Skocz do zawartości

Sprzedawca z Bogaczewa - jakieś doswiadczenie ?


Lady

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 215
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Tak jak napisałam  to był pierwszy nasz zakup, w kilku miejscach były poprzykręcane deseczki , jak się okazało w domu pod nimi była zgnilizna. Nie wpadliśmy na to że ktoś tak to tuszuje.
Skoro przyczepa ma ukryte wady, o których sprzedawca was nie poinformował to odstąpcie od umowy i tyle. Zwróćcie mu sprzęt. Obowiązuje Was rękojmia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz jak jest. Pierwszy post i od razu ostra krytyka sprzedawcy. Jeżeli to co opisujesz jest prawda to oczywiście taka postawa sprzedawcy jest godna potępienia. W pierwszej kolejności zabrałbym się za odzyskanie pieniędzy bo budka nasiąknięta wodą to niestety szrot. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, wiemy. Tylko że kosztów dodatkowych jak chociażby podróż dwukrotna w dwie strony przez cały kraj, viatoll itp. nikt nam nie zwróci. I czasu. I nerwów. Dlatego ten pierwszy post taki ostry, żeby nikt inny nie dał się tak oszukać.

Poza tym mamy dylemat czy jednak nie spróbować tego jakoś ogarnąć bo bardzo nam się podoba układ przyczepy, mało jest takich na rynku. Tylko pytanie czy jest sens?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Tak, wiemy. Tylko że kosztów dodatkowych jak chociazby podroz dwukrotna w dwie strony przez caly kraj, viatoll itp nikt nam nie zwróci. I czasu. I nerwów.  Dlatego ten pierwszy post taki ostry, żeby nikt inny nie dał się tak oszukać.


Za wszystkie poniesione koszty odpowiada sprzedawca.


Po za tym mamy dylemat czy jednak nie spróbować tego jakoś ogarnąć bo bardzo nam się podoba uklad przyczepy, malo jest takich na rynku. Tylko pytanie czy jest sens?


Kupiliście zgniłka i zastanawiasz się czy go oddać? Układ jest nieistotny jeśli przyczepa to trup.

Jaki to niby układ, że mało jest takich na rynku? Co to w ogóle za przyczepa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dowodzie też mam inne numery jak na tabliczce ale widziałem kilka LMC które też tak miały, lecz nie wszystkie. Co do zakupu no wybaczcie, ale jak to był pierwszy zakup to trzeba poczytać, oglądać nie 1 a 100 przyczep. Wiedzieć, gdzie macać i zaglądać, moim zdaniem a zaznaczam nie znam SPRZEDAWCY, mógł nawet nie wiedzieć o czymś takim.Tak wiem zaraz będą posty, że handlarz, że wie co sprzedaje itp., itd. Ale znam życie i wiem, że nie każdy zagląda póki na głowę nie leci, ok ale wróćmy... Dlaczego zdecydowaliście się kupić budę bez wiedzy? To tylko proszenie się o nieszczęście, kolejna sprawa z urwanym kołem. Mój kuzyn jeździł lexusem 8 lat, przyjechał kupiec, zrobili jazdę próbną, pojechali na stację kontroli, która potwierdziła że z autem jest wsio ok. Po 20km od domu dzwonił klient że odleciało koło...czysty przypadek, a może gdzieś wjechaliście w dziurę? wiecie najlepiej zgonić na sprzedawcę no bo w końcu to on Wam wcisnął trupa. Sory za takie ostre słowa ale wpienia mnie takie głupie podejście do zakupu przyczepy. Skoro już się stało jak się stało i macie 101% pewności, że to sprzedawca jest winny, po co rozbieraliście cepę? Tego także nie kumam, macie pojęcie jakie to koszta, taki remont?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaliśmy trochę, znajomy który jeździ z przyczepami od lat powiedział gdzie szukać, na co patrzeć ale też nie przewidział tych nieszczęsnych deseczek.  Wydawało nam się, że damy radę, niestety tylko nam się wydawało. A kuchnię i łazienkę rozebraliśmy na początku, potem zabraliśmy się za sypialnię, która jest zalana. Na 99 % zrobił to sprzedawca bo zaklejone elementy są nowiutkie i wykonane z tego samego materiału co uzupełnienie dziury po trumie (wymienił piecyk gazowy na elektryczny, z tego co widzę proponuje to w każdym ogłoszeniu). Plus zamontowane były nowiutkie odblaski w miejscu gdzie powinny być rączki manewrowe. Najprawdopodobniej to właśnie tamtędy się lało. Wiemy że popełniliśmy głupstwo, może dlatego że sami tak nie podchodzimy do innych i jakoś dzięki Bogu do tej pory trafialiśmy zawsze na w miarę uczciwych ludzi. No i w sprawie kosztów właśnie, nie wiemy. Zapłaciliśmy 15 k za przyczepę i zakładaliśmy, że wrzucimy jeszcze jakieś 3k. Ale wychodzi na to, że się nie uda. Możecie mniej więcej określić jaki jest szacunkowy koszt naprawy takiej zalanej  przyczepy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko cokolwiek powiedzieć odnośnie kosztów dlatego że zalana to pojęcie względne. Mogła być zalana ale nie tak aby wszystko zgniło... a mogło być tak, że tam nic zdrowego nie ma. Wstaw fotki, coś więcej nakierują a są tu osoby, które robiły generalny remont więc na pewno co nieco powiedzą. 3tyś. to nie liczcie.. to może iść w 8-10-12tyś. i więcej. Niestety, dlatego trzeba zaglądać wszędzie, macać, podnosić uszczelki okienne, zaglądać pod spód czy pukać w podłogę. Nieważne czy to środek czy bakista.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mnie przestraszyłeś tą kwotą. Wydaje nam się, że zalany jest tylko jeden róg, nie było tego widać bo akurat w tym miejscu była taka wąska wysoka szafka (obita deską ??) a na parapecie pod oknem też na całej długości był przyklejony nowy panel. Reszta podłogi jest twarda, ściany też wyglądają dobrze. Zastanawiamy się tylko czy wystarczy wymienić to, co widzimy że jest mokre (a raczej było bo już odpadło) czy rwać dalej. Dzięki za wszystkie rady ?

20191116_191238.jpg

20191116_191252.jpg

20191116_191259.jpg

20191116_191317.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.