kompaktowa półintegra

[Misio]

A mi się ten układ i bryła bardzo podoba

Ale jako kampera chce mieć nadal mojego Osiołka - a jako ciut mobilniejszy wóz, jednak kampervana...

[Zulos]

1 minutę temu, Suzu4x4 napisał:

dobrze, niech się dzieje.

choć dla mnie ten Chausson strasznie nieproporcjonalny jak na kampera. kojarzy mi się z niemieckim paczkowozem

Ano niech się dzieje. A co do nieproporcjonalności to się zgadza się - wygląda to trochę dziwnie. Może większa długość zrobiłaby swoje i trochę to wysmukliła.

Poczekamy co przyniosą na rynku następne lata, bo patrząc na boom na blaszaki i na to, że coraz więcej firm próbuje z czymś pośrednim właśnie między tradycyjnymi półintegrami o szer. 230+ a vanami, to rynek właśnie takich kompaktowych półintegr powinien się powiększać i rozwiązania dla 4 powinny się pojawiać.

Swoją drogą, gdyby wydłużyć właśnie tego X550, zmienić łazienkę, a na tył wrzucić pojedyncze piętrusy, to zmieściłby się pod nimi zapewne garaż, choć nieduży, ale przy regulacji wysokości łóżek może i wystarczający.

Co ciekawe gość na Polskim Caravaningu opowiadając o tym właśnie węższym S514 i porównując do "normalnego" 514 wprost powiedział, że tu nie ma opuszczanego łóżka ze względu na mniejszą szerokość.

No dobrze, ale skoro u mnie w blaszaku mieści się opuszczane (wzdłuż, a nie w poprzek) to tam się nie zmieści? 

Poza tym wydaje mi się, że przy szerokości zewnętrznej 210 można zrobić nawet w poprzek łóżko na 190.

[Misio]

To wówczas masz właśnie Titanium 720

A układ tego X550 to niemalże taki sam jak ja chce w kampervanie tylko ze ja niestety będę miał łóżko podłużne (jak to często w kampervanie)

[Suzu4x4]

10 minut temu, Zulos napisał:

Co ciekawe gość na Polskim Caravaningu opowiadając o tym właśnie węższym S514 i porównując do "normalnego" 514 wprost powiedział, że tu nie ma opuszczanego łóżka ze względu na mniejszą szerokość.

No dobrze, ale skoro u mnie w blaszaku mieści się opuszczane (wzdłuż, a nie w poprzek) to tam się nie zmieści? 

pewnie było by to do zrobienia, tylko jakoś jeszcze nikt nie wpadł na pomysł zrobienia opuszczanego łóżka "wzdłuż" jak jest w blaszakach, wszyscy robią "w poprzek" albo wcale 

[Zulos]

24 minuty temu, Suzu4x4 napisał:

pewnie było by to do zrobienia, tylko jakoś jeszcze nikt nie wpadł na pomysł zrobienia opuszczanego łóżka "wzdłuż" jak jest w blaszakach, wszyscy robią "w poprzek" albo wcale 

No właśnie. Mankamentem tego rozwiązania (łóżko opuszczane wzdłuż) jest zaślepienie całego sufitu nad szoferką i jadalnią.

[filipert]

55 minut temu, Zulos napisał:

Godzinę temu, Suzu4x4 napisał:

pewnie było by to do zrobienia, tylko jakoś jeszcze nikt nie wpadł na pomysł zrobienia opuszczanego łóżka "wzdłuż" jak jest w blaszakach, wszyscy robią "w poprzek" albo wcale 

No właśnie. Mankamentem tego rozwiązania (łóżko opuszczane wzdłuż) jest zaślepienie całego sufitu nad szoferką i jadalnią.

To trzeba podpowiedzieć opuszczane i składane/rozsuwane

[Zulos]

1 minutę temu, filipert napisał:

To trzeba podpowiedzieć opuszczane i składane/rozsuwane

No tak. Najlepszy chyba wybór pod tym względem daje w swoich blaszakach Knaus. I to dokładnie w moim modelu.

Jedno to jest łóżko dokładnie takie jak w tym wątku wkleiłem zdjęcia, czyli łamane w połowie, opuszczane niewiele, przez co jest pod nim po opuszczeniu wysokość wystarczająca do siedzenia w jadalni i do wchodzenia/wychodzenia z kampera z małym ukłonem oczywiście. Wada - brak okna (tzn. okno jest, ale całkowicie przysłonięte łóżkiem).

Drugie rozwiązanie to łóżko opuszczane i w części rozsuwane/zasuwane, dzięki czemu odsłania się nam okno dachowe. To rozwiązanie ma jednak wadę, która moim zdaniem eliminuje je całkowicie. Mianowicie rozkłada się baaardzo nisko (opiera się na blacie kuchennym), przez co całkowicie pozbawia możliwości nie tylko korzystania z jadalni, ale komunikacji (chyba, że na czworakach).

Na tym zdjęciu widać jak nisko łóżko schodzi i co będzie po jego rozsunięciu.

Ani usiąść, ani zjeść, ani wyjść, ani wejść...

Inne rozwiązanie ma jeszcze Globe Traveller, ale to już przy podniesionej zabudowie i wysokości 300 cm. Dla mnie zdecydowanie za dużo...

Aczkolwiek ten układ fajny:

https://globe-traveller.eu/models/voyager-series/voyager-xs/

 

[Misio]

Jak dla mnie łazienka taka sobie...

Mała szerokość i przechodni prysznic...

A tylne łóżko też nie za szerokie...

[Zulos]

17 godzin temu, Misio napisał:

Jak dla mnie łazienka taka sobie...

