupkach i bawili się świetnie. Jak już udało się kogoś zagaić to wiedzy praktycznej o sprzedawanych przyczepach brak, głównie czytanie z oferty wiszącej na drzwiach oglądanych przyczep, "polecamy nasze przyczepy bo są najlepsze", itd. Nawet znajdowanie wyłączników świateł sprawiało nielada wyzwanie. No i cena targowa obowiązuje tylko dziś, jutro będzie już drożej. A oferta na otomoto w cenach targowych od ręki...
Z ciekawości zajrzeliśmy do dealera Niewiadowa, nie da się ukryć, że polskie przyczepy odbiegają jakością od tych zagranicznych. Przez chwilę przysłuchiwałem się rozmowie sprzedawcy z klientem, naprawdę rzeczowa i konkretna, facet wszystko wiedział co i jak, opowiadał, doradzał, normalnie przepaść w porównaniu do poprzednich, no i oferta porządna. Przeztałem się dziwić, że ludzie kupują Niewiadówki, z taką obsługą klienta trzeba być mocno napalonym na zakup zagranicznej przyczepy.
Jeżeli zdecydujemy sie na zakup większej to zdecydowanie kierunek DE.

[jacek00]

55 minut temu, piorun napisał(a):

, siedzieli w swoich grupkach i bawili się świetnie.

Dziwisz się? W lodówkach chłodziła się wódeczka i whisky  Targi są dla sprzedawców a nie dla klientów  

Ja byłem w niedzielę ok. godziny 16. W zasadzie większość wystawców zwijała już swój majdan. Praktycznie 90% sprzętów była już pozamykana. Z podsłuchanych rozmów usłyszałem jak sprzedawcy narzekali, że bramy im otworzą dopiero o 19 i że musża tu siedzieć 

[eastnomad]

Godzinę temu, piorun napisał(a):

W ten weekend odwiedziliśmy mini targi karawaningowe na warszawskim Służewcu

Też w 2022 roku udałem się na te targi celem otrzymania konkretnej oferty na konkretną przyczepę. Wtedy akurat ilość wystawców była naprawdę duża.

Godzinę temu, piorun napisał(a):

Jak już udało się kogoś zagaić to wiedzy praktycznej o sprzedawanych przyczepach brak, głównie czytanie z oferty wiszącej na drzwiach oglądanych przyczep, "polecamy nasze przyczepy bo są najlepsze", itd. Nawet znajdowanie wyłączników świateł sprawiało nielada wyzwanie. No i cena targowa obowiązuje tylko dziś, jutro będzie już drożej. A oferta na otomoto w cenach targowych od ręki...

To standardowe podejście tych naszych dealerów czyli do klienta. Ja odwiedziłem dwóch dealerów Knausa, którzy się tam wtedy pojawili. Miałem wydrukowaną konfigurację nawet z numerem jej z systemu. U pierwszego otrzymałem informację, że mogą jedynie przerobić obecnie produkowaną już przyczepę (usunięcie markizy kasetowej) ale np. podgrzewanej podłogi domówić się już nie da. Cena nie była jakaś rewelacyjna wiec poszedłem do drugiego. Tu Pan "zajęty" poświęcił mi chwilę i wytworzył ofertę co prawda z odbiorem na listopad ale w cenie zbliżonej do posiadanej już przeze mnie z Niemiec więc stwierdziłem ok, działajmy, będzie mniej zamieszania a i tak na razie mamy czym jeździć (była poprzednia przyczepa). Kwiatki wyszły dopiero po targach bo najpierw był tydzień proszenia się o otrzymanie ostatecznej oferty a potem wyszło że cena którą Pan przedstawił była na tą przyczepę ale nie w wersji jubileuszowej "60 years" a to była ogromna przepaść w wyposażeniu. Tyle mi wystarczyło i już więcej z polskimi dealerami negocjacji nie prowadziłem. Zamówiłem i odebrałem przyczepę w Niemczech co było i szybsze bo już w tym samym roku na wakacje pojechaliśmy nową przyczepą, było takie jak chcieliśmy (bo zrealizowano zamówienie z wyposażeniem jakie chcieliśmy) i komunikacja z dealerem była rewelacyjna. Zupełnie inny poziom.

Godzinę temu, piorun napisał(a):

Jeżeli zdecydujemy sie na zakup większej to zdecydowanie kierunek DE.

Według mnie to będzie optymalny kierunek.

