Skocz do zawartości

3500 kg - jakie auto 4x4 siedem osób + przyczepa min. 1100 DMC


MICA

Rekomendowane odpowiedzi

Oszczędność poczyniona w viaToll na omijaniu "S" i "A" zostanie zniweczona podczas tankowania.

Na tych drogach auta palą mniej bo jadą bardziej jednostajnie (u mnie różnica to ok. 3L/100km).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 131
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

I mam znowu  6 stron dyskusji jaka była na forum wielokrotnie omawiana :hmm:  sam nawet pytałem o auto 4x4 ale mniejsze aby moja przyczepa 1200kg

była z autem poniżej 3,5t abym mógł zejść z viazłodzieja :look:  ale nie można mieć ciastko i zjeść ciastko. :no: 

Daj sobie spokój z jakimiś półśrodkami to się nie opłaca, kup porządne auto i będziesz  jechał a nie się wlókł.

U mnie koszt viatolla rocznie nie przekracza 150zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

U mnie koszt viatolla rocznie nie przekracza 150zł.

Czyli mniej niż płaciłem za jedną dobę nad Balatonem. Dlatego uważam, że dyskusja o viatolu i kierowanie sie tym przy wyborze auta nie ma sensu. Rozumiem problem prawka kat. E, ale to inna para kaloszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czyli mniej niż płaciłem za jedną dobę nad Balatonem. Dlatego uważam, że dyskusja o viatolu i kierowanie sie tym przy wyborze auta nie ma sensu. Rozumiem problem prawka kat. E, ale to inna para kaloszy.

Dodam tylko że te 150zł to było przy najdroższych opłatach bo auto z racji wieku było obliczone na euro 0, chociaż normę spalin ma na euro 3 ale u nas

liczy się tak aby każdy płacił jak najwięcej. Teraz mam euro 3  a to już jest taniej.

A prawko można ogarnąć chociażby B96.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku (euro4) niecałe 100pln przez cały rok, a raczej aktywnie go spędziliśmy. Zaczęliśmy już w marcu, a dodam że nie ruszę się z domu żeby nie przejechać pod jakąś bramownicą. Przy dobrych układach w weekend wypijemy więcej piwka niż zapłacimy za całoroczną jazdę.

A tak w ogóle, to zauważyłem że już coraz więcej osób przekonuje się do tego że ten Viatoll jednak nie jest taki straszny. Bardzo szybko można docenić komfort podróżowania dużym, wygodnym i na pewno bezpieczniejszym autem, rezygnując z szukania za wszelką cenę oszczędności kilku pln i konfigurowania niebezpiecznego zestawu tylko po to by uniknąć opłat drogowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle ze kolega caly czas sie miota i stapa po omacku - pisze o swoich kryteriach .... ktore mozna o kant tylka rozbic - jak sobie wyobrazasz 7 osob i bagaze i przyczepa i Alpy - to wszystko w

źle gadasz. Mam 7 (w pełnym tego słowa znaczeniu - nie 5 +deska) osobowego Grandisa 2.4 mivec i z przyczepą 1200dmc mieszczą się w 3,5 tony, nie jest zawalidrogą (165koni) i radzi sobie świetnie z budą, dla czego outlander mivec nie dał by sobie rady się pytam? Jedyny problem to taki, że nie wiem czy akurat w 2.4 mivec'u występował 4x4 i jak ktoś słusznie wspomniał może być trochę cienko tych 25 tysięcy na zakup.

Jeśli chodzi o gaz, to chodzą. Wiedzę mam z forum MM, jednak instalacja, taka by chodził dobrze zaczyna się od 3500 zł. No i Pytanie wtedy o funkcjonalność ostatniego rzędu siedzeń/ bagażnika.

Edytowane przez Pierzasty (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku (euro4) niecałe 100pln przez cały rok, a raczej aktywnie go spędziliśmy. Zaczęliśmy już w marcu, a dodam że nie ruszę się z domu żeby nie przejechać pod jakąś bramownicą. Przy dobrych układach w weekend wypijemy więcej piwka niż zapłacimy za całoroczną jazdę.

