Skocz do zawartości

Buduję campervana w USA na bazie Transita.


Trucker Hiob

Rekomendowane odpowiedzi

Nasz projekt się pięknie sprawdził. Nie ma nic, co byśmy chcieli zrobić inaczej, czy zmienić. Kibelek Laveo - rewelacja. Zużyliśmy do tej pory trzy wkłady, teraz jest trzeci, czyli użyliśmy go ze 20 razy w ciągu 49 dni podróży. Dlaczego tylko tyle? Bo używamy go tylko wtedy, gdy nie ma czystej, wygodnej ubikacji w pobliżu, a o te zwykle nie jest trudno. Odwiedziny u znajomych, łazienka w truckstopie, Wal-Mart, restauracja, kemping, przydrożny parking, nawet w niedzielę kościół - to niektóre miejsca, gdzie można skorzystać z ubikacji. 

Mam 4 baniaki na wodę, po 7 galonów, czyli ok. 105 litrów wody. Wystarcza - prawdę mówiąc wystarczyły by trzy, bo zanim potrzebowałem użyć czwartego, zawsze znajdowało się ujęcie pitnej wody by uzupełnić zapasy. Zbiornik na szarą wodę mógłby być większy, ma tylko 19 litrów, ale wystarcza - trzeba tylko pamiętać, by go regularnie opróżniać. Z tym nie ma żadnego problemu, bo mamy elektrycznie sterowany zawór, a miejsca, gdzie to można zrobić są wszechobecne. Wystarczy choćby zatrzymać się nad studzienką ściekową na parkingu Wal-Martu, czy na dowolnej ulicy, gdzie jest kratka odprowadzająca deszczówkę. Żwirowe pobocze drogi też może być, a w czasie burzy, na odludziu Alaski, czy Jukonu, można zaworek otworzyć w czasie jazdy. 

Mówiąc o zbiorniku na szarą wodę, to jest on pod zlewozmywakiem, który nam służy też jako umywalka, a żona myje sobie tam też głowę. Pod prysznicem nie ma zbiornika, otwarty zawór wylewa wodę na zewnątrz, ale gdy jestem w miejscu, gdzie tego nie wolno robić, podkładam plastikowy, chyba sześciolitrowy baniaczek pod odpływ z zaworka i tam tę wodę z prysznica wlewam, a potem można ją wylać tam, gdzie się wylewa szarą wodę. O prysznicu więcej będzie za moment. 

Miałem 5 kanistrów z benzyną, po 20 litrów. Wystarczyłyby dwa, a i bez żadnego zapasu nie zabrakłoby paliwa. Transit przejedzie spokojnie ponad 600 km na swym baku, a w USA i Kanadzie nie ma aż takich dziur bez stacji benzynowych. Ale przelałem na północy Kanady 80 litrów do baku, bo ta w kanistrach była dużo tańsza, a ostatni kanister powędrował do jakiejś sieroty, której zabrakło paliwa na zupełnym odludziu. 

Gotowanie najlepiej nam się sprawdza na elektrycznej, teflonowej patelni. Jest na tyle głęboka, że można w niej ugotować zupę. Po smażeniu, czy gotowaniu bardzo łatwo ją wyczyścić - bo do teflonu nic się nie przylepia. 

Łóżko zwykle zostaje rozłożone, choć złożenie go zajmuje tylko kilkanaście sekund. Ja zazwyczaj korzystam ze stolika przy przednich fotelach, ale niedzielne śniadanko jedliśmy wspólnie po zsunięciu łóżka i rozłożeniu tamtego stolika. 

