Skocz do zawartości

Lodówki - problemy, eksploatacja.


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

1 godzinę temu, Kristofer napisał:

Może nie doczytałem, ale mógłbyś podać model/rocznik lodówki :hmm:

Dometic  RMS 8550 typ C 40/110 .Produkcja przełom 2010/2011

Opisałem  efekty na max rozkręconym gazie.  Generalnie obojętnie jakie źródło ciepła to daje max bo z tymi lodówkami szału nie ma.

Minimum nie sprawdzałem bo wtedy płomyczka prawie wcale nie ma więc nie będzie też ciepła. Wygląda wtedy jak malutkie podtrzymanie - ca 4-5 mm.

2 godziny temu, BUMERANG napisał:

Jedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy to odległość palnika od warnik. Może jest... za blisko :hmm: Skoro na prądzie chodzi - to przecież cały czas to samo urządzenie tylko inna forma grzania. Sprawdź może jeszcze różnice na minimalnym  i maksymalnym płomieniu.

 

absorbcyjna.jpg

Wszystko testuję przy potencjometrze na maxa. Minimum nawet nie wyobrażam sobie przy sprawności tych lodówek.

Na minimum jedynie sprawdzałem wygląd płomienia. Rzeczywiście jest wtedy 3-4 mm i jest jakby na podtrzymaniu.

Max pokrętło  to wysoki (myślę ,że około 3-4 cm) objętościowy porządny , równy niebieski  płomień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marec - Nagar przerabiałem w początkach kamperów jak w Cro interweniował serwis z powodu gooownianego gazu.

Od tej pory czysty propan i nie daję się zaskoczyć . Przy zdemontowaniu wyczyściłem profilaktycznie kominek. Było czysto. Brakuje mi już pomysłów.

Zaraz wyciągam ją jeszcze raz. Na 230 w międzyczasie zbija po 5 stopni co 2 godziny. Wręcz wzorcowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Jarosław69 napisał:

Minimum nie sprawdzałem bo wtedy płomyczka prawie wcale nie ma więc nie będzie też ciepła. Wygląda wtedy jak malutkie podtrzymanie - ca 4-5 mm.

Wszystko testuję przy potencjometrze na maxa. Minimum nawet nie wyobrażam sobie przy sprawności tych lodówek.

 

Miałem na myśli za wysoką temperaturę. Może się układ przegrzewa. Bo to jakieś cuda :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marec - sprowokowałeś mnie do ponownego zajrzenia do komina .....:ph34r:

Lodówka ponownie wydłubana z mebli  :

1.komin wnętrze  - czysty - do głębokości wstążki  , patrząc od góry - wręcz świecący - wypolerowany. Zero sadzy , zero czegokolwiek - komin idealnie czysty - wypalony.

Poniżej granicy polerki we wnętrzu komina widać nit mocujący  ,który oceniam - nie ma żadnego wpływu na przepustowość komina. Nie jest też przyczynkiem tworzenia się wokół niego jakichś osadów. Idealnie czysty.

2.listwa doprowadzająca gaz    na której zamontowana jest fajka tj palnik + dysza :

Otwory w listwie doprowadzające powietrze/gaz-czyste , przedmuchane , zero czegokolwiek - drożne.

3.fajka palnika idealnie czysta  , dysza czysta. Jedyne co mi się nie podobało    to mocowanie fajki do podstawy komina - było luźne na śrubeczce mocującej.

Efekt jakby lekkiego luzu "pływania" . Luz jest na skutek jakiegoś problemu z gwintem na śrubce. Nie daje się dociągnąć - a jak się da to pewnie tylko raz....

 Luz usunięty poprzez zastosowanie podkładki dystansowej i skrócenie długości wkręcanego gwintu. Generalnie to raczej jednorazówka jak już się trochę wypali.

Luz który był oceniam na nie mający wpływu na "pionowość" płomienia. Gdy palił się płomień nie było żadnych , choćby minimalnych odchyłów czy wyciskania płomienia do boku.

Fajka jest już "na ciasno" . Wszystko było w stanie idealnie czystym. Przedmuchane ponownie. Nie widzę na tych elementach żadnej możliwości tzw regulacji.

