Konwersja vanów w kampery

[smok_wawelski]

Godzinę temu, Łza Włóczynutka napisał:

Za jedno firmowe webasto czy ebera można kupić 10 razy nowego chińczyka..

Trochę przesadzasz - albo masz inną matematyke sam linkowałeś mi  Webasto za 2100  a skośnooki pisałeś ile 600 ?

Godzinę temu, Łza Włóczynutka napisał:

Nie ma się coś oszukiwać, jak coś kupimy za 1/3 ceny nowego urządzenia, to będzie ono w 70% zużyte... a koszt części i serwisu.. tak jak pisałem wyżej zbliża się do kosztu nowego urządzenia.

Tu podawałem konkretne dane - kompletny Eber 2D po konkretnym serwisie i z gwarancją 12 miesięcy - najtańszy znalazłem za 1600zł

[danielpoz]

Jak trzeba być naiwnym żeby uwierzyć że urządzenie no name za 600zł to ta sama jakość co np webasto za 5kzł?

Tak,, pewnie różnią się tylko naklejkami?

[smok_wawelski]

Na pewno nie ma ani takiej samej jakości jak i nie ma takiej samej trwałosci

Natomiast wspomniany eber po serwisie ma uważam taka sama jakość i niewiele mniejsza trwałość

Nie czarujmy się webasto czy eber które sa zamontowane w busie hulajacym na międzynarodowce pracuje praktycznie w każdą dobę z wyj okresu wysokich temperatur a webasto czy eber użytkowany w kamperze pracuje z 30% z tego wiec i jego żywotność tutaj bedzie znacznie wieksza

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Łza Włóczynutka]

20 godzin temu, smok_wawelski napisał:

Trochę przesadzasz - albo masz inną matematyke sam linkowałeś mi  Webasto za 2100  a skośnooki pisałeś ile 600 ?

 

20 godzin temu, danielpoz napisał:

Jak trzeba być naiwnym żeby uwierzyć że urządzenie no name za 600zł to ta sama jakość co np webasto za 5kzł

Współpracowałem z wystarczającą ilością firm i widziałem niejedno. Wiem, że naklejka i cena robi robotę  
Ale, skupmy się na Twojej wiedzy, na pewno masz w zanadrzu jakiś fachowy test porównawczy? Masz jakieś konkretne dane, co takiego ma fabryczne webasto a nie ma tego chińczyk? Ja bym bardzo chętnie się zapoznał z takim długodystansowym testem, którzy by zmiażdżył chińczyka i udowodnił że warto zapłacić 10 razy więcej. 

 

20 godzin temu, smok_wawelski napisał:

Na pewno nie ma ani takiej samej jakości jak i nie ma takiej samej trwałosci

Skąd wiesz? masz jakieś twarde dowody? Dlaczego eber/webasto nie daje adekwatenj do ceny, długiej gwarancji?

[smok_wawelski]

38 minut temu, Łza Włóczynutka napisał:

Współpracowałem z wystarczającą ilością firm i widziałem niejedno.

nie argument - myślę że może widziałem więcej bo kapkę dłużej chyba żyje, ale taka licytacja nic nie wnosi do sprawy - to subiektywne oceny

38 minut temu, Łza Włóczynutka napisał:

Skąd wiesz?

Z prawie 40 lat pracy związanej z jakością  - jakość i trwałość po prostu kosztuje - ale to również moja subiektywna ocena

 

Tak można do rana pisać i nic z tego nie wyniknie - długotrwałych testów chinoli nie ma - bo nie są to urządzenia  które byłyby tak długo na rynku jak webasto czy eber

Po prostu - chcesz chinola wierzysz w niego - montuj chinola przecież to Twoje życie, Twoja Rodzina, Twoje auto......  tyle że gdzieś tam wcześniej deklarowałeś że chcesz zrobić puszke wersji lux - więc słusznie wytknięto Ci niekonsekwencję bo chinol to nie jest wersja lux a raczej wersja budżetowa -  tego chyba nie zaprzeczysz.