A tak w ogóle, to zauważyłem że już coraz więcej osób przekonuje się do tego że ten Viatoll jednak nie jest taki straszny. Bardzo szybko można docenić komfort podróżowania dużym, wygodnym i na pewno bezpieczniejszym autem, rezygnując z szukania za wszelką cenę oszczędności kilku pln i konfigurowania niebezpiecznego zestawu tylko po to by uniknąć opłat drogowych.

 

dokładnie, ja śmigam na euro 5, i w sumie to nie wiem czy wydałem 150zł przez dwa lata ( ale fakt, dużo po kraju w tym czasie niestety nie jeździłem). Mam pod domem 2 holowniki, pasujące do przyczepy (z tym, ze cmax co do 1kg - prawie bliźniak najlepszego holownika focusa) i nie wyobrażam sobie już wyjazdu z campingiem tym mniejszym. Bezpieczeństwo, wygoda, pewność na trasie że stosunek mas jest zupełnie inny robi swoje. Moje wielkie problemy z działaniem viatolla przez w pełni metalizowaną szybę przednią i awarie viaboxa 2 (jadę po nowy zestaw za 6 dni 75km w 1 stronę).. nie są w stanie skierować moich myśli na mniejszy holownik. Oczywiście jak padnie mi coś awaryjnie w dniu planowanego wyjazdu to cmax gotowy tylko czeka żeby się przejechać na weekend, ale to już nie będzie to samo.

 

mnie wyrobienie uprawnień kurs + egzamin B+E wyszło ok 800zł i zabrało dokładnie 3,5 tygodnia - miałem dobrego nauczyciela i egzamin poszedł za 1 razem.

 

aktualnie już kombinuje co kupię za ok 3 lata, żeby było większe, dużo mocniejsze i nie mniej wygodne jak smax.

 

polecam nie kombinować i nie ograniczać się DMC samochodu.

 

Koledze, który przekracza 3,5t i nie zakupił jeszcze viatolla polecam jednak szybko podpisać umowę, bo nigdy nie wiesz czy Ci akurat bramka gdzieś nie "wyrośnie" przed samochodem na krótkim odcinku np expresówki bez możliwości zawrócenia i będzie wtedy problem. (ja tak miałem, na szczęście zestaw leżał w schowku i szybko go zamontowałem - wtedy  planowana trasa szybko się zmieniła jak był objazd wypadku... i musiałem przejechać ok 200m w tym pod bramką)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

źle gadasz. Mam 7 (w pełnym tego słowa znaczeniu - nie 5 +deska) osobowego Grandisa 2.4 mivec i z przyczepą 1200dmc mieszczą się w 3,5 tony, nie jest zawalidrogą (165koni) i radzi sobie świetnie z budą, dla czego outlander mivec nie dał by sobie rady się pytam? Jedyny problem to taki, że nie wiem czy akurat w 2.4 mivec'u występował 4x4 i jak ktoś słusznie wspomniał może być trochę cienko tych 25 tysięcy na zakup.

Jeśli chodzi o gaz, to chodzą. Wiedzę mam z forum MM, jednak instalacja, taka by chodził dobrze zaczyna się od 3500 zł. No i Pytanie wtedy o funkcjonalność ostatniego rzędu siedzeń/ bagażnika.

 

Arek - w jego budzecie nie kupi grandisa 2006 w gazie lub plus gaz i przyczepy 1200kg na 6-7 osob... na 4 tak ale o wiekszej ilosci niech zapomni z tym DMC lub bedzie to jakis Cavalier lub Adria ze starszych roczników...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn. ja go do Grandisa nie namawiam, bo nie spełnia głównego kryterium (4×4)( no w Japonii spełniały, ale u nas takiego ze świecą szukać.), ale Outlander już tak. Z ceną się zgodzę, będzie ciężko.

Ogółem chciałem przekazać że 2,4 mivec to dobry silnik.

I biorąc pod uwagę wielkość BENZYNOWEGO silnika,moc i gabaryty auta- w miarę oszczędny. (Około 10 na setkę)

Edytowane przez Pierzasty (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Witam,
 
Drodzy forumowicze, piszę o poradę sprzedałem cały swój zestaw: Ford Galaxy MK1 + Home Car Racer 39..
 
