Chorwacja 2018

[Zbyszek]

32 minuty temu, gusia-s napisał:

Szczerze mówiąc niespecjalnie mój gust, nie podobają mi się ani zabudowania w okolicy ani plaża  

o gustach się nie dyskutuje. Wszystko zależy czego się oczekuje.  Tam na kempingach ogólnie ciasnota,  właściciele upychają przyczepy, kampery do granic możliwości. Za to atmosfera "rodzinna".   Plaża piaskowo-żwirowa, dość daleko płytka woda, wiec bezpiecznie dla dzieci.  Raczej nie odczuwa się tłoku. Mimo bliskości Jadranki, nie jest "ona"  uciążliwa.

[Socale]

Kamp More, jest tuż obok. Te upychanie przyczep do granicy nieprzyzwoitości to właściciel kampa IVO - tutejsi bywalcy od 15 lat/sąsiedzi nasi, takie mi podali info i to widać po frekwencji, kamp IVO jest totalnie luźny.

Owszem ta okolica nie do każdego trafia, niedogodności są rekompensowane ceną.

Ja płacę skandaliczne 18eu/doba w tej cenie ze strujem pod klimę , która i tak rzadko się załącza bo jest zimno (22.C) i woda też zimna.

Kamping wg mnie najlepszy z tych 6 czy 8 przy sobie/obok, właścicielka wiecznie z uśmiechem na twarzy, przywita się , zapyta czy coś sobie chcemy polepszyć...

Jo!!! Wiatraki powyłączać!!!

Wiatry szaleją i już mnie to wq... śniadania nie idzie pod markizą zjeść bo jest zwinięta - można odfrunąć, do tego w porywach sypie piachem z plaży.

Ale...

Oddalając się od zagłębia Apartmani w kierunku nieturystycznym, natychmiast znalazłem ukojenie.

Wyruszyłem na podbój góry a w efekcie tą górę objechałem całkiem przyjemną trasą, najlepsza była wspinaczka w okolicach Naklice:

https://www.google.pl/maps/dir/Camping+Delfin,+Poljička+cesta+-+Rogač+21,+21315,+Duće/Tugare/Podstrana/Camping+Delfin,+Poljička+cesta+-+Rogač+21,+21315,+Duće/@43.4792301,16.5450069,12z/data=!3m1!4b1!4m26!4m25!1m5!1m1!1s0x134a98e6b805e163:0xd5b077ae46df0102!2m2!1d16.6571553!2d43.441034!1m5!1m1!1s0x134a98a5c2e82e15:0x781c777cf63f4f70!2m2!1d16.650429!2d43.4724707!1m5!1m1!1s0x134a9f7fd6f95899:0xbf2a6a0098051b9f!2m2!1d16.5493816!2d43.4858487!1m5!1m1!1s0x134a98e6b805e163:0xd5b077ae46df0102!2m2!1d16.6571553!2d43.441034!3e0

Prawdę pisząc miałem zamiar dotrzeć do Krzyża na szczycie góry i popieprzyłem drogi, zrobiłem mu foto z drugiej góry od strony północnej.

Dojechałem do rejonów gdzie w ub roku paliły się drzewa a w tym roku autobusy.  W oddali widać popalone połacie blisko zabudowań, nie potrafię sobie wyobrazić jakim strachem żyli wówczas mieszkańcy.

38km, zazwyczaj takich odległości nigdy nie planuję ale tak wyszło.

.

Nazajutrz ruszyłem na planowany podbój góry i złożenia Hołdu Polakom, którzy ponoć ten Krzyż tam budowali (w nocy świeci) ale i od tej strony dojścia tam nie ma, jedynie alpiniści mają szanse , ja byłem na wyciągnięcie ręki ale nadal daleko/wysoko. Ponoć jest dojazd grzbietem a to coś koło 40km. Trudno, nie tym razem.

W zamian za to dotarłem do opuszczonej wsi tam u góry. Totalna pustka, nikogo... Pies jednak zaszczekał i okazało się że rdzennie mieszka tam 1 (słownie: jeden) człowiek. Zza drzwi wyjrzała kobieta - jego córka która przywozi mu zakupy bo ona mieszka na dole. Zagadałem zmixowanym językiem stąd moja wiedza. Na wieżę wejścia nie ma, tzn jest ale ryzyko zawalenia się spróchniałych schodów. Poszwendałem się po zakamarkach i brnąłem dalej/wyżej.

.

Cetina/Omiś z innej perspektywy.

 

Nie dotarłem tam, mimo wielkich chęci. Zoom 30x

 

Obrazki ub rocznej i... dzisiejszej grozy.

 

Nazajutrz podchody od strony południowej, cel na górze widać lecz nie tędy.

 

Wieś w której nie ma już nawet duszy, ale za to żyje tam jeden człowiek i pies.

