Kemping na roztoczu

[AtaMar]

Byłam w lipcu na polu w Krasnobrodzie, sanitariaty, owszem w nowo wybudowanym budynku, ale w środku wygląda trochę jak prowizorka budowlana. 2x wc, 2x umywalki z zimną wodą i 1 prysznic z wieszakiem przymocowanym na framudze pionowo zamiast poziomo ? (nie, nie odpadł, tak był zamocowany ?). Naczynia można umyć na zewnątrz w odrapanym korytku z zimną wodą przy śmietnikach ?. Byliśmy 1 dobę i pojechaliśmy dalej. Mi w Suścu, chociaż przy drodze, bardziej odpowiadało,  lepsze warunki, teren czyściutki i lepszy klimat ?.

[effka69]

Oooo, tego wieszaka nie zauważyłam. Zerknęłam tam tylko pobieżnie i zastanowiłam się ile czasu muszą zmarnować namiotowicze w kolejce pod prysznic. Cena za 2 osoby i kampera 50 zł. Dla jednych drogo dla innych tanio. Według mojej opinii cena zbyt wygórowana

[AtaMar]

Zgadza się, na polu wylądowaliśmy po godzinie 22. Wejście do łazienki nieoświetlone, a trafiłam do niej tylko dzięki rodzince, która akurat szła się myć, więc trochę nam przyszło poczekać ?. Rano się pozbieraliśmy i pojechaliśmy szukać czegoś innego.  Też uważam, że cena nieadekwatna do warunków. Na szczęście karawaning ma to do siebie, że jak się nam nie podoba, to można ruszyć w dalszą drogę szukać nowych wrażeń ?.

[pawel1966]

A my stajemy sie nieco monotematyczni ale...Roztocze nas po prostu zauroczylo. Bylismy tu na tegorocznej majowce i wczoraj dotoczyliśmy się tu znów. W Droździelowce znów jestesmy sami...na razie poogoda tu dopisuje,

Wysłane z mojego LM-Q610.FGN przy użyciu Tapatalka

[pawel1966]

Ponieważ znów odezwał się w nas "zew lasu" więc w piątek grzejemy na nasze ukochane Roztocze....Zadzwoniłem z ciekawości do Suśca i okazało się, że działają:):) Byłem tam dwa razy ( majówka i Boże Ciało - ale wtedy było zamknięte więc ulokowaliśmy się w Droździelówce"

Teraz to już nie nazywa się Camping Susiec tylko " Usługi Turystyczne" Tomaszowska 7.

 

[pawel1966]

A my znowu w Suścu:) camping będzie czynny do konca września.

Wysłane z mojego LM-Q610.FGN przy użyciu Tapatalka

[pawel1966]

W dniu 4.09.2020 o 22:44, pawel1966 napisał:

A my znowu w Suścu:) camping będzie czynny do konca września.

Wysłane z mojego LM-Q610.FGN przy użyciu Tapatalka
 

Roztocze po raz kolejny....już chyba trzeci raz w tym roku - ale zamierzamy jeszcze tam wrócić we wrześniu. Pogoda była dla nas łaskawa w porównaniu z tym co działo się innych rejonach kraju. Tym razem znów zameldowaliśmy się na nieśmiertelnym campingu w Suścu( choć oficjalnie Camping to już nie jest  - firma nazywa się "Usługi Turystyczne Susiec Tomaszowska 7 ) ale gdyby ktoś chciał tam wbić z cepką lub camperem do końca września  to spokojnie można - jesli się przymknie oko na warunki sanitarne - o czym pisaliśmy już wielokrotnie) . My tym razem zjeździliśmy lasy rowerami. Trasy są świetnie oznakowane i przygotowane. Czasem tylko jedzie się jakąś średnio ruchliwą, lokalną  szosą, ale jesli się dobrze zaplanuje trasę to można jeździć tylko leśnymi lub polnymi drogami.

@lbuster polecam Ci tamte tereny na rowerowe eskapady.

