Skocz do zawartości

kamper czy przyczepa


emu52

Rekomendowane odpowiedzi

chyba nie uzywałeś ogrzewania w przeczepie, saune mozna miec a nie ze zimn
a używałeś ogrzewania podczas jazdy gdy jak się przesiądziesz na obiad mieć ciepełko albo aby skorzystać z łazienki i sobie czegoś nie odmrozić

 

w kamperze w czasie jazdy gotujesz obiad????????????????????????????????hihi i robisz przerwe by go zjesc??????????????????:ok: odmrozić ???????????? ja zima nie korzystam z przeczepki.

w czasie jazdy ogrzewanie nie jest mi potrzebne , a gdy na miejsce zajate , właczam ogrzewanie w przeczepce i po paru minutach mam ciepło .

Co tez jeszcze mozna wymyślic :piwko::piwko: , te argumenty to jak sporty ekstremalne :piwko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 194
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Dziękuję za liczne komentarze i pomoc, proszę o więcej merytorycznych (humorystyczne nie pomogą) aktualnie zestawienie zalet kampera i przyczepy wygląda tak:

 

Zalety kampera:

1) szybsza podróż

2) możliwość ciągnięcia przyczepy, np. z łodzią

3) niższe opłaty za prom i kamping

4) łatwiejsze dotarcie w dzicz (szczególnie w przypadku w przypadku 4x4)

5) wygodny sen dla pasażerów w czasie jazdy

6) możliwość jazdy w górach - przyczepy czasem mają zakazy

7) możliwość ucieczki w razie napadu podczas snu na dziko

8) można skorzystać z toalety w czasie jazdy

9) trudniej ukraść, ale chętniej kradną

10) możliwość przygotowywania posiłków w czasie jazdy

11) w chłodne dni kamper jest już i tak rozgrzany w czasie jazdy (chociażby od silnika), a przyczepkę trzeba po wejściu jeszcze nagrzewać (credit Eler 1)

12) lepsza amortyzacja - mniej trzęsie, przez co łatwiej zachować przewożony w środku sprzęt w porządku i w sprawności (credit Eler 1)

13) odpowiedni nr na bezpieczeństwo bierne. Ponieważ liczy się masa (ostatni test NCAP Ciquecento v/s Audi Q7 to udowodnił) dużo większe szanse mamy zderzając się kamperem Ducato niż jakąkolwiek osobówka, czy nawet terenówką. Nie przeczy temu nawet fakt, że kamper wykonany jest z tyłu (albo w całości jak integral) z drewna. Masa zrobi swoje (wyjątkiem jest słup, gdzie ważniejsza jest sztywność).

14) łatwiejsza manewrowość niezależna od umiejętności kierowcy

15) można nieśmiało myśleć o parkowaniu takich wehikułów w centrach miast (szczególnie w przypadku ich najkrótszych wersji poniżej 4, 80 m.), dla przyczep pozostają tylko wyznaczone w wielu europejskich miastach Stellplatze. Większość przyczepiarzy uzna jednak, że łatwiej jest odpiąć przyczpkę i bezstresowo udać się do centrum samym autem. Ma to swoją logikę. Co kto woli.

 

Zalety przyczepy:

1) słynne odepnij na polu i jedź po bułki

2) taniej kupisz, taniej eksploatujesz, mniej się boisz, że ukradną

3) wielkie i największe przyczepy mają oddzielne, zamykane sypialnie, w kamperach na podwoziu auta dostawczego (ale też w większości przyczep) to się nie zdarza

4) możliwość przejeżdżania pod niższymi wiaduktami i parkowania w niższych garażach, (w tym także w podziemnych). Gdy przeciętny kamper-alkowa ma poniżej 2,90 m wysokości (trochę niższe są integrale i półintegrale), to takaż przyczepa już tylko do 2,50 m. A przecież zdarzają się kampery wysokie na 3,10 m!

 

Jak widać obiektywnie wygrał kamper, choć wiadomo, że dla każdego użytkownika najważniejsza jest jego prywatna subiektywna klasyfikacja wad i zalet. Mam nadzieję, że to zestawienie będzie Wam w tworzeniu takiej klasyfikacji pomocne.

