Skocz do zawartości

wlowik

Użytkownicy
  • Postów

    190
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O wlowik

  • Urodziny 14.11.1959

O mnie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Kielno
  • Zainteresowania
    foto, konstrukcja, mity.

Kontakt

  • Telefon
    0601 613 083
  • Zakres pomocy
    każda jaka jest możliwa

Sprzęt

  • Sprzęt
    Przyczepa
  • Model
    Caravelair BAMBA 330 EK Garfildówka
  • Holownik
    Jeep Cherokee 2,5 TD

Ostatnie wizyty

301 wyświetleń profilu

Osiągnięcia wlowik

Forumowicz

Forumowicz (3/3)

  1. wlowik

    Koniec Świata

    No i koniec świata znów się gdzieś oddalił... Poszedł gdzieś na piwo, albo czai się za rogiem, i znowu wylezie z jakiegoś nienacka i będzie straszył. Już się oswoiłem z myślą o sprzedaży "Garfildówki", i tak nigdy nie było czasu, i raczej go nie będzie. Bardziej teraz mi potrzebna kasa i przyczepka towarowa... A i w towarowej można będzie "kempingować" jak zdarzy się okazja. Bardziej muszę wrócić do napędu nożnego (spieszyć się?), bo paliwo tańsze. Może zasięg kiepski, ale trudno... Koniec świata może być wszędzie... 15 lutego "coś" rozmiarów boiska ma przelecieć w odległości 0,1 LD od Ziemi.
  2. Bardzo mi się podoba. Zawsze marzyłem o podobnej wyprawie, ale nigdy nie było na nią czasu. Jeszcze zanim miałem przyczepkę, odbyłem podobną po Bretanii, nad Atlantyk (w98r). Toalety takie same, drogi gorsze, francuzi... no, jacyś tacy inni. Inglisz ? - błee, Polones ?! - łi, łi, szopę... bążur... Dawaj dalej, w Chorwacji nigdy nie byłem.
  3. wlowik

    Koniec Świata

    Majowie wyliczyli tylko 13 baktunów 5 ery. Ich kalendarz kończy się 21 grudnia 2012 roku w/g "naszych" przeliczeń. O naszej rachubie czasu nie mieli pojęcia, a przekładu na aktualną datę dokonali nam współcześni. Gdzieś czytałem, że tak dokładnie czas 5 ery dobiegnie końca 42 godziny później, czyli 23. 12. przed północą... Ale, czy to koniec świata, że im się kalendarz skończył ? Mi się kończy co roku. Bardziej zastanawiające jest, że ich 5 era zaczęła się zanim powstała ich cywilizacja, a kończy się długo po ich upadku. No i to, że każda era zaczyna się końcem świata ery poprzedniej... Mnie to zwisa i powiewa. GIPS MI ZDJĘLI ! To się tylko liczy.
  4. wlowik

    Koniec Świata

    Szukacie dziury w całym, a ja już jutra nie mogę się doczekać. Te wszystkie otworki, to dowód na to, że Ziemię zżera coś od środka. Mówię wam to, koniec świata, ktoś pod nami ryje by świnię podłożyć... (może pod choinkę).
  5. wlowik

    Koniec Świata

    Jasny gwint ! Miał być w piątek, a jest już ...
  6. wlowik

    Nakarm psa

    Fakt, ta reklama jest wyśmienita (lepszej dotychczas nie było!). "... to nie koniec świata, jak ci się pies zeszcza w samochodzie... " Jeden z moich czworonogów , Bosman, pochodzi ze schroniska, gdzie po miesięcznym leczeniu uznano dalsze za bezcelowe... Był do uśpienia. Papiery adopcyjne podpisałem, więc jesteśmy razem do śmierci (nie do jakiegoś końca świata) i nic tego nie zmieni choć to świr okropny. Tablica robi dobrą robotę. Klikajmy!
  7. wlowik

    Koniec Świata

    Zdziwić to się możemy zdążyć... Oby pozytywnie. Ciekawość ludzka nie zna granic, więc i mnie trawi. Zatem nie mogę się doczekać 21 grudnia, bo wtedy mają mi zdjąć ten cholerny gips. Koniec świata normalnie...
  8. wlowik

