Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Suzu4x4 napisał:

My już po wizycie w CRO ;)

było jak zwykle zajefajnie,   ale.... 

generalnie z roku na rok coraz więcej ludzi i coraz mniej miejsca , ten natłok ludzi nawet przed szczytem sezonu  (połowa czerwca) trochę mnie zniechęca do kolejnej wizyty ...

ceny porównywalne lub nieco niższe niż w IT,  nie odczułem jakiś drastycznej różnicy w stosunku do zeszłego roku

w trakcie naszego przyjazdu wiała bora co za skutkowało znacznym  ochłodzeniem wody,  jak kilka dni wcześniej w IT nie mogłem wyciągnąć dzieciaków z wody tak w CRO wychodziły same po kilkunastu minutach, młodszy wręcz nie chciał wchodzić

żarcie kawa desery w knajpach zdecydowanie lepsze w IT przy podobnych lub niewiele większych cenach

na dobre lody nie udało nam się trafić nigdzie w CRO , ja miałem wrażenie że wszystkie jakieś "chemiczne" (nie to co kiedyś) i wszędzie takie same jakby z jednego korpo, nawet zdarzyło się że dzieci nie chciały skończyć bo im nie smakowały

z chęcią kiedyś  wrócę do CRO poraź kolejny ale po 11-stym razie chyba zrobię kilkuletnią przerwę :hej:

informacyjnie jeszcze napiszę że jechaliśmy na dwa zestawy (u mnie rowery na dachu) i na bramkach automatycznych w obu przypadkach "wyskoczyła" dobra kategoria (KAT.2)

 

Wszystko gra, może 30% lodów moje dzieciaki dojadły. Chemia, barwniki i aromaty. 

Co do cen, to w tym roku wczasy wyszły nam ok 10% taniej niż rok temu jednak nie oznacza, to że ceny spadły. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, maarec napisał:

Podobno Grecja też najlepsza do połowy czerwca a później najazd.

W zeszłym roku druga połowowa sierpnia, zero problemów z miejscami  w Grecji (byliśmy na 2 kampach na Chalkidiki i 1 riwiera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich :)
Pierwszy post i pierwsza dłuższa podróż. Dotarliśmy do Lupisu na Peljesacu. Spokój tutaj jeśli chodzi o pogodę ale kemping pełny, co jest trochę dziwne przed sezonem. Jesteśmy tu któryś raz i o tej porze zwykle było tu pustawo (kilka lat temu - namiot).
Przyczepa 1200 DMC Hobby 96' podpięta pod Forda C-maxa. Hamulce przyczepy na tutejszych zjazdach nie wiem czy dadzą radę. Zaczęły trochę piszczeć.

Poza tym jest pięknie :)

Pozdrawiam z CROc9f78076433b0374da5766e5052c06bb.jpg

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj ;)

O hamulce się nie martw, czasem muszą piszczeć, zjazd masz jeden solidny więc będzie dobrze. Lupis był pełen ok 3 czerwca już. Na szczęście zawsze obok jest Denka ( moim zdaniem lepszy camp ). 

Z ciekawości Lupis ma wjazd od tylu po szutrowej drodze, czy przeciskałeś się dołem? W tym roku zastanawiałem się jak my tam daliśmy radę na dwa zestawy w 2012 dołem przejechać bez strat. 

Swoją przygodę z Cro i ogonem zaczynaliśmy właśnie tam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, maarec napisał:

Wszystko gra, może 30% lodów moje dzieciaki dojadły. Chemia, barwniki i aromaty. 

Co do cen, to w tym roku wczasy wyszły nam ok 10% taniej niż rok temu jednak nie oznacza, to że ceny spadły. 

my wydaliśmy w tym roku 10% więcej niż w zeszłym, ale też nie oznacza to że CRO podrożała, inna trasa inne kempingi inne atrakcje ;)

przy okazji podam cenę kempingów za dobę jakie nam wyszły za czteroosobową  rodzinę (dzieci 2 i 7) :

AT - Panorama Camp Zell am See - 32,5e

IT - Pra Delle Torri Caorle - 40,3e

CRO - Straśko Camp Novalija - 19,2e

HU - Balatontourist Zala Kemping  Keszthely - 11e

HU - Thermal Camping Sarvar - 47,6 e ( tu dostaliśmy dodatkowy rabat za to że na dwa zestawy staliśmy na jednej parceli)

ceny realne jakie mi ściągnęło z konta lub ile zapłaciłem gotówką z kartą ACSI gdzie było możliwe , poniżej nasza cała trasa w sumie przejechane 3164 km

CRO 2018.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my wydaliśmy w tym roku 10% więcej niż w zeszłym, ale też nie oznacza to że CRO podrożała, inna trasa inne kempingi inne atrakcje
przy okazji podam cenę kempingów za dobę jakie nam wyszły za czteroosobową  rodzinę (dzieci 2 i 7) :
AT - Panorama Camp Zell am See - 32,5e
IT - Pra Delle Torri Caorle - 40,3e
CRO - Straśko Camp Novalija - 19,2e
HU - Balatontourist Zala Kemping  Keszthely - 11e
HU - Thermal Camping Sarvar - 47,6 e ( tu dostaliśmy dodatkowy rabat za to że na dwa zestawy staliśmy na jednej parceli)
ceny realne jakie mi ściągnęło z konta lub ile zapłaciłem gotówką z kartą ACSI gdzie było możliwe , poniżej nasza cała trasa w sumie przejechane 3164 km
889283278_CRO2018.thumb.jpg.7b3065811a77278266d734ae168f9ae3.jpg


