Ku przestrodze

[Speedy]

A ja jestem za kamerkami....łatwiej będzie mi poskromić swoje zapędy drogowe ( mam takie same jak każdy czasem chyba) wiedząc ,że "zawsze ktoś patrzy".

Uwiecznienie kogoś kto popełnia wykroczenie/przestępstwo i wysłanie tego do odpowiednich urzędników nie uważam za donosicielstwo. Dla odmiany uważam,że indywidualna ocena (wg własnego widzimisię) które przepisy można łamać, a które nie, za naszą narodową ułomność. Uznaniowość prawa prowadzi właśnie do coraz głębszego jego lekceważenia. Dla jednego błahostką będzie wyprzedzenie ciągnika na podwójnej ciągłej, a dla innego przelecenie na czerwonym świetle o 2.00 w nocy. Szwajcaria, Niemcy, Austria, Skandynawia - tam egzekwuje się przepisy z dużo mniejszą tolerancją ale za to z dużo większą dokładnością (mandat można dostać za każde wykroczenie a nie tylko te "opłacalne" dla Policji), a mimo wszystko jeździ się tam nie wolniej niż u nas,ale za to przyjemniej i płynniej...a właśnie dla tego,że wszyscy są równi wobec prawa. Może właśnie te kamerki u nas też wyeliminują z biegiem czasu "lepszych cwaniaków"

Edytowane 15 Maja 2014 przez Speedy (wyświetl historię edycji)

[Commander]

Sz... mnie trafia jak czytam wasze wywody o tym jak to się jeździ fajowo w Niemczech, Danii i Bóg wie jeszce gdzie...

Problem narastał przez lata bo nie było w Polsce po czym jeżdzić, a zgodna z przepisami podróż z Krakowa do Ustki wynosiła do niedawna 16 godzin. Tym czasem Niemiec jak wytoczył się z chałupy swoim VW to za 500 metrów miał łącznicę z indeksem 100 km/h a po kolejnych dwóch autostradę bez ineksu predkości. Więc nawet jakby krowy szły ulicą zamiast traktora to wiedział że za kilka minut wpadnie na porządną drogę i nadrobi stracony czas. I własnie dlatego tam są wysokie kary bo najpierw dano ludzom możliwosć bezpiecznego podróżowania a potem się tego od nich oczekuje.

 

A tu - znak na feldze od Jelcza z ograniczeniem do 30 km/h i obywatel jest bezpieczny, zwłaszca jak idzie rowem bo pobocza, nie mówiąc już o chodniku brak...

 

Wymyślcie zatem sposób do kótrego się chetnie przyłączę jak wyłapać pijaków za kółkiem bo to oni niosą śmierć, a nie scigać tych co bardziej nieudolnie niż piracko wykonali manewr wyprzedzania fury ze słomą...

[edisoniras]

tak na zakończenie:

http://www.kepnianie.pl/smiertelny-wypadek-w-mroczeniu,2609.html

 minął się o metr z samochodem jadącym z przeciwka, dobrze ,że tylko sobie zrobił krzywdę 

[Cezarr]

tak na zakończenie:

http://www.kepnianie.pl/smiertelny-wypadek-w-mroczeniu,2609.html

 minął się o metr z samochodem jadącym z przeciwka, dobrze ,że tylko sobie zrobił krzywdę 

Jasny gwint ale masakra   musiał nieźle zapierniczać.

[edisoniras]

rozmawiałem ze strażakiem,  jak go zbierali to któryś ze "zbieraczy" (przepraszam) powiedział "szukajcie no jeszcze jednej ręki bo nogi już znaleźli"   , ja pitole jeszcze ma gęsią skórkę jak se pomyślę   

[Dpong]

Sz... mnie trafia jak czytam wasze wywody o tym jak to się jeździ fajowo w Niemczech, Danii i Bóg wie jeszce gdzie...

Problem narastał przez lata bo nie było w Polsce po czym jeżdzić, a zgodna z przepisami podróż z Krakowa do Ustki wynosiła do niedawna 16 godzin. Tym czasem Niemiec jak wytoczył się z chałupy swoim VW to za 500 metrów miał łącznicę z indeksem 100 km/h a po kolejnych dwóch autostradę bez ineksu predkości. Więc nawet jakby krowy szły ulicą zamiast traktora to wiedział że za kilka minut wpadnie na porządną drogę i nadrobi stracony czas. I własnie dlatego tam są wysokie kary bo najpierw dano ludzom możliwosć bezpiecznego podróżowania a potem się tego od nich oczekuje.

 

A tu - znak na feldze od Jelcza z ograniczeniem do 30 km/h i obywatel jest bezpieczny, zwłaszca jak idzie rowem bo pobocza, nie mówiąc już o chodniku brak...

 

Wymyślcie zatem sposób do kótrego się chetnie przyłączę jak wyłapać pijaków za kółkiem bo to oni niosą śmierć, a nie scigać tych co bardziej nieudolnie niż piracko wykonali manewr wyprzedzania fury ze słomą...

