Oświetlenie diodowe

[Jurek]

podobne diodki były do nabycia w biedronce

Widziałem je w czasie urlopu na Mazurach. Dwie listewki kosztowały ponad 70 zł. a były chyba tej samej dlugości.

 

Ja bym te diody montował za "karniszami"

 

Masz rację, nad stołem przykleiłem za karniszem, nad kuchnią jeżeli będą świeciły po oczach będę coś zmieniać.

 

Lampa warsztatowa też tu urody nie dodaje

 

Jest paskudna, jak znajdę ładniejszą o tych parametrach to ją zamienię. W tej lampie mam wymienioną świetlówkę na taką o ciepłym widmie i z braku laku zawisła w przyczepie.

Na poprzednim oświetleniu (10W żarówki halogenowe w lampkach oryginalnych i jeden pukt diodowy) plus telewizorek LCD 7 cali, akumulator 55Ah starczał mi na 5 dni. Teraz powinno byc lepiej, dłużej.

[Marcin B]

Jurek właśnie kupiłem te same diody co Ty i też paseczki 25cm ale jeszcze nie miałem czasu zamontować bo cepka pożyczona. Ciekawi mnie jak się spisują w praktyce bo faktycznie świecą jasno. A tak w rzeczywistości to te z Biedronki świecą gorzej - porównałem jedne i drugie a cena podobna tyle tylko że biedronkowe mają transformatorek i mogą świecić na 12 i 230. Napisz jak tam po zmroku czy coś widać bo na wyjazdach na dzicz to każdy volcik ma znaczenie.

[Wirek]

Ja zamontowałem te właśnie z Biedronki i świecą jasno , koledzy widzieli w Bieszczadach , piszesz, że te z Biedronki gorzej świecą moim zdaniem wystarczająco, co też potwierdzą koledzy, którzy to widzieli.

[kit]

tak tak potwierdzam słowa Wirka te biedronkowe diodki świecą bardzo ładnie i jasno w zupełności wystarczająco jak by jeszcze mocniej świeciły to byłoby już rażące i męczące a tak jest moim skromnym zdaniem idealnie

[Marcin B]

Porównałem i wybrałem te lepiej świecące, informuje tylko tych którzy będą chcieli więcej światła za mniejszą kasę. Kto kupił w biedronce będzie chwalił właśnie te a kto jeszcze nie kupił ma wybór. Pozdrowionka wszystkim.............

[kit]

Kto kupił w biedronce będzie chwalił właśnie te

 

ja nie kupiłem i nie chwale ich dlatego że je posiadam tylko jak dla mnie są one idealne nie za słabe nie za mocne lecz w sam raz jak miałbym kupić to mój wybór właśnie na te biedronkowe by padł ale jak tobie te mocniejsze pasują to jest Ok bo dla twojego zadowolenia maja one służyć a moje zdanie jest tu nieważne

[Paweł Prokop]

Zakupiłem "energooszczędne żarówki" firmy Phocos o mocy 11W na 12 V prądu stałego.

 

Powiem szczerze, że szczęka mi opadła jak ją zacząłem testować. Oczywiście "na oko" porównywałem jasność w pomieszczeniu ze świetlówką kompaktową (pot. żarówką energooszczędną) firmy philips o jednakowej mocy. Jasność wydaje się być identyczna.

 

Dodatkowe zalety to trzonek E27 - czyli jak w standardowej żarówce dzięki czemu pasują do każdej oprawy oświetleniowej na 230 V. Możliwość doboru ładnie wyglądającej oprawy stała się praktycznie nieograniczona!

 

Największą zaletą jest ilość luxów z 1 Watta.

Miernik wskazywał zużycie energii na poziomie 0.890 mA.

Nawet przy rozruchu nie przekroczyło tej wartości.

Minusem jest chwilowe rozjaśnianie ale idzie się przyzwyczaić.

 

Szczerze polecam.

[wotar]

Przez prawie trzy lata tego wątku technika diod LED trochę się rozwinęła. Nie wiem czy ktoś pamięta czerwone LED-y w programatorach TV Neptun; w ciemności dawały tyle światła co senny świetlik . W porównaniu z nimi dzisiejsze LED - to kosmos. W swojej przyczepce zamontowałem wreszcie własnoręcznie zrobione oświetlenie diodowe: 4 trójkąty nad dużym stołem, dwa nad małym, podłużną listwę nad kuchenką i w łazience. Przymierzam się jeszcze do górnego oświetlenia. Nie sugerujcie się zbytnio zdjęciami - w rzeczywistości nie jest aż tak jasno. LED-y mają przyjemną, słoneczną barwę (i w dalszym ciągu jestem ich fanem) .