 

Zauważyłem, że wiele osób traktuje przyczepę jako etap przejściowy między namiotem a kamperem i nawet nie kryje się z tym, ze marzy o kamperze, ale na razie ich na niego nie stać. Są oczywiście zagorzali miłośnicy przyczep, w szczególności zaś forumowiczka Jule, pozdrawiam. To już Wasze zestawienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odmrozić ???????????? ja zima nie korzystam z przeczepki.

w czasie jazdy ogrzewanie nie jest mi potrzebne , a gdy na miejsce zajate , właczam ogrzewanie w przeczepce i po paru minutach mam ciepło .

Co tez jeszcze mozna wymyślic :piwko::ok: , te argumenty to jak sporty ekstremalne :piwko:

to znaczy że korzystasz tylko z niej w sezonie dwa tygodnie w roku :piwko: to jest w taki układ mniej ekonomiczne od kampera używanego min.przez 9 miesięcy roku :piwko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to znaczy że korzystasz tylko z niej w sezonie dwa tygodnie w roku

kolego nie przesadzaj , przeczepke z przeczepka rowniez mozna 9 miesiecy a nawet caly rok zajedz w sezonie zimowym do Harakowa - zobaczysz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są oczywiście zagorzali miłośnicy przyczep, w szczególności zaś forumowiczka Jule, pozdrawiam.

O przepraszam bardzo,wprawdzie do przyczepy Jule baaardzo dużo mi brakuje /ale naprawdę nie mam takich aspiracji/ też czuję sie wielką miłośniczką przyczep i żadne argumenty do mnie nie przemawiają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego nie przesadzaj , przeczepke z przeczepka rowniez mozna 9 miesiecy a nawet caly rok zajedz w sezonie zimowym do Harakowa - zobaczysz
a kto u nas w Polsce jeździ dłużej niż w sezonie to są wyjątki na palcach można policzyć .

Podam taki przykład byłem na początku września w Włoszech ani jednej polskiej przyczepki nie spotkałem na trasie tylko parę kamperków :ok: a osobówek to nawet kilkanaście nawet co niektóre musiałem wyprzedzać bo się ślimaczyły na autostradzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Merytoryczną wartość argumentów Akubita można skwitować tak: nie lubię kampera i już, jak nie ugryzę to obśmieję. Dlatego nie podejmuję się nawet ich komentowania.

 

Merytoryczną wartość argumentów Stilessa można skwitować tak: chcę mieć kampera i już. Zamiast siły argumentów można zastosować metodę ilościową, a potem zlekceważyć adwersarza.

Usiłuję wytłumaczyć, że każdy sam określa swoje potrzeby i dawanie wykazu wątpliwych (dla mnie) zalet a następnie pisanie, że wygrał kamper powoduje u mnie odruch sprzeciwu, czemu dałem wyraz w polemice. Nikogo przy tym nie obśmiałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie rozumiem o co ta kłutnia :ok: Przyczepa i kapmer to przedmioty dla innych odbiorców. Tak jak auto klasy B (np. punto) i klasy D (avensis). Jedno i drugie ma swoje zalety, to co dla kamperowca będzie lepsze nie musi dla przyczepowca i odwrotnie :piwko:

 

Np. odwiedzając Litwę w tym roku przez 2 tygodnie kampera bym wybrał. W nosie mam nocować na parkingach, szukać zlewu ścieków czy napełnień. Do przyczepy, po wycieczkach, wracało się jak do domu. Kamperem byłoby trzeba jeździć. A tam zbyt dużo miejsc na nocleg nie ma :piwko:

 

Jednak na częstsze i krótkie wyjazdy nad jeziorka, rybki, albo do bardziej ucywilizowanych krajów, gdzie można się zatrzymywać prawie wszędzie i ustawiając się na wielkie zwiedzanie kamper jest lepszy.

 

No i zależy ile razy do roku się jedzie... jeśli 2 - 3 wyjazdy to tylko budka - kamper byłby ekonomicznie nieuzasadniony :piwko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem jałowa dyskusja o wyższości świąt Wielkiej Nocy nad Bożym Narodzeniem :ok: Jak dla mnie kamper jest lepszy do objazdówki, a przyczepa do stacjonarnego wypoczynku. Osobiśącie chciałbym mieć na dłuższe wyjazdy przyczepę, a na weekendowe wypady kampera. No i oczywiście kupę kasy na to wszystko. :piwko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiśącie chciałbym mieć na dłuższe wyjazdy przyczepę, a na weekendowe wypady kampera.

 

Ale Rysiu, ile kilometrów zrobisz w jeden weekend - 1000 w jedną i 1000 w drugą stronę ?

Jak ktoś lubi jeżdzić to tak, ale ja to raczej lubię odpoczywać.

