Litwa - tajemnicza i bliska.

[Yabulon]

Niech żyje BABCIA elaola Gratulacje ? No może ale jaki właściwie ty maiałaś w tym udział Tylko bez obrazy, bo znowu się gromy posypią. To był żart

 

A a`propos Mazur. Może sobie padać. Tam zawsze jest co robić. Albo kąpiel jak ładnie, albo spacery po lasach i zbieranie różnych takich leśnych roślinek, albo moczenie patyka z żyłką jak ktoś lubi

[Lepciak]

elaola

jak możesz tak myśleć,że to ja i wyprawiam takie" cóś" i do tego w

namiocie. Ja jestem poważna ,starsza pani-tydzień temu zostałam babcią.

Jestem dziadkiem od czternastu lat i w żadnej mądrej księdze nie znalazłem wersetu który prawiłby, że dla babć/dziadków różowe balety są zakazane. Chyba naginasz prawo dla własnej wygody.

elaola

To pewnie mój mąż śpi /sam/ i chrapie

Dziadek - biedak. Tylko to mu pozostało, że pochrapać może śmiało.

Natychmiast po przyjeździe na zlot w Nieborowie skontaktuję się z tym nieszczęśnikiem i uświadomię go odnośnie przysługujących mu praw.

[adi]

Rozmowa wychodzi nam bardzo na temat, moze jednak do wątku Mazury się przeniesiemy, bo Ci co o Litwie chcą posłuchać niewiele się o niej dowiedzą

[elaola]

dla babć/dziadków różowe balety są zakazane.

No popatrz a ja myślałam,że tak właśnie jest.Ale nie dziw się wszak babcią jestem dopiero od tygodnia więc się dopiero uczę.

Natychmiast po przyjeździe na zlot w Nieborowie skontaktuję się z tym nieszczęśnikiem i uświadomię go odnośnie przysługujących mu praw

Lepciak nie rób mi tego -ja będę pilną uczennicą i z czasem się to zmieni-obiecuję

[marekh]

śledzę temat litewski od początku,ponieważ też wybieram się w tym kierunku.

Nabyłem dziś w empiku fajny przewodnik z serii 'nawigator turystyczny'

LITWA i obwód kaliningradzki.Zaznaczone i opisane miejsca godne odwiedzenia-stare zamki,pałace itp.

pozdrawiam.

[szary11]

Marekh, to podpowiedz nam conieco gdzie warto zahaczyć? Wybierzesz się może z nami?

[marekh]

Termin uzależniony jest od czynników wyższych,natomiast bardzo bym chciał

z Wami sie wybrać- zawsze w stadzie raźniej.Co warto zobaczyć?Pojechać m.in.szlakiem Kmicica.

Taurogi-Kiejdany-niedaleko jest miejsce urodzenia Cz.Miłosza okolice Poniewieża(Góra Krzyży) niedaleko Wilna miejscowość Dubinki gdzie przyszła na świat i mieszkała Barbara Radziwiłłówna i gdzie pochowani są jej bracia,niedaleko w Pikieliszkach jest dworek Piłsudskiego,a w Zułowie miejsce urodzin jego.

[jacek l]

Nie, no tylko trochę mnie nie było a już temat na manowce sprowadziły.

Te kobiety to dopiero są.

 

Ale faktycznie, to gdzie nocujemy na Suwalszczyżnie ?

 

J.

[elaola]

Nie, no tylko trochę mnie nie było a już temat na manowce sprowadziły.

Te kobiety to dopiero są.

JackuI jak widzisz nie można "nie być"

[tomekk]

Witam !

 

Przygotowałem mapę Litwy. W miarę uzgadniania szczegółów (miejsc noclegów, zwiedzania, itp.) możemy je zaznaczać na mapie. Jeśli nikt, a szczególnie Kochany Pomysłodawca nie ma nic przeciwko, to mogę zająć się takim zaznaczaniem i aktualizacją mapy.

Proponuje także po uzgodnieniu najważniejszych cech wyjazdu, np. :

 

- co należy mieć w aucie (gaśnica, apteczka ...)

- jakie ubezpieczenia ...

- itp.

 

zrobić czytelną tabelkę i umieścić w wątku. Mogę także zająć się aktualizacją.