 

 

Ludzie ze wsi uciekli od takich widoków patrząc na lewo...

 

... i patrząc na prawo. Tu strzał w Jadrolinię do Supetara.

 

Pstryk na Split

 

I to na dzisiaj byłoby tyle.

Jak się woda uspokoi, przepływam na Brać i tamtym brzegiem do Supetara na rekonesans kempingu. Muszę wypytać ludzi czy tam też tak ciągle wieje i jeśli tak, to zdecydujemy od razu w okolice Bol, choć mam świadomość utraty wieczornych widoków na Split, Omiś i całe to wybrzeże.

Miłego dziona.

 

Edytowane 26 Czerwca 2018 przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)

[Zbyszek]

WojtEwa : pisząc >  Prawdę pisząc miałem zamiar dotrzeć do Krzyża na szczycie góry i popieprzyłem drogi, zrobiłem mu foto z drugiej góry od strony północnej.

Dojechałem do rejonów gdzie w ub roku paliły się drzewa a w tym roku autobusy.  W oddali widać popalone połacie blisko zabudowań, nie potrafię sobie wyobrazić jakim strachem żyli wówczas mieszkańcy.

38km, zazwyczaj takich odległości nigdy nie planuję ale tak wyszło..

Nazajutrz ruszyłem na planowany podbój góry i złożenia Hołdu Polakom, którzy ponoć ten Krzyż tam budowali (w nocy świeci) ale i od tej strony dojścia tam nie ma, jedynie alpiniści mają szanse , ja byłem na wyciągnięcie ręki ale nadal daleko/wysoko. Ponoć jest dojazd grzbietem a to coś koło 40km. Trudno, nie tym razem.

 

masz na myśli krzyż - kościółek widoczny z poziomu kempingów na Duce ?

https://www.google.pl/maps/place/Church+of+Our+Lady+(Our+Lady+of+Snow),+Duce/@43.4490266,16.6696712,3a,75y,90t/data=!3m8!1e2!3m6!1sAF1QipP97wLf5uSH3ZEf_OPaMCclemV1yUkdedIWv8o4!2e10!3e12!6shttps:%2F%2Flh5.googleusercontent.com%2Fp%2FAF1QipP97wLf5uSH3ZEf_OPaMCclemV1yUkdedIWv8o4%3Dw129-h86-k-no!7i2048!8i1360!4m36!1m30!4m29!1m6!1m2!1s0x134a98e6b805e163:0xd5b077ae46df0102!2sCamping+Delfin,+Poljička+cesta+-+Rogač+21,+21315,+Duće!2m2!1d16.6571553!2d43.441034!1m6!1m2!1s0x134a98a5c2e82e15:0x781c777cf63f4f70!2sTugare!2m2!1d16.650429!2d43.4724707!1m6!1m2!1s0x134a9f7fd6f95899:0xbf2a6a0098051b9f!2sPodstrana!2m2!1d16.5493816!2d43.4858487!1m6!1m2!1s0x134a98e6b805e163:0xd5b077ae46df0102!2sCamping+Delfin,+Poljička+cesta+-+Rogač+21,+21315,+Duće!2m2!1d16.6571553!2d43.441034!3e0!3m4!1s0x134a98f3f2a1b515:0x19d900f6ccf5a0ca!8m2!3d43.4490265!4d16.6696715

Też zastanawiam się jak tam dotrzeć samochodem ?

Jest tez inny krzyż, przy elektrowni  Zakucac (do zdobycia)

https://www.google.pl/maps/place/Shrine+of+St.+Leopold+Bogdan+Mandic+-+Zakučac+%2F+Omis/@43.4588252,16.7010762,3a,75y,90t/data=!3m8!1e2!3m6!1sAF1QipOQTaVaUJmXZ_MLisHn7nhRYOJDw9SgKGkXnGW3!2e10!3e12!6shttps:%2F%2Flh5.googleusercontent.com%2Fp%2FAF1QipOQTaVaUJmXZ_MLisHn7nhRYOJDw9SgKGkXnGW3%3Dw203-h152-k-no!7i4160!8i3120!4m36!1m30!4m29!1m6!1m2!1s0x134a98e6b805e163:0xd5b077ae46df0102!2sCamping+Delfin,+Poljička+cesta+-+Rogač+21,+21315,+Duće!2m2!1d16.6571553!2d43.441034!1m6!1m2!1s0x134a98a5c2e82e15:0x781c777cf63f4f70!2sTugare!2m2!1d16.650429!2d43.4724707!1m6!1m2!1s0x134a9f7fd6f95899:0xbf2a6a0098051b9f!2sPodstrana!2m2!1d16.5493816!2d43.4858487!1m6!1m2!1s0x134a98e6b805e163:0xd5b077ae46df0102!2sCamping+Delfin,+Poljička+cesta+-+Rogač+21,+21315,+Duće!2m2!1d16.6571553!2d43.441034!3e0!3m4!1s0x134a980d3c3ff8c3:0x9c4d0c6a8a53af1f!8m2!3d43.458926!4d16.7010802

 

 

[dudek_t]

bw81, nie udało się wypić wspólnego Karlovacko ale zostałeś namierzony Byliśmy wczoraj u Was pod 20 ale byliście gdzieś na wycieczce. Jak wracałeś to mijaliśmy się pod szlabanem. Dzisiaj poszedłem z piwkami to już Was nie było. Następnym razem może się uda.

