Skocz do zawartości

Wymiana poszycia dachu Adria Altea 542PK


AdriaN542

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, czyś napisał:

Są wpisy, ze tam może się wykraplać woda. itp. Za mała m.zd. objętość, aby przejmować się wykraplaniem wilgoci. Nie wiem, czy idę w dobrą stronę, ale ten frez może mieć znaczenie technologiczne (przy produkcji seryjnej).

Mam tutaj pewną wątpliwość, patrząc na to że dach w zasadzie jest "samoistną" konstrukcją, i patrząc na warunki produkcji seryjnej - wychodziłoby na to, że ściany i dach przychodzą jako samodzielne elementy, montowane są kompletne ściany, a na to kompletny dach dach (od góry) - trudno byłoby w fabryce kleić blachy poszycia czy poszycie dachu do gotowego zmontowanego szkieletu całej cepy. Możliwe, że dach nakładany jest jako całość od góry i skręcany/sklejany ze szkieletem ścian (z minimalnie wystającą do góry nad listwę ściany "gołą" blachą poszycia, która zakrywałaby kantówkę dachu). Gdyby przyjąć taką technologię produkcji, podfrezowanie byłoby  rowkiem na nadmiar wyciśniętego kleju przy klejeniu blachy do ściany (gdyby powstał tam nadmiar wyciśniętego kleju, trudno byłoby go usunąć bez uszkadzania wystającego rantu blachy blachy czy powstania śladów widocznych od zewnątrz, a boby kleju trzeba byłoby usunąć, żeby między listwy ładnie weszła sklejka dachu - jak nadmiar kleju będzie w rowku, to no problem, co najwyżej przy klejeniu poszycia styk przejedzie się drewnianą szpatułką póki klej świeży i z grubsza zbierze nadmiar) . Wtedy wklejając dach, nie byłoby potrzeby czyszczenia styku blachy z kantówką z nadmiaru kleju. Również ewentualny nadmiar kleju nałożonego na bok kantówki ramy dachu (czy uszczelniacza - patrz niżej) miałby się gdzie "podziać".

Mzd. warto przyjrzeć się dokładnie, czy do boku kantówki dachu (powyżej tego frezu) blacha na pewno była klejona do kantówki dachu tym samym klejem na sztywno co do konstrukcji ściany, czy czasem nie była tam dana co najwyżej tylko jakaś masa uszczelniająca albo masa klejąco-uszczelniająca, albo w ogóle nic, bo dawanie tam kleju m.zd. byłoby bez sensu, a nawet w pewnym stopniu ryzykowne dla poszycia (za dużo pracujących elementów, żeby je skleić ze sobą na sztywno i żeby nie spowodowało to po czasie pękania blachy mniej więcej w płaszczyźnie górnej sklejki dachu) i np. możliwości jakiejkolwiek późniejszej naprawy. 

Trafny wywód w 100 procentach który całkowicie przemawia do mnie ?. Ma to sens ?. Rzeczywiście przy demontażu kantówki dachu jak sobie przypominam nie było tam żadnego kleju ani masy uszczelniającej tylko co jakiś kawałek wkręt od góry. Blacha poszycia dachu nie była klejona do kratownicy i styropianu tylko była położona na folii bąbelkowej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, AdriaN542 napisał:

Blacha poszycia dachu nie była klejona do kratownicy i styropianu tylko była położona na folii bąbelkowej. 

Folia bąbelkowa mnie zaskoczyła ale całość, tak dedukuję, prowadzi do wniosku, ze dach kompensuje powstające naprężenia.

W moim Dethleffsie 89' też blacha dachu nie była klejona powierzchniowo ale już była przyklejona na długich krawędziach klejem elastycznym. Upewnij się, że u Ciebie nie było kleju, bo mógł zwyczajnie puścić od wilgoci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, filipert napisał:

Folia bąbelkowa mnie zaskoczyła ale całość, tak dedukuję, prowadzi do wniosku, ze dach kompensuje powstające naprężenia.

W moim Dethleffsie 89' też blacha dachu nie była klejona powierzchniowo ale już była przyklejona na długich krawędziach klejem elastycznym. Upewnij się, że u Ciebie nie było kleju, bo mógł zwyczajnie puścić od wilgoci.

To dosyć oczywiste, że blacha nie jest doklejona. Po prostu stoły pras do klejenia są płaskie?. Klei się więc sklejkę poszycia wewnętrznego ze styropianem (styropian na łukach nacina się) i szkieletem (tylko elementy płaskie szkieletu), niektórzy kleją również blachę do części płaskiej dachu.  Folia bąbelkowa kompensuje nierówności wypełnienia, których trudno uniknąć na łukach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, nomadka napisał:

Klei się więc sklejkę poszycia wewnętrznego ze styropianem (styropian na łukach nacina się) i szkieletem (tylko elementy płaskie szkieletu)

I to będzie najtrudniejsza część całego przedsięwzięcia dla @AdriaN542

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, filipert napisał:

Folia bąbelkowa mnie zaskoczyła ale całość, tak dedukuję, prowadzi do wniosku, ze dach kompensuje powstające naprężenia.