Ja chinolowi trochę nie dowierzam być może że na zapas - nie skreślam go ale raczej  pokombinuję inaczej - tyle że ja deklaruję budowę puszki w wersji budżetowej z zachowaniem sensownego poziomu bezpieczeństwa więc na pewno np. nowy Planar,  Eber po serwisie czy może nawet chinol - zmieści się w tym przedziale jakości który sobie założyłem.

A w dodatku  przecież ani Ty ani ja nie jesteśmy fachowcami w ogrzewaniach na ropę, ani Ty ani ja nie eksploatowaliśmy dziesiątek eberów, webast czy chinoli aby móc porównać je z natury - więc nasze zdania i opinie są po prostu wynikiem tego co poczytaliśmy, własnych przemyśleń, wniosków  itp itd ....   - jakby nie brać to subiektywne oceny. 

Kolejna sprawa - porównanie  po jednym czy dwóch egzemplarzy chinola i ebera nawet z realnych wiadomości od użytkowników  - to przecież też nie jest statystycznie próba miarodajna czy reprezentatywna.

Powiem tak -żólty naród to zdolny i madry naród, ale raz kupiłem na szybko "żółte" adidasy i łaziłem w nich 2 lata i były super a drugi raz kupiłem też "żółte" i wywaliłem po 2 tygodniach bo chciał mnie zabić własny smród a kupując adidasy Adidasa zawsze były powtarzalne - i to właśnie zraża mnie do żółtej jakości.

Edytowane 22 Grudnia 2019 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[Łza Włóczynutka]

No właśnie. Ja też nie dowierzam chinolowi, ale nie mam na tyle argumentów w ręce żeby deklarować jego gorszą jakość. Nawet nie wiemy, czy chinol nie opuszcza tej samej fabryki co np. webasto. Teraz przecież wszystko się outsourcuje. Dwa lata temu budowałem własny rower i zaryzykowałem kupno kiludziesięciu komponentów w Chinach. Tylko jeden z nich zawiódł, reszta trzyma się świetnie i jakość ma identyczną jak euroejskie odpowiedniki. Zresztą podejrzewam, że część z nich opuściło tą samą fabrykę co firmowe odpowiedniki.

Mnie osobiście nie urzeka magia marek. Zawsze patrzę na parametry a nie na naklejkę na obudowie.

Edytowane 23 Grudnia 2019 przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)

[Łza Włóczynutka]

Czy jest opcja, żeby zrobić tylko pół ocieplenia i wyposażenia i już jeździć, a resztę wykonywać sukcesywnie? Zastanawiam się, czy udało by się jeden sezon przejeździć z tylko częścowo zrobionym busem (zamontować markizę, ocieplić i obić w całości sufit i podłogę. Oraz tylnią część: okna z tyłu,  łóżka. (wraz z instalacjami). Natomiast przednia część (kuchnia, łazienka, stolik z siedzeniami) na razie nie ruszona - do zrobienia po zakończeniu sezonu.

Znaczy wiem, że od strony socjalnej spoko - i tak prawie zawsze śpimy na campingach, jemy w knajpkach albo gotujemy na zewnątrz, więc łazienka i kuchnia nie jest nam jakoś śmiertelnie potrzebna. Natomiast nie wiem na ile jest to bezsensowne od strony technicznej. Mógłbym ocieplić oczywiście od razu całość, ale z przemyśleń i oglądania różnych filmików wynika że bardzo trudno będzie przewidzieć i wykonać wszystkie otwory na dzień dobry, zwłaszcza nie posiadając jeszcze wszystkich okien i urządzeń, które tych otworów wymagają. A wycięcie otworów przed aplikacją pianki raczej jest konieczne - wycinanie otworów gdy już jest ocieplenie wygląda na dosyć karkołomne..)

(Zastanawiam się nad tym tylko z punktu widzenia finansowania całej inwestycji oraz czasu wykonania zabudowy i pogodzenia tego z wiosenno-wakacyjno-jesiennymi wyjazdami)

[smok_wawelski]

Jeździć da się nawet zwykłym niezrobionym busem wrzuciwszy  na niego 2 materace i śpiwory, do mycia, 2 garnki, butlę z kuchenką 
Tym bardziej da sie jeździć busem zrobionym częściowo

Kombinujesz jak koń pod górę - dojdź najpierw do punktu czego chcesz.