 

---

Lampki nad dużym stołem i kuchenką.

 

Lampki nad małym stołem.

 

Pojedyncza lampka z 6 LED.

[kocur]

W swojej przyczepce zamontowałem wreszcie własnoręcznie zrobione oświetlenie diodowe

czyli składałeś z pojedynczych diod zestawy i wkładałeś w obudowy. Mógłbyś opisać jak się to robi albo zamieścić foto?

[wotar]

Robiłem je od podstaw: płytkę drukowaną z diodami, przerabiałem oprawy halogenowe i zrobiłem (z pomocą kolegów z pracy ) trójkątne obudowy z blachy nierdzewnej. Obudowy są też w sklepach, ale "odwrotne" - do montażu na płaskiej ścianie pod szafkami. A ja sobie wymyśliłem narożne . Przy wyborze LED-ów - szukałem takich, które mają duży kąt świecenia - 120 st. Te w dostępnych w sklepach ledowych żarówkach mają kąt 15-25 st.

Wybrałem FLUX-y PIRANHA, z 4 strukturami, o barwie słonecznej.

Zobacz w wątku: http://www.forum.karawaning.pl/viewtopic.php?t=4635&postdays=0&postorder=asc&start=15

[Paweł Prokop]

Przez prawie trzy lata tego wątku technika diod LED trochę się rozwinęła.

 

Oczywiście, że tak! w swoim samochodzie zamontowałem lampy do jazdy dziennej o mocy 2.5 W każda. Lampa posiada wyłącznie 2 diody ! Podobne do tych, które widać na zdjęciu z wyżej zamieszczonego linka.

 

Jednak nadal nie jest to samo co "żarówka", która świeci dookólnie. Oczywiście dla uzyskania oświetlenia nastrojowego, iluminacji jest to najlepsze rozwiązanie dlatego myślę w oparciu o diody wykonać oświetlenie nocne przypodłogowe, które będzie się świecić całą noc. (bym mógł widzieć maluszka oraz by ten kiedy zajdzie potrzeba mógł przyjść bezpiecznie do rodziców. Myślę o zastosowaniu góra 3 diod w całej przyczepie.

 

Możesz pomierzyć ile A prądu zużywa twoje oświetlenie?

Wygląda bardzo fajnie. I już mnie natchnąłeś, żeby wszelkie oryginalne oświetlenie halogenowe (łazienka itp), zamienić w diodowe.

[Paweł Prokop]

Nie spotkałem się z żarówkami energooszczędnymi na 12V

 

Zobacz tutaj: EcoSolar

 

Ja kupiłem żarówki 11W , ponieważ mają największą skuteczność świetlną (ilość światła w przeliczeniu na Watt) i zupełnie wystarczającą moc.

 

Przy rozruchu jak i podczas działania nie przekraczają 0.9 A, co zarzucają im sceptycy.

 

Swoje doświadczenia opisałem w temacie Oświetlenie diodowe

[wotar]

Pojedyncza dioda LED pobiera 80 mA (ma 4 struktury) przy napięciu ok. 3,3 V.

Żeby zminimalizować straty połączyłem je w 2 szeregach, po 3 w każdym, z rezystorem 24 ohm / 0,33 W. Dzięki temu strata mocy to tylko ok. 0,32 W. Jedna lampka pobiera 0,16 A.

Paweł, te LED-y mają kąt świecenia 120 st i są na tyle jasne, że jako oświetlenie nastrojowe są zbyt mocne (widać za dużo szczegółów ).

PS. Właśnie odebrałem górne oprawy - za kilka dni zamieszczę fotki z górnego oświetlenia - oczywiście LED

[Trafko]

Jeśli chodzi o oświetlenie LED, to robiłem próby z ledami PIRANHA 4 CHIPS z Allegro. Z 12 V można zasilić przez rezystor 3 diody. 2 takie grupy dają światło zbliżone jasnością do 20 W halogenu. Pobierany prąd - ok. 160 mA - niecałe 2 W

 

Po co kombinować , jak można kupić oryginalny halogen ledowy za ok 26 zł.

Świeci bardzo mocno jasno -białym światłem i pobiera 1,2W 12V.

[wotar]

Trafko, łaziłem po kilku sklepach i hurtowniach i prawdę mówiąc żaden z tych ledowych halogenów nie spełniał moich oczekiwań: wąski kąt świecenia, a w większości zimno niebieskawa barwa światła. Bardzo ważną rzeczą dla mnie były też wymiary. Zależało mi na płaskich, wychylnych oprawach meblowych o grubości ok 20 mm.

A po za tym - lubię sobie tak pokombinować