[piorun]

W ten weekend odwiedziliśmy mini targi karawaningowe na warszawskim Służewcu, chcieliśmy zrobić wstępne rozeznanie w temacie zakupu większej budki.
Generalnie oferta niewielka, dealerów dosłownie kilku, zainteresowanie ze strony sprzedawców praktycznie żadne, siedzieli w swoich grupkach i bawili się świetnie. Jak już udało się kogoś zagaić to wiedzy praktycznej o sprzedawanych przyczepach brak, głównie czytanie z oferty wiszącej na drzwiach oglądanych przyczep, "polecamy nasze przyczepy bo są najlepsze", itd. Nawet znajdowanie wyłączników świateł sprawiało nielada wyzwanie. No i cena targowa obowiązuje tylko dziś, jutro będzie już drożej. A oferta na otomoto w cenach targowych od ręki...
Z ciekawości zajrzeliśmy do dealera Niewiadowa, nie da się ukryć, że polskie przyczepy odbiegają jakością od tych zagranicznych. Przez chwilę przysłuchiwałem się rozmowie sprzedawcy z klientem, naprawdę rzeczowa i konkretna, facet wszystko wiedział co i jak, opowiadał, doradzał, normalnie przepaść w porównaniu do poprzednich, no i oferta porządna. Przeztałem się dziwić, że ludzie kupują Niewiadówki, z taką obsługą klienta trzeba być mocno napalonym na zakup zagranicznej przyczepy.
Jeżeli zdecydujemy sie na zakup większej to zdecydowanie kierunek DE.

No i zapomniałem wspomnieć o rozdawanych katalogach tyle, że w języku... niemieckim. Normalnie sami zachęcają aby jechać do sąsiadów po przyczepę

[golob]

Godzinę temu, piorun napisał(a):

No i zapomniałem wspomnieć o rozdawanych katalogach tyle, że w języku... niemieckim. Normalnie sami zachęcają aby jechać do sąsiadów po przyczepę https://emoji.tapatalk-cdn.com/emoji85.png

Jeszcze tylko adresy niemieckich dealerów powinni podawać

[eastnomad]

3 godziny temu, piorun napisał(a):

No i zapomniałem wspomnieć o rozdawanych katalogach tyle, że w języku... niemieckim. Normalnie sami zachęcają aby jechać do sąsiadów po przyczepę https://emoji.tapatalk-cdn.com/emoji85.png

Bo wersje niemieckie już mają z modelami na ten rok a polskie wersje pojawią się jak już będzie po sezonie . To takie potwierdzenie wychodzenia  do klienta.

[Crn]

W dniu 13.05.2024 o 11:24, piorun napisał(a):

W ten weekend odwiedziliśmy mini targi karawaningowe na warszawskim Służewcu, chcieliśmy zrobić wstępne rozeznanie w temacie zakupu większej budki.
Generalnie oferta niewielka, dealerów dosłownie kilku, zainteresowanie ze strony sprzedawców praktycznie żadne, siedzieli w swoich grupkach i bawili się świetnie. Jak już udało się kogoś zagaić to wiedzy praktycznej o sprzedawanych przyczepach brak, głównie czytanie z oferty wiszącej na drzwiach oglądanych przyczep, "polecamy nasze przyczepy bo są najlepsze", itd. Nawet znajdowanie wyłączników świateł sprawiało nielada wyzwanie. No i cena targowa obowiązuje tylko dziś, jutro będzie już drożej. A oferta na otomoto w cenach targowych od ręki...
Z ciekawości zajrzeliśmy do dealera Niewiadowa, nie da się ukryć, że polskie przyczepy odbiegają jakością od tych zagranicznych. Przez chwilę przysłuchiwałem się rozmowie sprzedawcy z klientem, naprawdę rzeczowa i konkretna, facet wszystko wiedział co i jak, opowiadał, doradzał, normalnie przepaść w porównaniu do poprzednich, no i oferta porządna. Przeztałem się dziwić, że ludzie kupują Niewiadówki, z taką obsługą klienta trzeba być mocno napalonym na zakup zagranicznej przyczepy.
Jeżeli zdecydujemy sie na zakup większej to zdecydowanie kierunek DE.

Dla mnie Służewiec to żadne targi, biesiada dla wszystkich wystawców i ich zaprzyjaźnionych ekip z firm powiązanych. Po tegorocznym Nadarzynie utwierdziłem się w przekonaniu że liczy się tylko Poznań i Dusseldorf.

[jacek00]

Godzinę temu, Crn napisał(a):

liczy się tylko Poznań i Dusseldorf.

Raczej tylko Dusseldorf. Nasze targi przy Dusseldorfie to nieśmieszny żart  

[Crn]

5 minut temu, jacek00 napisał(a):

Raczej tylko Dusseldorf. Nasze targi przy Dusseldorfie to nieśmieszny żart  

No tak ale nasz rynek przy niemieckim rynku to nieśmieszny żart...

[eastnomad]

4 godziny temu, Crn napisał(a):

że liczy się tylko Poznań i Dusseldorf.

Przecież te na Służewcu to organizują Ci sami co poznańskie . 