Więc gromadźmy "dane" i powoli je porządkujmy.

 

Uwaga ! Przeniosłem najważniejsze info plus mapa do pierwszego postu Jacka.

 

Pozdrawiam

 

PS Niech organizacja wyjazdu na Litwę będzie pierwowzorem kolejnych wyjazdów zagranicznych.

[jacek l]

No, sie wreszcie odezwałeś, bardzo dziękuję za mapę i chęci.

Do zaznaczenia jest przejscie w Ogrodnikach, 4 kempingi z naciskiem na ten na wyspie,

a z atrakcji to Wilno, Troki i Zatoka Kurońska.

 

A ta mapa sie na boki suwa ?, bo jakoś mi nie.

 

To może byś zaznaczył, co ? jak byś czas miał oczywiście.

 

Dzieki i pozdro, J.

[Th0rn]

Jak mozna pomoc??

bo ja juz zyje wyjazdem hehehe

 

aaa i jakos sie musimy dowiedziec co i jak z psami...bo my chyba musimy wziasc swoja sunie...

[jacek l]

ThOrn, my Gucia bierzemy, jeszcze nie był za granica a stary jest już .

Tomekk zamieścil zaznaczone kempingi, to jakbys sie nudził to policz ile jest km

1 od przejscia w Ogrodnikach do kempingu APPLE island ( tego na wyspie )

2 od tego kempingu do Wilna i Troków

3 od tego kempingu do Druskienników

4 od tego kempingu do Wiejsieji

5 od tego kempingu do kempingu w Nidzie na półwyspie nad Zatoka Kurońską

6 od kempingu w Nidzie do granicy w Ogrodnikach.

 

Bo to może byśmy tak pojechali, żeby parę dni pobyć na WYSPIE a potem udalibyśmy się

na północny zachód, przeprawili PROMEM i kilka dni pobyli NAD MORZEM.

 

Jak policzysz kilometry to potem policzymy pieniądze.

 

Czyli np. tak, że :

1. Spotykamy sie w piątek 1 sierpnia wieczorem albo w sobotę 2 sierpnia rano na Widoku albo

gdzieś w pobliżu granicy, sobie odpoczniemy.

2. W niedzielę 3 sierpnia po mszy ruszamy i jedziemy na WYSPĘ. Będzie tam baza 1 etapu.

Stamtąd zwiedzamy sobie Wilno i Troki i leżymy martwym bykiem pijąc piwko, kapiąc się

w jeziorku, saunując itp... W opcji wycieczki do Druskienników i Wiejsieji.

Jesteśmy sobie tam jakieś 4-5 dni np. do piątku 8 sierpnia.

3. W piatek 8-go odpalamy i dajemy na PÓŁWYSEP do Nidy. I sobie tam jesteśmy na przykład

do 12 sierpnia, wtorku, to będzie nasz 2-gi etap. Tam sobie siedzimy, ogladąmy dom

Tomasza Manna, opalamy sie na plaży, robimy wycieczki itd...

4. 13-tego, w środę wracamy do kochanej ojczyzny i lądujemy w Białowieży. To 3 etap.

Tam cieszymy sie z udanej wyprawy, spisujemy wspomnienia itd.

Sobie odpoczywamy i planujemy spotkanie w Sandomierzu kończące sezon.

 

To tyle, jest to luźny plan, może on być zmieniany tak jak sobie chcemy.

 

Pozdrawiam ODKRYWCÓW, Jacek.

 

Aha, i proszę pisać bez obciachu co komu nie pasuje.

[Th0rn]

oka..siade w domu z Kaska i policzymy km jakos...

co do psów...Jacek...chodzi mi o jakies papiery...w sensie starczy tylko paszport i ksiazka z badaniami??kurde nie wiem jak z psami w miastach u nich jest...

[Th0rn]

Tak siadlem w pracy z grubsza oblukalem

 

Ogrodniki - Moletai ok. 280km

Moletai-Wilno ok85km

Moletai-Troki ok.110km

Moletai-Druskienniki oraz Wiejsieja....tu uwazam ze bez sensu jechac z Moletai az tam bo i Druskienniki i Wiejsieje mamy kolo samej granicy z Ogrodnikami wiec jadac na baze pierwsza mozna to zobaczyc...

Moletai-Klajpeda ok. 400km