Nie sposób odpowiadać na Twoje pytania nie znając techologii ocieplenia i  sposobu budowy, np.zdecyduj najpierw - jakie ocieplenie, jeśli piana jak zakładałeś to wszystkie instalacje wcześniej - owszem można rzeźbić później tylko po co się narobić.
 

54 minuty temu, Łza Włóczynutka napisał:

wycinanie otworów gdy już jest ocieplenie wygląda na dosyć karkołomne

bzdura -  ciąłem niejedna płytę warstwową taka jak sie hale buduje w busie lżej blacha z jednej strony
pianka tnie sie b. fajnie tyle że musisz listwy przykleić dla okien i zakonserwować cięte krawędzie blachy więc masz dłubankę, czyszczenie, pieprzenie

Powiem tak - nie idź tą drogą zaplanowania na tiptop  łącznie z kolorem pościeli bo i tak nie dojdziesz  - widzę że chcesz teoretycznie  zaplanować busa idealnego robionego na raty.
Oczywiście nie namawiam Cie do zaniechania planowania i celowo troszkę przejaskrawiam 
To oczywiście  nic złego że kombinujesz a wręcz dobrze - tyle że to zbudowanie ideału bez potknięć jest niewykonalne, trza blaszankę wymyślić jaka, kupić, kupić trochę z  przemyślanych gratów i zacząć mierzyć, ustawiać, klecić a i tak pomimo setek rysunków i przemyśleń Ci coś wyjdzie że nie pasi.
Kamper samoróba nie przechodzi przez biuro projektowe, nie masz wszystkich rysunków jak idą wręgi czy inne pierdoły - ja przyjmę zakład 3:1 że każdy budujący  się na coś nadział, czegoś nie przewidział, coś musiał zmienić  w trakcie budowy.

Edytowane 27 Grudnia 2019 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[Łza Włóczynutka]

Wolę się przygotować, przemyśleć co się da zanim się zabiorę do budowy. Jakiego vana to już wiem (L4H3, marka nieistotna), co chcę też już wiem (stałe łóżka, łazienka z prysznicem, stolik, szafka kuchenna, lodówka gaz/230/12). Ocieplenie pianką.

Nie chcę ciąć otworów w vanie już po zapianowaniu, ze względu na to co napisałeś. Dlatego chciałbym podzielić pracę na pół.

Btw, czy do każdego punktu poboru wody (umywalka/zlew/prysznic) jest osobna pompka wody, czy pompka jest jedna? Zbiornik na wodę ciepła jest oddzielny, czy jest jeden zbiornik tylko z ciepłą wodą?

Czy warto kombinować z grzaniem wody przez silnik (płyn chłodzący grzałby zbiornik)?

[smok_wawelski]

W dniu 27.12.2019 o 13:16, Łza Włóczynutka napisał:

zawsze śpimy na campingach,

6 godzin temu, Łza Włóczynutka napisał:

lodówka gaz/230/12

To bez całkowicie sensu - w myśl tego lodówka 230v i taniej i bezpieczniej, zasilanie w czasie jazdy aku+przetwornica

 

6 godzin temu, Łza Włóczynutka napisał:

przemyśleć co się da zanim się zabiorę do budowy. Jakiego vana to już wiem (L4H3, marka nieistotna),

Ok sensownie, jednak nie zaplanujesz zabudowy L4H3  bo to nie jest ścisły wymiar to jest umowna klasa - wymiary będą inne np. w Ducato a inne np. w Sprinterze  

 

6 godzin temu, Łza Włóczynutka napisał:

Nie chcę ciąć otworów w vanie już po zapianowaniu, ze względu na to co napisałeś. Dlatego chciałbym podzielić pracę na pół.