[Crn]

Godzinę temu, eastnomad napisał(a):

Przecież te na Służewcu to organizują Ci sami co poznańskie

Organizator ten sam ale wystawcy i asortyment zupełnie inny

[eastnomad]

Godzinę temu, Crn napisał(a):

ale wystawcy i asortyment zupełnie inny

Temu nie zaprzeczam, choć w 2022 roku wystawców i sprzętu nie brakowało. Inna sprawa, że to tylko potwierdza, że w Polsce to kto organizuje takie targi nie ma przełożenia potem na ich jakość i ten sam organizator potrafi zapewnić różny poziom na imprezach przez siebie organizowanych co według mnie nie świadczy o nim dobrze. 

[piorun]

Przegląd szczelności robiony w WCC, cena 1050pln (sama szczelność, nic poza tym). Komunikacja to dramat, na jednego mail'a dostałem odpowiedż (w lutym), wszystkie pozostałe bez odpowiedzi, zostaje tylko telefon ale wtedy wszystko jest na "gębę". Najpierw twierdzili, że przegląd to tylko W-wa Grochów, nie ma mozliwości wykonania go w Jankach, I tylko w tygodniu gdyż w soboty pracują dopiero od marca. Minął miesiąc, dzwonię, żeby umówić się na przegląd w sobotę. I co słyszę - nie ma takiej możliwości, w soboty tylko sprzedaż. W takich razie umówiłem się, że przyczepę podstawię w sobotę i odbiorę po przeglądzie (żeby w szczycie komunikacyjnym nie ciągnąć się z przyczepą przez cała Warszawę). Dzwonię w piątek dogadać godzinę podstawienia przyczepy - nie ma możliwości zostawienia przyczepy na Grochowie, sami proponują Janki. Noż ku@#$%, do Janek to ja mogłem podjechać w dowolnym momencie i to od ręki bo to od mojej strony. Ostateczna data przeglądu na dniach no to już odpuszczam i zostawiam przyczepę w Jankach. Proszę (wielokrotnie) o weryfikację w systemie czy wszystko jest w porządku, czy dane poprawne, czy gwarancja uruchomiona, itp. Nie mają dostępu do systemu, tylko szef. W takim razie proszę o telefon w tej sprawie. Oczywiście echo. Proszę o telefon przed lub w trakcie przeglądu (przy podstawianiu przyczepy zgłaszałem parującą lampę z tyłu). Oczywiście echo, temat lampy zignorowany. Pod koniec tygodnia to ja dzwonię z zapytaniem co z tym przeglądem - tak, tak, zrobiony można odebrać przyczepę. Jadę po odbiór, przyczepa  jak ją odstawiłem tak sobie stoi, tylko nieco bardziej przybrudzona. Dokumentów o przeglądzie nie ma, brak jakiegokolwiek potwierdzenia o przeprowadzonym pracach, dosłownie nic. Dzownię do szefa, zaraz przyślą na mail'a, odbieram przyczepę na "gębę". Przed wyjazdem jeszcze mnie zatrzymują i robią zdjęcie tabliczki z nr VIN - WTF, dopiero teraz ktoś sprawdza VIN?? Po weekendzie przypominam się o jakiekolwiek potwierdzenie wykonanego przeglądu, na szczęście dosyłają wraz z fakturą. Ogólnie dramat. Pozostaje mi jedynie wiara w to, że ten przegląd faktycznie został wykonany...

Jeżeli zdecyduję się wykonywać te przeglądy szczelności to za rok na majówkę wycieczka do DE i tam ogarnę temat.

Edytowane 21 Maja przez piorun (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

17 minut temu, piorun napisał(a):

Przegląd szczelności robiony w WCC

Ja ostatni przegląd szczelności w Adrii robiłem w WCC na Pradze. To było na niedługo przed odbiorem Knausa. Wtedy będąc u nich w siedzibie widzałem, że na placu serwisują własnie jakiegoś nowego Sudwinda więc z ciekawości zapytałem, że jak to, że robią przegląd Knausa i czy mają akredytację? Gość mi odpowiedział, że no jasne i że zapraszają z Knasuem. Akredytacji nie mają do tej pory  

[gggorskyyy]

6 godzin temu, jacek00 napisał(a):

Ja ostatni przegląd szczelności w Adrii robiłem w WCC na Pradze. To było na niedługo przed odbiorem Knausa. Wtedy będąc u nich w siedzibie widzałem, że na placu serwisują własnie jakiegoś nowego Sudwinda więc z ciekawości zapytałem, że jak to, że robią przegląd Knausa i czy mają akredytację? Gość mi odpowiedział, że no jasne i że zapraszają z Knasuem. Akredytacji nie mają do tej pory  

Można sprawdzić gdzieś kto poza Procampem ma akredytacje w PL na przeglądy coroczne na Weinsberga/Knausa??