Skocz do zawartości

kamper czy przyczepa


emu52

Rekomendowane odpowiedzi

NIE GOTUJEMY w czasie jazdy. Wyobraźcie sobie"fruwającą" wrzącą zupę, gdy nagle trzeba gwałtownie zahamować ( a takie sytuacje się zdarzają). Gratuluję niefrasobliwości i braku wyobraźni. :bukiet:

 

Zwyczajnie wyjęłaś mi to z ust.

Nie mam żadnych doświadczeń z kamperem, ale jak to przeczytałem włos mi się zjeżył na głowie, choć pomyślałem sobie, że może ja za bardzo czarnowidzący jestem.

Ale widzę, że nie, że to chyba nie tylko ja mam obiekcje do tego pomysłu.

A garnki próżniowe z uchwytami jakoś do końca do mnie nie przemawiają.

 

Dla mnie był to głowny powód zakupu takiego pojazdu,

gdyż jestem zapalonym żeglarzem już od trzydziestu lat.

Tu może wyjdzie ze mnie zupełna nieznajomość tematu i tak jest, bo z żeglarstwem nie miałem nic wspólnego, ale wytłumacz mi, jeśli możesz, bo tego nijak nie rozumiem.

Po co, jeździć kamperem i ciągnąć za sobą łódkę kabinówkę (bo taką masz na zdjęciach)?

Rozumiem żaglówka, skuter wodny, motorówka lub inna nie dająca możliwości mieszkania, ale kabinówki nijak nie rozumiem.

Dla mnie to trochę tak, jak mieć w pełni wyposażony jacht z kabiną i mieszkać w hotelu na przystani.

Ale zaznaczam, ja z tym tematem nie miałem doświadczeń.

 

Przykro mi, ale chyba reprezentujemy całkowicie rozbieżną inteligencją.

Co do tego, wydaje mi się to niepotrzebne - ZUPEŁNIE.

 

A moja najmłodsza córka, która ma obecnie 15 lat, jak przeczytała mi przez ramię co piszesz

to zaczeła sie śmiać i powiedziała: rozumię teraz dlaczego tato piszesz na tych różnych forumach.

No cóż, dzieci przejmują często tok rozumowania swoich rodziców.

Jak to mówią, "czym skorupka za młodu nasiąknie, tym....."

I bardzo Cię (a może Proszę Pana) proszę, nie tłumaczy mi Pan, że Twoje (Pańskie) dzieci są ode mnie starsze.

Bo tu mam, również na to, pewne swoje zdanie.

 

rozumię teraz dlaczego tato piszesz na tych różnych forumach.

Choć tu Ją całkowicie popieram i potrafię zrozumieć.

Czasem lepiej się nie ujawniać, szczególnie jeśli są trudności ze zrozumieniem lub zaakceptowaniem zdań innych ludzi.

 

Tu kilka, cytatów Pańskich:

Przykro mi, ale chyba reprezentujemy całkowicie rozbieżną inteligencją;

....a niektórzy to są chyba w odmiennych stanach swiadomości...;

....Widzę że czytasz a nie rozumiesz co ja piszę.;

....Co do braku wyobraźni to nie masz sobie czego gratulować. :)

 

Jasne najfajniej, jest jak wszyscy mają ten sam Światopogląd co ja.

Z drugiej jednak strony, czy trochę by za monotonne i nudne nie było, jak np. wszyscy byśmy jeździli kamperami i ciągnęli za sobą łódki to jeszcze na dodatek tej samej, marki i koloru (co by rozbieżności nie było)?

Panu podoba się jazda kamperem i dla Pana jest to rewelacyjna forma wypoczynku, i świetnie.

Naprawdę mnie to cieszy, kiedy ktoś jest szczęśliwy z tego co osiągnął lub ma.

Ale są ludzie, którzy chcą czegoś innego.

 

Mój ulubiony cytat:

"JEDEN LUBI OGÓRKI, DRUGI OGRODNIKA CÓRKI, A TRZECI JAK MU NOGI ŚMIERDZĄ......"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 194
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Niestety spodziewałem się takiej reakcji , dlatego szybko pisałem by tego wątku nie ciągnąc - cóż emocje swoje zrobiły .