Ile czasu Wam to zajęło ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Suzu4x4 napisał:

my wydaliśmy w tym roku 10% więcej niż w zeszłym, ale też nie oznacza to że CRO podrożała, inna trasa inne kempingi inne atrakcje ;)

przy okazji podam cenę kempingów za dobę jakie nam wyszły za czteroosobową  rodzinę (dzieci 2 i 7) :

AT - Panorama Camp Zell am See - 32,5e

IT - Pra Delle Torri Caorle - 40,3e

CRO - Straśko Camp Novalija - 19,2e

HU - Balatontourist Zala Kemping  Keszthely - 11e

HU - Thermal Camping Sarvar - 47,6 e ( tu dostaliśmy dodatkowy rabat za to że na dwa zestawy staliśmy na jednej parceli)

ceny realne jakie mi ściągnęło z konta lub ile zapłaciłem gotówką z kartą ACSI gdzie było możliwe , poniżej nasza cała trasa w sumie przejechane 3164 km

CRO 2018.jpg

fajna ta Wasza trasa, bardzo mało brakło a byśmy się znowu spotkali. Tym razem wygrała u nas ciekawość poznawania nowych miejsc.. i wybraliśmy Rab zamiast Straśko.

Podliczyłem też teraz km, wyszło 3941 czyli o 200 mniej niż w zeszłym roku. Akurat na pokrycie różnicy w kosztach paliwa, które trzeba mieć na uwadze jadąc z budką na południe.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa już zniechęcona. Ja też. Nie tęsknię za upałami, ale chcę pofruwać pływadłem, popływać z rurką i powisieć w hamakach jak w ub. roku.

Chyba uciekamy stąd jutro, Brać traci na mocy bo jest podobnie. Dziś w nocy "lakier z dachu zdzierało" a teraz znowu wieje.

Nie wiem, w górę, Ćiovo coś tam mnie kusi ale nie wiem czy tam co jest, albo wybrzeżem w kierunku Szybenika.

.

Edit z chwili: Wyszedłem z kampera, patrzam na lewo, pochmurno, lekko pada, lekko wieje. Patrzam na prawo jakieś 20km, niebo pusto niebieskie.

Sprzyja decyzji.

 

Edytowane przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, maarec napisał:

fajna ta Wasza trasa, bardzo mało brakło a byśmy się znowu spotkali. Tym razem wygrała u nas ciekawość poznawania nowych miejsc.. i wybraliśmy Rab zamiast Straśko.

Podliczyłem też teraz km, wyszło 3941 czyli o 200 mniej niż w zeszłym roku. Akurat na pokrycie różnicy w kosztach paliwa, które trzeba mieć na uwadze jadąc z budką na południe.

 

Maarec z Twoimi przebiegami to Grecja nie straszna, ma za rok myślimy nad Grecją lub Hiszpanią , sezon jeszcze w trakcie może jeszcze się gdzieś trafimy ;)

12 minut temu, WojtEwa napisał:

Ewa już zniechęcona. Ja też. Nie tęsknię za upałami, ale chcę pofruwać pływadłem, popływać z rurką i powisieć w hamakach jak w ub. roku.

Chyba uciekamy stąd jutro, Brać traci na mocy bo jest podobnie. Dziś w nocy "lakier z dachu zdzierało" a teraz znowu wieje.

Nie wiem, w górę, Ćiovo coś tam mnie kusi ale nie wiem czy tam co jest, albo wybrzeżem w kierunku Szybenika.

 

jak w okolice Szibenika , to zastanów się nad Murterem tam nie powinno tak wiać

edit: sprawdziłem na windy , tam też wieje  :(

wieje mocno prawie w całej CRO, naj mniej w okolicach Makarsiekj i Rogoźnicy ;)

 

crowin.png

Edytowane przez Suzu4x4 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Suzu4x4 napisał:

Maarec z Twoimi przebiegami to Grecja nie straszna, ma za rok myślimy nad Grecją lub Hiszpanią , sezon jeszcze w trakcie może jeszcze się gdzieś trafimy ;)

 

pewnie, że nie straszna. Skoro w drodze do Cro zrobiłem odcinek 900,5km i o 20 byłem na campingu przelotowym, to następnego dnia robię drugie 900 i mogę myśleć o Peloponez :) tylko na pewno nie w jedną ekipę, nowa droga, nowe kraje, nowe obyczaje :) no i do kompletu nowy holownik, więc 2020 brzmi realnie :) mam nadzieje, że będzie to taka miłość jak 2012 w Cro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, WojtEwa napisał:

Ewa już zniechęcona. Ja też. Nie tęsknię za upałami, ale chcę pofruwać pływadłem, popływać z rurką i powisieć w hamakach jak w ub. roku.

Edit z chwili: Wyszedłem z kampera, patrzam na lewo, pochmurno, lekko pada, lekko wieje. Patrzam na prawo jakieś 20km, niebo pusto niebieskie.

 

Jak tam dzisiaj wygląda u Ciebie pogoda,  przestało już wiać ?   Widać symptomy poprawy pogody ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.