Karawaningowe (i nie tylko) artykuły i ciekawostki znalezione w sieci

[jacekzoo]

Tak samo kiedyś mówiono o abs, kto nie miał mówił że bez tego bardziej ,,czuje,, samochód

[w79]

12 minut temu, lbuster napisał:

Ostatnio w BMW pierwszy raz się zetknąłem z asystentem pasa ruchu i zblokował mój manewr zmiany pasa ruchu, co w specyficznej sytuacji mogłoby doprowadzić do kolizji. W inn

Wystarczyło włączyć kierunkowskaz... ? 

[Piotrekm13]

1 minutę temu, jacekzoo napisał:

Tak samo kiedyś mówiono o abs, kto nie miał mówił że bez tego bardziej ,,czuje,, samochód

Nadal większość tak mówi, tylko że 90% tylko mówi, a 10% rzeczywiście czuje. ABS oprócz tego że jest też trzeba umieć używać, tak jak większości systemów.

Dlaczego samochody sportowe nie mają ABS? Bo by przeszkadzał.

2 minuty temu, w79 napisał:

Wystarczyło włączyć kierunkowskaz... ? 

???

[kit]

2 godziny temu, danielpoz napisał:

Ford z przodu 350 a tył 342. Czyli Ameryka dogoniła Europe jeśli porównujemy zwyczajne budżetowe auta? 

Budżetowy europejski to ma z tyłu bębny ?

[jacekzoo]

2 minuty temu, Piotrekm13 napisał:

Dlaczego samochody sportowe nie mają ABS? Bo by przeszkadzał.

Nie wiem czy wiesz jaka różnica między torem czy rajdem a zwykłą ulicą

[lbuster]

10 minut temu, w79 napisał:

Wystarczyło włączyć kierunkowskaz... ? 

Wierz mi, ja zawsze włączam kierunkowskazy  Być może tutaj byłem szybszy od systemu albo samo zbliżanie się do linii spowodowało odbicie samochodu  Tak czy siak, mój manewr wyglądał tak, jakby pijak prowadził samochód  Zresztą ostatnio ze względu na zmianę samochodu oglądałem dużo testów i są różne opinie na temat tego systemu. W każdym aucie działa inaczej  

[Piotrekm13]

12 minut temu, jacekzoo napisał:

Nie wiem czy wiesz jaka różnica między torem czy rajdem a zwykłą ulicą

Na zwykłej ulicy prowadzi osoba, która zdała państwowy egzamin na prawo jazdy, a na torze profesjonalny kierowca, który "czuje" samochód. Przynajmniej takie są założenia.

[Gregor887]

Teraz, Piotrekm13 napisał:

Na zwykłej ulicy prowadzi osoba, która zdała państwowy egzamin na prawo jazdy, a na torze profesjonalny kierowca, który "czuje" samochód. Przynajmniej takie są założenia.

[jacekzoo]

2 minuty temu, Piotrekm13 napisał:

Na zwykłej ulicy prowadzi osoba, która zdała państwowy egzamin na prawo jazdy, a na torze profesjonalny kierowca, który "czuje" samochód. Przynajmniej takie są założenia.

No i właśnie, dlatego w rajdowych autach może nie być abs czy innych systemów  

[Piotrekm13]

1 minutę temu, jacekzoo napisał:

No i właśnie, dlatego w rajdowych autach może nie być abs czy innych systemów  

I tutaj właśnie jest cały sens, że w pewnych przypadkach ABS, lub inne systemy mogą przeszkadzać. Również na drodze, bo jest tam jakiś procent kierowców, którzy bez systemu zareagują poprawnie, a system im tylko w tym przeszkodzi. Są też sytuacje nieprzewidziane przez konstruktora/programistę systemu w których system się niepoprawnie zachowa. Czyli opisane hamowanie przed słupkami parkingowymi, lub niemożność zmiany pasa (nadal nie jestem przekonany z kierunkiem - sorry za szyderę ?). Pewnie można by wymieniać dłużej.

Oczywiście do oceny przydatności systemów wykorzystywana jest statystyka, więc w ostatecznym rozliczeniu wychodzi że się przydają.

[Cathay]

13 minut temu, Piotrekm13 napisał:

Dlaczego samochody sportowe nie mają ABS? Bo by przeszkadzał.

Coś słyszałeś, ale nie do końca. Wiele klas do dzisiaj jest pozbawionych tego urządzenia, ale wiele go posiada. O ile na rajdach szutrowych jest on zdecydowanym wrogiem kierowcy, o tyle na czystych asfaltach bywa bardzo przydatny. W wyścigach jest stosowany częściej.

Dwadzieścia lat temu jeździły po polskich torach samochody wyścigowe z ABS. Faceci z wielkimi cojones oczywiście odłączali i.... po trzech kółkach szybciutko załączali.

W F1 też wprowadzono w 1993, ale zakazano w 1994 w celu.... utrudnienia. 

Ponadto trudno porównywać ABS pierwszej generacji z obecnymi. 

 

[jacekzoo]

11 minut temu, Piotrekm13 napisał:

Są też sytuacje nieprzewidziane przez konstruktora/programistę systemu w których system się niepoprawnie zachowa

Są też sytuacje kiedy np. Pasy bezpieczeństwa doprowadzą do tragedii, auto wpadnie do rzeki i pasażer nie da rady się odpiąć. No i co? To nie jest powód, żeby pasów nie stosować

[Piotrekm13]

17 minut temu, jacekzoo napisał:

Są też sytuacje kiedy np. Pasy bezpieczeństwa doprowadzą do tragedii, auto wpadnie do rzeki i pasażer nie da rady się odpiąć. No i co? To nie jest powód, żeby pasów nie stosować

Oczywiście że stosować. Tak jak pisałem - statystyka się liczy. Na pewno więcej żyć uratują niż zakończą. Bardziej chodziło o to że zawsze jest  wyjątek od reguły i czasami warto wiedzieć jak system działa, aby zareagować odpowiednio. Ja na przykład używam systemów po kilkunastu latach od wejścia, i wiem z autopsji, że czasami reakcje są odwrotne do tych przewidzianych w oprogramowaniu. Pierwsze jazdy z ABS to było coś dziwnego i się chciało popuszczać hamulec w trakcie poślizgu. Teraz jesteśmy zasypywani takimi systemami, i często nie tak reagujemy na ich obecność. Oczywiście konstruktorzy się głowią, aby wszystko było "idiotoodporne" ale w takim przypadku znów zostaje jakiś procent użytkowników, którzy by się spodziewali innego działania, i dla nich dany system może być wręcz niebezpieczny.

[dudek_t]

Sorry ale w pełni się zgdzam z lbusterem. Większość z systemów "wspomagających" jazdę jest bardzo niebezpieczna. I totalnie niczego nie wspomaga a tylko utrudnia. 

[BJoe]

A może wydzielić oddzielny wątek z tymi dywagacjami żeby tu nie śmiecić.