Kwintesencja problemu, dlaczego nikt nie donosi na uszkodzenia dróg, na przejazdy zatopioe po 20 cm w drodze.

[Speedy]

A dla mnie bzdura a nie kwintesencja problemu. Tłumaczeni się z nie przestrzegania przepisów, bo infrastrukturę mamy kiepską?? Proszę Was....za chwile kogoś zastrzelę, bo zaparkował pod supermarketem na dwóch miejscach na raz. Może i nie powinienem ,ale przecież tak się nie da zakupów robić.

Dajcie spokój.

 

Wiecie czemu w DE się jeździ lepiej? Bo tam każdy spodziewa się poniesienia konsekwencji złamania przepisów. U nas jest odwrotnie. Oni maja korki na autostradach i my mamy korki. tylko u nich w korku, człowiek nie musi się zastanawiać ,czy ktoś będzie zapieprzał poboczem, blokował pas TIR'em czy blokował innym zjazd na pas przy "zwężce". Ponieważ ludzie tam nie maja takich problemów, to koncentrują się na płynności ruchu...całego ruchu, nie tylko swojego.

Taka różnica w podejściu właśnie zaczyna się od świadomości,że nawet za "drobne" wykroczenia tez należy się kara.

[Commander]

Wiem Speedy że masz zawsze rację i z niejednego pieca chleb jadłeś, ale jak sam napisałeś to jednak można wybiórczo interpretować przepisy, bo parking pod marketem to przecież nie droga...

Za komuny uświadczyć kosz na smieci to był nie lada wyczyn. Trzeba było 20 lat żeby się ludzie do nich przyzwyczaili i nie śmiecili byle gdzie choć katy za to zawsze były dotkliwe (wczesniej kolegium teraz do 500 zł.).

Na dłuższej drodze jaką masz do pokonania nie jesteś w stanie przewidzieć kiedy osiągniesz cel wiec już na starcie każdy się spieszy żeby się nie spóźnić... A spieszący się będąc w tranzycie co chwila

przejeżdzają przez wsie i masteczka wpadając na leniwy z natury ruch lokalny typu szkoła-biedronka -praca-mamusia.

 

Wyłaczmy tylko z dyskusji drogowe przypadki typowego piractwa młodacianych - nawąchanych w BM-kach.

Edytowane 16 Maja 2014 przez Commander (wyświetl historię edycji)

[Regan_SH]

 

 

Wiecie czemu w DE się jeździ lepiej? Bo tam każdy spodziewa się poniesienia konsekwencji złamania przepisów. 

 

Ty chyba nie byłeś w DE skoro nie dostrzegasz różnicy w infrastrukturze pomiędzy DE a PL. Mieszkałem tam parę lat, tak samo łamią przepisy jak i u nas, kultura jazdy jest zdecydowanie na wyższym poziomie, dlatego może ci się tak wydawać że się boją konsekwencji. W firmie gdzie pracowałem było 30 niemców i ok. 20 polaków podlegającym pod niemieckie przepisy (po pół roku zameldowania w DE z automatu podlegasz) to w przeciągu trzech lat żadnemu polakowi nie zatrzymano prawka np na miesiąc za prędkość a niemcom co chwila fotki przychodziły lub info że ma odesłać prawko

Edytowane 16 Maja 2014 przez Regan_SH (wyświetl historię edycji)

[Speedy]

Wiem Speedy że masz zawsze rację i z niejednego pieca chleb jadłeś, ale jak sam napisałeś do to jednak można wybiórczo interpretować przepisy, bo parking pod marketem to przecież nie droga...

Właśnie nie można wybiórczo:) parking też może być drogą publiczną (wystarczy jeden mały znaczek)...ale nie ma to znaczenia jak się komuś robi egzekucję

 

Mnie chodzi o to ,że Niemcy...albo raczej zachód....nauczyli się już dawno, że jadąc szybciej, zysk czasowy jest potencjalny (i nie zawsze warty trudu), a dla odmiany większe koszty,ryzyko jest gwarantowane.

a My ciągle ślepo zapier...... uważając ,że nam się nie ma prawa cokolwiek przydarzyć ( bo każdy Polak to kierowca jak hej), a przepisy są po to ,żeby je łamać ( i dlatego większość kierowców nawet ich za dobrze nie zna). Zachód ma "komunikację drogową" a my mamy "prawo dżungli"....i do tego jak już nasz przyłapią to próbujemy udowodnić ,ze zły jest ten co nas złapał za rękę....fenomenalne;)

[Rybki]

wszystko trzeba robić z umiarem, zdrowym rozsądkiem i należy pamiętać, że kij ma DWA KOŃCE

 

"dwa litry czystej i dwie oranżady poproszę - powiedział pijak w monopolowym przy kasie..." 

[marko6]

Tak dla jasności - nie popieram instytucji tzw. donosiciela społecznego i frustratów i innych dewiantów w tym temacie.

ale...