 

I po jakimś roku, czyli po 20 weekendach już wszystko dookoła obejrzałes zza fajery kampera, nacieszyłeś się faktem, że wszyscy podziwiają Twojego kampera, bo to pewnie jest też jeden z ważniejszych argumentów za posiadaniem tego przyrządu i co dalej ?

 

Jeszcze dalej pojedziesz ?

 

Według mnie posiadanie kampera to takie trochę niewolnictwo, no bo jak to, mam kampera to muszę przecież nim jeżdzić, JEŻDZIĆ no bo inaczej to bez sensu jest.

Przyczepa jest bardziej neutralna, jest pogoda, są chęci, zaczepiam i sobie gdzieś jadę, ale nie MUSZĘ, tak jakbym mial kampera.

 

Równie dobrze przyczepa może sobie przestać na placu cały rok a ja moge polecieć na urlop na Kubę samolotem. I nic się nie dzieje.

 

Tak, że myślę - dyskusja co jest lepsze jest bez sensu, bo to zależy wyłącznie od każdego z nas,

a już na pewno nie od zawartości portfela.

 

Co nie znaczy, że może kiedyś sobie jakiegos kampera nie kupię, ale na pewno nigdy nie powiem wtedy, że przyczepa jest w jakikolwiek sposób gorsza.

 

A na marginesie jeszcze argumenty za przyczepą :

 

Jak nie ma pogody - lepsza

Jeśli chodzi o wygodę użytkowania, spania, wielkość, itd. - lepsza

Zwiedzanie okolic - lepsza

Przechowywanie - lepsza

Święty spokój - duuuuuużo lepsza.

 

Myślę też, czym się pewnie narażę, że kamper dla wielu to też coś w rodzaju szpanu, co często widać na kempingach.

Jedni to lubią i tego potrzebują, dla innych to obojętne.

 

Ale niezmiennie pozdrawiam wszystkich kamperowców, namiotowców i innych prawdziwych turystów.

 

J.

 

Czyli normalnie, jak w życiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacku, to taki bardziej żart był :ok: Nie kupię kampera na wyjazdy weekendowe, przyczepy na wakacyjne i osobówki do jazdy po mieście, bo jeszcze by pasowało jakiś specjalny holownik do przyczepy, no i jeszcze jakieś fajne autko, żeby można było w teren pojechać i w ogóle miałbym niezły park samochodowy. :piwko:

Moim zdaniem przyczepa jest dużo bardziej uniwersalna, bo kamperem to już nawet jakbym musiał jechać po zakupy to trzeba wszystko pakować i mocować, rodzinkę muszę ze sobą wszędzie ciągać.

W każdym razie je zostaję przy przyczepie, a kampery to sobie tylko czasami oglądam. Może mi się kiedyś odmieni, ale jeszcze nie teraz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) szybsza podróż

 

To wcale nie jest takie pewne. Nawet porównując dopuszczalne prędkości jazdy:

przyczepa - max 80km/h (drogi expresowe dwujezdniowe, autostrady)

kamper- jeśli jest zarejestrowany jako pojazd specjalny - max 80km/h (drogi expresowe dwujezdniowe, autostrady) Wiekszość kamperów jest zarejestrowana jako specjalne zgadza się?

4) łatwiejsze dotarcie w dzicz (szczególnie w przypadku w przypadku 4x4)
na pewno tak - pytanie jaki procent rynku kamperów stanowią auta 4x4
5) wygodny sen dla pasażerów w czasie jazdy

pasażerowie mają siedzieć na homologowanych miejscach wyposażonych w pasy bezpieczeństwa a dzieci przewozimy w fotelikach!!!

8) można skorzystać z toalety w czasie jazdy

Kierowca raczej nie skorzysta. Może mam słabą wyobraźnie ale nie mogę sobie wyobrazić kiedy to moje dziecko idzie do toalety a ja właśnie zaczynam awaryjne hamowanie :ok: Proponuję punktowi 8 nadać brzmienie Możliwość skorzystania z toalety na postoju bez konieczności opuszczania pojazdu.

10) możliwość przygotowywania posiłków w czasie jazdy

No dobra właśnie podgrzewam mój ulubiony barszczyk(czerwony) kto zgadnie gdzie wyląduje barszczyk gdy na drodze pojawi się przeszkoda?

 

A możne teraz napiszemy o wadach przyczep i kamperów. Mnie osobiście wkurzają gabaryty zestawu i problem z manewrowaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.