Karawaningowe (i nie tylko) artykuły i ciekawostki znalezione w sieci

[borek6]

Też widziałem, powiem Tobie że odważnie. W życiu bym nie pozostawił mojej przyczepy gdzieś przy ulicy w obcym kraju… nie wierzę że nie mógł znaleźć jakiegoś parkingu dla przyczep lub coś podobnego. Nawet mógł się dogadać i może mogłaby zostać na kempingu. Dla mnie masakra. Ale jak się ma zachcianki na wynajęcie mieszkanka za 8k miesięcznie żeby sobie „pomieszkać” w Hiszpanii to w sumie się nie dziwię temu podejściu. Ale nie oceniajmy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Marcin T]

Sam się o to prosił zostawiając budę wystającą na pas jezdni. Czuć szkodą całkowitą na kilometr.

[jacek00]

Ciekawe czy jest sprawca i ciekawe czy Kiki ma AC, bo jak nie ma sprawcy i nie ma AC to może być kiepsko

[Sebeb]

Kiedyś mówił na filmiku, że nie kupuje AC bo ubezpieczalnie to zło.....troche mi Go szkoda bo pewnie sprawcy nie ma i będzie musiał zapłacić z własnej kieszeni i szukac dobrego warsztatu...a to stres, bariera językowa... po perypetiach z autem, zmęczeniu widzami YT to chłop nie ma dobrego czasu

[gggorskyyy]

11 minut temu, jacek00 napisał(a):

Ciekawe czy jest sprawca i ciekawe czy Kiki ma AC, bo jak nie ma sprawcy i nie ma AC to może być kiepsko

Z tego co mi się kojarzy jak mu w ElCampie uszkodziła się ściana właśnie ta lewa po nawałnicach to mówił, że nie ma AC ani na auto ani na przyczepę, bo to strata kasy....Może być nieciekawie. Ogólnie to mi to nie do końca wygląda na wypadem, możliwe, że ktoś chciał specjalnie uszkodzić. Zobaczcie oponę - jakby ktoś zrobił nożem przecięcie. 

[Hermogenes]

Sebeb bardzo dyplomatycznie to ująłeś; ten młody człowiek to jedno wielkie pasmo nieporozumień. Pozdrawiam Hermogenes  

[gggorskyyy]

26 minut temu, borek6 napisał(a):

Też widziałem, powiem Tobie że odważnie. W życiu bym nie pozostawił mojej przyczepy gdzieś przy ulicy w obcym kraju… nie wierzę że nie mógł znaleźć jakiegoś parkingu dla przyczep lub coś podobnego. Nawet mógł się dogadać i może mogłaby zostać na kempingu. Dla mnie masakra. Ale jak się ma zachcianki na wynajęcie mieszkanka za 8k miesięcznie żeby sobie „pomieszkać” w Hiszpanii to w sumie się nie dziwię temu podejściu. Ale nie oceniajmy https://emoji.tapatalk-cdn.com/emoji57.png


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Też jestem tego samego zdania, że w krajach typu hiszpania/włochy jest dużo parkingów na zimowanie przyczep. Wystarczyło poszukać nawet 200km od miejsca gdzie to mieszkanie znaleźli. Ale pewnie nie oceniajmy tylko wyciągajmy wnioski z błędów innych, zeby samemu ich nie popełnić:)

[Analog82]

Ogladajac ostatni filmik i widzac tego "Szorta" samo sie cisnie na usta "Uwazaj, o co prosisz, bo mozesz to dostac". Ale faktycznie zostawiac tak przyczepe na ulicy, prosil sie o nieszczescie. Wielka szkoda Kikiego, ale poradzi sobie w ten czy inny sposob. Jedynie podrozy przyczepa w najblizszych miesiacach bedzie mniej, no chyba ze wypozyczy cos innego.

[kwiatek111]

2 godziny temu, borek6 napisał(a):

Też widziałem, powiem Tobie że odważnie. W życiu bym nie pozostawił mojej przyczepy gdzieś przy ulicy w obcym kraju… nie wierzę że nie mógł znaleźć jakiegoś parkingu dla przyczep lub coś podobnego. Nawet mógł się dogadać i może mogłaby zostać na kempingu. Dla mnie masakra. Ale jak się ma zachcianki na wynajęcie mieszkanka za 8k miesięcznie żeby sobie „pomieszkać” w Hiszpanii to w sumie się nie dziwię temu podejściu. Ale nie oceniajmy https://emoji.tapatalk-cdn.com/emoji57.png


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie oceniajmy ? haha Przecież ty już to zrobiłeś, dobry jesteś gość , 8k boli co ??? Ale zawiść....