W moim Dethleffsie 89' też blacha dachu nie była klejona powierzchniowo ale już była przyklejona na długich krawędziach klejem elastycznym. Upewnij się, że u Ciebie nie było kleju, bo mógł zwyczajnie puścić od wilgoci.

U mnie na długich krawędziach na styku kantówki z poszyciem zewnętrznym dachu był tylko pasek butylu. 

Edytowane przez AdriaN542 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, AdriaN542 napisał:

Trafny wywód w 100 procentach który całkowicie przemawia do mnie ?. Ma to sens ?. Rzeczywiście przy demontażu kantówki dachu jak sobie przypominam nie było tam żadnego kleju ani masy uszczelniającej tylko co jakiś kawałek wkręt od góry. Blacha poszycia dachu nie była klejona do kratownicy i styropianu tylko była położona na folii bąbelkowej. 

Chodziło mi bardziej o to, że końcówka blachy poszycia ściany nie powinna być przyklejona na sztywno do kantówki dachu. Albo coś trwale elastycznego, albo żadnego kleju w tym miejscu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu akurat jest inny sposób: sklejony jest kompletny dach, tylko listwy krawędziowe na łukach mają nacięcia. 

Całość oczywiście klejona na płaskim stole

Edytowane przez nomadka (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to już całkowicie inna konstrukcja niż w 95%. naszych przyczep. Praktycznie bez stelaża, płyta warstwowa stężana zabudową i listwami krawędziowymi. Może i odpornosć na zbutwienie stelaża spora (wszak go nie ma), ale naprawialność żadna (w zasadzie wymiana całych płyt).

Z drugiej strony, jak łatwo rozprawiono się z mitem gnijących angielek - nie ma co gnić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu są ewidentnie dwa rozwiązania. Pierwsze tradycyjne, w drugiej wszystko osadzone jest chyba w profilach aluminiowych. I akurat te szpary na łączeniu nie bardzo mi się podobają. Niestety nie znam na tyle angielskiego, żeby zrozumieć o czym panowie mówią. Konstrukcja płyty ścian w obu przypadkach opira się na drewnianym szkielecie. Tak sądzę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, AdriaN542 napisał:

Jeszcze takie szybkie pytanie - na ścianie bocznej mam w trzech miejscach dziurki (utleniona blacha) czy mogę podkleić łatkę na klej Sikaflex-11 FC zamiast Sikaflex 221 który był w tym wątku polecany do tego typu naprawy? 

Moim skromnym zdaniem tak. Obydwa to poliuretanowe masy klejąco-uszczelniające, przy czym 11 FC jest bardziej elastyczny. W KT 11 FC jest dobra informacja, że do klejenia Al nie potrzeba primera. To wszystko na podstawie informacji producenta, a więc teoria. Może ktoś stosował?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.12.2020 o 15:00, nomadka napisał:

No tak, to przecież Adria. Wystarczy przeczytać ponownie tytuł?. Ale i tak nie wiem dlaczego całą buda ma wisieć się na wkętach, a nie stać na podłodze?

No to wskaż producenta który stawia w całości na podłodze - tak zazwyczaj jest to robione w angielkach.
Z ciekawostek:
Steckermann:
Steckermann.png
Dethleffs (zastosowanie kołków o średnicy prawie jak w meblach)
12.png

Knaus:
Aufbautechnik-Wand-Boden-Verbindung-Knaus-169Gallery-f81ff049-1080926.jpg
Adria:
Adria_1991_26.jpg

 

Jak się zastanowić to nie wiadomo które rozwiązanie jest lepsze i co wzmacnia co w której płaszczyźnie. 
Jeśli chodzi o rozwiązania połączeń dach ściana to tez jest tego sporo rozwiązań.
Reparaturkosten-am-Caravan-lightbox-5951eceb-1144743.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tomii napisał:

No to wskaż producenta który stawia w całości na podłodze - tak zazwyczaj jest to robione w angielkach

Jak się zastanowić to nie wiadomo które rozwiązanie jest lepsze i co wzmacnia co w której płaszczyźnie. 
Jeśli chodzi o rozwiązania połączeń dach ściana to tez jest tego sporo rozwiązań.
 

Okazuje się, że mój świat jest  mały ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



No to wskaż producenta który stawia w całości na podłodze - tak zazwyczaj jest to robione w angielkach.


W moim TECu wygląda jakby ściany stały całkowicie na podłodze. Przynajmniej boczne i przednia W LMC pewnie będzie tak samo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.