A teraz prośba do koleżanek i kolegów by wrócić do tematu jaki tu został poruszony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie wybór kamper czy przyczepa, na razie jest jasny ... przyczepa bo:

jedziemy na miejsce i zwiedzamy autkiem okolicę,

nic też nie stoi na przeszkodzie przespać się jedną noc i jechać dalej

pewnie że skuter, czy rower częściowo załatwia kwestię mobilności na miejscu,

ale nie z rocznym bąblem :)

Tu jest IMO jedyna i największa różnica :)

kwestie finansowe oczywiście pomijam

 

kiedyś może wypożyczę kampera i pojedziemy na objazdówkę, np po Skandynawii

 

ps co do tego gotowania, to mnie też skóra z cierpła ...

tak garnki próżniowe itp :) ale w przypadku gwałtownego hamowania :bukiet:

kiedyś pokazywali filmik, jak skrzynka narzędziowa z bagażnika przebija kanapę :yay:

a tu ktoś wrzucał filmik, co dzieje sie ze śpiącą osobą podczas zderzenia :)

 

KONZIO, Co do spania w łodzi ... widać że nie miałeś styczności :jesc:

kabina jest, ale wygody tam nie zaznasz, a kamper ma WC, kuchnię i normalne łóżko

zwłaszcza że łajba z fotki to nie jakiś mega duży jacht ...

ja spałem kilka razy na Orionie (porównywalny wielkością) i chyba wolę spać na brzegu w namiocie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i Wirek nam znowu zzielenial ze zlosci - prosze go nie denerwowac :bukiet:

a Ty Rysiu daj na luz jak narazie jest w miare spokojnie ,jak juz wczesniej pisalem obie strony maja plusy i minusy , wystarczy tylko plewy przesiac i to co lepsze dla siebie wybrac :jesc:

co do gotowania w czasie jazdy - mamy nastepnego kandydata do nagrody - tym razem zapietego kaftana bo jak takie wyczyny inaczej nagradzac ? uzywam tych garnkow wiec wiem czym uzywanie ich w podobnych warunkach grozi :yay: zreszta moze mi ktos wytlumaczy cel takiego gotowania bo ja jakos tego sobie nie wyobrazam , bo np. jade na urlop z rodzina , czyli jade spokojnie na wypoczynek nigdzie sie nie spieszac ,moge sie zatrzymac gdzie mi sie podoba ,gotowanie w szybkowarze trwa o wiele krocej jak w normalnych garnkach wiec co mnie zbawi postoj o te pol godziny krotszy ? czy to powod do ryzykowania zeby miec ten garnek na plecach ? lub jezeli nie garnek to kucharza na plecach lub widziec jak on przez te przednia szybe w razie ostrego hamowania wychodzi ? poniosla mnie wyobraznia :)

milego gotowania w czasie jazdy zycze

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KONZIO, Co do spania w łodzi ... widać że nie miałeś styczności :-]

Mój drogi imienniku, to prawda.

Moje pytanie do kolegi nie wynikało ze złośliwości, czy innych pobudek uczuciowych, tylko ze zwykłej ciekawości i niewiedzy.

Ale Ty, mi już sprawę wytłumaczyłeś.

Widzisz Kondzio z Kondziem zawsze się dogada. ;););)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już to kiedys pisałem, że jeszcze się nie narodził, co by każdemu dogodził!

 

2mirek2 - jeżeli chcesz zupełnie obiektywnie przekazać autorowi watku swoje porównanie kamer-budka, to powinieneś zacząć od kilku innych rzeczy, mianowicie:

1 rzucić hasło o tym jaki sposób turystyki preferujesz, bo:

a/ wolisz długie trasy, ciągle w ruchu, kótkie postoje ... - to kamper

b/ wolisz pojechać i tydzień siedzieć na miejscu ... - budka

 

2 stan rodziny

a/małe dzieci - ponieważ i tak spać (raczej) nie będą w trasie - to raczej budka, ale to zależy od pkt 1. Wiadomo - więcej rzeczy, większe problemy z pakowaniem przy "wyskokach", itd

b/osoby dorosłe - większa dyscyplina, sszybsze spakowanie, większa mobilność - czyli kamper

 

3 finanse - no comments

 

4 inne :-]

 