Pogoda kiepska. Zimno. Niby na termometrze 26 stopni ale woda jak w mazurskich jeziorach miesiąc temu i chłodny wiatr lekko wieje. Kemping Adriatik moim faworytem nie będzie ale to wszystko pikuś - urlop jest super. 

Zdrowie zimnym piwkiem!

[maarec]

To może Oaza Mira? Daleko nie jest.

Niestety chwilowo pogoda nie rozpieszcza

[dudek_t]

Nie, nie. Zostajemy tu do końca. Ten wyjazd typowo wypoczynkowy. We wrześniu będę kombinował z czymś fajniejszym i zmianą miejsc. Generalnie byłoby tu fajniej gdyby nie bardzo duże obłożenie. Wczoraj, po przyjeździe wybraliśmy chyba 12 parcel i wszystkie były albo zarezerwowane albo nie na cały pobyt. W sumie ta na której stoimy też jest fajna ale... Dobrze że chociaż poziomować nie musiałem bo ktoś już podkopał odpowiednio wcześniej. Aha, bez movera nie ma opcji. Żadnych szans na ustawienie przyczepy. 

 

PS. Camp Slapić - świetny, bardzo mi się podobało mimo noclegu w wieczór kiedy nasi "wciągali" Kolumbie

[maarec]

Koniec czerwca, Koniec szkoły. Kto żywy i spragniony wali do Cro. Niestety, skoro Adriatic dość pełny to co się dzieje w centrum zła ? ( Solaris, Zaton, itd).

Podobno Grecja też najlepsza do połowy czerwca a później najazd.

[gusia-s]

8 godzin temu, Zbyszek napisał:

o gustach się nie dyskutuje

Wiadomo

5 godzin temu, WojtEwa napisał:

Obrazki ub rocznej i... dzisiejszej grozy.

 

No właśnie, Zrnovnica ucierpiała najbardziej w zeszłym roku. Widzieliśmy z  Braća ten pożar o czym wspominałam co nieco i pokazałam tutaj.

5 godzin temu, WojtEwa napisał:

Jak się woda uspokoi, przepływam na Brać i tamtym brzegiem do Supetara na rekonesans kempingu. Muszę wypytać ludzi czy tam też tak ciągle wieje i jeśli tak, to zdecydujemy od razu w okolice Bol, choć mam świadomość utraty wieczornych widoków na Split, Omiś i całe to wybrzeże.

Kanał splitski ogólnie jest dość wietrzny i co dzień po południu kilka godzin mistral podwiewiał.

Z drugiej strony wyspy Brać okolica Bol też wietrznie, przecież to mekka surferów ... o określonych godzinach rzecz jasna, ale zamiast widoku na Split miałbyś lepszy widok na Hvar i mógłbyś odwiedzić mnie w Jelsie gdzie meldujemy się jak wszystko dobrze pójdzie w niedzielę 

5 godzin temu, Zbyszek napisał:

Też zastanawiam się jak tam dotrzeć samochodem ?

I jeszcze co?

Samochodem nie dotrzesz tam ale z centrum Duce to raptem 2,5 km i przewyższenie zaledwie 350 m, w godzinę wejdziesz z foceniem. Autem możesz podjechać kawałek w górę na Duce Staro Selo tu a potem z bucika  

3 godziny temu, dudek_t napisał:

Pogoda kiepska. Zimno. Niby na termometrze 26 stopni ale woda jak w mazurskich jeziorach miesiąc temu i chłodny wiatr lekko wieje. Kemping Adriatik moim faworytem nie będzie ...

Przywiozę pogodę na następny tydzień   

Z Adriatykiem widzę tak jak się spodziewałam.

2 godziny temu, maarec napisał:

Podobno Grecja też najlepsza do połowy czerwca a później najazd.

W Grecji pogoda ponoć zupełnie niegrecka jak na tą porę 

 

[Socale]

Gusia przełóż wyjazd na jutro, nie będę czekał do niedzieli na pogodę

.

Zbyszek, qrde byłem na dobrej drodze do Krzyża (tak, ten z pierwszego linka), pewno przegapiłem szlak pieszy by tam dojść.