[borek6]

Nie oceniajmy ? haha Przecież ty już to zrobiłeś, dobry jesteś gość , 8k boli co ??? Ale zawiść....

Absolutnie nie boli, dziwię się po prostu niektórym zachowaniom ale nie o tym jest ten temat. Każdy żyje jak chce i robi co chce, ale skoro jest ktoś medialnym wrzuca to w internet to każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie na temat pewnych zachowań, i tyle


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[jacek00]

8k za 120 metrowy dom z dostępem do basenu to chyba nie są jakieś absurdalne koszty. U nas pewnie cenowo byłoby podobnie

Edytowane 30 Stycznia przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Tomii]

Możemy się tylko domyślać, a wiemy Tyle na ile sam Kamil i jego duma mu pozwala.
Jeśli Kamil zna godzinę o której się to wydarzyło (mówi że dziś o szóstej) to albo był na miejscu, albo był w stanie wywnioskować z jakiegoś nagrania co się stało i kiedy. Mieszka od tego miejsca chyba na tyle daleko, że nie usłyszał by, jak by coś się stało. 

Na tle reszt influ, Kamil to dobry chłopak i swój rozum ma. A swój rozum to jak swoje buty. Zawsze to wygodniej i dalej zajdziesz. 

[czyś]

Eh, szkoda. Nie oceniajmy. Miał prawo wynająć dom, za pobyt na jakimś wyczesanym kempie też by zapłacił, może szkoda że poskąpił na jakiś normalny parking (i jak widać takie zostawiene kloca na ulicy nie było mile widziane, i osobistycznie się nie dziwię, choćby było wolno [było to dozwolone]).

Miał prawo nie płacić składek, przyjmując na siebie ryzyko wystąpienia szkody. Poniekąd przez kilka lat niepłacenia składek AC (przypuszczam tylko, że cepa na DG, więc skladka niemała) zebrał sie własny fundusz na naprawę ew. szkody (bo de facto tak też działa ubezpieczenie, tylko z udziałem więcej niż jednej osoby - ze składek opłaca się szkody, tu można powiedzieć, że z kwot, których nie wydał, a zapłaciłby jako składki, też zbiera się jakaś pula środków, któą można przeznaczyć na naprawę).

Z drugiej strony patrząc o co chodzi z vlogami Kikiego, i czego on sam nie ukrywa, choćby niespodziewany i niezbyt przyjemny, ale jest nośny kontent, będą filmy (szkoda, dochodzenie kto i kiedy, i to za granicą, potem co dalej, naprawa - teraz wrzuta "na gorąco"), będzie oglądalność, i przeciez o to w gruncie rzeczy chodzi. 2/3 widowni kolejną relację z wyjazdu by sobie odpuściła, ale czegoś takiego raczej nie. 

Więc wbrew pozorom, "się kręci", i częściowo nawet ta szkoda ma szansę się przynajmniej w części pokryć z tego źródła. 

A że każdej uszkodzonej przyczepy żal, to żal. Żal "dziaby" w każdej budce, Kikiego też.

 

[Sebeb]

18 godzin temu, czyś napisał(a):

EPoniekąd przez kilka lat niepłacenia składek AC (przypuszczam tylko, że cepa na DG, więc skladka niemała) zebrał sie własny fundusz na naprawę ew. szkody (bo de facto tak też działa ubezpieczenie, tylko z udziałem więcej niż jednej osoby - ze składek opłaca się szkody, tu można powiedzieć, że z kwot, których nie wydał, a zapłaciłby jako składki, też zbiera się jakaś pula środków, któą można przeznaczyć na naprawę).

Jego Adria ma 3-4 lata...to te "oszczędności" na nie płaceniu AC to max 15k zł.... więc co sobie za to naprawi ?

[Wąski P]

57 minut temu, Sebeb napisał(a):

Jego Adria ma 3-4 lata...to te "oszczędności" na nie płaceniu AC to max 15k zł.... więc co sobie za to naprawi ?

Pojadę klasykiem, od kiedy zobaczyłem na jego kanale cięcie gumówką kołnierza butli z propanem bo nie chciała mu wejść do angielki - stwierdziłem, że jego największym wrogiem jest on sam...