Ford DMC - 2400kg (benz. 2.3l) a Home Car 39 - 1100kg - co dawało magiczne 3500kg i nie pakowało człowieka w Viatoll.
 
Zestaw był całkiem ok (Galaxy 7-io osobowy) i szukam takiego samego z jednym zastrzeżeniem - żeby auto było 4x4 ale też 7 osób (rok min. 2006). I żeby nie przekroczyło wraz z przyczepą 3500 kg..
 
Czy możecie mi coś zasugerować? Najlepiej auto z silnikiem diesla ale benzyną też nie pogardzę.
 
Myślałem o 7-mi osobowym Hyundaiu Santa Fe ale nie wiem ile on ma DMC (rok min 2006) - może ktoś z Was wie?
 
Czyli:
 
Auto benz. lub diesel rok 2006, 4x4, 7 osób.
Przyczepa będzie minimum 1100 - 1200 - 1300? DMC (także auto nie może przekroczyć 2400 DMC, jak mniej to ok).
 
możecie pomóc jakie to ma być auto? Wiem że zadanie nie łatwe.
 
pozdrawiam
 
Michał

 

może coś takiego : http://olx.pl/oferta/suzuki-grand-vitara-xl7-terenowy-lpg-klima-CID5-IDdyzQZ.html#1c4aada92b

Przepraszam ,rok auta nie spełnia wymagań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Koledze, który przekracza 3,5t i nie zakupił jeszcze viatolla polecam jednak szybko podpisać umowę, bo nigdy nie wiesz czy Ci akurat bramka gdzieś nie "wyrośnie" przed samochodem na krótkim odcinku np expresówki bez możliwości zawrócenia i będzie wtedy problem. (ja tak miałem, na szczęście zestaw leżał w schowku i szybko go zamontowałem - wtedy planowana trasa szybko się zmieniła jak był objazd wypadku... i musiałem przejechać ok 200m w tym pod bramką)

Umowę oczywiście podpiszę bo jak napisałeś może być różnie. Póki co pierwszy wyjazd ze świeżą przyczepą pewnie dopiero na majówkę.

Zawsze myślałem że te opłaty viatoll są dużo droższe a jak piszecie że po 150 zł rocznie wychodzi to da się przeżyć.

 

Co do tematu to zależy komu auto do czego potrzebne.

W przypadku mojego samochodu fajne jest że na co dzień jest to zwykły sharan - po asfalcie jeździ jak wersja z przednim napędem, w sytuacjach krytycznych i na śliskiej nawierzchni ESP dołącza tylny napęd i stabilizuje tor jazdy, pali niewiele więcej a wygląda identycznie.

Nie stanowi jednak większego problemu podjazd pod piaszczystą górkę lub wyciągnięcie np. przyczepy z łodzią z wody (miałem porównanie z przednionapędowym galaxy i on ptzypalił sprzęgło i miał spory problem z efektywnym ruszeniem a ja ciężejszą łajbę bez wysiłku na brzeg wytargałem).

W teren jako taki to auto się raczej nie nadaje ale po piaszczystej plaży da się jechać :D

Warunki zimowe to dla tego samochodu żywioł - prowadzi się naprawdę dobrze i można zapomnieć że pod kołami lodowisko :)

Ja z czystym sumieniem mogę polecić napęd 4Motion.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z viatollem nie chodzi tylko o kasę - bo ta rzeczywiście nie jest taka wielka, ale o zasadę.

Nie podoba mi się:

- że pobiera się opłatę od wyjazdów turystycznych - mało tego zrównuje się ją prawie z wielotonowymi ciężarówkami,

- zakres zbieranych danych w przypadku usługi przedpłaconej (po co im to, wszędzie muszą nas śledzić?)

- w przypadku posiadania 2 pojazdów (i więcej) dla każdego osobno trzeba wykupić urządzenie - dlaczego?

...

wprowadzając tego typu przepisy (wagowe) nikt się nie zastanawiał nad wpływem na bezpieczeństwo ruchu, bo niezaprzeczalne jest, że bezpieczniej jest holować kiedy stosunek mas holownik/przyczepa jest zdecydowanie po stronie holownika, a jak widać kierowcy starają się uciekać przed przekraczaniem 3,5T

Edytowane przez cosik3 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.