Plany wakacyjne a rozprzestrzeniający się koronawirus

[danielpoz]

2 godziny temu, Commander napisał:

O matko... Spoza kołchozu? Kiedy????

 

 

Wczoraj?

[maarec]

My te zgniecione kanapki nazywamy sandwiche. Z tostera tosty.

W temacie wirusa i tłumów nad Bałtykiem. 

[Cezarr]

Za górami za lasami leją Kozela całymi kuflami ??????

[jacek00]

Jestem właśnie w Czechach. Po koronawirusie ani śladu. Żadnych płynów dezynfekujących, żadnych masek, żadnych innych cyrków. Wszyscy zachowują się normalnie jak rok temu.

 

Ale ja środki bezpieczeństwa zachowuje, lepiej dmuchać na zimne, tfu pić zimne

 

[danielpoz]

Na Słowacji w 2 sklepach kazali mi założyć maski. Są widocznie bardziej wystraszeni od Czechów. 

[maarec]

Nad Bałtykiem maski ma co dziesiąty sprzedawca i co 50 klient. Wirusa też nie ma.

Nad Bałtykiem maski ma co dziesiąty sprzedawca i co 50 klient. Wirusa też nie ma.

[Cezarr]

[michal8]

Kilka dni temu wróciliśmy z Niemiec, gdzie hasłem przewodnim było MASKE! (czytać z niemieckim akcentem) i dezynfekowanie rąk 200 razy dziennie.

[Slawka]

On 7/5/2020 at 8:38 PM, danielpoz said:

Na Słowacji w 2 sklepach kazali mi założyć maski.

 

21 hours ago, michal8 said:

Kilka dni temu wróciliśmy z Niemiec, gdzie hasłem przewodnim było MASKE!

Jesteśmy w Niemczech i faktycznie wszyscy noszą tu maski w przestrzeniach zamkniętych. Na kempingach, tam gdzie to możliwe, w pomieszczeniach wspólnych wprowadzono ruch jednostronny. Nie będę ukrywać, że dzięki temu czuję duży komfort podróżując tu.

[danielpoz]

Czyli Niemcy należy sobie odpuścić w najbliższym czasie. 

[Suzu4x4]

W dniu 7.07.2020 o 00:29, danielpoz napisał:

Czyli Niemcy należy sobie odpuścić w najbliższym czasie. 

dokładnie .

Też wróciłem z tripu Holandia, Niemcy dwa różne światy 

Holandia, pełen luz a Niemcy nie wejdziesz do sklepu czy knajpy bez maski.

Nawet w knajpach pełne obostrzenia , maskę można ściągać dopiero przy stoliku .

[maciejkos]

[pawel1966]

Mam info od mojego klienta, któy ma przyczepę i RIBa na Słowacji w Namestowie. Wczoraj jeździła Policja, sprawdzali i fotografowali wszystkich Polaków. Do niego doczepili się, że patent na łodzie motorowe PZŻ nie jest uznawany na Słowacji... Właściciel campingu chciał Policję pogonić, bo mu odstrasza jedynych klinetów, a potem Policja mu powiedziała, że prawdopodobnie dla Polakó granica będzie jeszcze w tym tygodniu zamknięta - ciekawie się to zapowiada i zobaczymy co zrobią,

[Łza Włóczynutka]

Wczoraj czytałem gdzieś, że Węgry częściowo znów zamykają granice a Hiszpania to rozważa. Jeśli chodzi o Słowację, to ich niechęć do polaków jest powszechna i zauważalna, z tego powodu tam nie spędzam wolnego czasu. 

[pawel1966]

Dla mnie to tylko przelot...nigdy się tam nie zatrzymuję na dłużej.