Prysznic, według niektórych najbardziej kontrowersyjna część naszej zabudowy, rewelacja. Korzystamy z niego często. Zwykle tak to robię: Najpierw wlewam litr gorącej, czystej wody, by przepłukać system i ją od razu wylewam. Potem zamykam zawór, wlewam ze dwa-trzy litry gorącej wody, na mokrą myjkę wcieram mydło, włażę pod strumień wody i tą namydloną myjką się myję. Po kilku minutach tego mydła już nie ma, można się dokładnie spłukać i wytrzeć. Działa to doskonale i człowiek czuje się odświeżony i czysty - bo też taki jest. Jedyne co musimy zmienić, to "słuchawkę", bo ma zbyt małe otworki na nasz gust.

Lodówka okazała się nadspodziewanie pojemna. Zabawna rzecz - Grażynka zamówiła taką bez zamrażalnika, bo na zdjęciach ten zamrażalnik wyglądał na tak mały, że aż bezużyteczny, ale przez pomyłkę przysłali wersję z zamrażalnikiem i teraz bardzo się z tego cieszymy, bo go używamy cały czas. Na przykład by zamrozić chleb, którego, jak wiecie, zjadam straszne ilości. A zmieszczą się w nim cztery bochenki. 

Starlink - rewelacja. Zawsze dostępny Internet, więc muzyka w radiu, polskie stacje radiowe, radio satelitarne Sirius XM, YouTube - też do słuchania podcastów, czy muzyki i zawsze możliwość korzystania z telefonu. Miesięczny abonament niby drogi, ale to tylko tyle, co jedno tankowanie do pełna auta. 

Opony coraz głośniejsze i już bliskie zużycia. W końcu mają już 55 tys km, z czego blisko 10% po szutrach i ziemnych klepiskach, a auto ciężkie, 4500 kg. W tym tygodniu założę nowe, ale już nie AT-ki, lecz zwykłe, szosowe. Powinny wystarczyć, nie jeżdżę w wyzywającym, wymagającym terenie, a jak się zakopałem na poboczu to i AT-ki nie pomogły. Natomiast powinno być zdecydowanie ciszej, a i przebieg powinienem uzyskać większy. 

Jakieś pytania? Na pewno odpowiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Van z definicji musi być bardziej spartański, niż integra, czy duża przyczepa, ale ma za to inne zalety: Wszędzie wjedzie, wszędzie się mieści. I na tych paru metrach kwadratowych musimy iść na jakieś kompromisy. Jednemu zależy na dodatkowych fotelach ze stołem, inny chce mieć spory segment kuchenny, jeszcze inny duże łóżko, czy obszerną kabinę prysznicową, a dla kolejnej osoby ważna może być powierzchnia podłogi. My dokonaliśmy naszych wyborów i po kilkunastu tysiącach km podróży dla nas, subiektywnie, wszystko się sprawdziło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Trucker Hiob napisał(a):

po kilkunastu tysiącach km podróży dla nas, subiektywnie, wszystko się sprawdziło. 

To tylko się cieszyć i gratulować udanego projektu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Misio napisał(a):

To tylko się cieszyć i gratulować udanego projektu!

Dzięki.

29 minut temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

Ode mnie 2 pytania:

- Jakiej pojemności macie lodowkę? jaki model, (chociaż pewnie i tak u nas bedzie niedostępny)

Powinna być dostępna, bo to włoska lodówka. To Vitrifrigo C115IBD4-F 4,2 cubic feet, czyli 119 litrów plus 0,6 stopy, czyli 17 litrów zamrażalnik.   https://www.vitrifrigo.com/us/us/c115ibd4-f-internal-cooling-unit_3  Działa bezszelestnie, my ją mamy podłączoną na 24V.

29 minut temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

- Starlink działa też w trakcie jazdy?

Działa idealnie. Nowe przepisy Starlinka nakazują wykupienie jakiegoś specjalnego pakietu dla możliwości używania go w czasie jazdy, ale ponieważ my kupiliśmy antenę mobilną, ten duży, płaski kwadratowy dish montowany na płasko, to możemy jej używać mając zwykły, nielimitowany serwis za $150.  Inna sprawa, że Starlink może zmienić te zasady w każdej chwili. 