W taki sposób czytelnik może łatwiej podjąć WŁAŚCIWĄ DLA SIEBIE decyzję. Przecież to nie SEJM, tu nikogo do SWOJEJ racji przekonywać nie musisz.

jesli chodzi o mnie - to zawsze marzył (i marzy) mi się kamper i pewnie kiedyś go kupię (może nie sprzedając przyczepki nawet). Ale dzisiaj przy trójce dzieci (10, 6 i 3 lata) nie byłoby to rozsądne (w mojej ocenie), bo:

kamper musiałby być spory (minimum na 6 osób zarejestrowany) spanie dla 5-6 osób (przecież dzieci rosną i musze to brać pod uwagę, a kampa nie zmienia się co 2-3 latka).

 

Osobiście uważam, że będąc w takiej sytuacji rodzinnej - jestem zmuszony do planowania wypoczynku z uwzględnieniem potrzeb mojej młodzieży. Gdy moje dzieciaki dorosną - sytuacja zmieni się diametralnie.

 

I przy okazji - naprawdę miło się czytało Twoje posty do momentu, kiedy zacząłeś te personalne wycieczki. Zupełnie nie potrzebnie.

 

Pozdrawiam Was wszystkich i do zobaczenia na szlaku! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem wszystkie opinie i dyskusję które się w tym wątku znalazły. Mam nadzieję że nie wywołałem niepotrzebnie burzy ;) .

 

Przyznam że bardzo pomogliście mi w wyborze. Po przeanalizowaniu familijnych stanów liczebnych (2+3), fakty że w jednym miejscu wolimy spędzić przynajmniej kilka dni, objazdówka na razie ze względu na wiek dzieci i nasze preferencję nam nie grozi.

 

Wybór jakiego dokonałem jest chyba jasny :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za dyskusję.

Koleżance przekaże, uwagi - Zbirek,

konzia a przedewszystkim kocura.

 

A jak dalej będzie niegrzeczna to ich naśle na nią żeby jej

powiedzieli co i jak. Łącznie z pokazowymi filmikami.

Wtedy może się opamięta.

Wiem że gotuje dlatego że wyjeżdżają w plener bardzo często

w łykendy.

Ale po moim upomnieniu moze się opamięta. ;):-]

 

Zauważyłem że większość kolegów wypowiada się, jakby to jeździli i co robili by w kamperze , nigdy raczej nie jeżdżąc wcześniej takim

pojazdem.

Dotyczy to również wypowiadania się kocura który to nie wie

po co się ciąga jacht za kamperem.

Mam nadzieję że Konrad b wytłumaczył Ci to zagadnienie.

Ja pozostawiam te wasze ,, co bym zrobił, a co jest niedopuszczalne "itd. bez komentarza. ;)

 

Osobiście wolałbym biwakować w przyczepie.

Kiedyś już prawie kupiłem Hobby Prestige 495, bo taki mi się podobał,

i polecam tą marke wszystkim.

Tak jak wcześniej pisałem w przyczepie jest o wiele więcej miejsca

niż w kamperze.

Jeżeli stoi się na kempingu, można sie też poruszac i jeździć na wycieczki

autem.

Kamper natomiast leszy jest do włóczęgostwa i krótkich postoi.

Można nim zaparkować dosłownie wszędzie.

Ważne jest to np. w górach gdzie chcemy się zatrzymać i przez pół godz. po podziwiać widoki, albo zatrzymac się zatoce na drodze i wejśc na grę lub

zamek.

Długi zestaw auto przyczepa skutecznie nam w tym będzie przeszkadzało.

Natomiast trzeba pamietać że kamper to wysokośc prawie trzy metry, i nie jeden już rozwalił sypialnie nad kabiną zapominając o tej wysokości.

 

Na razie tyle.

 


A to jest przykladowa odp. na pytanie zadane przez BJoe.

post-109560-imported-83ff19f6-2a35-4d5a-9ef6-3fcc5dfd32cd_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Padło pytanie czy jest coś co na codzień jest dostawczakiem a na wakacje ściąga sie skrzynie i robi campera.

 

Jest i jest to połączone w srodku, tam jest przejscie:

 

http://www.tischer.ch/deu/02/index.html

 

Jest to więkza wersja mojej kabiny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.