Tego typu wykroczenie w pełni moim zdaniem zasługuje na karę - ile by straciła jeśli powlokłaby się za przejście za tym ciągnikiem - 1 - 2 minuty ? a ile straciłby dzieciak jeśli przechodziłby przed wolno jadącym ciągnikiem a znajoma by trachła ?

 

 

 

Faktem jest też nie brakuje życzliwych w tym kraju i nie tylko tym i nie tylko dziś ale i dawniej i kiedyś też będą życzliwi donoszący z różnych powodów.  

Piszących, filmujących,  wysyłających - itp - jeśli robią to z powodu bzdeta albo zawiści czy chęci upierniczenia kogoś uważam za szkodliwych -  a tego od Twojej znajomej i od podobnych powodów to bym pochwalił.

Smoku.

Ja to widzę nieco inaczej.

Miałem okazję obejrzeć ten " straszny i karygodny wyczyn "

Powiem tak nie widziałem tam jakiegoś strasznego wykroczenia, baa w tej konkretnej sytuacji

pewno też wyprzedziłbym ten ciągnik jadący solo 20 km/h

Raz jeszcze podkreślę.

O ile mógłbym zrozumieć wysyłanie filmików z naprawdę ekstremalnymi wyczynami. Wyprzedzanie i zmuszanie

do ucieczki na pobocze kogoś jadącego z przeciwka, lub podobnych.

To tu ktoś pisze o umierających uczestnikach wypadków, pokazuje kompletnie skasowane samochody.

I pisze co by było gdyby..............

Nawet jak wszyscy będą mieli kamerki, nawet jak wszyscy będą wszystko wysyłać to wypadki też będą miały 

miejsce.

Musiałbym tych wszystkich świętych zapytać ile razy jechali więcej niż 50 km/h w jakimś terenie zabudowanym 

z pięcioma chałupami na jakimś zadupiu i dodać co by było gdyby?.............

A ja zapytam inaczej co będzie jak za jakiś czas stworzy się grupa jakiś frustratów, ludzi z przerostem ego nad rozumem.

I zaczną wysyłać filmiki jak ktoś przed skrzyżowaniem za późno zmienił pas i przejechał na linii ciągłej, nie zagrażając

nikomu, jak ktoś zmienił pas i nie wrzucił kierunkowskazu, jak widział pieszego dochodzącego do przejście i nie zatrzymał się.

Takich dupereli można wyliczyć wiele więcej.

Jeśli taki filmik będzie wysłany to będziemy obligatoryjnie ścigani i karani- no było wykroczenie będzie kara. 

Dla mnie taka sytuacja nie jest normą.

Anonimowy donosiciel, był i będzie dla mnie kapusiem i śmieciem.

Dla jasności- nie mam na myśli sytuacji naprawdę skrajnych.

Dla odważnych, tych super obywatelskich mam propozycję.

Naklejcie sobie na szybie. NAGRYWAM I WYSYŁAM - w trosce o nasze i wasze bezpieczeństwo.

[Regan_SH]

....i do tego jak już nasz przyłapią to próbujemy udowodnić ,ze zły jest ten co nas złapał za rękę....fenomenalne;)

 

Czyli jazda po polsku :-)

 

Dla odważnych, tych super obywatelskich mam propozycję.

Naklejcie sobie na szybie. NAGRYWAM I WYSYŁAM - w trosce o nasze i wasze bezpieczeństwo.

...tylko niech wcześniej zdejmie naklejkę karawaning.pl bo będziemy wszyscy bez szyb jeździć 

 

 

"dwa litry czystej i dwie oranżady poproszę - powiedział pijak w monopolowym przy kasie..." 

... i jeszcze ćwiartkę, jakby brakło     

[Speedy]

Wyprzedzanie na/przed przejściu dla pieszych to nie jest drobna sprawa. Zgaduje ,że ciągnik zasłaniał prawą część przejścia

[Commander]

U nas wszyscy są zawsze niewinni i praworządni ale gółwnie na pokaz w domu w telewizji, radiu, parlamencie,  spocie wyborczym, na forum...

 

A ja wczoraj jechałem wieczorem ulicą niedaleko domu na kótrej na całej długości jest podwójna ciągła i przystanki MPK bez zatoczek, ot na chodniku. Po drugim przystanku opadły mi ręce i na trzecim ominąłem ten autobus n z prędkością 10 km/h nie niepokojąc NIKOGO. Jak ktoś chciał to nagrał, chociaż w moje ślady poszło jeszce ze 2 auta.

 

A w mojej subiektywnej opinii nigdy nie określił bym się mianem pirata albo drogowego cwaniaka i moja rodzina oraz znajomi są raczej podobnego zdania.

Acha był kiedyś taki gość co się nazywał Erich Honecker i w jego wizji pięknego, ojczystego kraju każdy miał każdego pilnować a wykryte nieprawidłowości zgłaszać...

Myslę że taraz, gdyby żył i rzadził to rozdałby ludziom kamerki do samochodów z opcją nagrywania dzwięku oczywiście.

Tylko jaki był efekt z tej jego wizji - wszyscy niestety wiemy. A to też było przecież w Niemczech.