Plany wakacyjne a rozprzestrzeniający się koronawirus

[danielpoz]

4 godziny temu, Cathay napisał:

@danielpoz

Stoicie na PB czy u T ?

Czy parking?

Tu?

18 godzin temu, witus napisał:

 

Gdzie Twoja budka? 

Edytowane 27 Czerwca 2020 przez danielpoz (wyświetl historię edycji)

[MaximusPL]

Dzien dobry 

czy ktoś sie gdzies wybiera od 15-16 sierpnia? Zastanawiamy się czy ze względu na kapryśną naszą pogodę nie jechać do Chorwacji.

 

 

[witus]

Gdzie Twoja budka? 

Nie załapaliśmy się na zdjęcie, wyjechaliśmy po 10tej .. zostało po nas puste miejsce

[Zulos]

Wracając do podwątku kulinarnego - byłem przeciwny wypasionej gofrownicy, ale:

 

Za taki wypas, pomijając już że z wiejskich jajek, to z dżemem, bitą śmietaną, borówkami, polewą czekoladową, to chyba moglibyśmy śmiało 30 kun kasować, albo i więcej... Z jednej porcji 240 kun... Bierzemy się do roboty?

[witus]

Wracając do podwątku kulinarnego - byłem przeciwny wypasionej gofrownicy, ale:
 


Za taki wypas, pomijając już że z wiejskich jajek, to z dżemem, bitą śmietaną, borówkami, polewą czekoladową, to chyba moglibyśmy śmiało 30 kun kasować, albo i więcej... Z jednej porcji 240 kun... Bierzemy się do roboty

Dużo roboty jest z tortownicą? Bardzo przywiera, trzeba to jakoś moczyć przy myciu?!

Nie lubię tostów z serem, tych popularnych przez kombinowanie z opiekaczem do którego przywiera ser

[Zulos]

Ja mam osobny grill do tostów i osobną gofrownicę. Takie 3 w jednym z wymiennymi wkładami są do d... Porządna gofrownica kosztuje min. 350 zł i taką kupiliśmy. Nic nie przywiera, nic nie trzeba w zasadzie czyścić. Tylko przed pierwszym smażeniem lekko natrzeć olejem i gofrownica czysta.

A tosty i kiełbaski (jak mało i nie chce mi się grilla gazowego odpalać) smażymy na grillu elektrycznym. Takim dociskowym. Tosty oczywiście bez żadnego tłuszczu.

Z takich tradycyjnych tanich opiekaczy się wyleczyliśmy. Tylko za taki kontakt-grill (nie profesjonalny) też trzeba min. 300 zł dać...

[danielpoz]

My używamy najtańszych. Kupuję np w biedrze za 60zł i mogę używać tak jak mi się podoba. Nożem lub widelcem można go dziabać? To jest duża zaleta tych badziewi marketowych że nie trzeba stosować jakiś drewnianych pacek czy innych wynalazków. ?

[Zulos]

Oczywiście to też jest metoda, którą swojego czasu też praktykowałem, ale się wyleczyłem. Poza tym tosty/grzanki z takiego grilla są mniej spłaszczone i bardziej chrupiące. A ta warstwa teflonowa w tych tanich tosterach ma przerażające jakieś ćwierć nanomikromilimetra i już po pierwszych kilku użyciach są dziury. Obecny grill używam już trzeci rok i to non stop - także w domu na co dzień.

[witus]

Godzinę temu, Zulos napisał:

Ja mam osobny grill do tostów i osobną gofrownicę. Takie 3 w jednym z wymiennymi wkładami są do d... Porządna gofrownica kosztuje min. 350 zł i taką kupiliśmy. Nic nie przywiera, nic nie trzeba w zasadzie czyścić. Tylko przed pierwszym smażeniem lekko natrzeć olejem i gofrownica czysta.

A tosty i kiełbaski (jak mało i nie chce mi się grilla gazowego odpalać) smażymy na grillu elektrycznym. Takim dociskowym. Tosty oczywiście bez żadnego tłuszczu.

Z takich tradycyjnych tanich opiekaczy się wyleczyliśmy. Tylko za taki kontakt-grill (nie profesjonalny) też trzeba min. 300 zł dać...

Jasne. Przekonałeś mnie do gofrów  

[danielpoz]

33 minuty temu, Zulos napisał:

Oczywiście to też jest metoda, którą swojego czasu też praktykowałem, ale się wyleczyłem. 

Ja też się dawno wyleczyłem z drogich sprzętów które tak samo szybko się kończą gdy nie używamy drewnianych pacek?

33 minuty temu, Zulos napisał:

. Poza tym tosty/grzanki z takiego grilla są mniej spłaszczone i bardziej chrupiące. 