    Koniec Świata

    Binet nie żyje od 100 lat... Newton by się ucieszył. Wyliczył naukowo koniec świata na 2060 rok... Widzę, że kolega nie ma z tym problemu, ma pewność. A wracając do tematu, to też bym wolał obejrzeć ten armagedon w telewizji, albo chociaż przez okno (byle nie z bliska), bo TV może paść, no i żeby mi domu nie zalało i przyczepki nie ubrudziło... Owszem, życzył bym sobie, by żadne przepowiednie Oriona, kalendarze Majów, Biblia i inne takie, nie definiowały ostatecznie końca świata , ale obawiam się, że za duży zgiełk medialny ostatnio zapanował, by to mogło się "rozejść po kościach". 64% amerykanów (a, to głupki !) wierzy w koniec świata jak nie dzisiaj, to jutro, Discovery Science, National Geographic, BBC knowledge i im podobne programy telewizyjne epatują treściami typu "ostatnie dni ludzkości"... Jeśli to medialny humbug, to brawo. A jeśli nie ? To Wesołych Świąt !
  9. W błocie klima sensu ni ma... jak powiadają Ci, którzy lubią "gnój po klamki". Ja tak extremalny nie jestem, ale z doświadczenia wiem, że komary nie pchają się tak do gorącego pudła, jak do klimatyzowanego.
  10. wlowik

    Koniec Świata

    Cieszę się, że się cieszysz. Nie rozumiem tylko, czemu mnie wysyłasz do hospicjum, albo na onkologię dziecięcą , w dodatku "na wycieczkę"... Chcesz, bym zobaczył jak innym jest ciężko, jak prawdziwe są Ich problemy, a jak błahe są moje ? I sądzisz, że o tym nie wiem ? Wyluzuj Kolego, bo znowu zaczynasz bić poniżej pasa (lekarz i to o dobrych kwalifikacjach potrzebny) . Widocznie obaj mamy ten sam nadmiar. Nadmiar czasu. W obliczu końca świata i tak to wszystko sensu żadnego nie ma (tu zwracam uwagę na różnice w postrzeganiu świata między mną, a kolegą Cathay) , ale czemu by nie pobawić się tym brakiem sensu. Jedni traktują go bardzo poważnie, inni bardzo poważnie go odrzucają, ale są i tacy, którzy nie wiedzą co o tym sądzić. No to w końcu co z tym końcem świata ?
  11. wlowik

    Koniec Świata

    Moje wilki mówią : "Stajesz się tym, co jesz", i mimo namów nie chcą jeść żadnej żaby... Prędzej tego chomika. Wszelkie ustalone terminy i cele powodują powstawanie napięć i frustracji, szczególnie, gdy pojawia się nieprzewidziana przeszkoda, jak na przykład koniec świata . A tego nie pragnę. A Popiołek, to miał rację... Koooniec świata....
  12. Jak na obrazku... Pociągnie wszystko, nawet drzewa po drodze poprzewraca.
  13. wlowik

    Koniec Świata

    ... no, ostro, normalnie poleciałeś po bandzie. To cios poniżej pasa kochany kolego. Czemu nie wysłałeś mnie do schroniska dla zwierząt ? Tym dobiłbyś mnie szybciej i boleśniej. W Hyde Parku brzęczeć może każdy, więc wracając do tematu końca świata chciałem zauważyć, że w moim życiu pojawiły się pewne jego oznaki (pewne, w znaczeniu - losowe). Co do samej pewności wystąpienia, nie mam pewności. "ja zakopałem niewiadówka w ogrodzie - zbieram zapasy i to będzię mój schron na 21:)" napisał rosołek - a jak to będzie powódź ? "O pierwszy syndrom, że będzie dobrze " napisał Pierzasty - taaak, mam dwie puste beczki. "U mnie konto puste , więc koniec świata może być nawet zaraz." dodał Trafko - no więc ja też, czyli lżej będzie pływać. "I mimo wszystko jesteś szczęśliwym , prawda?" podsumowała WojtEwa - noooo, nie wiem... Uciąłem wprawdzie kawałek gipsu, ale to wciąż jakiś balast. Nie mam czego zakopać, zapasów też nie zrobiłem (puste konto), szałas na bunkier się nie nadaje... Ziółka wypaliłem ... Koooniec świata...
  14. wlowik

    Koniec Świata

    Głowa do góry i trzymam się... Końca świata nie naprawię, nawet obiema rękami... Tylko, czy bym chciał ? Owszem, chciałbym jeszcze pożyć i pooglądać to i owo, przeżyć skoki adrenaliny i spokój zmęczenia. Pospać pod gwiazdami, powdychać mroźną rosę jakiegoś odludzia... Na razie nic tego nie zapowiada.
  15. Różne rzeczy można wstawić na dach przyczepki, tylko po co ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.