Nie wiedziałem jak on się nazywa/to miejsce.

Thx.

Może jutro ponowię próbę.

.

Aktualnie: Masakra! Latające krzesła sąsiadów a na plaży burza piaskowa. Niech już te słośce zajdzie w cholerę, uspokoi się.

Skąd ten huragan? Jest krótki, gwałtowny i durnowaty, wieje skąd chce i kiedy chce.

Grill miał być... a jest ewakuacja do kampera

.

Nie odmawiam spotkania w Jelsie, ale i nie obiecuję. Spontonicznie bardziej- jak najbardziej i owszem.

Edytowane 26 Czerwca 2018 przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)

[gusia-s]

7 minut temu, WojtEwa napisał:

Gusia przełóż wyjazd na jutro, nie będę czekał do niedzieli na pogodę

Niestety jeszcze muszę popracować 

18 minut temu, WojtEwa napisał:

Skąd ten huragan? Jest krótki, gwałtowny i durnowaty, wieje skąd chce i kiedy chce.

Wg prognoz z północy i północnego wschodu 

[gusia-s]

24 minuty temu, WojtEwa napisał:

Aktualnie: Masakra! Latające krzesła sąsiadów a na plaży burza piaskowa. Niech już te słośce zajdzie w cholerę, uspokoi się.

Jutro nie lepiej ... w nocy ma się nasilić.

Lokalnie silna bura (wiatr NE) miejscami burze. Średnia prędkość wiatru> 40 km / h; maksymalna prędkość podmuchu 65-90 km / h. Żółte ostrzeżenia.  Region Splitu. 

W południowej Dalmacji jeszcze gorzej, wiatr 65-110 km/h - możliwe przerwy w kursowaniu promów. Pomarańczowe ostrzeżenie - mniejsze jednostki mają szukać schronu w bezpiecznym porcie. Wysoka fala.

Od czwartku coraz lepiej. 

Cóż począć? wycieczka do Splitu  

[chris_66]

Gusia , skąd bierzesz prognozy ? Sprawdzałem kilka stron w zeszłym roku i średnio się sprawdzały

 

 

Wysłane z Tapatalk

 

[bertosz]

Na Zatonie ok. 75% obłożenia.... Dziś wjechalismy bez rezerwacji w dwa zestawy i w zonie A dostaliśmy 5 propozycji parceli obok siebie... zostajemy do piątku, potem plan na Prapratno... 

Wczoraj wieczorem jechaliśmy z Papy i koło północy na zjeździe ze Svietego Roku do Jasienicy mało nas nie zdmuchnęło... Nocleg na Jasienicy był mało przyjemny... budą miotało, aż się bałem o daszki...

Na Zatonie pogodowo spokojniej, trochę wiało w dzień, a teraz spokój i cisza... tylko woda w morzu zimna...

Edytowane 26 Czerwca 2018 przez bertosz
Literówki (wyświetl historię edycji)

[Suzu4x4]

My już po wizycie w CRO

było jak zwykle zajefajnie,   ale.... 

generalnie z roku na rok coraz więcej ludzi i coraz mniej miejsca , ten natłok ludzi nawet przed szczytem sezonu  (połowa czerwca) trochę mnie zniechęca do kolejnej wizyty ...

ceny porównywalne lub nieco niższe niż w IT,  nie odczułem jakiś drastycznej różnicy w stosunku do zeszłego roku

w trakcie naszego przyjazdu wiała bora co za skutkowało znacznym  ochłodzeniem wody,  jak kilka dni wcześniej w IT nie mogłem wyciągnąć dzieciaków z wody tak w CRO wychodziły same po kilkunastu minutach, młodszy wręcz nie chciał wchodzić

żarcie kawa desery w knajpach zdecydowanie lepsze w IT przy podobnych lub niewiele większych cenach

na dobre lody nie udało nam się trafić nigdzie w CRO , ja miałem wrażenie że wszystkie jakieś "chemiczne" (nie to co kiedyś) i wszędzie takie same jakby z jednego korpo, nawet zdarzyło się że dzieci nie chciały skończyć bo im nie smakowały

z chęcią kiedyś  wrócę do CRO poraź kolejny ale po 11-stym razie chyba zrobię kilkuletnią przerwę

informacyjnie jeszcze napiszę że jechaliśmy na dwa zestawy (u mnie rowery na dachu) i na bramkach automatycznych w obu przypadkach "wyskoczyła" dobra kategoria (KAT.2)

 

[gusia-s]

23 minuty temu, chris_66 napisał:

Gusia , skąd bierzesz prognozy ?

Ichniejsza stronka meteorologiczna http://meteo.hr/

Są dość wiarygodni, tym bardziej, że też prognozują na bieżąco dla żeglarzy.