Skocz do zawartości

Pilna prośba!!!! Zdarzenie drogowe


w79

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Misio napisał:

Tyle że aktualny Nokian to już też nie opona fińska, sprzed 15-20lat...

Wiadomo. Technika się zmienia i idzie do przodu i mamy zupełnie inne opony. Ale w czym taki Nokian 15-20 lat temu miałby być lepszy od współczesnego? Prawdę mówiąc nie słyszałem narzekań na Nokiany, Goodyeary i inne opony klasy premium. Sam w aucie używam całorocznych GY i nic im zarzucić nie mogę. 

Cytat

Niestety wiele osób jest że ma być tanio...A potem lament że wyszło 3x drożej...bo to zepsute, to trzeba zdemontować, naprawić/wymienić i jeszcze raz montować...

A to akurat prawda. 

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja ponarzekam :). Mam zimówki Nokian WR A3 na cytrynie, które z racji wieku już muszę zmienić, ale jeździło się ok. Natomiast w służbowej toyocie założyli mi WR A4 i to była masakra. Na zimnym asfalcie praktycznie każde ruszenie z miejsca to uślizg opon uniemożliwiający płynne rozpoczęcie jazdy. Wyczuwalne nietrzymanie trakcji przy ciaśniejszych zakrętach i poślizgi przy hamowaniu mimo ABS. Pytałem wulkanizatora na okresowej wymianie o co chodzi, to odpowiedź była "Nokian. Nie ma co oczekiwać cudów". Czyli wynikało by, że marka spuściła z jakości, bo o ile ja mógłbym narzekać na ciulowy komplet, to raczej mechanik siedzący w temacie na co dzień nie mówiłby takich rzeczy, tym bardziej że to duży warsztat mający Nokiana w ofercie. Osobiście więcej nie kupię, chociaż na cytrynce sprawowały się całkiem dobrze.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Marcin_G napisał:

To ja ponarzekam :). Mam zimówki Nokian WR A3 na cytrynie, które z racji wieku już muszę zmienić, ale jeździło się ok. Natomiast w służbowej toyocie założyli mi WR A4 i to była masakra. Na zimnym asfalcie praktycznie każde ruszenie z miejsca to uślizg opon uniemożliwiający płynne rozpoczęcie jazdy. Wyczuwalne nietrzymanie trakcji przy ciaśniejszych zakrętach i poślizgi przy hamowaniu mimo ABS. Pytałem wulkanizatora na okresowej wymianie o co chodzi, to odpowiedź była "Nokian. Nie ma co oczekiwać cudów". Czyli wynikało by, że marka spuściła z jakości, bo o ile ja mógłbym narzekać na ciulowy komplet, to raczej mechanik siedzący w temacie na co dzień nie mówiłby takich rzeczy, tym bardziej że to duży warsztat mający Nokiana w ofercie. Osobiście więcej nie kupię, chociaż na cytrynce sprawowały się całkiem dobrze.  

Ja dlatego przestałem jeździć na dwóch kompletach a jeżdże na całorocznych. I w naszych warunkach jest to najlepsze wyjście po prostu. Oczywiście jest to pewnego rodzaju kompromis, ale nie mam sytuacji, że na zimowych spotyka mnie coś takiego jak opisujesz, a i takie sytuacje bywały. 

Ale to już dyskusje na inny temat ;) 

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Misio napisał:

Ale wydaje mi się teraz że to jednak będzie problem ze "zbieżnością", "rozjechaniem" się samej belki...

  • Zaliczyłem takie oto doświadczenie na używanej przyczepie. Wymieniłem opony bo były bardzo zużyte i nie widziałem tego że przyczepa "N410" miała odkształcone wahacze - była bardzo przeciążana przez poprzedniego użytkownika. Po ok 1000km opony były do wyrzucenia. Pod dużym obciążeniem koła się "rozeszły" - dół opon na zewnątrz , po zdjęciu ładunku koła przeszły w pozycję " rozbieżne" i opony "ścięły" się od wewnątrz.

 

  • A teraz  hipoteza przebiegu zdarzenia. Wyobraźmy sobie że w nadkole coś wpadło ( w wyniku zbiegu okoliczności lub czynu "życzliwego". Ten przedmiot np. klin ociera się o oponę i zużywa ją intensywnie po jednej stronie, w międzyczasie zmienia swoje położenie i zdziera ją po drugiej stronie. Po wystrzale opony mamy wszystko zmasakrowane i winowajca albo został wbity gdzieś w przyczepę albo wyrzucony gdzieś w pobocze lub inne tajemne miejsce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Towarowe niewiadki z kołami "w negatywie" n-400, n-410 to typowy widok, pytanie, ile każda z nich domów w swoim długim zyciu wybudowała :) Wrzucanie na nie 700-800 kg  (oby "tylko" tyle) przy ładowności od 400 do 520 kg to była norma. Tylko "metr węgla", jeden ze standardowych ładunków niewiadówek, ma cirka 700-750 kg, a i od tego wahacze sie jeszcze nie od razu gięły. 

Coś wbite w nadkole - w tym przypadku ten scenariusz jest raczej wątpliwy. Jedna opoan wystrzeliła po drodze, druga dojechała na miejsce ale wydarta do warstw opasania. Nie jest to zbieg okoliczności i "ciało obce". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, wygląda na to że coś jest nie tak oprócz gumowego syfu na feldze. 

Kolega wrócił z wyjazdu. Knaus Sudwing 2021 z osią 1800kg. Przebieg około 15000km. Opony Nokian.

IMG_1758.thumb.jpeg.117903d6d7c9232ca06f213d9cf1a6f5.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, dudek_t napisał:

Panowie, wygląda na to że coś jest nie tak oprócz gumowego syfu na feldze. 

Kolega wrócił z wyjazdu. Knaus Sudwing 2021 z osią 1800kg. Przebieg około 15000km. Opony Nokian.

IMG_1758.thumb.jpeg.117903d6d7c9232ca06f213d9cf1a6f5.jpeg

Będę przy przyczepie to zrobię zdjęcie swoim. Też przecież Sudwind, z osią 1700. Przebieg myślę, że podobny, rocznik ten sam. U mnie opony jak nowe. No ale pilnuję ciśnienia, mam czujniki i jeżdżę z tymi zalecanymi 4,5 bara.  

Niemożliwe, aby po roku te opony tak wyglądały. Musi być jakiś powód. Co ciekawe są zjechane w zasadzie równo na całęj szerokości. Z drugiej strony też to tak wygląda? 

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, dudek_t napisał:

Tak, druga strona identyczna. Ciśnienie prawidłowe. Przeładowanie chwilowe i w granicach rozsądku (plus 50kg maks).

No to zupełnie tego nie rozumiem. U mnie GT Radiale po 4 sezonach wyglądały zdecydowanie lepiej, a też zaczęło szare wyłazić od wewnętrznej strony. No ale wtedy nie pilnowałem zupełnie ciśnienia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Tomii napisał:

Dość regularnie zaglądam na niemieckie forum i tam jest cisza. Może to te nasze bogatsze wersje na Polskę coś mają? 

Ale oś 1800 sugeruje, że to wersja "gorsza" -  niemiecka ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem o co chodzi. Dziś idzie oficjalne zgłoszenie do Wrocławia i producenta. Jak będzie olewka (a pewnie będzie) to pewnie będą się "bawili" w sądach. 

Wersja oczywiście "polska".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie różne opony i dwie różne osie, ale efekt identyczny.Ja w piatek bede miał ogledziny z Wadowskich.Mowili ze sami wyśla zdjecia do Niemiec

Edytowane przez w79 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.