Plany wakacyjne a rozprzestrzeniający się koronawirus

[Commander]

10 minut temu, Zulos napisał:

Samo przebywanie na jednym kempingu mnie nie przeraża, choć oczywiście powinno być moim zdaniem ograniczenie procentowe - np. max. 75% kempingu. Najgorsze jest stłoczenie ludzi na małej powierzchni przez dłuższy czas - bliskość i czas kontaktu to dwa czynniki, które jeśli razem zachodzą jest źle. Dlatego największym zagrożeniem są kościoły i wesela, tudzież inne tego typu imprezy...

Nie rozumiem po co od razu piana - że niby w Polsce jest miejsce tylko dla tych co myślą jak lepszy sort - gorszy sort weg??

No i od razu wajcha na TVN (jak bym miał być jego niewolnikiem). To jeszcze dodaj, że ten koronawirus to wina Tuska oczywiście.

Po prostu propaganda odnosi skutek i widać to gołym okiem.

A bez polityki żyć się nie da - na tym polega świadoma demokracja i świadome podejmowanie decyzji...

Luuuzzz...

Internet polityka, telewizor polityka, sąsiad polityka, dzwoni kumpel polityka dzieci polityka,  już nawet dostaje SMS o polityce.... No qwa ratujcie.

[MARKON]

Ogólnie wiem że znajoma chciała wynająć pokój w zakopanym i niema wolnych

[Slawka]

2 minutes ago, Commander said:

No qwa ratujcie.

Skoro wszyscy o polityce musi być coś na rzeczy

 

[witus]

Wszystkich koronawirusowych wad pozbawione są Bory Tucholskie. Tu nie ma kolejek do łazienek, bo nie ma łazienek, wodę przynosi się ze źródełka, odstępy zachowane.

Widzę, że popularne są w tym roku namioty prysznicowe z decathlona

[Slawka]

2 minutes ago, witus said:

Wszystkich koronawirusowych wad pozbawione są Bory Tucholskie

Córuś wiosłuj, a tatuś ci fotę zrobi! Ładnie tak dziecko wykorzystywać?

Zuch dziewczyna!

[Zulos]

@witus brawo!! Tak trzymać!!?

[jacek00]

Przestaliśmy bać się wirusa, strach minął. Jeździliśmy w weekend przy ładnej pogodzie rowerem, w Katowicach kolejki do pizzy, do piwa, knajpy pełne, musieliśmy się naczekać na zamówienie. Dzieci się bawią ze sobą, śmigają na zjeżdzalniach i skateparkach.

 

Jedyny strach przed wirusem jest wtedy kiedy miałoby wrócić dziecko do przedszkola lub szkoły ... tu nie bardzo są chętni do powrotu. Ludzie przyzwyczaili się do siedzenia w domu.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

Moja córka od 18 maja chodzi do przedszkola. Jak tylko otworzyli to wróciła. Syn też by chciał wrócić do szkoły ale nie można. Generalnie nie ma się czego bać. Widać też że większość rodziców tak myśli bo w przedszkolu u córki jest maksymalna możliwa ilość dzieci

 

[witus]

Moja córka od 18 maja chodzi do przedszkola. Jak tylko otworzyli to wróciła. Syn też by chciał wrócić do szkoły ale nie można. Generalnie nie ma się czego bać. Widać też że większość rodziców tak myśli bo w przedszkolu u córki jest maksymalna możliwa ilość dzieci 

A to ok, ja znam to z relacji brata on ma dzieci w wieku przedszkolnym, chętne były pojedyncze osoby.

Szkoły też tak zaproponowały powrót, że lepiej nie wracać. Moja na szczęście polubiła online, nawet skrzypce i pianino się odbywało „normalnie” przez skype.

Dzięki temu teraz po lekcjach może

[Slawka]

39 minutes ago, jacek00 said:

Moja córka od 18 maja chodzi do przedszkola

To dobrze, że to przedszkole a nie żłobek https://tvn24.pl/polska/koronawirus-w-radomiu-zakazonych-12-dzieci-ze-zlobka-przy-ulicy-pck-oraz-11-rodzicow-4609092

 Tak, przyznaję - to był sarkazm. Wirus się nie ulotnił...

[przemeq23]

1 godzinę temu, Slawka napisał:

To jest podobno zdjęcie z dzisiaj ...

Zdjęcie jak najbardziej prawdziwe ?

Byliśmy dzisiaj rowerami na helu i szczerze to masakra ludzi więcej niż w sezonie ?

Ale tak ogólnie to pozdrowionka z horyzontu 

[Slawka]

Just now, przemeq23 said:

Ale tak ogólnie to pozdrowionka z horyzontu 

No zacnie!  Przynajmniej z jednej strony dystans widać

[jacek00]

To dobrze, że to przedszkole a nie żłobek https://tvn24.pl/polska/koronawirus-w-radomiu-zakazonych-12-dzieci-ze-zlobka-przy-ulicy-pck-oraz-11-rodzicow-4609092  Tak, przyznaję - to był sarkazm. Wirus się nie ulotnił...

 

Nie ulotnił. Był, jest i pewnie będzie. Na szczęście nie wygląda na groźny, o czym się przekonujemy na przykładzie tego przedszkola gdzie wszyscy przechodzą łagodnie albo bezobjawowo czy na przykładzie górników gdzie 96% zdiagnozowanych górników przechodzi infekcję bezobjawowo, czyli nawet nie zarażają. Na przebadanych 5000 górników hospitalizacji wymagało zaledwie 25 osób - reszta to bezobjawowcy lub Ci z łagodnym "katarem".  

 

 

[maarec]

Na helu tydzień temu było zdecydowanie bezpieczniej. Owszem ludzie byli, ale peron mijałem kilka razy i były tam pojedyncze osoby. 

Aktualnie camping na dolnym Śląsku, który w dniu wczorajszym ogłosił full. Stłoczyło się min 150 rodzin. Jestem w szoku, że prąd jakoś wyrabia, restauracja ledwo daje radę. W łazienkach aż chuczy z pieca, może wybuchnąć bo idzie non-stop. 

Tylko izolacji brakuje. My w samym rogu, odgrodzeni autem, budką i płotem. Będzie trzeba kilka dni izolacji aby po powrocie seniorów nie wybić w rodzinie.

 

W dniu 11.06.2020 o 10:11, Zulos napisał:

No istna zielona wyspa koronawirusowa

Znaczy się pioniersko przemierzasz dziewicze szklaki?

Ale czy dobrze Cię zrozumiałem - Słoweńcy jednak wpuszczają Polaków? A może tylko tranzytem?

Pierwsi Polacy już na Strasko w Chorwacji grzeją się. To samo w Zadarze. Wystarczy ruszyć w drogę, jak ktoś musi i ma czas. Tam mniej tłoczno niż j nas.

[Zulos]

Z koroną jest pewien problem. Sam miałem już nawet w pewnym momencie - oczekując na wyniki badań w izolacji - chęć na pozytyw, żeby rodzinka miała już spokój.

Niestety coraz więcej badań pokazuje, że wcale tak za bardzo odporności się nie nabywa. Ale to jeszcze pikuś. Gorsze jest to, że jednak korona, przechodzona nawet bezobjawowo, potrafi zostawić potężne spustoszenie w płucach.

Niby "zwykła" grypa też zostawia ślady i może prowadzić do powikłań z zejściem włącznie, ale tu jeszcze zbyt mało wiemy, żeby być spokojnym...

[witus]

Jest przedłużony weekend. Prawdziwy tłok zacznie się pod koniec czerwca.