Skocz do zawartości

Wspomnienia ...


Jule

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 186
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Kobra była dobra, a jak Kwiatkowska robiła za starszą panią, to jeszcze lepsza...

No i byli też pancerni i "Zwierzyniec"...

...te co skaczą i fruwają, na nasz program zapraszają....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A grę w zośkę pamiętacie? Kawałek ołowiu i trochę włóczki, niewiele udeptanej ziemii a na niej kółka patykiem kreślone. U mnie to była podstawowa rozrywka na wagarach. I pływalem we Wiśle - była CZYSTA - a ratownik miał bat jak na konia i lał jak popadnie każdego, kto wypłynął za bojki. W szkole wychowawczyni miała drewniany piórnik i lała po łapach, piekło jak diabli. W liceum jeżdziłem na rowerze do Morskiego Oka - pół drogi metr za tylnim zderzakiem ciężarówki czy autobusu. Najlepszy był H-100 z wycieczką damską. Kasków nie było a kierowcy wygrażali mi pięścią. Na studiach pracowałem jako kulis, nosiłem worki z gipsem, 1400 dziennie. Chyba dlatego dziś kręgosłup mnie nie boli. Potem był JUNAK z wózkiem bocznym, namiot i dwumiesięczne wakacje ze swoja Panienką.

To były czasy!!!! :bukiet::?:lol::lol::)

Pozdrawiam dinozaurów. AdamH

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piłką to się znowuż w " kwadraty " grało...

A makulaturę musieliście zbierać ?, do szkoly trzeba bylo zanosić...

Pierwsze narty to drewniane Rysy, ciemny granat, do dziś pamietam jak z Kasprowego śmigałem, wiązania linkowe, buty takie raczej zwykłe, skórzane z cholewką...

Potem Polsporty i Markery a buty pierwsze plastikowe ze skladnicy, dwa dni stania w kolejce...

Przykręcane łyżwy też miałem...

Pierwszy rower to Universal, do dziś stoi w piwnicy u rodziców i ruski zegarek na komunię, niestety przepadł gdzieś...

 

Kapitan Kloss, Pancerni i Zwierzyniec a w nim Miś Yogi, Huckelbery Hound,

Klub Niewidzialnej Ręki, Ekran Z Bratkiem no i koniecznie Adam Słodowy ze " Zrob To Sam "

A " Młody Technik " i Te takie modele z papieru ?

Kolejka PIKO z NRD, jak ja chciałem mieć tę kolejkę, MATKO !!!

MAM, nawet teraz MAM ją w piwnicy, mogę kiedys wziąć na zlot, tylko nie wiem czy jeszcze robią PŁASKIE BATERIE co się sprawdzało, że jak w język szczypią to dobre są...

 

No i co, ciekawe które dzieciństwo lepsze było, to w PRL, czy to w 3/4 RP a jeszcze ciekawsze czy nasi rówieśnicy z kapitalizmu też tak fajnie mieli...

Choć pewnie nie wszyscy z nas maja takie wspomnienia, bo AŻ tak łatwo to nie było a już Ci ze

Stanu Wojennego to niestety mieli trochę gorzej bo godzina milicyjna była..

 

Za to możemy jeszcze popowiadać jak było na koloniach i obozach...

 

Jacek,

chyba jutro sobie puszczę kolejkę, mam jeszcze 2 zwrotnice do niej !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Były jeszcze samochodziki napedzane w ten sposób, że pare razy trzeba było po podłożu nimi poszurać i jak sie pościło - ciut pojechał.

Jako, że moji rodzice pracowali w Jelczańskich Zakładch Samochodowych , wiec kupili mi model autobusu Jelcz ( tak zwanego ogórka).

A tym ogórkiem codziennie jeżdziłem do przedszkola z Oławy do Jelcza ( 10 km) i budzenie mnie dzieciaka o 6 rano :bzik:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki, a kapsle-kolarzy pamiętacie? Miałem ich całe pudło na buty, chociaż wcale nie było łatwo o nie, bo oranżada była w takich butelkach zamykanych na dźwignie (teraz piwo Grolsch bywa w takich). Innych napojów oprócz syfonów szklanych sobie nie przypominam, bo Coca-Cola to dopiero później weszła.