PS. Dodam jeszcze, do uwag po kilku tygodniach użytkowania, parę słów o klimatyzacji/wentylacji i izolacji vana.  Też się doskonale sprawdziła. Klimatyzator jest z tyłu, nad łóżkiem i tam też jest okienko uchylne, wiatraczek MaxxFan nad bocznymi drzwiami, koło otworu wentylacyjnego prysznica. Klimę włączyliśmy kilkanaście razy wieczorem, na dwie - trzy godzinki, przed zaśnięciem. Po zachodzie słońca włączenie MaxxFana na wyciąganie powietrza i uchylenie okna  powoduje delikatny przepływ powietrza  przez cały samochód i zwykle tak mamy zostawione na całą noc. W upalne dni klima chodzi, gdy psiak jest zostawiony w aucie. Myślimy też o zrobieniu dodatkowej zasłonki przy łóżku, od strony wnętrza auta, by klimatyzator, gdyby był zostawiony na noc, miał mniejszą powierzchnię do chłodzenia.

Izolacja fantastyczna. Auto się nie nagrzewa, gdy w słońcu, nie wyziębia nawet, gdy w nocy jest poniżej 10C. Kondensacja wodna w zimne noce ma miejsce tylko na przedniej i bocznych szybach w drzwiach kabiny. Cała reszta auta sucha jak pieprz. Akustyczna także - w nocy nic nie słychać, nawet, gdy śpimy niedaleko szosy, po której jeżdżą ciężarówki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są nowe oponki. Na starych przejechaliśmy 35 tys mil, czyli ok. 60 tys km. Prawdopodobnie mógłbym jeszcze z nich "wycisnąć" z 10 tys km, ale po tych alaskańskich i kanadyjskich szutrowych drogach nie wyglądały zbyt zachęcająco i stały się bardzo głośne. Nowe już nie są "terenówkami", zamiast AT-ków założyłem HT, ale z dość agresywnym bieżnikiem, więc i poza asfaltem powinny mieć niezłą trakcję. Na razie jedno jest pewne - są duuuużo cichsze i teraz, po raz pierwszy, mogę słyszeć jak mruczy silnik, zwłaszcza, gdy przekroczy te 3 tysiące obrotów.

DSC05637.JPG

DSC05638.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Trucker Hiob napisał(a):

mogę słyszeć jak mruczy silnik, zwłaszcza, gdy przekroczy te 3 tysiące obrotów.

Jak ja bym chciał tego posłuchać w swoim kamperze :lol: mam kilka aut i kamper to zakała rodziny :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Cicho tutaj na wątku to ja cosik wrzucę na gorąco …. Wjechała roleta, jak to bywa przy budowie vana montaż miast pare chwil potrwał dwa dni :) co miało pójść nie tak to poszło nie tak :) finalnie jestem zadowolony .    Nie zdecydowałem się na wlektryczną rolete ze względu że mój blaszak jest dosyć wysoki a elektryczna roleta rozkłada się niemal prostopadle i nie spełniała by za bardzo funkcji . W manualnej można regulować nóżkami wysokość frontu dzięki czemu jest bardziej praktyczna . Widoczny dywanik na zdjęciach też będziemy wymieniać na większy gdyż ten przy wielkości blaszaka wygląda jak byśmy rozłożyli ręcznik pod drzwiami :) 

także melduje że powoli ale do przodu :) 

25DBF177-E8D1-4EEA-9507-6246C83B188B.jpeg

0BE98B52-35A0-42A3-BA1D-C381B90E902D.jpeg

DC8B5EDD-061E-4A05-9A42-A1DC1C45FCEB.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za update. Wygląda super. My, jak wiesz, zdecydowaliśmy, że nam roleta niepotrzebna - i nigdy nam jej nie brakowało, ale Ty, zdaje się, nie będziesz jeździł tak, jakby Ci ktoś nasolił na ogon, więc pewnie Wam się przyda. 