Dopływ powietrza i dysza to stałe wymiary.

To - albo się pali albo nie.

Pozostaje mi wyjętą lodówkę w jakiś sposób połączyć prowizorycznie poza ppą do butli na innym reduktorze celem wyeliminowania ewentualnego aspektu  niewłaściwego ciśnienia.

Innych pomysłów brak.

W przyczepie mam Duocontrol i Secumotion. Nie wiem jak zmierzyć czy Secu podaje 30mb tak jak jest opisane.

Na wyjściu z lodówki rurka  ma średnicę 8mm. Tu mam problem z przejściem i połączeniem z butlą.

Czy ktoś przerabiał taki schemat testu  - tj lodówka "na krótko" poza przyczepą ?

2 godziny temu, BUMERANG napisał:

Miałem na myśli za wysoką temperaturę. Może się układ przegrzewa. Bo to jakieś cuda :niewiem:

Nie przegrzewa się bo gorące jest tylko na wejściu do "kaloryferka" a potem już jest licho z temperaturą. Na 230V wszystko jest zdecydowanie cieplejsze.

Rzekłbym momentami parzące.

Tego nie da się przegrzać. Obejrzałem jeszcze raz wszystko i nie ma nigdzie na materiałach przebarwień świadczących o zbyt wysokich temperaturach.

Sam już baranieję w tym temacie.....

Edytowane przez Jarosław69 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając już hipotezy, które zostały opisane, na myśl przychodzi mi wyłącznie kwestia układu kominowego. Poza działającą w niewielkich granicach regulacją "mocy" na panelu lodówki, to innej regulacji nie ma (coś, jak w kuchence). Prawidłową wielkość zapewnia rozmiar dyszy i odpowiedni dopływ powietrza. Czy lodówkę zamontowałeś dokładnie ze wszystkim, jak było to pierwotnie, czy może pominąłeś dla testów jakieś elementy? :hmm:  Wracając do układu kominowego. Absorber jest podgrzewany płomieniem palnika, ale to widocznie nie wystarcza, dlatego rura komina w swojej dolnej części jest mocowana tuż przy absorberze, aby zwiększyć wydajność ogrzewania w tym miejscu. W tym przypadku, sprawnie działający przepływ gorących spalin jest nierozerwalnie związany z wydajnością całego procesu. Tak przynajmniej to widzę. Teraz moje pytanie: czy prawidłowo złożyłeś układ komina oraz włożyłeś do komina "przekładkę termiczną" ("zawirowywacz") - nr 6 na rysunku?

2030081895_ukadkominowy.jpg.a33820d5b9df85a7ddb1dfd453964128.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kristofer - podałeś "stary" model wydechu.

U mnie schemat jest od 8 do 4. Na 4-tym elemencie kończy się układ . Elementu nr 5  też nie ma.   4ka osadzona jest bezpośrednio na 8-mce.

Mało tego element 8 ma szczeliny do zamocowania wstążki którymi to spalina wychodzi do boku. Taki trend a wcześniej cudowne uszczelki i mnóstwo teorii - teraz dziura i trochę gąbki ...ale to inny temat.

Powód ...zapewne "nowoczesność" + oszczędność.

Wydech skierowany jest po prostu w światło   otworu kraty górnej. Ta skośna końcówka komina ma 2 wcięcia . Jedyna możliwość zamiany  to haczyk wstążki zamontować z przodu lub z tyłu. Ale to nie ma żadnego znaczenia - wg mnie.

Końcówka  nr 4 zawsze trafia w ten sam sposób z kierunkiem ponieważ jest tylko jedna śrubka skręcająca komin zasadniczy i końcówkę kierunkową.

Wszystkie elementy założone dokładnie "po fabryce". Zero pominięć.

Edytowane przez Jarosław69 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie chodziło mi tylko o układ kominowy. Nie wiedziałem, który masz wariant, więc wybrałem najbardziej rozbudowany, aby pokazać, o co mi chodzi. Nawiasem mówiąc, rysunek jest zaczerpnięty z instrukcji Twojej lodówki, więc ten układ też jest obecnie stosowany, tylko zależy, co wybierze producent przyczepy - tu wybrał uproszczenie.