Wyjaśnij mi jak droższy opiekacz ma wpływ na nie spłaszczenie o bardziej chrupiące tosty nawet już nie spytam?

33 minuty temu, Zulos napisał:

A ta warstwa teflonowa w tych tanich tosterach ma przerażające jakieś ćwierć nanomikromilimetra i już po pierwszych kilku użyciach są dziury. 

Jeśli tosty wyciągasz łopatą to całkiem możliwe. Chyba troszkę fantazja Cię poniosła. 

33 minuty temu, Zulos napisał:

. Obecny grill używam już trzeci rok i to non stop - także w domu na co dzień.

Tyle to i zwykłe sprzęty ludzie mają w domach. 

Edytowane 2 Lipca 2020 przez danielpoz (wyświetl historię edycji)

[Zulos]

Ło matko - a cóż tak oburzony jesteś, że ktoś ma inne zdanie? Mam za sobą kilka tanich biedronkowo-lidlowskich opiekaczy i się wyleczyłem. Nawet w tanich używałem szpatułek drewnianych i silikonowych, ale powłoka jest tam tak cienka, że to nic nie daje.

A to, że tost jest bardziej chrupiący i mniej spłaszczony to oczywista oczywistość jak mawiał klasyk. Jeśli nacisk grilla jest jedynie grawitacyjny (nie dociskasz go siłą) to mniej spłaszcza tost niż tradycyjny opiekacz, który zgniatasz na siłę i zapinasz spinką. Mniej ubity i stłamszony = bardziej chrupiący. Praw fizyki nie oszukasz?

A gofrownicę polecam Dezal. Ciężka jak pieron, ale gofry - mega...

[danielpoz]

22 minuty temu, Zulos napisał:

Ło matko - a cóż tak oburzony jesteś, że ktoś ma inne zdanie? 

z?..

??? Żeby aż tak się ekscytować jakimś tam opiekaczem???

23 minuty temu, Zulos napisał:

 

A to, że tost jest bardziej chrupiący i mniej spłaszczony to oczywista oczywistość jak mawiał klasyk. Jeśli nacisk grilla jest jedynie grawitacyjny (nie dociskasz go siłą) to mniej spłaszcza tost niż tradycyjny opiekacz, który zgniatasz na siłę i zapinasz spinką. Mniej ubity i stłamszony = bardziej chrupiący. Praw fizyki nie oszukasz?..

No ale ten tani badziew nie ma żadnej zapinki i swobodnie leży na toście czy tam innej kiełbasie. Taka idea tego urządzenia i bez znaczenia czy jest za 500zł czy za cene 3kg czereśni?

Jeszcze prawa fizyki mieszać do zwyczajnych urządzeń typu opiekacz??

[Cathay]

Tak mnie podpuściliście że na obiad zrobiłem sobie tosty

A co do samego urządzenia, to przez ponad 3 lata używaliśmy "silver cresta" lidlowego i był perfekcyjny. A że byliśmy brutalni to zakończył żywot podrapany niczym nastolatka plecy po pierwszym...... 

Kupiłem  bastępnie brytyjskiego klasyka Russell Hobbs i... jest tylko tak samo dobry. No jedno ma lepsze, Można go rozłożyć i pełni funkcje dużej płyty grilowej. Natomiast dwie rzeczy ma gorsze, tj. brak blokady po zakończeniu pracy i się otwiera gdy go postawisz na wysoki kant, oraz brak regulacji mocy. Albo full albo nul.

Tak więc znana marka nie musi być lepsza od marketowca.

Inna sprawa że cena też podobna, bo lidlowy był za ok. 130 a brytol za 150.

 

 

[Zulos]

No i taki tost z grilla (nie z opiekacza) to jest właśnie tost!

[MaciekR4]

W dniu 27.06.2020 o 21:19, MaximusPL napisał:

Dzien dobry 

czy ktoś sie gdzies wybiera od 15-16 sierpnia? Zastanawiamy się czy ze względu na kapryśną naszą pogodę nie jechać do Chorwacji.

 

 

My co roku dopiero wtedy jedziemy, zaczynając od odwiedzin u znajomych pod Poznaniem. 

Pogoda - na nią nie narzekaliśmy do tej pory, z budką aktualnie 4ty rok. Byliśmy m.in. nad Bałtykiem i w Górach Świętokrzyskich i powiem szczerze że pogoda była idealna, a dodatkowo żadnych tłumów.

 

W tym roku jedziemy już na 90% z domu przez Mazury i dalej brzegiem Bałtyku ile nam się będzie chciało przez 5 dni, żeby na przedostatni weekend sierpnia wylądować pod Poznaniem. Powrót również jakoś na około, żeby za szybko nie wrócić

Edytowane 2 Lipca 2020 przez MaciekR4 (wyświetl historię edycji)