Mała szerokość i przechodni prysznic...

A tylne łóżko też nie za szerokie...

Ale gdyby to rozwiązanie przenieść do takiej właśnie kompaktowej półintegry - odnosząc do Adrii, która mi najbardziej odpowiada wizualnie: szerokość w najszerszym miejscu (przy podłodze) - większa o 7 cm. Im wyżej tym więcej. Na wysokości łóżka to już na pewno dalsze kilka cm, a na wysokości ramion to już na pewno kilkanaście, albo więcej. Dochodzi nam więc po kilka, a górą może nawet kilkanaście cm i na łazienkę i na łóżko. A to już może być wystarczająco...

[Benior]

Jeszcze możesz się przyjrzeć marce Wingamm. Może akurat coś Ci podejdzie. 

https://www.wingamm.com/it/camper-caravan/brownie/

[Misio]

W dniu 28.01.2022 o 08:57, Zulos napisał:

Ale gdyby to rozwiązanie przenieść do takiej właśnie kompaktowej półintegry...

Ale to rozwiązanie trafiło do kampervanów z kamperów...

Teraz nikt takich rozwiązań już nie ma?

[Zulos]

2 godziny temu, Benior napisał:

Jeszcze możesz się przyjrzeć marce Wingamm. Może akurat coś Ci podejdzie. 

https://www.wingamm.com/it/camper-caravan/brownie/

Dzięki za przypomnienie o tej marce, bo całkowicie o niej zapomniałem. Nie bez przyczyny zresztą - do tej pory jej modele były kompletnie nie do zaakceptowania dla mnie stylistycznie. Ale widzę, że to si zmieniło. Niestety tylko jeden model mógłby teoretycznie spełniać moje wymagania, czyli Brownie i niestety układ nie dla mnie. Opuszczane wzdłuż łóżko wprawdzie ma - czyli da się, ale ja na takim nie chce spać. To powinno być dodatkowe łóżko dla dzieci, a tu jest to główne łóżko, a dodatkowe są z tyłu piętrowe dla dzieci. Choć w sumie, trzeba by wypróbować, bo może i jest to dość wygodne łóżko z odpowiednią ilością miejsca nad głową. Taki układ nie jest głupi, bo dzieci lądują z tyłu i się o nich zapomina.

Są jednak jeszcze rzeczy niewyjaśnione i minusy:

- nie podają wymiarów (to w ogóle jakaś porażka - trzeba zamówić katalog ), ale z tego co się zorientowałem to ma szer. 219 cm, ale wysokość?? No właśnie;

- prysznic ze szmatą,

- czy spanie na postoju na obydwu piętrowych łóżkach jest możliwe, przy jako takim zapchaniu garażu.

Ale ten samochód pokazuje to, o co mi chodziło, czyli opuszczane dokładnie jak u mnie w blaszaku łóżko - oczywiście, że się da. Tylko czemu inni nie wpadli na to? Księgowym się nie kalkuluje??

42 minuty temu, Misio napisał:

Ale to rozwiązanie trafiło do kampervanów z kamperów...

Teraz nikt takich rozwiązań już nie ma?

No jasne - nieważne skąd - chodzi o to, że mogłoby trafić. To jest całkiem fajny układ pod względem przestrzeni - poczucie przestrzeni jest w nim na prawdę niesamowite - właśnie przez to, że łazienka nie dzieli tej przestrzeni, tylko jest z tyłu. Oczywistą i niestety istotną wadą tego rozwiązania jest brak garażu... Taki układ jest w np. Knausie o oznaczeniu MF (akurat moje inicjały - psipadek? nie sądzę...:-):

Spokojnie, choć mniej wygodnie, taki układ mógłby funkcjonować w kompaktowej półintegrze. Ale wciąż brak garażu... No w blaszaku też garażu nie ma i da się niby...

[Misio]

Ale garaż...zależy co chcesz mieć w tym garażu...

Ja w "takim" układzie mam "bagażnik"...65x145x200 (z małym ściętym rogiem)...całkiem dużo można tam wstawić...

 

Chociaż akurat ten Knaus dla mnie osobiście nie do przyjęcia...przez łazienkę...a układ z łazienką obok francuza ma plusy i minusy...ale właśnie to był jeden z punktów które przekonały nas do naszego Osiołka...

 

Co do "głównego łóżka" opuszczanego...kilku znajomych mają takie układy i podobno są z tego zadowoleni - nawet tak ma Voku...

Gdybym rozważał Chausson X500 to też bym uważał że moim głównym łóżkiem jest to opuszczane...a dolne dla ewentualnych jakiś "gości"...

 

[Zulos]

57 minut temu, Misio napisał:

Ale garaż...zależy co chcesz mieć w tym garażu...

Ja w "takim" układzie mam "bagażnik"...65x145x200 (z małym ściętym rogiem)...całkiem dużo można tam wstawić...

Jak jest 200 to OK - ważne, żeby narty wchodziły

Generalnie w garażu/luku bagażowym ważne jest, żeby wchodziły dłuższe przedmioty - nie tylko narty, ale też inne akcesoria sportowe - zwłaszcza sprzęty pływające różnej maści.

Oczywiście ważna też jest wysokość i możliwość wsadzenia np. dwóch rowerów, ale to ostatecznie można przeżyć z rowerami na bagażniku zewnętrznym. 

[Misio]

Niestety rower raczej nie, chyba że jakiś składak...

Samą klapę mam o ile dobrze pamiętam 165x57cm

Gdyby miały być narty to bym zrobił klapę od tyłu lub jakiś BOX na bagażnik rowerowy lub na drabinkę...