Skoro jest wszystko, jak fabryka pierwotnie złożyła, to nie wiem już co obstawiać. Może jedynie zbyt mały płomień i wydaje mi się podobnie, że nie o przegrzanie tu chodzi, a raczej niedogrzanie. Cały czas zakładamy, że dysza jest w odpowiednim rozmiarze :hmm:

Teoretycznie nie musi tak być, a z serwisami bywa przecież różnie - nawet najlepszym się zdarza, oczywiście, jeśli nie są to wpadki notoryczne. Palniki są produkowane do różnych lodówek i poza konstrukcją, która czasem może być niemal identyczna, różnią się właśnie mocą, dlatego o pomyłkę nie jest trudno. Pamiętasz może, czy kształt palnika, w miejscu, gdzie pojawia się płomień, masz obecnie identyczny, jak przy starym palniku? Nie pytam, o kształt całego podzespołu palnika, tylko o sam palnik. Tylko tak "gdybam", bo w świetle tego, co napisałeś, już nic nie przychodzi mi do głowy.

No może jeszcze przytkany filtr celulozowy lub przypadkowo rurka gazowa, podczas tych wszystkich testów (zakładam sprawność reduktora, co możesz doraźnie sprawdzić, patrząc na jakość i wygląd płomienia kuchenki gazowej - porównując do tego, co było do tej pory).

139268643_Filtrgazu.JPG.bf831f2b73a3ebd582ad1d677dcd6dd7.JPG

 

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój błąd był taki ,że zdemontowanych elementów nie zabrałem ze sobą. Choćby z głupiej ciekawości. Dzisiaj dla porównania elementów zamontowanych  byłoby idealnie. Niestety.

Wtedy "remont" byłem zmuszony zrobić na dzień przed wyjazdem na gorące południe   więc zdałem się na "fachowców".  Czas = pieniądz.

O "zadowoleniu" na urlopie z super lodówki ..lepiej nie będę wspominał... ?

Po naprawie lodówka padła całkiem  a na urlop pojechałem z małą kompresorówką w bagażniku .

Pozostają mi dwie koncepcje :

1/rzeczywiście dysza dobrana " na oko" - zaczynam się skłaniać do tej teorii

2/ciśnienie z reduktora jest niewłaściwe

Co do filtra celulozowego - w mojej "nowoczesnej" już tego nie ma....oszczędności albo inne ważne powody ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, jak nie masz starego podzespołu, to lipa. Trzeba by ustalić, jaki konkretnie typ/model dyszy powinien być zamontowany dla palnika w Twojej lodówce. Popatrz choćby na te odnośniki:

https://sklep.klaja.pl/pl/p/Dysza-palnika-lodowki-Dometic-KZ65/6263

https://sklep.klaja.pl/pl/p/Dysza-palnika-lodowki-Dometic-KZ16/6310

https://sklep.klaja.pl/pl/p/Dysza-palnika-lodowki-Dometic-KZ45/2666

To zaledwie trzy różne dysze i tylko dla 30 mbar dla lodówek Dometic, a przecież są też i dla innych parametrów. Wizualnie identyczne, ale nic poza tym. Nie twierdzę, że przyczyną jest na pewno nieodpowiednia dysza, jednak teraz trzeba po kolei wszystko wykluczyć.  W zasadzie wszystko, co jest po drodze, czyli również zawór regulacyjny mocy (ten na panelu lodówki) i/lub elektrozawór, jeśli w Twojej wersji taki jest, choć nie wiem, jak musiałby się uszkodzić, aby miał zbyt małą przepustowość. :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osobiście zacząłbym od wymiany reduktora i butli z gazem oraz spięciu tego na krótko, choćby wężem gazowym gumowym i opaskami zaciskowymi. Daj chwilowo spokój lodówce, sprawdź paliwo :)

zobacz jak wygląda mój palnik też w dometic, dysza prawdopodobnie jedna z tych pokazanych przez Krzyśka

Nie widzę też miejsca na filtr gazu. - EDYCJA - widzę na niego miejsce w tej nakrętce tuż przed dyszą - zalana czerwoną farbą. Chyba sprawdzę stan tego filtra u mnie..

