Wypadki

[lbuster]

13 minut temu, jacek00 napisał:

Wygląda. że zahaczył o to: 

Na bank, widać to na drugim zdjęciu:

W sumie "słabe" to zabezpieczenie, powinno głośno walnąć i przepuścić a nie rozwalić pół kampera. Szkoda go  

[Piotrekm13]

Ale na 2,6m to są te czerwone końce zawieszonych pasków. Stalowa belka jest pewnie z 5mm nad ziemią. To jak on to zrobił???

 

[Prusiak]

Obstawiam ze auto zostało wycofane z spod wiaduktu....

[jacek00]

Wg mnie gdyby walnął w wiadukt to by całą alkowę mu zerwało. A wyrwało mu tylko sam środek, a boki alkowy są na swoich miejsach - to idealnie pasuje do tych wiszących blach.  I wcale nie jestem przekonany, że te blachy są przyczepione na wysokości 2,6 metra. Raczej te czerwone pola zaczynają się na 2 metrach. Spójrzcie na jakiej wysokości jest znak, a te się wiesza miej więcej właśnie na wysokości ok 1,8-2 metrów. 

Alkowa ma dużo wyższą wysokość, około 3,2 metra

Zresztą co by się nie stało, wakacje zepsute, auto zniszczone. Przykre.

Edytowane 13 Kwietnia 2022 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[lbuster]

3 minuty temu, jacek00 napisał:

idealnie pasuje do tych wiszących blach. 

Też mi się tak wydaje, że to jakieś elastyczne, metalowe elementy, jednak za mało elastyczne na wydmuszki, którymi są kampery i przyczepy  

[Piotrekm13]

53 minuty temu, lbuster napisał:

Też mi się tak wydaje, że to jakieś elastyczne, metalowe elementy, jednak za mało elastyczne na wydmuszki, którymi są kampery i przyczepy  

Bardziej obstawiam, że zamiast sie "ślizgnąć" po dachu to zaczepiły o coś, lub się "wklinowały" w jakąś szparę w zabudowie. 

Godzinę temu, jacek00 napisał:

I wcale nie jestem przekonany, że te blachy są przyczepione na wysokości 2,6 metra. Raczej te czerwone pola zaczynają się na 2 metrach. Spójrzcie na jakiej wysokości jest znak, a te się wiesza miej więcej właśnie na wysokości ok 1,8-2 metrów. 

Spójrz na to. Ten samochód pod spodem ma ok. 160cm wysokości. 

[jacekzoo]

Korsyka wita ??? sam prawie pod to się z budą wsadziłem

[jacek00]

38 minut temu, Piotrekm13 napisał:

Bardziej obstawiam, że zamiast sie "ślizgnąć" po dachu to zaczepiły o coś, lub się "wklinowały" w jakąś szparę w zabudowie. 

Spójrz na to. Ten samochód pod spodem ma ok. 160cm wysokości. 

Już widziałem to z innej perspektywy. IMO te końce blach wiszą na ok. 2 metrach. Ale też skłaniam się o to zaczepienie tych blach, które szarpnęły całą alkową. Ciekawe w sumie kto za to w takim wypadku odpowiada? No chyba, że te paski faktycznie zaczynają się na wysokości 2,6 metra - wtedy odpowiedzialność spada tylko na kierowce, natomiast jak paski są niżej to już nie jestem taki przekonany.

[jacekzoo]

1 minutę temu, jacek00 napisał:

No chyba, że te paski faktycznie zaczynają się na wysokości 2,6 metra

Tak, na 2,6 albo nawet minimalnie wyżej

[jacek00]

1 minutę temu, jacekzoo napisał:

Tak, na 2,6 albo nawet minimalnie wyżej

Ok, masz rację. Ten busik na foto to Renault Master LH1, ma około 2,2 metra wysokości. Czyi faktycznie jest tam 2,6 metra do początku tych pasków. 

[jacekzoo]

Czyli nie môgł zahaczyć o górne mocowanie tych paskôw, bo ono jest dobre 5m nad ziemią. Paski też by nie wyrwały zabudowy bo luźno wiszą, cały czas obstawiam że wpierdzielił się w tunel i po wszystkim wycofał

Tylko co za debil, że usłyszał że coś mu przeleciało po zabudowie a jechał dalej ??

Edytowane 13 Kwietnia 2022 przez jacekzoo (wyświetl historię edycji)

[lbuster]

Paski mają ze 20cm, dalej są jakieś rury:

Jacek, według mnie ten kamper się nie nadawał do cofania w tym stanie  Zresztą nawet widać, że zabrał ze sobą jeden pasek:

[Gość]

36 minut temu, jacekzoo napisał:

 

Tylko co za debil, że usłyszał że coś mu przeleciało po zabudowie a jechał dalej ??

Jechałeś kiedyś kamperem? widać że nie, on myślał że w kuchni garnek spadł a nie że mu coś po zabudowie przeleciało

25 minut temu, lbuster napisał:

Paski mają ze 20cm, dalej są jakieś rury:

 

Na moje są ruchome, nie możliwe że by któraś sie nie wygięła, a tu wszystkie wiszą w pionie, nie było czasami dalej jeszcze jakiejś bramownicy, tak wychodzi a drugiego zdjęcia.

[lbuster]

10 minut temu, peja76 napisał:

nie było czasami dalej jeszcze jakiejś bramownicy, tak wychodzi a drugiego zdjęcia.

Na drugim zdjęciu na pierwszym planie widać szlaban, który na trzecim zdjęciu widać w tle. Widać, że po zdjęciu rurek zatrzymał się po kilkunastu metrach przed szlabanem.

Edytowane 13 Kwietnia 2022 przez lbuster (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

Te rurki są ruchome, jak wiatr wieje to kiwajà się w każdà stronę. Nie widzę tego, żeby zdjęły całą zabudowę