 

[lbuster]

18 godzin temu, pawel1966 napisał:

@lbuster polecam Ci tamte tereny na rowerowe eskapady.

Dzięki za propozycje  W lipcu byliśmy w Zwierzyńcu na polu namiotowym Rusałka i rowerami trochę zrobiliśmy. W Waszą stronę dojechaliśmy najdalej do Górecka Starego

i do Rezerwatu Szum mieliśmy rzut beretem. Jednak ekipa zaprotestowała, że nie jadą ani kilometra dalej  

Więc trzeba się będzie wybrać kolejny raz, bo masz rację, że okolica bardzo fajna 

[pawel1966]

@lbuster My tym razem dojechaliśmy  do MOR w Górecku Starym z Suśca  i tam zostawiliśmy auto . A potem zrobiliśmy pętlę z Górecka przez Zwierzyniec Guciów,  Bondyrz ( obowiązkowy pstrąg w Chacie Rybaka - naprawdę był fantastyczny - choć ta restauracja rozrosła się w ciągu kilku lat kilkukrotnie) , Hutki, potem szosą do Majdanu Kasztelańskiego ( gdzie odwiedziliśmy Naszą drugą bazę - czyli Droździelówkę)  i dojechaliśmy do  z powrotem  Górecka. Ale tras na Roztoczu jest bez liku. Z Suścia, podobnie jak ze Zwierzyńca czy Józefowa można jeździć wydzielonymi ścieżkami, lasami i drogami w kazdym kierunku bez końca . Trasy łatwe, czasem trafi się bardziej stromy ppdjazd albo piaszczysta droga w lesie - ale każdy przejedzie:)

Edytowane 7 Września 2020 przez pawel1966 (wyświetl historię edycji)

[pawel1966]

Weekend był piękny...Więc w piątek zapakowaliśmy rowery i...jak zwykle na Roztocze. Zatrzymaliśmy się przy naszej ulubionej Agroturystyce, na dużej leśnej polanie. Podłączenie do prądu, pobranie wody  i dostęp do zrzutu WC w zupełności nam wystarczyło. Pojeździliśmy oczywiście na Rowerach. Z ciekawości zajrzeliśmy do Zwierzyńca i Suśca - ale campingi oczywiście zamknięte na głucho. Kilka kamperów stało na dziko w Majdanie Sopockim i przy Stawach Echo.  Generalnie wszędzie pustki.

Tak informacyjnie - na małym parkingu leśnym przy drodze Z Jarosławia do Tomaszowa Lubelskiego ( droga 865 , w lesie pomiędzy Wólką Zapałowską a Lipinami ) można spuścić szarą wodę  - z czego tym razem skorzystaliśmy.

 

[Łza Włóczynutka]

? to się nazywa Olać ITD
Na tej ostatniej fotce to jest miejsce gdzie ITD wagę umieszcza gdy kontroluje TIRy  to raczej nie jest zlewnia szarówki dla camperów ?

[mundek28]

Ale jaja.

[jacek00]

4 godziny temu, pawel1966 napisał:

?‍♂️

[pawel1966]

13 minut temu, jacek00 napisał:

?‍♂️

Nie żartujcie:):) serio???? nie tylko ja tam spuszczałem wodę:):):)  no to odwołuję lokalizację:):)

2 godziny temu, Łza Włóczynutka napisał:

? to się nazywa Olać ITD
Na tej ostatniej fotce to jest miejsce gdzie ITD wagę umieszcza gdy kontroluje TIRy  to raczej nie jest zlewnia szarówki dla camperów ?

faktycznie na samym początku jest nawet napis ITD...myslicie, że jest tam jakaś kamera???? no i mam nadzieję, że nie ma tutaj TW:):)

BTW  - no i strasznie ich skląłem w duchu za ten dziwny wjazd na WC Bus...

 

Edytowane 12 Kwietnia 2021 przez pawel1966 (wyświetl historię edycji)

[lbuster]

Dobrze, że kota tam nie wylałeś