Płyny do toalet i nie tylko

[mundek28]

No właśnie o to chodzi że ja nie mam okna tylko taki  mały lufcik na suficie.

[mrrruczek2]

Leje 150 ml tornado niebieskiego na 20 l a zalecają 100 ml

[Kristofer]

Ja od początku przygody z karawaningiem, te oba płyny używam Thetford'a (niebieski i różowy, testowałem raz zielony "eco", dla mnie się nie sprawdził), jestem bardzo zadowolony. Przy załodze 2 + 1 kibelek opróżniam co 3-4 dni (ja korzystam tylko z sanitariatów na kempingach). Nieraz na działce kibelek częściowo zapełniony stoi i dwa tygodnie, zero smrodu, wręcz zapach płynów. Co prawda też dolewam trochę więcej, jak przewiduje producent, jakieś 20 % więcej.

Ja też używam tylko Thetforda i leję tylko tyle ile każe producent. Nic nie śmierdzi

 

Potwierdzam.

Jak dla mnie, chemia do toalet "Thetford'a" jest poza konkurencją.

Ponieważ była o tym mowa, to wspomnę, że na ogół również wolę wspierać rodzimą produkcję i nie jestem zwolennikiem produktów zagranicznych, jednak nie za wszelką cenę, a tylko wtedy, gdy polski produkt ma przynajmniej te same cechy / właściwości użytkowe i przynajmniej podobną lub niższą cenę.

Z tych m.in. powodów, chciałem kiedyś się przekonać do produktów "Tornado". Niestety, wedle własnej oceny, a ta z oczywistych względów była dla mnie najważniejsza, przegrały one z kretesem w stosunku do produktów Thetforda. Oszczędność w ciągu sezonu okazała się mało zauważalna, za to dyskomfort zapachowy, opisywany tu przez Kolegów był bardzo dokuczliwy, zwłaszcza, jeśli kaseta nie wymagała częstego opróżniania. Miało to też swoje nieprzyjemne skutki przy jej opróżnianiu.

Tabletki Tornado, to już całkowite nieporozumienie. Kupiłem je na próbę jeden, jedyny raz i po dwóch użyciach, na jakimś kempingu oddałem gratis komuś, kto był w potrzebie - widzę, że powody zostały już opisane przez innych.

Napiszę tak: jeżeli ktoś opróżnia zawartość kasety każdego dnia lub raz na dwa dni, to mogą wystarczyć płyny "Tornado". Podkreślam słowo płyny, nie tabletki.

Generalnie jednak, gdy ktoś chce mieć pewność niezawodnego działania toalety oraz dedykowanej chemii w każdej sytuacji oraz warunkach i nie chce martwić się, że może po jednym, dwóch, a może trzech dniach będzie coś "nie tak", tym bardziej, gdy temperatury zewnętrzne nie sprzyjają, to ze swojej strony polecam jednak chemię "Thetford".

Zresztą, obszerny test wspomnianych płynów był opisany nawet w tym temacie: post # 160, więc można przeczytać i samemu wyciągnąć wnioski (wybrać płyny).

http://forum.karawaning.pl/topic/2668-płyny-do-toalet-i-nie-tylko/?p=338010

IMHO

[witus]

 

Miałem te Dometic, zupełnie nie działały.

 

 

Te wydają się sporo lepsze, ale nie testowałem w upałach.

 

 

Wysłane za pomocą Tapatalk.

Wróciły wyższe temperatury i niestety tabletki Tornado nie działają. Zupełny knot szukam dalej, albo wrócę do płynów w przyszłym sezonie ... dziwi mnie duża sprzedaż, jak kupowałem na Allegro sprzedawały się dziesiątkami.

 

 

 

Wysłane za pomocą Tapatalk.

[sosek]

Też kupowałem na allegro i szału nie ma . Jedyny plus to wielkość opakowania . Ja mam opakowanie 10 szt. i etykieta i kształt opakowania są   inne  niż u Ciebie 

Edytowane 6 Sierpnia 2016 przez sosek (wyświetl historię edycji)

[vrs]

A ma ktoś w przyczepie tego SOGa?

http://www.soguk.co.uk/what-is-a-sog/

 

Widziałem sporo kamperów z tym diwajsem w tym roku

[sosek]

Na forum kamperowym jeden z kolegów sam wykonał SOG-a 

[witus]

Też kupowałem na allegro i szału nie ma . Jedyny plus to wielkość opakowania . Ja mam opakowanie 10 szt. i etykieta i kształt opakowania są inne niż u Ciebie

Ja mam dwie takie tubki ale sezon w trakcie więc poradzimy sobie

 

 

 

 

Wysłane za pomocą Tapatalk.

A ma ktoś w przyczepie tego SOGa?

http://www.soguk.co.uk/what-is-a-sog/

 

Widziałem sporo kamperów z tym diwajsem w tym roku

SOG działa i do zrobienia we własnym zakresie. U mnie minus, że wiatraczek wiałby akurat w stolik przed przyczepą.

 

 

Wysłane za pomocą Tapatalk.

[strus251]

Ja mogę powiedzieć że o ile płyn Tornado niebieski daje radę o tyle nowy nabytek czyli płyn różowy Kempi jest do bani . Nie pachnie, nie ma koloru, nie myje(w sensie po Tornado było dużo czyszciej). Przed rozrobieniem fajny, gęsty, kolorowy, po dodaniu do wody lipa .

Wracam do Tornado!!!!

[ufolz]

A czy znacie taki płyn??

http://www.bergchem.pl/chemia-kempingowa/produkty.html

Zastanawia mnie działanie i dlaczego jest tak mało popularny na naszym rynku.

Testować, opiniować, używać..

[mrrruczek2]

Dziś jadąc do pracy trafiłem na gościa co obsługuje toi-toi złapałem za gruchę i na cb krótka rozmowa po czym gościu zatrzymał się i zakupiłem 5 litrów płynu 25 zł/litr. Raz już miałem i to jest najlepszy płyn do kibelka.

[Kristofer]

A czy znacie taki płyn??

http://www.bergchem.pl/chemia-kempingowa/produkty.html

Zastanawia mnie działanie i dlaczego jest tak mało popularny na naszym rynku.

Testować, opiniować, używać..

 

Trochę za duże opakowanie (5 l.), jak na testy

[seal]

uff, przeczytałem całość...

Chciałem się tylko dowiedzieć co lać do kibla, a zajęło mi to dobrą godzinę.

W między czasie dowiedziałem się że papiery różnie się rozpuszczają - szacun    dla Kristofera za chęci do testów.

Pozwolę sobie na mały wniosek - jeżeli mówimy o 0,001% kosztów wyjazdu to w ogóle po co kombinować? Kupię Thetforda i po sprawie.

 

Koledzy a czy mocno śmierdzi w przyczepce w trakcie samego srania i chwile po nim? 

W trakcie  to tylko jak bąki puszczasz     

[Prusiak]

A co zamiast typowej chemii moge zastosowac zastępczego... ze tak powiem awaryjnie. Cos co mozna dostac w typowym kiosku ruchu. Jestem w sytuacji gdzie sie okazalo ze plynu mi zabraklo...

[strus251]

Uuu Panie, gówniana sprawa . Może jakaś Dosia-domestos z Biedrony?

 

Nic nie będzie miało takiego sposobu działania ale może lepiej jak wali chlorem niż ... .

 

A może zamów przez neta z przesyłka na kemping, lub odwiedź jakąś Castoramę, Obi, Reala czy coś w podobie. W 90% znajdziesz płyny do toalet (przeważnie dziwnych firm ale to lepsze niż nic).