A ja chyba przerobię filmik z vantoura tak, by miał nie więcej niż 10-15 minut i zamiast komentarza dodam dwujęzyczne napisy. Zaraz się zabieram do pracy, tylko skończę lekcję tresury z Maią. :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Trucker Hiob napisał(a):

My, jak wiesz, zdecydowaliśmy, że nam roleta niepotrzebna - i nigdy nam jej nie brakowało, ale Ty, zdaje się, nie będziesz jeździł tak, jakby Ci ktoś nasolił na ogon, więc pewnie Wam się przyda. 

no pewnie kamperka każdy buduje pod swoje podróże a przy tym jak teraz podróżujecie to rzeczywiście roleta jest zbyteczna. My ze względu na ograniczony budżet będziemy często obozować przez kilka dni czy tydzień w jednym miejscu i eksplorować okolice :) Ja nawet myślę o czymś takim "namiocie" dokładanym do rolety aby to było obozowisko jak u niemieckich emerytów heheh . Poza tym jak by ktoś w odwiedziny wpadł to w takim namiociku by mógł spokojnie się przespać i mieć dostęp do lodówki i ubikacji :) A jak by się w góry szło to nie trzeba zbierać majdanu tylko zamknąć namiot i tyle :)

teraz w planach mam skończyć dach tzn. światła, kamery , webooster itp. to pewnie zajmie do końca sierpnia bo oprócz tego jeszcze inne zajęcia mam :)

rozumiem że teraz płodny czas w filmiki i jak będziemy na bierząco z filmikami to jedziemy na Route 66 i transmisje wjadą :)

pozdrowienia dla ekipy 

 

 

 

 

07353_m.jpg

Fiamma-Camper-Van-Awning-Privacy-Room-1_a1fc1e44-a094-4134-a6b4-6e4f32fe1723_1800x1800.jpg.webp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Marcin Siemcio napisał(a):

 

rozumiem że teraz płodny czas w filmiki i jak będziemy na bieżąco z filmikami to jedziemy na Route 66 i transmisje wjadą :)

pozdrowienia dla ekipy 

Dzięki za pozdrowienia, przekazane. Ciężka sprawa z tymi filmikami, ale już jest z górki, więc może za kilka tygodni je skończę. Maia będzie miała zabieg w piątek, a potem z 10 dni rekonwalescencji, więc nie wyjadę z domu przed połową września. Ja też mam jakieś wizyty lekarsko-dentystyczne w planie, ale i te powinny się zakończyć we wrześniu, a druga połowa września i październik to idealny czas na Route 66 i południową Kalifornię. ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.08.2023 o 23:36, Marcin Siemcio napisał(a):

Nie zdecydowałem się na wlektryczną rolete ze względu że mój blaszak jest dosyć wysoki a elektryczna roleta rozkłada się niemal prostopadle i nie spełniała by za bardzo funkcji

To są aż takie róznice? Myślałem, że one sie tylko róznią tym, że jedna ma silniczek w miejscu gdzie zwykła ma zaczep na korbkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

To są aż takie róznice? Myślałem, że one sie tylko róznią tym, że jedna ma silniczek w miejscu gdzie zwykła ma zaczep na korbkę

Masz rację że do tej 45S można dołożyć silniczek w miejscu korbki i wtedy nie ma różnicy bo też można regulować wysokość nogami. Jednak w takim przypadku silniczek jest wg mnie troszkę bez sensu bo tą roletę musisz i tak podstawić na nóżkach więc sama się nie rozłoży. 
Pisząc elektryczna roleta miałem na myśli wersję bez nóg która sama się rozkłada a w przypadku większych podmuchów wiatru automatycznie zwija.  ( F45 Eagle ) . 
Jednak tak jak wspomniałem ona niestety rozkłada się prawie prostopadle co w przypadku większości kamperów zda egzamin ale u mnie jest zdecydowanie za wysoko. 

9D68B072-A2D2-4BC2-B8B1-85BE76EB88B8.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.