Wiec zaplanowanie i wykonanie przynajmniej części zabudowy, wszystkie instalacje, wszystkie wycinki - masz na 1-szy etap - w sumie niewiele zostaje na 2-gi i dalsze - wg mnie bez sensu taka robota, zrobiłbym na raz ew zostawił jakieś drobne dopieszczenia 

6 godzin temu, Łza Włóczynutka napisał:

czy do każdego punktu poboru wody (umywalka/zlew/prysznic) jest osobna pompka wody, czy pompka jest jedna?

Mozna rożnie i różne pompy wtedy w zależności od rozwiązania - ja rozdzielam wodę sanitarną i pitna.

 

6 godzin temu, Łza Włóczynutka napisał:

Zbiornik na wodę ciepła jest oddzielny, czy jest jeden zbiornik tylko z ciepłą wodą?

Jak zrobisz tak będziesz miał, z reguły zbiornik 1 a grzanie bojler - w Twoim czysto kempingowym przypadku zastanawiałbym sie  np nad bojlerem/podgrzewaczem elektrycznym

6 godzin temu, Łza Włóczynutka napisał:

Czy warto kombinować z grzaniem wody przez silnik (płyn chłodzący grzałby zbiornik)?

Moim zdaniem w  Twoim czysto kempingowym przypadku - nie

Edytowane 29 Grudnia 2019 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[Łza Włóczynutka]

14 godzin temu, smok_wawelski napisał:

To bez całkowicie sensu - w myśl tego lodówka 230v i taniej i bezpieczniej, zasilanie w czasie jazdy aku+przetwornica

Nie jest bez sensu, jeśli zmienimy kierunek, (a mnie coraz bardziej ciągnie na wschód, bo zachód już coraz bardziej zeksplorowany) to campingów może nie być. Zresztą po to chcę budować campervana, żeby móc zostać gdzieś wysoko na przełęczy i nie zjeżdżać w dół na camping. (teraz nie mogę tego zrobić bo mamy ogrzewanie elektryczne, a na przełęczach temperatura poniżej zera)

[smok_wawelski]

Tego wczesniej nie pisales - odpowiedz byla w myśl poprzednio podawanych przez Ciebie założeń które zacytowałem

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Tego wczesniej nie pisales - odpowiedz byla w myśl poprzednio podawanych przez Ciebie założeń które zacytowałem

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Łza Włóczynutka]

Może czegoś nie doprecyzowałem. Trudno napisać o każdym możliwym przypadku użycia.

W każdym razie auto ma być docelowo uniwersalne. W niektórych częściach Europy kempingów nie ma albo ich standardy są bardzo liche: za znaczkiem camping, przejeżdżamy przez bramę i okazuje się że to sad za stodołą: ani prądu ani kibla..  

[adaml61]

W dniu 29.12.2019 o 12:32, Łza Włóczynutka napisał:

lodówka gaz/230/12

Bez sensu . Ja na krótkim dniu , bez słońca , odpalam 2 razy na pół godziny ,prądu nie brakuje . Mam 200ah na zabudowie , latem lody pod ręką . W takiej na gaz przy +30 było tylko chłodno , nie na tyle żeby mieć lody pod ręką .Koszt lodówki na 230v + przetwornica w moim przypadku to było tylko 1000 zł. Jak nie chcesz z przetwornicy masz na CT kolegę który robi lodówki , mega oszczędne na 12V koszt około 2500 tyś , jak byś był zainteresowany tel. wyślę ci na pw. Sam się przymierzałem jak z przetwornicą by nie wypaliła , ale u mnie działa . Zrobiłem do wczoraj 15000 km . Spałem przy +3 na transfogarskiej  i teraz przysypany 3dni śniegiem w Tatrach było cieplutko w środku i zimno w lodówce . Alternator mam 120A z mniejszym kołem .

[Łza Włóczynutka]

Temat do przemyślenia. Nasuwa mi się pytanie, jakie parametry ma samoróbka za 2500zł których nie miała by nową seryjna lodówka 230/12/gaz za 2000zł (np Dometic CombiCool RF60 - ta spełnia wszystkie moje oczekiwania stawiane przed lodówką).