Na Twoim miejscu spróbowałbym wpiąć się butlą z reduktorem tuż przed palnikiem już za sterowaniem lodówki, być może jest tam jakaś złączka, cokolwiek gdzie bez rozcinania da się założyć węża gazowego ? Nie masz w garażu reduktora ? ja mam oryginał bo wymieniałem na monocontrola.

Poszukaj fotek palnika, czy Ty masz komplety bo możliwe, że super fachowcy zapomnieli coś poskładać po wymianie butli. W dniu wczorajszym podobni fachowcy z ASO zapomnieli o kilku sprawach u mnie, w tym o prawidłowym zapięciu movera i budka po 2m jazdy dostała życia i poszła w długą, dobrze że byłem akurat przy dyszlu...  Ja już skończyłem z ASO, nie mam nerwów.

image.thumb.png.b9cb2b4eaa30584686e19954f5aa86f3.png

image.thumb.png.1ba66179de7b45169f8e859a9e31effd.png

Edytowane przez maarec
filtr gazu (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maarec - byłem przy wymianie osobiście. Stawiam na to ,ze szpec niczego nie opuścił w montażu .

Moja koncepcja jest taka :

1. Mało prawdopodobne ale może dysza nie taka. Problem może leżeć po stronie dystrybucji do przedstawicieli. Wszędzie jest czynnik ludzki.

Serwis wkłada to co ma oznaczone  w opakowaniu - nie ma możliwości zweryfikowania czy to na pewno właściwy rozmiar. Dysza to nie opona ....? na oko nie ocenisz.

2.Może ciśnienie.... do sprawdzenia na innym reduktorze.

3.Może paperek..... rozbiórka jeszcze raz.

A na końcu ..doktorat ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Jarosław69 napisał:

Maarec - byłem przy wymianie osobiście. Stawiam na to ,ze szpec niczego nie opuścił w montażu .

Moja koncepcja jest taka :

1. Mało prawdopodobne ale może dysza nie taka. Problem może leżeć po stronie dystrybucji do przedstawicieli. Wszędzie jest czynnik ludzki.

Serwis wkłada to co ma oznaczone  w opakowaniu - nie ma możliwości zweryfikowania czy to na pewno właściwy rozmiar. Dysza to nie opona ....? na oko nie ocenisz.

2.Może ciśnienie.... do sprawdzenia na innym reduktorze.

3.Może paperek..... rozbiórka jeszcze raz.

A na końcu ..doktorat ?

ja dostałem w ASO urządzenie AL-KO ATC w oryginalnym opakowaniu ale w innej wersji niż ta zaznaczona na pudełku. Mówimy o urządzeniu za 2500zł ważącym z 10kg. U Ciebie dysza wielkości monety :) czynnik ludzki powiadasz :). Zostaw to i sprawdź "paliwo"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Kristofer napisał:

No tak, jak nie masz starego podzespołu, to lipa. Trzeba by ustalić, jaki konkretnie typ/model dyszy powinien być zamontowany dla palnika w Twojej lodówce. Popatrz choćby na te odnośniki:

https://sklep.klaja.pl/pl/p/Dysza-palnika-lodowki-Dometic-KZ65/6263

https://sklep.klaja.pl/pl/p/Dysza-palnika-lodowki-Dometic-KZ16/6310

https://sklep.klaja.pl/pl/p/Dysza-palnika-lodowki-Dometic-KZ45/2666

To zaledwie trzy różne dysze i tylko dla 30 mbar dla lodówek Dometic, a przecież są też i dla innych parametrów. Wizualnie identyczne, ale nic poza tym. Nie twierdzę, że przyczyną jest na pewno nieodpowiednia dysza, jednak teraz trzeba po kolei wszystko wykluczyć.  W zasadzie wszystko, co jest po drodze, czyli również zawór regulacyjny mocy (ten na panelu lodówki) i/lub elektrozawór, jeśli w Twojej wersji taki jest, choć nie wiem, jak musiałby się uszkodzić, aby miał zbyt małą przepustowość. :hmm:

Weryfikuję temat rodzaju/modelu  dyszy . Dam znać jak będę miał potwierdzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.