Wracając do kapsli to jak pojechałem z rodzicami do Bułgarii, przywiozłem sobie kapsel Prazdrój. Całe podwórko mi zazdrościło, Szurkowski się nazywał :-] Był o dziwo zawsze najlepszy (spośród kilkuset w peletonie) :hmm:

A w szkole strzelanie haczykami z papieru, z drutu się nie przyjęły, bo jak się miało gumę modelarską (zwaną gumą lotniczą), to przebijały blachę pancerną :bzik:

Ale żeby nie było tak całkiem offtopic karawaningu to już wtedy (jak tylko skończyłem 16 lat) ciągnąłem Niewiadówkę Fiatem 125p, oczywiście przekraczając dozwolone 70km/h. Fiacik dawał spokojnie radę do 90km/h, tylko trudno było się zatrzymać, bo przyczepka nie miała hamulca. Raz nawet jak zatrzymał mnie ormowiec na WSK, to po zatrzymaniu się z piskiem opon, groził, że mnie (rodziców?)poda na kolegium, ale do dzisiaj wezwanie nie przyszło :zlo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Do szkoły trzeba było zabierać do tornistra pióro, pare stalowek i butelke z kałamażem . Jak walnełeś tornistrem o glebe i butelka z kamałażem pękła...
chyba z atramentem :bzik:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie tez ścigali , tarcza obowiązkowo , ale mieliśmy sposób - przyklejalismy wchodząc do szkoły , odklejaliśmy wychodząc

Kolega(taki fajny agent) nie miał ani przyszytej, ani przyklejonej tej nieszczęsnej tarczy a nasza polonistka BARDZO była na tym punkcie uczulona. "Agent" wiec wpadł na znakomity pomysł: usiadł opierając łokcie na ławce a tarczę położył na środku lewego ramienia. Polonistka normalnie prowadząc lekcję w pewnym momencie powiedziała głosem spokojnym i niesamowicie poważnym:

"Adaś-tarcza ci się zsuwa" :zlo:

Wszyscy płakaliśmy :bzik:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Do szkoły trzeba było zabierać do tornistra pióro, pare stalowek i butelke z kałamażem . Jak walnełeś tornistrem o glebe i butelka z kamałażem pękła...
chyba z atramentem :bzik:

 

Tak oczywiście atrament

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiem jeszcze naszym młodszym forumowiczą ,że za czasów PRL-u to był obowiązek pracy no może nie przymusowej ale obywatel powinien obowiazkowo pracować. Taki co nie pracował to nazywany był ''niebieskim ptakiem''i w razie wpadki np. przy kontroli dowodu osobistego przez Milicjanta to po wizycie na komisariacie wypisywali wniosek o ukaranie do Kolegium .Bo w starych dowodach była pieczątka zakładu pracy informująca o zatrudnieniu.Te kontrole Milicji to odbywały się w okolicy PEWEXU lub u nas BALTONY, to takie sklepy co kupowało się za bony PKO lub dolary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

"Niewolnica Isaura"... nie, to było później...

Przepraszam, przepraszam Niewolnicę Izaurę, to już ja pamiętam.

Jak na wizji leciała, całe miasto pustoszało. Przynajmniej Wawa.

Zresztą Relaxy i tarczę też miałem.

Co do tarcz to uważam, patrząc z perspektywy czasu i zawodu, że wcale nie były złe.

Zresztą teraz jest do tego powrót, tylko w formie koszulek lub marynarek.

W szkole liczyłem na liczydle lub patyczkach. Cudem techniki w starszych klasach było jak ktoś miał zegarek z kalkulatorem.

A teraz jak dzieciak nie ma komórki, dvd 7 cali, laptopa, to do szkoły nie wyjdzie.

Nie długo to pewnie GPS trzeba będzie obowiązkowo kupić, żeby na szkolnym korytarzu do klasy mógł trafić.

Jestem zdania, że ta technika chociaż często bardzo pomocna, pomału tworzy z nas życiowych analfabetów. Zresztą wystarczy popatrzeć na kraje rzekomo bardziej rozwinięte od nas, np. USA.

Jasne technologicznie tak, ale pod względem jasności umysłu, polemizował bym. U nas jeszcze nikt w instrukcji od mikrofalówki nie pisze adnotacji dużymi literami, że nie wolno w niej suszyć zwierząt domowych. A tam, po tym jak kobitka wysuszyła swojego ukochanego kotka, muszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A obowiązkowe prace społeczne w szkole pamiętacie? Nas pakowali w autobus i wywozili np.na wieś na wykopki.Większość moich koleżanek i kolegów pochodziła ze wsi i dla nich to nie był wielki problem-umieli to robić.Dla mnie te prace polowe to był koszmar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pamiętam jak makulaturę się nosiło. Trzeba było przytachać ileś tam (nie pamiętam ile) gazet i kartonów, a potem szkoła to sprzedawała i była z tego kaska na pomoce i inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.